Czy była preegzystencja Mesjasza ?

Dwoistość natur, współistotność, imię JHWH, syn Marii...

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Jachu
Posty: 10663
Rejestracja: 09 lis 2008, 20:55
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Jachu »

tropiciel pisze:Podobnie nigdzie nie ma "nauki", że aniołowie się materializowali, albo przywdziali sobie ziemskie ciała. A może sobie stworzyli te ciała co ? czy w takim razie mieli moc stwórczą ? Osobiście wątpię.
Można uzupełniać wiedzę przy pomocy Biblii:

1 Moj. 6:1-4
1. A kiedy ludzie zaczęli rozmnażać się na ziemi i rodziły im się córki,
2. Ujrzeli synowie boży, że córki ludzkie były piękne. Wzięli więc sobie za żony te wszystkie, które sobie upatrzyli.
3. I rzekł Pan: Nie będzie przebywał duch mój w człowieku na zawsze, gdyż jest on tylko ciałem. Będzie więc życie jego trwać sto dwadzieścia lat.
4. A w owych czasach, również i potem, gdy synowie boży obcowali z córkami ludzkimi, byli na ziemi olbrzymi, których im one rodziły. To są mocarze, którzy z dawien dawna byli sławni.
(BW)

To jak??? była materializacja "synów bożych",czy też nie?


:xhehe:
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.

Awatar użytkownika
tropiciel
Posty: 4957
Rejestracja: 11 kwie 2013, 17:39

Post autor: tropiciel »

Można uzupełniać wiedzę przy pomocy Bibli
typowe określenie dla tych, dla których autorytet Russella stał się ważniejszy od Słowa Bożego ! Wiedza uzupełniana przy pomocy Biblii. Należałoby spytać co to za wiedza ???
To jak??? była materializacja "synów bożych",czy też nie?

a gdzie jest napisane w Biblii o materializacji ???
Obrazek


______________________
Ostatnio zmieniony 27 mar 2018, 21:23 przez tropiciel, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
David77
Posty: 3720
Rejestracja: 19 mar 2011, 11:07
Lokalizacja: MÜNCHEN

Post autor: David77 »

tropiciel
Nieprawda. Podałem Ci tekst Septuaginty LXX, który dla Ciebie był autorytatywny. Tekst Hioba 14 : 14 mówiący o zmartwychwstaniu podaje, cytuję :

ὑπομενῶ ἕως ἂν πάλιν γένωμαι
A ja ci podałem starsze tłumaczenie więc jak by nie było jest ono wiążące , poza tym skąd ty możesz wiedzieć na jakim ja tekście się opieram i który tekst w tym przypadku jest dla mnie autorytatywnym , nie przypominam sobie abyś o to pytał .

Dam Ci lepszy przykład. Paruzję traktuję jako synonim erchomai. A może dla Ciebie paruzja nie ma nic wspólnego z przybyciem i tworzysz neologizm tak jak Badacze Pisma Św., którzy podzielili włos na czworo, a w dodatku ich pastor wyznaczył z dziesięć fałszywych dat, z których żadna się nie sprawdziła. Pech nieprawdaż ? Wyznaczył wszystko z matematyczną precyzją co miały dodatkowo potwierdzać wymiary geometryczne Wielkiej Piramidy - tylko co z tego wyszło ?! A zaczynał od dzielenia na czworo "włosa".
Nie rozumiem co ma wspólnego tutaj Paruzja z omawianym tematem ?

Pomyśl kiedy mówi się o czyjejś obecności ? aby być obecnym to najpierw trzeba przyjść czyż nie tak ? i tyle w temacie
Sam sobie zaprzeczasz. Przed chwilą cytowałeś tłumaczenie Akwili, bo tłumaczenie Septuaginty, było dla Ciebie niewygodne. A teraz z kolei cytujesz Septuagintę, bo Ci pasuje.
Poza tym każdy słownik i leksykon języka greckiego podaje szereg znaczeń ἐγένετο. Najczęściej jednak oddają to jako powstało, stało się, zdarzyło się, a więc nie w znaczeniu, że zostało stworzone.
Faktem jest, że Nowe Stworzenie nie zostało nazwane światem, ale też nic nie wskazuje na to, że świat i wszystko co na nim zostało stworzone przez spersonifikowany logos czyli preegzystującego Mesjasza.
Tropicielu czy ty się czasem zastanawiasz nad tym co piszesz Akwila w swoim tłumaczeniu tak samo używa w 1 Moj 1 . czasownika ἐγένετο. i jego miałem na myśli a tłumaczył z jakiego tekstu jak myślisz ? z tekstu hebrajskiego na grecki . Czyżbyś o bym nie wiedział . Kiedy zostajesz przyparty do muru odwołujesz się już do innego znaczenia czasownika ἐγένετο. , dla mnie jest istotne w jaki znaczeniu używają go Pisarze Biblii kiedy piszą o stworzeniu .

teraz to robisz przekręt ! Przekręcasz moje wypowiedzi ! Przeczytaj sobie uważniej co piszę !
Podałem tyko jak błędny jest twój sposób rozumowania
Być Słowem Bożym, a być nazwany Słowem Bożym to spora różnica. Podobnie być lwem, to nie to samo co być nazwany lwem. Pisałem już o tym.
Posiłkujesz się jakiś bzdurnymi broszurkami typu : rozważań kilka Wincentego Inka a nie zaglądniesz to tekst Biblii więc najpierw zaglądnij co jest napisane a później wyciągaj wnioski



Masz jakieś wątpliwości, że szatan zaproponował Jezusowi wszystkie królestwa tego świata ? Masz jakieś wątpliwości, że Jezusa nie chciano obwołać królem ? A dlaczego tej oferty nie przyjął ? Przeczytaj sobie Hebr. 2 : 17.

A jeśli chodzi o Adama, to różnica między nim a Jezusem polega m.in. na tym, że Adam był po grzechu taki sam jak potomstwo, które spłodził i które już nie mogło być doskonałe i bezgrzeszne. Nie miał się do kogo upodabniać, bo już był upodobniony do swego własnego odbicia, ale w krzywym zwierciadle, które sam skrzywił. Natomiast Jezus upodobnił się pod każdym niemal względem (z wyjątkiem grzechu) do niedoskonałych ludzi dręczonych trudem, cierpieniem i wszelkimi bolączkami tego świata.
Nie musiał tego czynić. Jako doskonały Syn Boży niesplamiony żadnym grzechem, miał nawet prawo wezwać na pomoc aniołów Bożych. Ale tego nie uczynił, lecz w pokorze przyjął na siebie wszystkie okropne cierpienia, łącznie z najbardziej haniebną śmiercią.
Adam by po grzechu ??? ale kiedy ? chwili stworzenia czy może później ? zastanów się nad tym . Adam przed grzechem był w takim samym stopniu doskonałym jak Jezus .

Syn Boży rodząc się jako człowiek stał się niższy od aniołów , lecz do pewnego czasu


Hebr 2: 9 widzimy raczej tego, który uczyniony został mniejszym od aniołów, Jezusa, ukoronowanego chwałą i dostojeństwem za cierpienia śmierci, aby z łaski Bożej zakosztował śmierci za każdego.

Hebr 1: 4 i stał się o tyle ( κρείττων) możniejszym od aniołów, o ile znamienitsze od nich odziedziczył imię.

κρείττων
- przewyższający wyższy rangą , mocniejszy , większy

Zatem Syn Boga będąc na ziemi pewien okres czasu był niższy rangą od aniołów . Pytanie jakie się tutaj nasuwa to jaki był sen pisania że Jezus był niższy od aniołów gdyby Syn Boga wcześniej nie istniał ? , przecież każdy o tym wie że ludzie w tym doskonali Adam przed grzechem czy też Jezus będący na ziemi nie był równy aniołom .
Duch nie ma ciała ani kości, to fakt, dlatego Chrystus zmartwychwstał w ciele (σάρξ), a został wzbudzony duchem, a nie w duchu. Nigdzie w Biblii nie ma "nauki", że Jezus się materializował, albo, że zmieniał sobie ciała : raz był w ziemskim, potem w niebiańskim, potem znowu w ziemskim, i w końcu w niebiańskim. Podobnie nigdzie nie ma "nauki", że aniołowie się materializowali, albo przywdziali sobie ziemskie ciała. A może sobie stworzyli te ciała co ? czy w takim razie mieli moc stwórczą ? Osobiście wątpię.
No fakt Jezus mógł przejść przez zamknięte drzwi pytanie w jakim ciele ? fizycznym ?

Tropicieli jak myślisz kto odwiedził Abrahama ? tylko proszę daruj sobie bajki , odpowiedz zgodnie z Biblią


Rozumiem że nie wpadłeś na to aby sprawdzić jak Akwila tłumaczy w swojej Hiob 14: 14

Twój sposób podejścia do danego zagadnienia jest bardzo dziwny całkowicie pomijasz tutaj tekst źródłowy tj tekst hebrajski ,jaki jest tego powód ? tekst hebrajski nie popiera twojej interpretacji . Myślę Tropicielu że skoro mienisz się znawcą j hebrajskiego to nie będziesz miał problemu napisać mi takie określenie po hebrajsku jak ,, Stanę się ''

A tutaj masz do sprawdzenia to o czym wspomniałem odnośnie tłumaczenia Akwili

https://archive.org/stream/origenhexapl ... 6/mode/2up
יֵּשׁוּעַ הוּא הָאָדוֹן

Awatar użytkownika
tropiciel
Posty: 4957
Rejestracja: 11 kwie 2013, 17:39

Post autor: tropiciel »

David77
A ja ci podałem starsze tłumaczenie więc jak by nie było jest ono wiążące , poza tym skąd ty możesz wiedzieć na jakim ja tekście się opieram i który tekst w tym przypadku jest dla mnie autorytatywnym , nie przypominam sobie abyś o to pytał .
A przypomnieć Ci co wypisywałeś na tym forum o Septuagincie ? czy przypomnieć jak się upierałeś jaki to dobry tekst i zaprzeczałeś cynicznie wszystkim moim argumentom ? W tym przypadku to przeoczyłeś bardzo istotny fakt, że Septuaginta, była pisana przez ludzi, którzy znali język grecki i choć nie jest tekstem tak dokładnym wręcz literalnie jak tekst Akwili, to nie mniej nie była pisana przez ludzi nie znających greki i to biegle.
Nie rozumiem co ma wspólnego tutaj Paruzja z omawianym tematem ?
Podaję Ci przykład podobny, by zilustrować twoje rozumowanie
Pomyśl kiedy mówi się o czyjejś obecności ? aby być obecnym to najpierw trzeba przyjść czyż nie tak ? i tyle w temacie
i dlatego paruzja nie jest żadną obecnością, lecz przybyciem. Jest to więc synonim słowa przyjść. Różnica między paruzją a erchomai jest taka jak między słowem przybycie a przyjście czyli faktycznie żadna.
Charles T. Russell czytał The Emphatic Diaglott ( przekład interlinearny unitarianina Benjamina Wilsona odrzucającego preegzystencję napisany w 1864 r.) i podobnie jak współpracownik Benjamin W. Keith oraz adwentysta Nelson.H. Barbour ( z którym też współpracował ) skojarzył sobie termin paruzja z wcześniejszymi poglądami adwentystów. Jak wiadomo adwentyści za Williamem Millerem ich założycielem wyliczyli sobie, że literalny powrót Jezusa na ziemię nastąpi 22 października 1844 r., a potem po wielkim rozczarowaniu zaczęli mówić - by zachować twarz - że Jezus powrócił tylko że… niewidzialnie.

Dokładnie to samo zrobił Russell przed znalezieniem w przekładzie Diaglott wytłumaczenia się ze swoich błędów. Po wielkim rozczarowaniu adwentyści rozpadli się na kilka grup w tym trzy bardziej widoczne. Pierwszą grupą istniejącą do dziś był kościół Adwentystów dnia Siódmego, który aby wybielić Millera zinterpretował przyjście Jezusa nie na ziemię, lecz do "świątyni niebiańskiej".
Druga grupa zinterpretowała 1844 r. jako datę przyjścia na ziemię niewidzialnie, a trzecia grupa utworzyła w 1858 r "Stowarzyszenie Millennialne" zwane też Adwentystami Ewangelicznymi, które wyznaczyło nową datę powrotu Jezusa na rok 1853/54. Gdy się to nie sprawdziło podzielili się na dwa ugrupowania : Unia Życia i Adwentu oraz Chrześcijan Adwentowych ( ok. 30 tys. członków.
Z tego ruchu wyłonił się "Ruch Okrzyku Północy" z Nelsonem H. Barbourem na czele. Zaczął on wydawać czasopismo "Okrzyk północy"( Cry Midnight ).W 1871 r. napisał i opublikował książkę pt. Evidences for the Coming of the Lord in 1873 or The Midnight Cry.
Ruch ten się rozrósł podzielił na kilka grup. Jedna grupa skupiła się wokół Jonasa Wendella, a druga wokół Barboura. Brytyjskich zwolenników Barboura reprezentował Eliasz H. Tuckett. Wielu zwolennikow ruchu zgromadziło się na Terry Island i oczekiwali powrotu Chrystusa w 1873 r. Gdy się to nie spełniło grupa się rozpadła. Barbour i pozostali oczekiwali cały następny rok, który też skończył się rozczarowaniem.
Gdy żadne z " proroctw " się nie spełniło Barbour w 1874 r. zmienił nazwę czasopisma na "Zwiastun Poranka" i twierdził że Jezus powrócił niewidzialnie w 1874 r. Pomógł mu w tym Charles Taze Russell, który czytając Diaglott wpadł na pomysł, że Mt. 24 : 27, 37, 39 nie mówi o przyjściu, lecz paruzji (obecności)
.

Czy już teraz rozumiemy skąd się wzięła paruzja ? Jeśli nie - to podam więcej interesujących faktów ! Ale co ciekawsze do 1927 r. następcy Russella twierdzili za nim, że Chrystus powrócił ( ang. return tom II str. 159 ) na ziemię w 1874 r. Ale w 1930 r. by wybielić te ewidentne błędy zaczęto mówić, że jego powrót oznacza jedynie zwrócenie uwagi na naśladowców Jezusa na ziemi i takie też znaczenie podaje książka mówiąca o historii tego ruchu ( wydanie polskie 1995 r. str. 137 ). Odtąd powrót Chrystusa nie oznaczał już literalnego i osobistego powrotu na ziemię. Zaczął oznaczać raczej rozpoczęcie królowania nad ziemią i zwrócenie na nią szczególnej uwagi.

Ciekawa "ewolucja" jeśli można to tak nazwać, ale choćby nie wiem jak wygładzać ewidentne błędy Russella, to według tej teorii zarówno wcześniejszej jak i późniejszej, paruzja to synonim erchomai. Żeby być obecnym, to trzeba najpierw przyjść. Tak też to rozumiał Russell, który powoływał się na The Emphatic Diaglott, gdzie słowo paruzja przetłumaczono jako obecność. W 1877 r. wydał broszurę pt. Cel i sposób powrotu naszego Pana, w której napisał m.in : Grecki wyraz, który na ogół odnosi się do wtórnego adwentu - Parousia, często tłumaczony na przyjście - niezmiennie oznacza osobistą obecność kogoś, kto przybył, a nigdy nie znaczy być w drodze, co wyrażamy słowem przychodzić.
Jeszcze długo potem Ruthetford pisał :
Stosując tą samą regułę, dzień za rok, 1335 dni po R. P. 539 sprowadza nas do R. P. 1874, w którym to czasie, według chronologii biblijnej, Pan po raz wtóry przyszedł na ziemię. (...) Czas obecności naszego Pana datuje się od R. P. 1874, jak powyżej udowodniono - ( Harfa Boża ed. 1921 str. 238 - 239 ).

Dlaczego jednak o tym piszę ? Ponieważ twoje rozumowanie niewiele się różni. Czy zatem jesteś Badaczem Pisma Św. lub ex-badaczem, ewentualnie epifanistą ???, bo to by wiele wyjaśniało
Tropicielu czy ty się czasem zastanawiasz nad tym co piszesz Akwila w swoim tłumaczeniu tak samo używa w 1 Moj 1 . czasownika ἐγένετο. i jego miałem na myśli a tłumaczył z jakiego tekstu jak myślisz ? z tekstu hebrajskiego na grecki . Czyżbyś o bym nie wiedział . Kiedy zostajesz przyparty do muru odwołujesz się już do innego znaczenia czasownika ἐγένετο , dla mnie jest istotne w jaki znaczeniu używają go Pisarze Biblii kiedy piszą o stworzeniu .
Rzecz się ma akurat odwrotnie. Widzę, że gdy Ty jesteś przyparty do muru, to stosujesz wybiegi i się wyślizgujesz jak piskorz.
Podałem tyko jak błędny jest twój sposób rozumowania
Nie podałeś niczego takiego, tylko przekręciłeś moją wypowiedź po to by następnie ją ośmieszyć. Ale postępując w ten sposób sam siebie ośmieszyłeś !
Posiłkujesz się jakiś bzdurnymi broszurkami typu : rozważań kilka Wincentego Inka a nie zaglądniesz to tekst Biblii więc najpierw zaglądnij co jest napisane a później wyciągaj wnioski
Nie wiem, kto to jest Wincenty Ink, i nie posiłkuję się żadnymi "bzdurnymi broszurkami". Zarzut więc jest chybiony.
Adam by po grzechu ??? ale kiedy ? chwili stworzenia czy może później ? zastanów się nad tym . Adam przed grzechem był w takim samym stopniu doskonałym jak Jezus .
zastanawiam się czy w ogóle z tobą ma sens jakakolwiek dyskusja, skoro nie rozumiesz nawet tekstu polskiego tego co piszę. A gdzie ja napisałem, że Adam po grzechu był równy Jezusowi ???????????????
Syn Boży rodząc się jako człowiek stał się niższy od aniołów , lecz do pewnego czasu
Z tym się całkowicie zgadzam, bo został nazwany Synem Bożym nie w niebie, tylko po urodzeniu na ziemi - Łuk. 1 : 35. Syn Boży urodził się jako doskonały, bezgrzeszny człowiek. Nie stał się człowiekiem, bo takiego określenia nigdzie w Biblii nie ma. Urodził się jako człowiek niższy od aniołów ( Hebr. Psalm 8 : 6 וַתְּחַסְּרֵ֣הוּ מְ֖עַט מֵֽאֱלֹהִ֑ים ).
Hebr 2: 9 widzimy raczej tego, który uczyniony został mniejszym od aniołów, Jezusa, ukoronowanego chwałą i dostojeństwem za cierpienia śmierci, aby z łaski Bożej zakosztował śmierci za każdego.
Cytujesz tylko jedno ze znaczeń słowa βραχύς. W tym wypadku podstawą jest tekst hebrajski, a nie zaś grecki.
https://en.wiktionary.org/wiki/β&# ... #973;ς
Hebr 1: 4 i stał się o tyle ( κρείττων) możniejszym od aniołów, o ile znamienitsze od nich odziedziczył imię.

KIEDY stal się możniejszy ???!!! w chwili narodzin czy po męczeńskiej śmierci na drzewie Golgoty, gdy odkupił rodzaj ludzki ?
κρείττων - przewyższający wyższy rangą , mocniejszy , większy

Zatem Syn Boga będąc na ziemi pewien okres czasu był niższy rangą od aniołów . Pytanie jakie się tutaj nasuwa to jaki był sen pisania że Jezus był niższy od aniołów gdyby Syn Boga wcześniej nie istniał ? przecież każdy o tym wie że ludzie w tym doskonali Adam przed grzechem czy też Jezus będący na ziemi nie był równy aniołom .
Z tego względu, że został wywyższony ponad anioły, choć był od nich jako Syn Człowieczy mniejszy. Gdyby z powrotem stał się aniołem, to nie byłoby takiego wywyższenia o którym mówi Pismo Święte. Podobnie gdyby był drugą Osobą t.zw. Trój-jedynego Boga stworzonego przez katolików. To już kompletny absurd.
No fakt Jezus mógł przejść przez zamknięte drzwi pytanie w jakim ciele ? fizycznym ?
W jego własnym, w którym zmartwychwstał, pełne mocy Boga Najwyższego ! Wierzysz w ogóle w zmartwychwstanie ?
Tropicieli jak myślisz kto odwiedził Abrahama ? tylko proszę daruj sobie bajki , odpowiedz zgodnie z Biblią
Żadnych bajek tu nie wypisuję i proszę mnie nie obrażać ! odwiedzili go aniołowie, ale obawiam się, że nikt z ludzi nie potrafi wyjaśnić jak to się stało, że byli widzialni, że zachowywali się jak inni ludzie, gdyż aby to wiedzieć, ktoś musiałby sam być aniołem i opisać w jaki sposób się to stało. Natomiast wyprowadzanie wniosku, że się materializowali, albo wdziewali ludzkie ciała -jest niebiblijne, bo nigdzie w Biblii takich nauk nie ma !
Rozumiem że nie wpadłeś na to aby sprawdzić jak Akwila tłumaczy w swojej Hiob 14: 14
Już Ci coś o tym napisałem. Gubisz wątek. Raz o jednym raz o drugim i robi się groch z kapustą w twoim wydaniu.
Twój sposób podejścia do danego zagadnienia jest bardzo dziwny całkowicie pomijasz tutaj tekst źródłowy tj tekst hebrajski ,jaki jest tego powód ? tekst hebrajski nie popiera twojej interpretacji . Myślę Tropicielu że skoro mienisz się znawcą j hebrajskiego to nie będziesz miał problemu napisać mi takie określenie po hebrajsku jak ,, Stanę się ''
Raczej twój sposób podejścia jest bardzo dziwny. Nie tak dawno można było odnieść wrażenie, że najważniejszy dla Ciebie jest tekst grecki, bo tekstu hebrajskiego prawie nie zauważałeś. Więc nie praw mi tutaj o ważności tekstu hebrajskiego. Tekst hebrajski całkowicie obala twoją preegzystencję i twoje wywody będące reliktem obumierającej teologii katolickiej. Hebrajczycy dla których autorytetem był Tanach nigdy nie wierzyli w preegzystencję Mesjasza, bo takiego poglądu nigdzie w Tanachu nie ma ! Błąd niewiernych Żydów nie polegał na tym, że nie wierzyli w preegzystencję Mesjasza, lecz, że nie rozpoznali w Jezusie prawdziwego, obiecanego Izraelowi Mesjasza.
A tutaj masz do sprawdzenia to o czym wspomniałem odnośnie tłumaczenia Akwili
Chyba chcesz uchodzić na tym forum za jedyną kompetentną osobę, która ma dostęp do różnych tekstów. Jeśli tak to współczuję.

UWAGA ! forma Jezus jest używana przeze mnie tylko i wyłącznie by forumowicze wiedzieli o kogo chodzi. Poprawnie imię Syna Bożego to Jehoszua, a forma skrócona będąca zdrobnieniem - Jeszua.


________________

Awatar użytkownika
tola
Posty: 664
Rejestracja: 31 maja 2017, 12:57

Post autor: tola »

Tak was czytam i czytam i sie zastanawiam czy wy panowie dochodzicie do
jakichkolwiek wniosków /biblinie ugruntowanych ?

Czy tylko politykujecie religijnie ?

Awatar użytkownika
tropiciel
Posty: 4957
Rejestracja: 11 kwie 2013, 17:39

Post autor: tropiciel »

martw się o siebie, a nie o mnie !


________________

Awatar użytkownika
David77
Posty: 3720
Rejestracja: 19 mar 2011, 11:07
Lokalizacja: MÜNCHEN

Post autor: David77 »

tropiciel


A przypomnieć Ci co wypisywałeś na tym forum o Septuagincie ? czy przypomnieć jak się upierałeś jaki to dobry tekst i zaprzeczałeś cynicznie wszystkim moim argumentom ? W tym przypadku to przeoczyłeś bardzo istotny fakt, że Septuaginta, była pisana przez ludzi, którzy znali język grecki i choć nie jest tekstem tak dokładnym wręcz literalnie jak tekst Akwili, to nie mniej nie była pisana przez ludzi nie znających greki i to biegle.
Po pierwsze nigdy nie twierdziłem że Septuaginta w obecnej formie jaka ogólnie jest dostępna dla ludzi jest tekstem źródłowym . Jej treść w pewnych fragmentach o tyle jest istotna że pokrywa się ze zwojami z Qumram . Wile razy zostało ci już udowodniona że tekst Masorecki nie czystym tekstem , posiada błędy . Powołując się na różne tłumaczenia pism hebrajskich ST staram się być obiektywnym w tym co pisze .

Po drugie co zauważam u ciebie łapiesz się brzytwy aby udowodnić swoją prywatną rację , a mam tutaj na myśli bezokolicznik genestai , gdybyś był uczciwy i obiektywny w tym co piszesz to podał byś różne tłumaczenia Hiob 14:14 , ewentualnie na podstawie NT zacytowała byś takie werset gdzie któryś z pisarzy pisząc o zmartwychwstaniu wyprowadza to określenie od czasownika ginomai . Nie jesteś w stanie tego udowodnić bo nie ma takiego wersetu .Zatem już sam ten fakt osłabia błędne tłumaczenie ,, zanim Abraham Zmartwychwstanie ja już BĘDĘ - . Ten człowiek na filmie z You Tube to ma fantazję :)

Ale tropicielu może czegoś nowego się dowiem wskaż mi jakieś źródło naukowe , gdzie jest napisane że czasownik Eimi może być używany jako substytut Futurum
Dlaczego jednak o tym piszę ? Ponieważ twoje rozumowanie niewiele się różni. Czy zatem jesteś Badaczem Pisma Św. lub ex-badaczem, ewentualnie epifanistą ???, bo to by wiele wyjaśniało
Kiedy ja tutaj na tym forum pisałem o Parousi to ty nawet nie wiedziałeś o istnieniu tego forum więc poszukaj sobie w tematach tam znajdziesz odpowiedź .

Nie podałeś niczego takiego, tylko przekręciłeś moją wypowiedź po to by następnie ją ośmieszyć. Ale postępując w ten sposób sam siebie ośmieszyłeś !
Udowodniłem ci że dla ciebie syn Boże któremu nadano imię Jezus nie był Jezusem ot taka twoja logika . A może to jest tak ,że nikt kto się rodzi nie przychodzi na świat już z imieniem tylko otrzymuje je później ? zastanów się nad tym

Ponadto w Obj 19:13 ani tekst grecki ani tłumaczenie z j greckiego na hebrajski nie ma tam fraz i ,,będzie nadane '' Gdybyś miała jakieś chociaż małe pojęcia o języku hebrajskim to wiedziałbyś jaka jest różnica w określeniu נִקְרָא a וְנִקְרָא podaj mi namiary na tego kto cię tak w błąd wprowadził .

Czy nadal uważasz że ewangelia była głoszona tylko w j hebrajskim a ci z pogan którzy przyjmowali ewangelię musieli uczyć się j hebrajskiego ? :-/ . W jaki celu było zesłanie w dniu pięćdziesiątnicy Ducha św ? i jak to jest że ci którzy byli w Jerozolimie słyszeli we własnych językach co głosili apostołowie , a wiadomo że nie byli tam wyłącznie sami Żydzi

Nie wiem, kto to jest Wincenty Ink, i nie posiłkuję się żadnymi "bzdurnymi broszurkami". Zarzut więc jest chybiony.
To taki ktoś jak samozwańczy nauczyciel który wziął udział w debacie na temat Trójcy , zakładając jarmułkę tylko się ośmieszył a jego wiedza ,, hmmm ma naprawdę wiele do życzenia Trynitarianie go pogonili ( znajdę ci ten film z You Tube to ty go często cytujesz )
Z tym się całkowicie zgadzam, bo został nazwany Synem Bożym nie w niebie, tylko po urodzeniu na ziemi - Łuk. 1 : 35. Syn Boży urodził się jako doskonały, bezgrzeszny człowiek. Nie stał się człowiekiem, bo takiego określenia nigdzie w Biblii nie ma. Urodził się jako człowiek niższy od aniołów ( Hebr. Psalm 8 : 6 וַתְּחַסְּרֵ֣הוּ מְ֖עַט מֵֽאֱלֹהִ֑ים ).
Jeżeli człowiek stałby się prawie taki jak sam Bóg a tak Biblia przedstawia Jezusa to musisz przyznać że Szatan nie kłamał kiedy powiedział : Będziecie jak Bogowie i wiersz w tym przypadku to co zapowiedział szatan

Cytujesz tylko jedno ze znaczeń słowa βραχύς. W tym wypadku podstawą jest tekst hebrajski, a nie zaś grecki.
Tropicielu czy uważasz że wybieranie innego znaczenia w tym przypadku jest zgodne z resztą treści Pisma sw ? przecież wystarczy prześledzić inne fragmenty w jaki znaczeniu owe słowo występuje w kontekście . Właśnie na tym polega twój problem , nie patrzysz jak danego czasownika używają pisarze biblii tylko zachwycasz się tym że owe określenie ma jeszcze inne znaczenie . Więc całą tą twoją budowę gaszę jednym wersetem ,,a poddani mu są aniołowie '' skoro poddani to władzą jaką syn Boże otrzymał przewyższa aniołów



Nowy Testament Rakowskiego

Hebr 2:7 Umniejszyłeś go maluczko co niż Anioły; chwałą i czcią ukoronowałeś go, i postanowiłeś go nad uczynkami rąk twoich.

http://bibliepolskie.pl/zzteksty_ch.php ... apter=2&e=

Biblia Brzeska

Uczyniłeś go mało co nizszym nad Anioły. Ukoronowałeś go chwałą i czcią i postanowiłeś go nad wszytkimi sprawami rąk twoich.

Czy chcesz coś powiedzieć na temat tych tłumaczeń ?
KIEDY stal się możniejszy ???!!! w chwili narodzin czy po męczeńskiej śmierci na drzewie Golgoty, gdy odkupił rodzaj ludzki ?
Dokładnie po swym zmartwychwstaniu bo skoro krótko był niższy od aniołów to nie znaczy że był od nich wyższy . Myśl trochę Tropicielu

Żadnych bajek tu nie wypisuję i proszę mnie nie obrażać ! odwiedzili go aniołowie, ale obawiam się, że nikt z ludzi nie potrafi wyjaśnić jak to się stało, że byli widzialni, że zachowywali się jak inni ludzie, gdyż aby to wiedzieć, ktoś musiałby sam być aniołem i opisać w jaki sposób się to stało. Natomiast wyprowadzanie wniosku, że się materializowali, albo wdziewali ludzkie ciała -jest niebiblijne, bo nigdzie w Biblii takich nauk nie ma ![/quote

Wychodzisz z założenia że skoro czegoś nie jesteś w stanie pojąc to owa możliwość nie może istnieć . Czy zatem rozumiesz w jaki sposób Jezus mógł się narodzić jako doskonały z niedoskonałej kobiety ?
Raczej twój sposób podejścia jest bardzo dziwny. Nie tak dawno można było odnieść wrażenie, że najważniejszy dla Ciebie jest tekst grecki, bo tekstu hebrajskiego prawie nie zauważałeś. Więc nie praw mi tutaj o ważności tekstu hebrajskiego. Tekst hebrajski całkowicie obala twoją preegzystencję i twoje wywody będące reliktem obumierającej teologii katolickiej. Hebrajczycy dla których autorytetem był Tanach nigdy nie wierzyli w preegzystencję Mesjasza, bo takiego poglądu nigdzie w Tanachu nie ma ! Błąd niewiernych Żydów nie polegał na tym, że nie wierzyli w preegzystencję Mesjasza, lecz, że nie rozpoznali w Jezusie prawdziwego, obiecanego Izraelowi Mesjasza.
Odnośnie tego napisałem ci już powyżej , jaki w tym masz cel powołując się na niedokładne tłumaczenie co chcesz tym udowodnić ? . Stosujesz bardzo prymitywną sztuczkę , bądź obiektywny i napisz jak w j hebrajski brzmi zdanie ,, Będę oczekiwał i ponownie stanę się "'
Chyba chcesz uchodzić na tym forum za jedyną kompetentną osobę, która ma dostęp do różnych tekstów. Jeśli tak to współczuję.
Fakt że nie wspomniałeś o tłumaczenie Akwili świadczy jedynie o tym że nie jesteś obiektywnym w tym co piszesz
יֵּשׁוּעַ הוּא הָאָדוֹן

Awatar użytkownika
tropiciel
Posty: 4957
Rejestracja: 11 kwie 2013, 17:39

Post autor: tropiciel »

David77 napisał/a :
Po pierwsze nigdy nie twierdziłem że Septuaginta w obecnej formie jaka ogólnie jest dostępna dla ludzi jest tekstem źródłowym . Jej treść w pewnych fragmentach o tyle jest istotna że pokrywa się ze zwojami z Qumram . Wile razy zostało ci już udowodniona że tekst Masorecki nie czystym tekstem , posiada błędy . Powołując się na różne tłumaczenia pism hebrajskich ST staram się być obiektywnym w tym co pisze .
Zwoje z Qumran też nie są zupełnie czyste i zawierają teksty obce kanonowi ST. A to że dla Ciebie tekst Septuaginty był autorytatywny wynika z twoich wpisów i nie tylko na tym forum. Nic nie zostało mi udowodnione, jeśli chodzi o teksty masoreckie. Jedynie w twoim mniemaniu coś tam zostało mi udowodnione. O pewnych niejasnościach tekstu masoreckiego sam pisałem. Ale nie znalazł się jeszcze taki, który by udowodnił, że są to oszustwa masoretów. Być może wynikało to z innej interpretacji niektórych tekstów, że taki a nie inny układ znaków diakrytycznych został przyjęty w miejscach dotyczących proroczej zapowiedzi pojawienia się Jezusa. Tego nikt nie jest w stanie dzisiaj udowodnić. Jedynie ci, którzy wierzą, że Jeszua był Mesjaszem, wiedzą, że w pewnych miejscach możliwy jest inny układ znaków diakrytycznych. Tekst spółgłoskowy z Qumran zasadniczo nie różni się od tekstu spółgłoskowego użytego przez masoretów do wstawienia znaków diakrytycznych.
Po drugie co zauważam u ciebie łapiesz się brzytwy aby udowodnić swoją prywatną rację , a mam tutaj na myśli bezokolicznik genestai , gdybyś był uczciwy i obiektywny w tym co piszesz to podał byś różne tłumaczenia Hiob 14:14 , ewentualnie na podstawie NT zacytowała byś takie werset gdzie któryś z pisarzy pisząc o zmartwychwstaniu wyprowadza to określenie od czasownika ginomai . Nie jesteś w stanie tego udowodnić bo nie ma takiego wersetu .Zatem już sam ten fakt osłabia błędne tłumaczenie ,, zanim Abraham Zmartwychwstanie ja już BĘDĘ - . Ten człowiek na filmie z You Tube to ma fantazję :)
Nie ja się łapię brzytwy, lecz niestety Ty, aby udowodnić swoje mocno naciągane racje. Gdybyś był uczciwy i obiektywny w tym co piszesz, to byś przyznał, że tekst Septuaginty w Hioba 14 : 14 mówi o zmartwychwstaniu i chyba co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Trudno też posądzać pisarza Septuaginty, że nie znał języka greckiego i że nie wiedział o czym pisze. To że Akwila inaczej oddał pewne miejsca tekstu hebrajskiego w tym wypadku bardziej dosłownie, nie przekreśla wcale tego faktu. A co do Aorystu γενέσθαι to faktem niezaprzeczalnym jest, że czasem Aoryst nabiera w tłumaczeniu na język polski czasu przyszłego i tak jest np. z Aorystem φωνῆσαι w Mt. 26 : 34, z Aorystem ἀποθανεῖν w Jana 4 : 49, i z Aorystem γενέσθαι w Jana 14 : 29. Więc istnieje pewne prawdopodobieństwo, że również Aoryst γενέσθαι w Jana 8 : 58 może ( choć nie musi ) mieć w tłumaczeniu znaczenie czasu przyszłego. I o tym właśnie pisał prof. Anthony Buzzard.
Ale tropicielu może czegoś nowego się dowiem wskaż mi jakieś źródło naukowe , gdzie jest napisane że czasownik Eimi może być używany jako substytut Futurum
Znów przekręcasz moje wypowiedzi, aby je potem ośmieszyć. Z twoimi przekrętami nie dyskutuję.
Kiedy ja tutaj na tym forum pisałem o Parousi to ty nawet nie wiedziałeś o istnieniu tego forum więc poszukaj sobie w tematach tam znajdziesz odpowiedź .
Nie wykręcaj się od odpowiedzi ! Ponownie zadam pytanie : Czy zatem jesteś Badaczem Pisma Św. lub ex-badaczem, ewentualnie epifanistą ???, bo to by wiele wyjaśniało !
Udowodniłem ci że dla ciebie syn Boże któremu nadano imię Jezus nie był Jezusem ot taka twoja logika .
Jeszua ( w polskim języku tradycyjnie przyjęte imię Jezus ) został nazwany Synem Bożym po narodzeniu w Betlejem, a nie gdzieś w niebie ( Łuk 1 : 35 ). Znowu przekręciłeś moją wypowiedź, by ją potem ośmieszyć. W gruncie rzeczy jednak sam siebie ośmieszasz, bo śmiejesz się z własnych przekrętów, które błędnie mi przypisujesz.
A może to jest tak ,że nikt kto się rodzi nie przychodzi na świat już z imieniem tylko otrzymuje je później ? zastanów się nad tym
Polemizujesz sam ze sobą, ze swoimi przekrętami ! Z tym nie dyskutuję !
Ponadto w Obj 19:13 ani tekst grecki ani tłumaczenie z j greckiego na hebrajski nie ma tam fraz i ,,będzie nadane '' Gdybyś miała jakieś chociaż małe pojęcia o języku hebrajskim to wiedziałbyś jaka jest różnica w określeniu נִקְרָא a וְנִקְרָא podaj mi namiary na tego kto cię tak w błąd wprowadził .
Ale jest napisane, że "imię jego brzmi Słowo Boże" a to nie to samo co być Słowem Bożym. Podobnie mieć imię "Lew", to nie to samo co być lwem !!!
Czy nadal uważasz że ewangelia była głoszona tylko w j hebrajskim a ci z pogan którzy przyjmowali ewangelię musieli uczyć się j hebrajskiego ? W jaki celu było zesłanie w dniu pięćdziesiątnicy Ducha św ? i jak to jest że ci którzy byli w Jerozolimie słyszeli we własnych językach co głosili apostołowie , a wiadomo że nie byli tam wyłącznie sami Żydzi
Ponownie Ci odpowiadam, że Z TWOIMI PRZEKRĘTAMI NIE DYSKUTUJĘ ! Sam sobie z nimi dyskutuj !
Jeżeli człowiek stałby się prawie taki jak sam Bóg a tak Biblia przedstawia Jezusa to musisz przyznać że Szatan nie kłamał kiedy powiedział : Będziecie jak Bogowie i wiersz w tym przypadku to co zapowiedział szatan
I ZNOWU POLEMIZUJESZ SAM ZE SWOIMI PRZEKRĘTAMI ! Twoje przekręty mnie nie interesują !
Tropicielu czy uważasz że wybieranie innego znaczenia w tym przypadku jest zgodne z resztą treści Pisma sw ? przecież wystarczy prześledzić inne fragmenty w jaki znaczeniu owe słowo występuje w kontekście . Właśnie na tym polega twój problem , nie patrzysz jak danego czasownika używają pisarze biblii tylko zachwycasz się tym że owe określenie ma jeszcze inne znaczenie . Więc całą tą twoją budowę gaszę jednym wersetem ,,a poddani mu są aniołowie '' skoro poddani to władzą jaką syn Boże otrzymał przewyższa aniołów
Władzę Syn Boży otrzymał po zmartwychwstaniu, a nie przed swym urodzeniem w Betlejem ! Więc nic nie "gasisz" i niczego nie udowodniłeś ! Jeśli zaś chodzi o znaczenie słowa βραχύς to tak jak napisałem, podstawą jest znaczenie takie jak jego odpowiednika hebrajskiego, a nie zaś takiego jakiego sobie przyjęli ci, którzy naciągają tekst do dogmatu trynitarnego.
Dokładnie po swym zmartwychwstaniu bo skoro krótko był niższy od aniołów to nie znaczy że był od nich wyższy . Myśl trochę Tropicielu
Sam pomyśl wreszcie co wypisujesz ! Bo zaprzeczasz sam sobie. Już Ci napisałem, że tłumaczenie "na krótko" nie odpowiada temu, które jest użyte hebrajskim Psalmie !
Wychodzisz z założenia że skoro czegoś nie jesteś w stanie pojąc to owa możliwość nie może istnieć . Czy zatem rozumiesz w jaki sposób Jezus mógł się narodzić jako doskonały z niedoskonałej kobiety ?
Jesteś w wielkim błędzie. Zarówno teologię trynitarną jak i ariańską ( bo obie przyjmują preegzystencję Mesjasza ) znam wystarczająco dobrze, by wiedzieć jakie argumenty są w jednej i drugiej podawane. Znam też wystarczająco dobrze historię jednej i drugiej teologii. Dlatego niczym nie jesteś w stanie mnie zaskoczyć, podobnie jak i inni forumowicze. I jedną i drugą teologię studiowałem szczegółowo z Biblia w ręku przez wiele, wiele lat.

Doskonale rozumiem, że dla Boga Wszechmocnego nie ma nic niemożliwego, ale to nie oznacza, iż stwarza cokolwiek wbrew prawom jakie sam ustanowił. Z całą pewnością nie stwarza hybryd, bo gdyby tak było to ewolucja darwinowska miałaby rację bytu. Ale niestety wbrew fantazjom niedouczonego Darwina mającego jedynie tytuł bachelor's degree Bóg nie wyprowadzał jednego rodzaju z drugiego. Każdy rodzaj miał się rozmnażać wyłącznie w ramach swojego własnego.
Z tego też względu Bóg nie przenosił czegokolwiek z anielskiego księcia Michała do łona Marii, aby tam to coś połączyć z jej genami, bo wtedy urodziłby się nie Jeszua - doskonały człowiek nie obciążony skutkami grzechu adamowego, lecz hybryda będąca połączeniem tego co niebiańskie, anielskie i ziemskie. Taka hybryda nie byłaby w żadnym wypadku dokładnym odpowiednikiem doskonałego Adama (przed popełnieniem przez niego grzechu).

Odnośnie tego napisałem ci już powyżej , jaki w tym masz cel powołując się na niedokładne tłumaczenie co chcesz tym udowodnić ? Stosujesz bardzo prymitywną sztuczkę , bądź obiektywny i napisz jak w j hebrajski brzmi zdanie ,, Będę oczekiwał i ponownie stanę się "'
Już Ci na ten temat napisałem, ale do Ciebie kompletnie nic nie dociera ! Prymitywne sztuczki i ewidentny brak obiektywizmu widać w twoim rozumowaniu, argumentach jakie przytaczasz, przekręcaniu moich wypowiedzi. W dalszym ciągu nie odpowiedziałeś na proste pytanie czy jesteś byłym Badaczem Pisma Św, czy epifanistąą i kogo w końcu reprezentujesz skoro jesteś przekonany o swych racjach. Dlatego dopóki na to nie odpowiesz dalsza nasza dyskusja nie ma żadnego sensu.


_________________

Awatar użytkownika
David77
Posty: 3720
Rejestracja: 19 mar 2011, 11:07
Lokalizacja: MÜNCHEN

Post autor: David77 »

tropiciel
Nie ja się łapię brzytwy, lecz niestety Ty, aby udowodnić swoje mocno naciągane racje. Gdybyś był uczciwy i obiektywny w tym co piszesz, to byś przyznał, że tekst Septuaginty w Hioba 14 : 14 mówi o zmartwychwstaniu i chyba co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Trudno też posądzać pisarza Septuaginty, że nie znał języka greckiego i że nie wiedział o czym pisze. To że Akwila inaczej oddał pewne miejsca tekstu hebrajskiego w tym wypadku bardziej dosłownie, nie przekreśla wcale tego faktu. A co do Aorystu γενέσθαι to faktem niezaprzeczalnym jest, że czasem Aoryst nabiera w tłumaczeniu na język polski czasu przyszłego i tak jest np. z Aorystem φωνῆσαι w Mt. 26 : 34, z Aorystem ἀποθανεῖν w Jana 4 : 49, i z Aorystem γενέσθαι w Jana 14 : 29. Więc istnieje pewne prawdopodobieństwo, że również Aoryst γενέσθαι w Jana 8 : 58 może ( choć nie musi ) mieć w tłumaczeniu znaczenie czasu przyszłego. I o tym właśnie pisał prof. Anthony Buzzard.
No widzisz Akwila nie dopatrzył się w tekście hebrajskim Hiob 14:14 tego co ty tam widzisz i zresztą nie tylko on . W jakim znaczeniu jest użyty przez pisarzy NT bezokolicznik γενέσθαι to już ci pisałem , żaden z pisarzy którzy pisali o zmartwychwstaniu w NT nie używa tego bezokolicznika w znaczeniu zmartwychwstania .
Sam pomyśl wreszcie co wypisujesz ! Bo zaprzeczasz sam sobie. Już Ci napisałem, że tłumaczenie "na krótko" nie odpowiada temu, które jest użyte hebrajskim Psalmie !
Jaki okres czasu Syn Boga był niższy od aniołów ? czy jesteś w stanie to określić ? pomyśl

Z kwestią doskonałości Jezusa to w śród Unitarian panuje wolna amerykanka jedni twierdzą że Bóg był w stanie sprawić aby jego syn urodził się jako doskonały , inni zaś uważają że sam się wydoskonalił - nauka zbliżona do wyznawców chary Kryszny . Niem czegoś takiego w NT że plan lub jakaś tam myśl się ucieleśniła to tylko brednie ludzi którzy odrzucili proste przesłanie jakie niesie Nowy Testament
יֵּשׁוּעַ הוּא הָאָדוֹן

Awatar użytkownika
tropiciel
Posty: 4957
Rejestracja: 11 kwie 2013, 17:39

Post autor: tropiciel »

nauka Biblii jest faktycznie prosta i tam nie ma żadnej filozofii mówiącej o tym, że Bóg przeniósł życie księcia anielskiego Michała do łona Marii i tam złączył to z genami Marii !!!
To jest dopiero filozofia !



________________

Jachu
Posty: 10663
Rejestracja: 09 lis 2008, 20:55
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Jachu »

To raczej brak wiedzy,-kompletna hibernacja w takim stanie. A szkoda,było by dużo milej i bardziej konstruktywnie.


Mat. 13:11-12
11. A on odpowiadając, rzekł im: Wam dano wiedzieć tajemnicę królestwa niebieskiego, ale onym nie dano;
12. Albowiem kto ma, będzie mu dano, i obfitować będzie, ale kto nie ma, i to, co ma, będzie od niego odjęto.
(BG)
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.

Awatar użytkownika
tropiciel
Posty: 4957
Rejestracja: 11 kwie 2013, 17:39

Post autor: tropiciel »

Niektóre fałszywe, niebiblijne "nauki" Charlesa Taze Russella :

1. Wielka Piramida jest kamiennym świadkiem i prorokiem Bożym potwierdzającym wyliczanki Russella !

2. Armagedon już trwa od 1914 r. ! Nie jest to jedyna fałszywa data, jest ich znacznie więcej, co najmniej dziesięć !

3. Pokolenie liczone od roku 1878 do 1914 – 36 ˝ r. – czyli mniej więcej średnią długość życia współczesnego człowieka - pokolenie to miało żadną miarą nie przeminąć !

4. „Jesień 1846 oznacza koniec widzenia względem 2300 dni i datę kiedy klasa Świątnicy (Świątyni) została oczyszczona”

5. ‘Czas końca’ zaczął się w 1799 r.: a skończył się w 1914 r. W 1799 r. nastąpił kres panowania papieskiego, gdyż generał Napoleona - Louis Alexandre Berthier wkroczył do Rzymu, ustanowił Republikę Rzymską i podniósł rękę na papieża. jest to początek sądu nad papiestwem.

6. Król Południa i król Północy. Według Russella to Napoleon wtargnął do "prześlicznej ziemi" i "jako powódź przeszedł” przez nią. I on też rozbił swe namioty u stóp góry Tabor, ale przestraszyły go wieści ze wschodu i północy, bo dotarła do niego wieść o przymierzu przeciwko Francji. Dlatego powrócił w pośpiechu do Francji, ale Anglia, Rosja, Neapol, Porta Otomańska i Austria uformowały drugą koalicję przeciwko niemu i wtedy doszedł do swego kresu i nikt mu nie pomógł ( interpretacja Russella Dan. 11 : 37 - 45 ).
W symbolicznym języku Objawienia Rewolucja Francuska została nazwana przez Russella - “wielkim trzęsieniem ziemi”

7. 1260 dni z Ap 11:3 to 1260 lat, liczone od 539 r. do 1799 r.

8. 1290 dni z Dn 12:11 to 1290 lat, liczone od 539 r. do 1829 r.

9. 1335 dni z Dn 12:12 to 1335 lat, liczone od 539 r. do 1874 r.

10. Stworzenie Adama miało miejsce w 4128 r. przed Chr., a 6000 lat od jego stworzenia minęło w 1872 r.

11. Szczęśliwe tysiąclecie już się zaczęło ( świtać) z 1872

12. Dzień Pański rozpoczął się w 1873 r.

13. „Wielki Dzień Jehowy rozpoczął się 1874 r. i trwać miał 40 lat, aż do chwili zakończenia się czasów Pogan

14. Wykłady Pisma Świętego Russella - to Biblia "uporządkowana przedmiotowo" !

15. Jezus powrócił niewidzialnie w 1874 r. i od tego czasu jest obecny na ziemi

16. Powrót ( paruzja ) Jezusa jest jak blask słońca ( gr. helios ) W przeciwieństwie do Russella - Jezus przyrównał swój powrót do błyskawicy ( gr. astrape - Mt. 24 : 27 ), a nie do światła słonecznego ( por. Mt. 5 : 45 ) !

17. Jezus zaczął królować od 1878 r.

18. Zmartwychwstanie klasy niebiańskiej zaczęło się w 1878 r.

19. Powoływanie do klasy niebiańskiej właściwie zakończyło się w 1881 r., choć i po tym roku były nadal powoływane pewne jednostki, za tych, którzy odpadli od wiary

20. 1878 r. łaska Boża zaczęła wracać do Żydów i mają oni doniosłe znaczenie w planach Boga

21. Babilon, czyli chrześcijaństwo, upadł w 1878 r. lub w 1881 r.

22. ‘Odnowienie wszystkich rzeczy’ [restytucja] (Dz 3:21) rozpoczęło się w 1874 r., a szczególnie w 1881 r.

23. Dotkliwy ucisk powinien nadejść w 1910 r.,a kulminacja ucisku w nastąpi w październiku 1914 r.

24. Wielki Jubileusz rozpoczął się w 1874 r.

25. Zakończenie Wieku Ewangelizacji w 1914 lub 1915 r. ‘Żniwa’ chrześcijańskie potrwają 40 lat od 1874 do 1914 lub 1915 r.:

26. Prawo zostało zniesione wraz z Dekalogiem. Szabat ma obecnie tylko symboliczne ( pozafiguralne ) znaczenie. Synajskie Prawo obowiązywało tylko naturalne potomstwo Abrahama. Nowe Stworzenie w Jezusie Chrystusie nie jest podporządkowane żadnym przykazaniom i Dziesięć Przykazań Bożych wcale ich nie wiąże.

27. Popieranie katolickiej niedzieli, w tym obchodzenia tego dnia w sposób świąteczny ! Russell napisał : " Nie występujemy tu przeciwko obchodzeniu i święceniu pierwszego dnia w tygodniu. Przeciwnie, cieszy nas to, że z opatrzności Boskiej, dzień ten jest tak ogólnie święcony w całym cywilizowanym świecie".

28. Służba wojskowa i posłuszeństwo uczniów Jezusa wobec tej służby ! jeżeli będą tego od nas wymagać, musimy być posłuszni obecnym władzom.
Jeśli w czasie wojny chrześcijanin zostanie powołany do wojska, to jest zobowiązany włożyć mundur, wziąć karabin na ramię i pójść na front do okopów
.

29. W obecnym czasie nie jest najważniejszą rzeczą głoszenie Ewangelii: „Świadczenie Ewangelii światu w tym wieku jest rzeczą podrzędną”

30. Obchodzenie "Bożego Narodzenia" - 25 grudnia i składanie życzeń świątecznych

31. Tolerowanie pogańskiej Wielkanocy - każda niedziela jest Wielką Niedzielą, ponieważ każda niedziela jest pamiątką zmartwychwstania Pańskiego”

32. Krzyż symbolem chrystianizmu - zwolennicy Russella nosili znaczek przedstawiający krzyż i koronę

33. Nie ulega wątpliwości, że Apostoł Piotr był w Rzymie !

34. Bóg mieszka w Plejadach zwłaszcza na gwieździe Alcyon !

35. Popieranie frenologii według której kora mózgu była podzielona na odrębne ośrodki, z których każdy zapewnia fizykalne podstawy zjawisk psychicznych. Kształt czaszki określa zdolności lub ułomności człowieka.

36. Wielka Rzesza opisana w Apokalipsie 19 : 1 będzie żyła w niebie

37. Jezus wykupił również Adama

38. Jezus od zmartwychwstania jest Wszechmogącym i posiadającym wszechmoc

39. Cudowna Pszenica - odczytana przez Russella jako kolejny objaw błogosławieństwa Chrystusa, z okazji Jego powrotu. W 1911 r. reklamowano tę "cudowną pszenicę" w Strażnicy (15.05.1911 i 01.10.1910), przez kontakt z którą można ją było kupować po 1$ za funt

40. Towarzystwo Strażnica wspomniało tuż po zgonie Russella, że aby wypełnić w pełni proroctwo z Ez. 9 : 1 - 11 poprosił on przed śmiercią o białą szatę

41. Starszych i diakonów ( sług pomocniczych ) należy wybierać przez głosowanie w zborze

42. Ogłoszony „sługą wiernym i roztropnym” przez jego żonę co tolerował przez okres swego życia, uważając, że ma to być jedna osoba

43. Tytułowany pastorem ( pasterzem ) co również tolerował

44. Jezus żył jako najważniejszy anioł w przedludzkiej egzystencji. Pan Jezus i archanioł są jedną i tą samą istotą. Podczas tej przemiany nie było żadnej przerwy w Jego istnieniu. Egzystencja najważniejszego anioła została przeniesiona z istoty posiadającej Boży kształt (duchowej istoty) do noworodka w Betlejemie, aby on stał się człowiekiem. (Zion's Watch Tower, czerwiec 1883, R-490b ). Według Russella - "Biblia nie mówi, że nasz Pan przyjął pozór ciała ziemskiego jako okrycie ciała duchowego, jak wcześniej czynili aniołowie" str.95, Wykład III, Tom V.


W latach 1917-1928 Rutherford zmienił aż 148 nauk Russella, ale w dalszym ciągu uważał go za "największego kaznodzieję tegoczesnej doby" i nazywał go "pastorem" ( co znaczy dosłownie "pasterzem" ). W książce pt. Dokonana tajemnica - będącej wyjaśnieniem Apokalipsy Russell został przedstawiony jako jeden z siedmiu posłańców do świata : Paweł, Jan, Arjusz, Waldo, Wyklif, Luter i Russell, natomiast w komentarzu do Obj. 10 : 7 napisał, że "pastor Russell był siódmym aniołem".


________________________________

Jachu
Posty: 10663
Rejestracja: 09 lis 2008, 20:55
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Jachu »

Przecież Biblia wyraźnie podaje:

Jer. 17:5-8
5. Tak mówi Pan: Przeklęty mąż, który na człowieku polega i z ciała czyni swoje oparcie, a od Pana odwraca się jego serce!
6. Jest on jak jałowiec na stepie i nie widzi tego, że przychodzi dobre; mieszka na zwietrzałym gruncie na pustyni, w glebie słonej, nie zaludnionej.
7. Błogosławiony mąż, który polega na Panu, którego ufnością jest Pan!
8. Jest on jak drzewo zasadzone nad wodą, które nad potok zapuszcza swoje korzenie, nie boi się, gdy upał nadchodzi, lecz jego liść pozostaje zielony, i w roku posuchy się nie frasuje, i nie przestaje wydawać owocu.
(BW)

Mam ufać Tobie??? :aaa:
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.

Henryk
Posty: 11686
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

tropiciel pisze:Niektóre fałszywe, niebiblijne "nauki" Charlesa Taze Russella :
Tropiciel vel Szot natomiast "sypie' prawdą jak z rękawa... :mrgreen:
Nawet Adama na stale uśmiercił- twierdząc, że to kłamstwo:
37. Jezus wykupił również Adama

Awatar użytkownika
tola
Posty: 664
Rejestracja: 31 maja 2017, 12:57

Post autor: tola »

Jachu a komu ufasz jeden człowiek czy ciało ustalajace jak ma miec wpojone
pospólstwo czy to nie jest strach w samodzielnym mysleniu ?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jezus Chrystus”