Czy święta biblijne są aktualne dla wszystkich ?
O ileż poważniej powinno być traktowane przestrzeganie świąt, które ustanowił sam Bóg i których obchodzenie nakazał, mówiąc o nich:
„Te są moje święta” (3 Mojż. 23:2), a nigdzie tego nakazu nie odwołał.
Wiele osób uważa, iż te święta miały znaczenie tylko dla starożytnych Izraelitów a zostały unieważnione z chwilą śmierci Pana Jezusa.
Tej powszechnie panującej opinii przeczy jednak wiele istotnych argumentów.
1. Święta te mają proroczą wymowę, a zrozumienie głębi ich przesłania odsłania istotę Bożego planu zbawienia, sięgającego aż do Dnia Sądu Bożego. Jeżeli obrazują coś, co dopiero ma nastąpić, trudno uznać je za nieważne, gdyż są to „cienie rzeczy przyszłych” (Kol. 2:17) Tę głębię mogą zrozumieć tylko osoby, które wiedzą, co obrazują owe święta. Ich nieznajomość bardzo zawęża sposób pojmowania zbawienia.
2. W całej Biblii nie ma żadnej wzmianki o odwołaniu tych świąt przez Boga.
3. Jeszua (Jezus) w dniu biblijnego święta Paschy, stał się Barankiem Paschalnym, a Duch Święty został wylany również podczas jednego z Bożych świąt Szawuot (Dzieje 2:1).
4. Nasz Mistrz, którego powinniśmy naśladować (1 Kor.11:1), obchodził święta biblijne (Łuk. 2:41-42, Jana 2:13, 5:1, 7:37).
5. Pan Jezus powiedział, że nie przyszedł rozwiązać Zakonu / Prawa (Mat. 5:17, 19, 20), a więc co za tym idzie – nie zniósł świąt ustanowionych przez Boga.
6. Gdyby święta Boże zostały unieważnione, Wysłannicy/apostołowie i pierwsi uczniowie nie obchodziliby ich, a jednak w Dniu Pięćdziesiątnicy, czyli zydowskiego swieta Szawuot, byli wszyscy razem (Dzieje 2:1). Apostoł Paweł udał się w podróż dopiero po Święcie Przaśników (Dzieje 20:6) i bardzo mu zależało aby w Święto Pięćdziesiątnicy być w Jerozolimie (Dzieje 20:16). Obchodzili także Szabat (Dzieje 13:14-15).
7. Apostoł /Paweł stwierdził: „Nie zawiniłem w niczym ani przeciwko zakonowi żydowskiemu, ani przeciwko świątyni…” (Dzieje 25:8). Czy mógłby tak powiedzieć, gdyby zaniechał obchodzenia tak ważnych dla Żydów świąt, ktore ustanowił Przedwieczny?
Są osoby, które jako argumentu dowodzącego że już nie należy tych świąt obchodzić, powołują się na słowa Apostoła Pawła:„Niechże was tedy nikt nie sądzi z powodu pokarmu i napoju albo z powodu święta lub nowiu księżyca bądź sabatu. Wszystko to są tylko cienie rzeczy przyszłych; rzeczywistością natomiast jest Chrystus.” (Kol. 2:16-17 BW)
Inny przekład oddaje ten werset tymi słowami: „Niechaj nikt nie odważa się krytykować was czy to z powodu pokarmu i napoju, czy też z powodu święta, nowiu księżyca lub szabatu. To są tylko cienie rzeczy przyszłych, a rzeczywistością jest Ciało Chrystusa.”(Kol. 2:16-17, BP)
Osądzanie, z powodu tych świąt, świadczy o czymś wręcz przeciwnym – ci ludzie je obchodzili, gdyż inaczej nie mogliby stać się obiektem krytyki.
Słowa: „To są” a nie „To były” zgodnie z kontekstem wskazują, iż święta te są nadal aktualne.
Ponadto określenie, że są to „tylko cienie rzeczy przyszłych”, nie umniejsza, ale podkreśla wagę tego, co te święta ‚tylko’ obrazują – zapowiadając ziszczenie się tych obrazów. Wydźwięk tego jest dokładnie taki, jak w sytuacji kiedy ktoś dając Ci np. 100 tys. zł mówi: „to tylko zaliczka”. Ta zaliczka jest ‚tylko’ zapowiedzią mającej się ziścić obietnicy, stanowiąc gwarancję jej spełnienia. Poza tym gdy zajrzymy do Psalmu 91 zobaczymy, iz tylko ten kto nie opuszcza cienia Wiekuistego osiągnie błogosławieństwo !
Dalszy kontekst przytoczonego wersetu wskazuje, iż Apostoł Paweł skupia się na krytyce „obrzędów wymyślonych przez ludzi” (w. 23), a omawiane święta są przecież ustanowione przez Boga, a nie ludzi.
Innym argumentem, który ma być niejako dowodem, iż Boże Święta dla chrześcijan nie mają żadnej wartości, są wyrwane z kontekstu słowa: „Zachowujecie dni i miesiące, i pory roku, i lata! Boję się, że może nadaremnie mozoliłem się nad wami.” (Gal. 4:10-11, BW)
Apostoł Paweł nie krytykuje tu przestrzegania biblijnych świąt, ponieważ sam je obchodził (patrz. pkt 6).
Cytowany fragment nabiera zupełnie innego znaczenia, kiedy czyta się go w kontekście. Trzeba też rozumieć, że Galacjanie, do których kierowany jest ten list, byli poganami a nie Żydami.
„Lecz dawniej, gdy nie znaliście Boga, służyliście tym, którzy z natury bogami nie są; teraz jednak, kiedy poznaliście Boga, a raczej, kiedy zostaliście przez Boga poznani, czemuż znowu zawracacie do słabych i nędznych żywiołów, którym ponownie, jak dawniej służyć chcecie? Zachowujecie dni i miesiące, i pory roku, i lata!” (Gal. 4:8-10, BW)
Zatem jakie dni, miesiące i lata obchodzili Galacjanie przed swoim nawróceniem się do Boga? Na pewno nie żydowskie. Były to z pewnością pogańskie święta i obrzędy.
Biblijne święta są ściśle związane z okresem wegetacyjnym. Obchodzi się je: wczesną i późną wiosną oraz jesienią, kiedy to w Izraelu jest czas żniw i zbiorów. Ukryte są w nich kolejne etapy Bożego planu dla ludzkości. Właśnie do tych obrazów odnosił się w swoim nauczaniu Pan Jezus, często przyrównując koniec świata do żniw (Mat. 9:37-38, 13:30, 39, Obj. 14:15).
Boże święta zawierają klucz do zrozumienia porządku, który Bóg ustanowił w swoim planie zbawienia. Natomiast obchodzenie tych dni odsłania cudowny Boży plan dotyczący przyszłości świata i pozwala świadomie w nim uczestniczyć.