leszed pisze:Bez "tej" komunii możliwe jest pełne uczestnictwo w Ciele Chrystusa, nie dot. KRK. Chleb pozostaje chlebem jak royce- royce samochodem.
Jn 6:56
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim.
Mamy tu jasno napisane, jak się sprawy mają.
Co do chleba, który chlebem zostaje. Trzeba by jednak czasem uwierzyć Chrystusowi... Ciało Pańskie, choć zewnętrznie ma cechy chleba jest Ciałem Chrystusa. Chyba, że kłamał. Ale to już protestancki problem, by wybrnąć z tej sprzeczności.
krecik pisze:
Tak twierdzę na podstawie Biblii.
Albowiem w Chrystusie Jezusie ani obrzezanie, ani jego brak nie mają żadnego znaczenia, tylko wiara, która działa przez miłość.
[Ga 5;6 BT]
Lecz ten, kto słucha, a nie wypełnia, podobny jest do człowieka, który zbudował dom na ziemi bez fundamentu. [Gdy] potok uderzył w niego, od razu runął, a upadek jego był wielki.
[Łuk 6;49 BT]
To tylko przykład.
Drugi fragment mówi o skutkach braku uczynków, więc jest raczej nie na temat. Pierwszy natomiast nie mówi o tym, że będziemy sądzeni z wiary... w każdym bądź razie ja nie widzę.
Użyłem tu skrótu myślowego. Oczywiście miałem na uwadze denominacje rzymskokatolicką .
Skoro tak, to ani Kościół katolicki, ani doktrynalnie identyczny z nim obrządek łaciński, nie przewiduje, by uczynki zrodzone z sumienia były pełną Ewangelią.
Nie ma czegoś takiego jak „historycznie zakorzeniony apostoł”.
Oczywiście, że nie. To jest twój wynalazek, nie służący zresztą dyskusji, bo zaczynasz polemizować z czymś, co sam wymyśliłeś. Służy to jedynie rozbiciu dyskusji. Otóż pisałem o historycznie zakorzenionych następcach apostołów. Temat osobny, trudno wymagać, by ktoś kto nie ma sukcesji apostolskiej, stanowi samozwańczy Kościół, uznawał coś takiego. Kopałby sobie gole do własnej bramki.
Słowo to nieodparcie kojarzy się z faktem że coś jest zakryte. Podczas gdy Bóg objawił WSZYSTKO. Mało tego, obdarzył nas wierzących całym bogactwem Niebios.
Zawsze mnie zastanawia ten sprzeciw w nurtach protestanckich wobec słowa "tajemnica". To, że Objawienie Boże jest zakończone, nie oznacza, że Bóg objawił wszystko. Nie objawił wszystkiego o sobie, lecz jedynie to, co jest konieczne dla naszej wiary. Gdyby Bóg objawił wszystko mielibyśmy do czynienia z pełnym poznaniem, a nie z wiarą. Wracając zaś do słowa "tajemnica", to pojawia się w Nowym Testamencie 36 razy i zazwyczaj w pozytywnym znaczeniu, np. jako tajemnica Chrystusa, tajemnica pobożności itd.
chrztu wodnego
Wiadomo, że wodny, a nie w rosole