Jeden "chla z kumplem", drugi też jak na dobrym rauszu...Jachu pisze:Kącik doborowego towarzystwa ???
Coś w tym jest.
Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy
1Tm 2:5 eibTubtuś pisze:Co to oznacza że Jezus przyszedł w ciele?
Jezus jest wspaniałym człowiekiem ,Synem Bożym, w którym zamieszkała pełnia ducha Bożego."Gdyż jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek Chrystus Jezus."
Izajasz 11,1)"Znacie sprawę Jezusa z Nazaretu, którego Bóg namaścił Duchem Świętym i mocą.
I wyrośnie różdżka z pnia Isajego, a pęd z jego korzeni wyda owoc. (2) I spocznie na nim Duch Pana; Duch mądrości i rozumu, Duch rady i mocy, Duch poznania i bojaźni Pana.
Wart jeden drugiego. Jeden to taki drugi inaczej, albo drugi to taki pierwszy inaczej. Obaj po jednych piniondzachHenryk pisze:Jeden "chla z kumplem", drugi też jak na dobrym rauszu...Jachu pisze:Kącik doborowego towarzystwa ???
Coś w tym jest.
[you] Kim byś się okazał, Gdyby ON, Który Jest Najwyższym Sędzią, Sądził tak ciebie, jak ty sądzisz? (W.Sz.)
[you] Czy śmiertelnik może być sprawiedliwszy niż Bóg, a człowiek czystszy niż jego Stwórca? (Hi 4:17)
"(1) Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. (2) Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą. (3) Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz? (4) Albo jak możesz mówić swemu bratu: Pozwól, że usunę drzazgę z twego oka, gdy belka /tkwi/ w twoim oku? (5) Obłudniku, wyrzuć najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka twego brata."Eutychus pisze:Wart jeden drugiego. Jeden to taki drugi inaczej, albo drugi to taki pierwszy inaczej. Obaj po jednych piniondzachHenryk pisze:Jeden "chla z kumplem", drugi też jak na dobrym rauszu...Jachu pisze:Kącik doborowego towarzystwa ???
Coś w tym jest.
Znowu nie zrozumiałeś co mówił Jezus, a to świadczy jedynie o tym, że należysz do tych, o których wyraził się następująco:RN pisze:Badacze Pisma to ludzie bardzo pojętni.
Pomimo, że Jezus nauczał w podobieństwach, aby odbiorcy tych nauk patrząc widzieli, a nie ujrzeli i słuchając słyszeli, a nie rozumieli ( EW. MAR. 4. 11 - 12. ), Badacze przechytrzyli Jezusa, rozszyfrowując Jego tajemne nauki.
Wnioskuję zatem, że to dobrze, że Jezus umarł.Henryk pisze: Ef 1:7-8 br "W Nim właśnie za cenę Jego krwi zostaliśmy wykupieni, a nasze grzechy zostały nam darowane dzięki bezmiarom Jego łaski. (8) Zesłał ją na nas obficie przez to, że obdarzył nas pełnią mądrości i zrozumienia"
A zatem - skoro się pojawił - to musiał umrzeć na krzyżu ?Wnikliwy pisze:Nic by się nie stało , gdyż wtedy Jezus nie pojawilby się na tym świecie. Jak czytam takie dziecinne pytania to niewiadomo co płakać czy się śmiać.
A kto to wszystko tak sprytnie zaplanował ?marta wikluk pisze:Takie było jego przeznaczenie i cel. Zrealizował to, co zostało zapisane na długo przed Jego przyjściem.BoaDusiciel pisze:A zatem - skoro się pojawił - to musiał umrzeć na krzyżu ?
(1) Jest również Wąż Gumowy, który ulgę niesie trawnikom i rabatkom w skwarne lato, albowiem daje roślinności wszelakiej wodę życia. (2) Azaliż jest Wąż ów bogiem chlorofilnych? (3) Nie, nie, nie, po czterokroć nie. (4) Bogiem jest syn człowieczy, kiełznający Węża Gumowego swą prawicą, otwierający Kran Ogrodowy i życiodajny strumień przestawiający na zraszanie, zamiast na łamiący łodygi i obrywający liście Strumień Zwarty. (5) Czcijcie więc Człowieka, nie Węża. (6) Jak mówił prorok Sapkowski: nie mylcie nieba z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu.Jachu pisze:Był taki wąż,który zwiódł człowieka na manowce grzechu,a w sumie na karę śmierci.
Ale był też i potem Wąż Miedziany,który wystawiony na drzewcu,był antidotum na porażenie ,które spadło na grzeszników. Każdy kto na niego spojrzał z wiarą,był uzdrowiony. Ten pierwszy mógł być podobny może do boa dusiciela,albo innego jadowitego gada. Przyniósł śmierć Adamowi i jego potomstwu.