Co to znaczy..

Dwoistość natur, współistotność, imię JHWH, syn Marii...

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

BoaDusiciel
Posty: 6937
Rejestracja: 04 lis 2013, 12:05

Post autor: BoaDusiciel »

ShadowLady86 pisze:Mnie zawsze fascynuje negatywne postrzeganie w Chrześcijaństwie osoby Judasza. Bo skoro Jezus musiał umrzeć, to po prostu Judasz, podobnie jak Jezus wypełnił swoje przeznaczenie.
Dokładnie tak.
Co to jest? - Nie świeci i nie mieści się w d.upie? ..... Ruski przyrząd do świecenia w d.upie :mrgreen:
***** ***
Слава Україні !

Jachu
Posty: 10663
Rejestracja: 09 lis 2008, 20:55
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Jachu »

Jan. 10:17-18
17. Dlatego Ojciec miłuje mnie, iż Ja kładę życie swoje, aby je znowu wziąć.
18. Nikt mi go nie odbiera, ale Ja kładę je z własnej woli. Mam moc dać je i mam moc znowu je odzyskać; taki rozkaz wziąłem od Ojca mego.
(BW)
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.

Henryk
Posty: 11683
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

ShadowLady86 pisze:Fakt, że Judasz miał w tym swoją rolę do odegrania jak najbardziej do mnie przemawia, bo jest to logiczne. Stwierdzam wręcz, że miał najtrudniejszą rolę do odegrania z całej Dwunastki.
Zaraz nam napiszesz, że nawet trudniejszą niż rola Jezusa? Tak uważasz?

Taki uczciwy Judasz musiał odegrać tak niewdzięczną rolę- biedaczyna…
Jan 12:6 bpd "Powiedział to zaś nie dlatego, że zależało mu na ubogich, ale dlatego, że był złodziejem, a ponieważ miał sakiewkę, podkradał to, co wkładano."
Zwyczajnie chciał jeszcze powiększyć swój nieuczciwy majątek.
Niektórzy uważają za logiczne uznać Judasza świętym. :aaa:

BoaDusiciel
Posty: 6937
Rejestracja: 04 lis 2013, 12:05

Post autor: BoaDusiciel »

marta wikluk pisze: Czy to dobrze, że umieramy? To najlepsze wyjście dla człowieka, bo śmierć to powrót do Domu.
Wnioskuję z tego, że katolicy powinni cieszyć się ze śmierci swojej i bliskich, bo mają szansę na powrót do Domu.
Nie zaobserwowałem jednak, żeby się cieszyli, ale wynika to prawdopodobnie z tego, że katolicy nie wierzą w dogmaty swojej wiary, albo ich nie znają.
Ja się nie cieszę z perspektywy śmierci, no ale - jako niewybierający się do Domu - mam prawo :-)
Co to jest? - Nie świeci i nie mieści się w d.upie? ..... Ruski przyrząd do świecenia w d.upie :mrgreen:
***** ***
Слава Україні !

BoaDusiciel
Posty: 6937
Rejestracja: 04 lis 2013, 12:05

Post autor: BoaDusiciel »

Henryk pisze:
ShadowLady86 pisze:Fakt, że Judasz miał w tym swoją rolę do odegrania jak najbardziej do mnie przemawia, bo jest to logiczne. Stwierdzam wręcz, że miał najtrudniejszą rolę do odegrania z całej Dwunastki.
Zaraz nam napiszesz, że nawet trudniejszą niż rola Jezusa? Tak uważasz?

Taki uczciwy Judasz musiał odegrać tak niewdzięczną rolę- biedaczyna…
Jan 12:6 bpd "Powiedział to zaś nie dlatego, że zależało mu na ubogich, ale dlatego, że był złodziejem, a ponieważ miał sakiewkę, podkradał to, co wkładano."
Zwyczajnie chciał jeszcze powiększyć swój nieuczciwy majątek.
Niektórzy uważają za logiczne uznać Judasza świętym. :aaa:
Kolega Henryk - gdyby był na miejscu Judasza - to by nie wydał Jezusa.
Cała historia świata byłaby inna :-)
Co to jest? - Nie świeci i nie mieści się w d.upie? ..... Ruski przyrząd do świecenia w d.upie :mrgreen:
***** ***
Слава Україні !

marta wikluk
Posty: 104
Rejestracja: 19 kwie 2015, 20:07

Post autor: marta wikluk »

BoaDusiciel pisze:Mnie zawsze fascynuje negatywne postrzeganie w Chrześcijaństwie osoby Judasza. Bo skoro Jezus musiał umrzeć, to po prostu Judasz, podobnie jak Jezus wypełnił swoje przeznaczenie.
Po pierwszych zachwycie "ewangelią judasza", którego kreowano na bohatera okazało sie, że źle przetłumaczono część tekstu. Judasz wyraźnie jest nazwany diabłem.

Zagwozdką jest to, po co byl słynny pocałunek Judasza, przecież Jezus był postacią znaną w Jerozolimie, raptem kilkanaście godzin wcześniej był tłumnie witany. Być może ci, którzy mieli aresztować Jezusa wcześniej go nie widzieli, ot tak, po prostu.
Wnioskuję z tego, że katolicy powinni cieszyć się ze śmierci swojej i bliskich, bo mają szansę na powrót do Domu. Nie zaobserwowałem jednak, żeby się cieszyli, ale wynika to prawdopodobnie z tego, że katolicy nie wierzą w dogmaty swojej wiary, albo ich nie znają. Ja się nie cieszę z perspektywy śmierci, no ale - jako niewybierający się do Domu - mam prawo
"Powrót do Domu" to nie kwestia wiary, ale faktów. Z badań nad śmiercią kliniczna, czy NDE setki ludzi ma doświadczenia przechodzenia do Nieba i stamtąd powrotu i nie ma to związku z żadną religią. Najmocniej wierzą ci, którzy oczywiście to przeżyli. Pozostałym zostaje wiara, a wiara jest cholernie trudna, bo trzeba uwierzyć na słowo.

Polecam świetny film na faktach;
[video]https://www.youtube.com/watch?v=KzH7H0eFowo[/video]

[/center]
Wiara nie zwalnia z myślenia.

Awatar użytkownika
Manna z nieba
Posty: 3453
Rejestracja: 28 mar 2013, 21:43

Post autor: Manna z nieba »

marta wikluk pisze:setki ludzi ma doświadczenia przechodzenia do Nieba i stamtąd powrotu i nie ma to związku z żadną religią. Najmocniej wierzą ci, którzy oczywiście to przeżyli.
O ile wiem nikt stamtąd nie wrócił :-D
Nie ma ani jednego człowieka, który zmartwychwstał.
Ci, którzy przemawiają w imieniu Boga powinni pokazać listy uwierzytelniające.

Jachu
Posty: 10663
Rejestracja: 09 lis 2008, 20:55
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Jachu »

(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.

rol23

Post autor: rol23 »

Manna z nieba pisze:
marta wikluk pisze:setki ludzi ma doświadczenia przechodzenia do Nieba i stamtąd powrotu i nie ma to związku z żadną religią. Najmocniej wierzą ci, którzy oczywiście to przeżyli.
O ile wiem nikt stamtąd nie wrócił :-D
Nie ma ani jednego człowieka, który zmartwychwstał.
Jesteś w błędzie, Jezus zmartwychwstał.

BoaDusiciel
Posty: 6937
Rejestracja: 04 lis 2013, 12:05

Post autor: BoaDusiciel »

Czy to dobrze, że Jezus zmartwychwstał ? :roll:
Co to jest? - Nie świeci i nie mieści się w d.upie? ..... Ruski przyrząd do świecenia w d.upie :mrgreen:
***** ***
Слава Україні !

Jachu
Posty: 10663
Rejestracja: 09 lis 2008, 20:55
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Jachu »

rol23 pisze:
Manna z nieba pisze:
marta wikluk pisze:setki ludzi ma doświadczenia przechodzenia do Nieba i stamtąd powrotu i nie ma to związku z żadną religią. Najmocniej wierzą ci, którzy oczywiście to przeżyli.
O ile wiem nikt stamtąd nie wrócił :-D
Nie ma ani jednego człowieka, który zmartwychwstał.
Jesteś w błędzie, Jezus zmartwychwstał.
Ale po zmartwychwstaniu wstąpił do nieba

Łazarz wprawdzie na krótko,ale Zmartwychwstał/z martwych wzbudzonym był.
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.

rol23

Post autor: rol23 »

BoaDusiciel pisze:Czy to dobrze, że Jezus zmartwychwstał ? :roll:
Dla ciebie to bez znaczenia.

Awatar użytkownika
karol210
Posty: 904
Rejestracja: 05 lut 2016, 8:53

Post autor: karol210 »

Jachu pisze:
rol23 pisze:
Manna z nieba pisze:
marta wikluk pisze:setki ludzi ma doświadczenia przechodzenia do Nieba i stamtąd powrotu i nie ma to związku z żadną religią. Najmocniej wierzą ci, którzy oczywiście to przeżyli.
O ile wiem nikt stamtąd nie wrócił :-D
Nie ma ani jednego człowieka, który zmartwychwstał.
Jesteś w błędzie, Jezus zmartwychwstał.
Ale po zmartwychwstaniu wstąpił do nieba

Łazarz wprawdzie na krótko,ale Zmartwychwstał/z martwych wzbudzonym był.
Błędne myślenie:Łazarz jedynie został wskrzeszony i powrócił do życia takiego, jakim poprzednio żył.
Bo:
Jak długo będą żyli zmartwychwstali sprawiedliwi? Biblia mówi: „Gdyż już nie mogą umrzeć, są bowiem równi aniołom, a jako uczestnicy zmartwychwstania są synami Bożymi.” Łk 20,36 (BW)
Ciało bedzie miało cechy Zmartwychwstałego Jezusa
:prosze:

Wiemy, że zmartwychwstały Jezus okazywał nowe właściwości ciała. Znajomi nie od razu Go rozpoznawali. Przechodził przez drzwi, był w dwóch miejscach naraz, unosił się w górę. Ważne było, aby apostołowie uznali, że to Jezus i nie sądzili, że mają przed sobą ducha. Dlatego Pan Jezus jadł w ich obecności.

Wzbudzony z matwych Łazarzto nie ZMARTWYCHWSTANIE

Jachu
Posty: 10663
Rejestracja: 09 lis 2008, 20:55
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Jachu »

"Powiedział co wiedział", czyli niewiele i bez ładu i składu.
Łazarz potem zmarł ponownie.

Jn 3:13
13. I nikt nie wstąpił do nieba, oprócz Tego, który z nieba zstąpił - Syna Człowieczego.
(BT)
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.

Awatar użytkownika
Manna z nieba
Posty: 3453
Rejestracja: 28 mar 2013, 21:43

Post autor: Manna z nieba »

rol23 pisze:Jesteś w błędzie, Jezus zmartwychwstał.
Ja mówię o współcześnie żyjących.
Widziałeś kogoś kto by stamtąd wrócił po śmierci?
Marta Wikluk mówi tutaj na forum, że tacy istnieją.
Ja mówię, że tacy nie istnieją.


A tego czy ktokolwiek w przeszłości zmartwychwstał nie wiemy.
Ci, którzy przemawiają w imieniu Boga powinni pokazać listy uwierzytelniające.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jezus Chrystus”