Wcale nie.efroni pisze:Dla robotników najemnych, syn gospodarza=gospodarz .
Syn gospodarza jest jedynie dla nich Panem, i muszą go słuchać. Nie gospodarzem.
Gospodarz zawsze może wydziedziczyć syna.
W drugą stronę tak to nie działa.
Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy
Nawet nie trzeba Ciebie zabijać, aby wiedzieć, że pełnomocnik nigdy nie będzie gospodarzem- czyli właścicielem ziemi.BoaDusiciel pisze:No ale gospodarz mógł ustanowić syna swoim pełnomocnikiem.
I co wtedy ?
Rozważcie tę kwestię, w miarę możliwości bez zabijania sie
A własnie, że tak .Henryk pisze:Wcale nie.efroni pisze:Dla robotników najemnych, syn gospodarza=gospodarz .
Syn gospodarza jest jedynie dla nich Panem, i muszą go słuchać. Nie gospodarzem.
Gospodarz zawsze może wydziedziczyć syna.
W drugą stronę tak to nie działa.
W przypadku Jezusa jako Syna Bożego i Boga jako Ojca , można powiedzieć o jedności odrębności ,bądź o jedności tożsamości .Jachu pisze:Czyli jaką jednością,- tożsamością,czy jednak odrębnością?efroni pisze:Ja i Ojciec jedno jesteśmy (..) Kto mnie widzi, widzi także i Ojca .
Dlatego nie widzę w tym równaniu andronu .
Jan. 14:28
28. Słyszeliście, że powiedziałem wam: Odchodzę i przychodzę do was. Gdybyście mnie miłowali, tobyście się radowali, że idę do Ojca, bo Ojciec większy jest niż Ja.
(BW)
Oczywiście! Jedność to odrębność tożsamości i tożsamość to jedność w... jedności.efroni pisze:W przypadku Jezusa jako Syna Bożego i Boga jako Ojca , można powiedzieć o jedności odrębności ,bądź o jedności tożsamości .
To samo można powiedzieć o jedności dzieci Bożych [Kocioła Bożego]
Żartujesz czy az tak nie rozumiesz?Henryk pisze:Ja i moja żona wspólnie zabiegamy o dobro rodziny, mamy wspólne cele pragnienia, plany na przyszłość. Dotyczy to także naszych dzieci.efroni pisze:Dlatego nie widzę w tym równaniu andronu .
Jestem swoją żoną, a Ona jest mną!
Wołam na nią: Henryku!
Logiczne - prawda?