Mesjasz Jezus Bogiem .....

Dwoistość natur, współistotność, imię JHWH, syn Marii...

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Henryk
Posty: 11716
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

ratao pisze: litery hebrajskie mają energię,
Fakt. :-D
Dotknąłem palcem na ekranie literę "Jot"... I jak mnie nie trzaśnie energia z tej literki...
O Matko z Córką! :aaa:

Końskie kopyto przy tym to pikuś... :mrgreen:
Mogłeś ostrzec. :-(
Takiś niewdzięczny?

efroni
Posty: 2552
Rejestracja: 11 kwie 2013, 8:15

Post autor: efroni »

Zgadzam się z tym że litery i słowa hebrajskie /pisane/jak i słowa hebrajskie wypowiadane mają moc , energię , siłę .

Hermetyka , to jeszcze przedpotopowa nauka którą ponoć spisał Hermes Trismegistos (Hermes Po Trzykroć Wielki lub Trzykroć Największy) i wg. niektórej tradycji żydowskiej
praojcowie narodu żydowskiego udawali się do Egiptu właśnie po to by posiądź tą wiedzę .

Kabała hermetyczna (Franz Bardon) ,
kabała ekstatyczno-profetyczna(hebr. kabala newuit) / Abraham Abulafia /
jak też i Apoloniusz z Tiany czy Szymon z Gitty znany jako Szymon Mag
czy Jehuda Löw ben Becalel , legendarny twórca Golema , oni wszyscy wykorzystywali
wiedzę odnośnie mocy , siły , energii liter hebrajskich .

[Becalel - sporządził Skrzynię Przymierza i przedmioty z nią związane ,
Jhwh wybrał go do tego celu właśnie ze względu na jego ogromną wiedzę ,
praprzodek Jehuday Löw'a ?]

Taka współczesna ciekawostka ; okazuje się , że wszyscy w sobie /w swoim DNA/
nosimy zapis tego świętego języka / pozostałość po jednym języku jednej mowie ? /

http://forum.swietageometria.info/index ... 191.0.html
...ten lud zbliża się do mnie swoimi ustami i czci mnie swoimi wargami, a jego serce jest daleko ode mnie, tak że ich bojaźń przede mną jest wyuczonym przepisem ludzkim...

Nie wierz w ani jedno moje słowo ale sam(a) badaj , sprawdzaj , doświadczaj czy się rzeczy
aby tak mają

Henryk
Posty: 11716
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

efroni pisze:Zgadzam się z tym że litery i słowa hebrajskie /pisane/jak i słowa hebrajskie wypowiadane mają moc , energię , siłę .
Czym muszą być pisane?
Ołówkiem, czy rylcem?
Na kamieniu, czy papirusie?
Wypowiadać należy głośno, czy szeptem?
Głosem melodyjnym, czy normalnym?
Można z literek uzyskać energię do zasilania żarówki?
Bo wiesz... byłby to niezły patent na darmową energię. :xhehe:

efroni
Posty: 2552
Rejestracja: 11 kwie 2013, 8:15

Post autor: efroni »

Henryk pisze:
efroni pisze:Zgadzam się z tym że litery i słowa hebrajskie /pisane/jak i słowa hebrajskie wypowiadane mają moc , energię , siłę .
Czym muszą być pisane?
Ołówkiem, czy rylcem?
Na kamieniu, czy papirusie?
Wypowiadać należy głośno, czy szeptem?
Głosem melodyjnym, czy normalnym?
Można z literek uzyskać energię do zasilania żarówki?
Bo wiesz... byłby to niezły patent na darmową energię. :xhehe:
Mógłbym odpowiedzieć Ci zgodnie z biblijną zasadą "oko za oko" :xhehe:
czyli kpiną za kpinę , drwiną za drwinę / co do Twojej ortodoksyjności , oczywiście /
lub "pięknym za nadobne" , ale odpowiem normalnie .

To czym są zapisane litery hebrajskie nie ma najmniejszego znaczenia .
W zapisanych /czymkolwiek/literach hebrajskich ukryta jest niepojęta mądrość samego Boga-Stwórcy
a wyposażył Stwórca człowieka w rozum , też i po to , by przy pomocy tegoż rozumu
tą niepojętą /dla nas/ mądrość Bożą odkrywał dla pro bono publico
i w tym tkwi moc i siła zapisanych liter hebrajskich .

Natomiast co do głosu , też nie jest ważne jakim głosem wypowiadamy słowa świętego języka melodyjnym, czy normalnym , głośno, czy szeptem ,
ważne by je wypowiadać z wiarą , w tym tkwi moc , siła , energia hebrajskich słów , do tego stopnia , że człowiek wypowiadający je /z wiarą/ ,
jest w stanie zmienić istniejącą , zastałą rzeczywistość , jak to czynił
i Franz Bardon i Abraham Abulafii i Apoloniusz z Tiany i Szymon Mag i Jezus z Nazaretu
zwany Mesjaszem , Synem Bożym , Synem Człowieczym a przez niektórych samym Bogiem
/możliwe , że ze względu na tzw. cuda/ .
...ten lud zbliża się do mnie swoimi ustami i czci mnie swoimi wargami, a jego serce jest daleko ode mnie, tak że ich bojaźń przede mną jest wyuczonym przepisem ludzkim...

Nie wierz w ani jedno moje słowo ale sam(a) badaj , sprawdzaj , doświadczaj czy się rzeczy
aby tak mają

Henryk
Posty: 11716
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

efroni pisze:i w tym tkwi moc i siła zapisanych liter hebrajskich .
Fakt. Pozwoliłem sobie zakpić. :-(
Lecz jak tego nie czynić w tej sytuacji?
„Szeregowy” katolik także uważa, że modlitwa w wykonaniu osoby duchownej- prawie zawsze za pieniądze (!)- ma „większą moc” niż osobista, uniżona modlitwa samego zainteresowanego.
Podobnie Ty sugerujesz, że „mądrość Boża” zapisana alfabetem hebrajskim, jest „mądrzejsza” niż zapisana polskimi literami. :aaa:
Bez przesady...

Bóg rozumie każdy ludzki język.
Dekalog w każdym języku jest taki sam.

Awatar użytkownika
nesto
Posty: 4218
Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
Lokalizacja: były katolik

Post autor: nesto »

Wracając do tematu - Mesjasz żydowski nie może być Bogiem, bo nie byłby wtedy Mesjaszem.
No i nie wiem dlaczego nieżydzi tak intensywnie rozprawiają o żydowskim Mesjaszu. Nie macie swojego?
Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!

efroni
Posty: 2552
Rejestracja: 11 kwie 2013, 8:15

Post autor: efroni »

Henryk pisze:
efroni pisze:i w tym tkwi moc i siła zapisanych liter hebrajskich .
Fakt. Pozwoliłem sobie zakpić. :-(
Lecz jak tego nie czynić w tej sytuacji?
„Szeregowy” katolik także uważa, że modlitwa w wykonaniu osoby duchownej- prawie zawsze za pieniądze (!)- ma „większą moc” niż osobista, uniżona modlitwa samego zainteresowanego.
Podobnie Ty sugerujesz, że „mądrość Boża” zapisana alfabetem hebrajskim, jest „mądrzejsza” niż zapisana polskimi literami. :aaa:
Bez przesady...

Bóg rozumie każdy ludzki język.
Dekalog w każdym języku jest taki sam.
Tak jest , Bóg rozumie każdy ludzki język , ale tu nie chodzi o rozumienie Boga
ale o rozumienie mądrości Bożej przez człowieka i niczego nie sugeruję jak sugerujesz , tak po prostu jest , że Słowo Boże /TORA , i ta mówiona
i ta zapisana , została podana rodzajowi ludzkiemu w j. hebrajskim / tam , w tym języku ,jedna tylko litera zawiera w sobie b. duże bogactwo interpretacji (ukrytej mądrości Bożej) /
a co dopiero słowo złożone z takich liter , a zdanie ?
A cała Księga ?

Już sam fakt , że kabała odnosi się tylko do j. hebrajskiego a nie do np. j. polskiego , wskazuje jak duże bogactwo
mądrości Bożej skrywają hebrajskie litery , translacja , na jakikolwiek język ,
w tym i polski i grecki i łaciński , gubi to bogactwo .
...ten lud zbliża się do mnie swoimi ustami i czci mnie swoimi wargami, a jego serce jest daleko ode mnie, tak że ich bojaźń przede mną jest wyuczonym przepisem ludzkim...

Nie wierz w ani jedno moje słowo ale sam(a) badaj , sprawdzaj , doświadczaj czy się rzeczy
aby tak mają

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jezus Chrystus”