Lewapn pisze:Meritus powinienneś częściej sięgać do Biblii niż zapisanej tradycji KK.
Ale przecież tradycja i to jakaś niezapisana nie jest alternatywą dla Biblii.
Lewapn pisze:Jak ich rozpoznać..... Biblia
Na forum od nich się roi. Znają Biblię i fałszywie prorokują albo takich fałszywych proroków popierają. Jak to jest, co?
Święci i ich wstawiennictwo
Biblia jasno i wyraźnie mówi o wstawiennictwie świętych:
Ap 8:4
I wzniósł się dym kadzideł, jako modlitwy świętych, z ręki anioła przed Bogiem.
Ponadto wstawiennictwo świętych sprzeciwia się jedynemu pośrednictwu Chrystusa, które wskazałeś tekstem biblijnym, jedynie w meandrach protestanckich sprzeczności. Wstawiennictwo świętych nie zastępuje ani nie wyklucza jedynego pośrednictwa Chrystusa, ale jak przypomina tobie sobór na przykładzie wstawiennictwa Maryi:
Macierzyńska zaś rola Maryi w stosunku do ludzi żadną miarą nie przyćmiewa i nie umniejsza tego jedynego pośrednictwa Chrystusowego, lecz ukazuje jego moc. Cały bowiem wpływ zbawienny Błogosławionej Dziewicy na ludzi wywodzi się z nadmiaru zasług Chrystusowych, na Jego pośrednictwie się opiera, od tego pośrednictwa całkowicie jest zależny i z niego czerpie całą moc swoją. Takie jest nauczanie Kościoła, a nie, że święci zastępują Chrystusa, czy Go wykluczają.
Osobno kult maryi (nie mylić z prawdziwą Marią, matką Jezusa)
U was w zborze może czczą jakieś maryje albo pogańską boginię królową niebios. My czcimy Maryję - Matkę Pana. Zestawianie Matki Bożej z poganską boginią to bluźnierstwo. Wstyd!
Uczynki, odpusty, pielgrzymki itp.
Powielasz kolejny błąd Lutra, który przeinaczył słowa św. Pawła. Wyobraził on sobie, że św. Paweł nie pisał o uczynkach tożsamych z przestrzeganiem Prawa Mojżeszowego, ale o wszelkich uczynkach pobożnoych. I w ten sposób powstały kolejne sprzeczności - przeciwstawianie wiary uczynkom i religijności, co jest najprostszą drogą do obłudy.
Jk 2:24
Widzicie, że człowiek dostępuje usprawiedliwienia na podstawie uczynków, a nie samej tylko wiary.
Porzuć luterski błąd, gdyż św. Paweł przeciwstawia wiarę jedynie uczynkom Prawa Mojżeszowego, a nie uczynkom w ogóle. Wyrwałeś jeden wers z kontekstu bliższego nawet i w ten sposób uzasadniasz ogólną sprzeczną z Pismem teorię Lutra. Nie daj się wpuszczać w kanał sprzeczności między wiarą i uczynkami. Ja w Kościele katolickim jestem wolny od takich sprzeczności - i wiara i uczynki, razem. Też się wyzwól z tych teologicznych nadużyć.
Liturgia, kapłaństwo, setki świąt, przepych.
Argumenty Judasza. :( :( :(
Najpierw:
J 12:4-8
Na to rzekł Judasz Iskariota, jeden z uczniów Jego, ten, który miał Go wydać: Czemu to nie sprzedano tego olejku za trzysta denarów i nie rozdano ich ubogim? Powiedział zaś to nie dlatego, jakoby dbał o biednych, ale ponieważ był złodziejem, i mając trzos wykradał to, co składano. Na to Jezus powiedział: Zostaw ją! Przechowała to, aby /Mnie namaścić/ na dzień mojego pogrzebu. Bo ubogich zawsze macie u siebie, ale Mnie nie zawsze macie.
A później uciekł z Ostatniej Wieczerzy:
J 13:30
A on po spożyciu kawałka /chleba/ zaraz wyszedł. A była noc.
Chrystus powiedział: "to czyńcie na moją pamiątkę" i nie powiedział "w dziadostwie i bidzie".
setki świąt
Nie wiem, gdzie w Biblii wyczytałeś o setkach świąt, ale w Kościele katolickim jest ich kilkadziesiąt.
Można tak cytować dalej i dalej.
Zamiast przepisywać skrypty od swego pastora, zacznij czytać Biblię. I zanim zaczniesz konfrontować nauczanie Kościoła z Biblią, najpierw je chociaż po łebkach poznaj. Bo z tą królową niebios, zaprzeczaniem pośrednictwu Chrystusa rzekomo w nauczaniu Kościoła to trafiłeś jak łysy warkoczem.