Dziesięcina w Kościele Adwentystów Dnia Siódmego

Luteranie, Adwentyści, Baptyści, Zielonoświątkowcy itd.

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

sio
Posty: 582
Rejestracja: 31 mar 2010, 11:17
Lokalizacja: Podhale
Kontakt:

Post autor: sio »

...
Raf pisze:A kto jest kapłanem w Kościele ADS?
Hebr 6.20
,,Gdzie przewodnik dla nas wszedł, Jezus, stawszy się według porządku Melchisedekowego najwyższym kapłanem na wieki...,,
leszed pisze:Izraelita, i to nie każdy, oddawał pewien procent (zgadnij jaki) z płodów ziemi, oprócz zresztą lewitów, którzy z tego korzystali.
4 Mojż 18.26-28
,,...Tak przemów do lewitów i powiedz im: Gdy przyjmujecie dziesięciny od Izraelitów, które wam oddałem jako dziedzictwo, to dziesiątą część macie odłożyć na ofiarę dla Pana....,,
,,....Winniście również i wy składać Panu ofiarę z waszych dziesięcin, które odbieracie od Izraelitów. Oddacie to, coście winni ofiarować Panu, kapłanowi Aaronowi...,,
ojkot pisze:Dla mnie dziesięcina to za mało
Bogu należy się wszystko
...oczywiście że wszystko jest Boga i od Boga ale Bóg od człowieka chce tylko 10% które nazywa swoim, taki słuszny według mnie podatek ;-)
leszed pisze:W końcu głód dopadł i takich ludzi, nie mieli dziesięciny :(
Oby Bóg był łaskaw długo was przed tym chronić.
...być może z czasem zaniechano dziesięciny a szkoda ;-)

Oczywiście nie upieram się przy dziesięcinie jako prawu, aczkolwiek to kwestia przekonania, dla mnie , dla @sio dziesięcina to prawo,obowiązek, przywilej i przyjemność, osobiście widzę w tym starotestamentalnym zwyczaju wspaniałą naukę, teologię , ,,laboratorium,, dla człowieka dzisiaj.

...polecam ten piękny zwyczaj każdemu

2 Kor 9.5
,,...Uważałem przeto za konieczne prosić braci, aby przybyli wcześniej do was i przygotowali już przedtem obiecaną przez was darowiznę, która oby się okazała hojnością, a nie sknerstwem.
Tak bowiem jest: kto skąpo sieje, ten i skąpo zbiera, kto zaś hojnie sieje, ten hojnie też zbierać będzie.

Każdy niech przeto postąpi tak, jak mu nakazuje jego własne serce, nie żałując i nie czując się przymuszonym, albowiem radosnego dawcę miłuje Bóg...,,

Awatar użytkownika
leszed
Posty: 3616
Rejestracja: 08 sie 2009, 15:11
Lokalizacja: dostępny tylko na pw/www
Kontakt:

Post autor: leszed »

sio pisze:leszed napisał/a:
Izraelita, i to nie każdy, oddawał pewien procent (zgadnij jaki) z płodów ziemi, oprócz zresztą lewitów, którzy z tego korzystali.


4 Mojż 18.26-28
,,...Tak przemów do lewitów i powiedz im: Gdy przyjmujecie dziesięciny od Izraelitów, które wam oddałem jako dziedzictwo, to dziesiątą część macie odłożyć na ofiarę dla Pana....,,
,,....Winniście również i wy składać Panu ofiarę z waszych dziesięcin, które odbieracie od Izraelitów. Oddacie to, coście winni ofiarować Panu, kapłanowi Aaronowi...,,
Dziękuję za uzupełnienie. Obaj mamy więc teraz pełniejszy obraz.
sio pisze:...być może z czasem zaniechano dziesięciny a szkoda
Szkoda, że nie ma tego lub tamtego, przede wszystkim sytuacji idealnych. Ale szkoda większa gdy się sztucznie dopasowuje stare do nowego.
sio pisze:...polecam ten piękny zwyczaj każdemu
bezdomnym też?
sio pisze:Każdy niech przeto postąpi tak, jak mu nakazuje jego własne serce, nie żałując i nie czując się przymuszonym, albowiem radosnego dawcę miłuje Bóg...,,
Właśnie.

Pozdrawiam
Szymon Piotr: Chrystus, Syn Boga Żywego
Jezus: Szymonie ty jesteś Kamień i na tej skale zbuduję Kościół Mój
Piotr (Kamień): Pan- przystąpcie do Niego, do Kamienia Żywego
i wy sami jako Kamienie Żywe
Kamieniem węgielnym… wzgardzili… niewierzący… budowniczowie
i skałą zgorszenia

sio
Posty: 582
Rejestracja: 31 mar 2010, 11:17
Lokalizacja: Podhale
Kontakt:

Post autor: sio »

leszed pisze:sio napisał/a:
...polecam ten piękny zwyczaj każdemu
bezdomnym też?
...oczywiście że tak, w sumie każdy z nas jest bezdomny a dom nasz jest w niebie :)...wartość składanej dziesięciny nie jest w złożeniu jej w kościele ale wartości indywidualnej w sercu każdego człowieka, spróbuj jak to zrobił Abraham spalić stówkę z tysiąca mówiąc ,,to jest moja wdzięczność i nie jest mi żal,, spróbuj tą stówkę z tysiąca złożyć w swoim kościele i zobacz, poczuj swoją wdzięczność ,Bóg nie potrzebuje przecież naszej kasy a serc szczerych, kasa daje duży opór a lekcja jest z niej natychmiast

Awatar użytkownika
Trawa
Posty: 145
Rejestracja: 11 paź 2012, 20:17

Post autor: Trawa »

Pałuba pisze:Napisałem do pastora lecz jeszcze nie odpisał i wątpię czy w ogóle odpisze.

Jeśli oni naprawdę obowiązkowo ściągają dziesięcinę to to byłoby karygodne. Czyli uzależniają zbawienie od uczynków. Uważają się oni przecież za jedyno zbawczy kościół. Wygląda na to - nie płacisz to nie dostąpisz zbawienia bo nie należysz do ich kościoła.

Jestem ciekaw na co przeznaczają te dziesięciny.

ŚJ nie mają żadnych składek a fundują darmowe Biblie i gazetki.
Dziesięcina jest niby nieobowiązkowa ale gdy nie płacisz dziesięciny to jesteś nikim znaczącym w zborze (i wszyscy nieoficjalnie wiedzą, że nie płacisz) i po prostu nie możesz zajmować żadnego wyższego stanowiska w zborze KADS.
Mówi o tym prawo zborowe KADS:
Dziesięcina
W dowód uznania biblijnego planu, jak również uroczystych zobowiązań spoczywających na członkach zboru jako na dzieciach Bożych i członkach Jego Ciała, Kościoła, wszyscy wyznawcy powinni oddawać do skarbca Pańskiego rzetelnie obliczoną dziesięcinę, czyli dziesiątą część swoich dochodów.
prawo zborowe KADS
Duchowni i inni pracownicy Kościoła oraz urzędnicy zboru
powinni œświecić przykładem w oddawaniu dziesięciny — Duchowni i inni pracownicy Kościoła, starsi zborów i inni urzędnicy zborowi, a także kierownicy poszczególnych instytucji powinni uznać, że kierowanie Dziełem Bożym zobowi¹zuje do dawania właściwego przykładu w sprawach oddawania dziesięciny. Jeśli ktośœnie potrafi tym
wymaganiom sprostać, nie może być urzędnikiem zboru lub pracownikiem Kościoła.
prawo zborowe KADS


Więcej o fałszywej nauce o dziesięcinie dla chrześcijan:

Artykuł Romana Durlaka o dziesięcinie:
http://tylko-jezus.pl/?p=1844

Artykuł SAPPA ROGERA o dziesięcinie:
Co tak naprawdę wiesz o dziesięcinie ?
http://www.poznajpana.pl/index.php/2005 ... app-roger/

Dobre opracowanie tematu dziesięciny 222 strony :) :
www.poznajpana.pl/wp-content/uploads/20 ... iecina.pdf

Bardzo dobre opracowanie Krzysztofa Dubisa o dziesięcinie (27 stron):
www.ulicaprosta.net/pdf/dziesiecina_1_2.pdf

Dziesięciny i majątki KK
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,445 ... .i.dzisiaj

sio
Posty: 582
Rejestracja: 31 mar 2010, 11:17
Lokalizacja: Podhale
Kontakt:

Post autor: sio »

Dzik pisze:Dziesięcina jest niby nieobowiązkowa
Powinność – nakaz, obowiązek, konieczność natury moralnej. ale jak też wykazałeś są tacy którzy nie oddają dziesięciny jakimś tam kosztem ,,gdy nie płacisz dziesięciny to jesteś nikim znaczącym w zborze..,,
....nigdy czegoś takiego nie widziałem, nie odczułem i jestem pewien że coś takiego w KADS nie istnieje, w Kościele Adwentystów każdy ma znaczenie i jest to też ujęte w jego zasadzie wiary

,,Wszyscy ludzie – bez względu na rasą, naro­dowość czy wyznawaną doktrynę – są równi i odpowiedzialni przed Bogiem; Bóg obdarzył każdego człowieka wolną wolą, w związku z czym wolność sumienia i wyznania – to z ustanowienia Bożego elementarne prawa oso­biste człowieka; władza świecka jest ustanowio­na przez Boga dla ochrony obywateli i utrzy­mania porządku w społeczeństwie, z czego wy­pływa religijny obowiązek poszanowania tej władzy w myśl nauki Słowa Bożego, zwłaszcza ewangelicznej zasady: „Oddajcież tedy, co jest cesarskiego – cesarzowi, a co jest Bożego – Bogu".,,

,,Kościół według nauki Pisma Świętego nie jest instytucją zbawiającą, od której aktów liturgicznych i eklezjalnych zależy indywidualne zbawienie; jest instytucją przygotowującą wierzących do zbawienia. Dlatego łączność z Kościołem jest łącznością z Chrystusem – „głową Kościoła, który jest ciałem jego, pełnią tego, który sam we wszystkim napełnia” (Efez. 1, 22.23 NP). Kościołowi dano rozliczne dary łaski, obdarzeni są nimi wszyscy jego członkowie. Chrześcijanin wszczepio­ny w organizm kościelny, „w szlachetne drzewo oliwne” (Rzym. 11, 24 NP), staje się uczestnikiem jego życia, uczest­nikiem „korzenia i tłuszczu oliwnego” (Rzym. 11, 17 NP). W ten sposób realizowana jest zasada wzajemnej pomocy i współpracy. Jeden członek wspiera drugiego (1 Kor. 12, 25). ,, Nauki Pisma Świętego Z.Łyko

Dzik pisze: (i wszyscy nieoficjalnie wiedzą, że nie płacisz)
....nie ma takiej możliwości,nie ma możliwości udzielania informacji osobowych o składanych dziesięcinach, praktyki takie są wewnętrznie zabronione, dziesięcinę możesz oddać anonimowo,nikt chyba dziesięciny nie składa dla uzyskania jakiegoś stanowiska czy urzędu w kościele czy zborze,z praktyką kontroli członków kościoła indywidualnie pod względem dziesięciny nie spotkałem się, nie spotkałem się też nigdy z ludźmi którzy byli sankcjonowaniu z powodów braku oddawania,raczej wszytko dzieje się w granicach zachęty i ewangelii
Dzik pisze:Jeśli oni naprawdę obowiązkowo ściągają dziesięcinę to to byłoby karygodne. Czyli uzależniają zbawienie od uczynków. Uważają się oni przecież za jedyno zbawczy kościół. Wygląda na to - nie płacisz to nie dostąpisz zbawienia bo nie należysz do ich kościoła.
....Składanie przez wyznawców dziesię­cin nie jest żadną ich jakąś „zasługą” przed Bogiem ani też nie jest czynem eklezjalno-formalnym, jednającym łaski zbawienne, gdyż zbawienia za pieniądze nabyć nie można. Niemniej jednak jest wzniosłym przywilejem uczestniczenia w rozwoju Sprawy Pańskiej, otwierając rachunek rozcho­dów i przychodów w ekonomice chrześci­jańskiej.
Dzik pisze:Jestem ciekaw na co przeznaczają te dziesięciny.
....nie jest to tajemnicą :)
http://maranatha.pl/oswiadczenia/167-dz ... zycia.html

...wspominałem już o tym wcześniej ale jeszcze raz wspomnę :),dla mnie bardzo ważne w oddawaniu dziesięciny i innych darów finansowych jest to iż Kościół Adwentystów DS jako jeden z nielicznych kościołów z mojego osobistego doświadczenia ma bardzo mocno, poważnie rozwinięty system kontroli finansów, zbiórek, wydatków od najniższego szczebla, zwykła zbiórka do koszyka kończy się komisyjnym liczeniem kilku członków z wypełnieniem i osobistymi podpisami w raporcie które czasami są sprawdzane wyrywkowo przez skarbnika diecezji itp,itd itd.,temat delikatny,chyba każdy z nas chce wiedzieć iż jego dary ,środki którymi Pan nas obdarza nie zostały po prostu ukradzione, utajnione czy rozporządzane indywidualną czyjąś jedno osobową decyzją,mam wrażenie że w tym kościele trudno zgubić przysłowiową złotówkę i :)

tom68
Posty: 5321
Rejestracja: 09 sty 2013, 13:42

Dziesiecina w K ADS

Post autor: tom68 »

Jesli nie dajesz dziesieciny czy innych darow to pokazujesz ze nie zalezy Ci na zborze i misji itd. a wiec po co jestes w takim zborze pozdrawiam ! Tomasz G
tom68

Awatar użytkownika
Listek
Posty: 7838
Rejestracja: 31 mar 2013, 21:25
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Listek »

Ciekawe, że ap Paweł nie zbierał dziesięciny.
Twa sprawiedliwość to wieczna sprawiedliwość, a Tora Twoja jest prawdą Ps.119,142
"I będzie ci jako znak na ręce twojej i jako przypomnienie między oczyma twoimi, aby prawo Boga było zawsze w ustach twoich." Wj 13:9

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

Listek pisze:Ciekawe, że ap Paweł nie zbierał dziesięciny.
(1 Kor 16:1) Jeśli chodzi o zbiórkę, która się odbywa na rzecz świętych, zróbcie tak, jak poleciłem Kościołom Galacji. (2) Niechaj pierwszego dnia tygodnia każdy z was coś odłoży według tego, co uzna za właściwe, żeby nie zarządzać zbiórek dopiero wtedy, kiedy przybędę. (3) Kiedy zaś się zjawię, przez tych, których uznacie za godnych, poślę dar wasz z listami do Jerozolimy. (4) A jeśli warto będzie, żebym i ja się udał, powędrują ze mną.
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

Awatar użytkownika
Trawa
Posty: 145
Rejestracja: 11 paź 2012, 20:17

Post autor: Trawa »

Anowi pisze:
Listek pisze:Ciekawe, że ap Paweł nie zbierał dziesięciny.
(1 Kor 16:1) Jeśli chodzi o zbiórkę, która się odbywa na rzecz świętych, zróbcie tak, jak poleciłem Kościołom Galacji. (2) Niechaj pierwszego dnia tygodnia każdy z was coś odłoży według tego, co uzna za właściwe, żeby nie zarządzać zbiórek dopiero wtedy, kiedy przybędę. (3) Kiedy zaś się zjawię, przez tych, których uznacie za godnych, poślę dar wasz z listami do Jerozolimy. (4) A jeśli warto będzie, żebym i ja się udał, powędrują ze mną.
Oczywiście że ap Paweł nie zbierał dziesięciny, dziesięciny nie płacił Jezus i dziesięciny nie płacili jego uczniowie- apostołowie.
To sa fakty z elementarzem dziesięciny proszę się zapoznać zanim weźmie się głos w dyskusji aby nie ośmieszać się swoją niewiedzą w temacie dziesięciny. Może od czegoś najprostszego:
Artykuł SAPPA ROGERA o dziesięcinie:
Co tak naprawdę wiesz o dziesięcinie ?
http://www.poznajpana.pl/index.php/2005/03/dziesiecina/

Zacytowany wyżej cytat pozwolicie że powtórzę go we własciwym (nie katolickim) przekładzie:

Biblia Gdańska (1632)

1Co 16:2 bg "(2) Każdego pierwszego dnia w tygodniu każdy z was niech odkłada u siebie, zbierając według tego, jako mu się powodzi, aby nie dopiero, gdy przyjdę, składania czynione były."

Biblia Brzeska (1563)

1Co 16:2 bb "(2) Pierwszego dnia w tego dniu każdy z was niechaj odłoży zbierając, co z dobrotliwości Bożej będzie mógł, iżby gdy przyjdę składania nie czyniono."

Biblia Warszawska (1975)

1Co 16:2 bw "(2) Pierwszego dnia w tygodniu niech każdy z was odkłada u siebie i przechowuje to, co może zaoszczędzić, żeby składki wnoszono nie dopiero wtedy, kiedy ja przyjdę."
BLB
Jak widzimy w wyżej w fragmencie ap Paweł mówi o :
1. DOBROWOLNYCH składkach z ZAOSZCZĘDZONYCH pieniędzy raz w tygodniu.
Ani słowem w tym fragmencie i w kontekście nie wspomina o dziesięcinie więc były to tylko dobrowolne dary w takiej wysokości w jakiej kto mógł ile zaoszczędzić, a jak wiadomo fałszywa nauka o dziesięcinie dla chrześcijan nakazuje płacić z góry ustalony podatek w wysokości 10 procent.

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

Dzik pisze:jak wiadomo fałszywa nauka o dziesięcinie dla chrześcijan nakazuje płacić z góry ustalony podatek w wysokości 10 procent.
każdy daje tyle ile mu serce nakazuje, nikt z PIT-em nie sprawdza
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

Awatar użytkownika
Trawa
Posty: 145
Rejestracja: 11 paź 2012, 20:17

Post autor: Trawa »

Anowi pisze:
Dzik pisze:jak wiadomo fałszywa nauka o dziesięcinie dla chrześcijan nakazuje płacić z góry ustalony podatek w wysokości 10 procent.
każdy daje tyle ile mu serce nakazuje, nikt z PIT-em nie sprawdza
Nie serce, tylko fałszywa interpretacja powyrywanych z kontekstu fragmentów Biblii stworzona przez oszustów w celu wyłudzania pieniędzy..

sio pisze:
Dzik pisze:Dziesięcina jest niby nieobowiązkowa
Powinność – nakaz, obowiązek, konieczność natury moralnej. ale jak też wykazałeś są tacy którzy nie oddają dziesięciny jakimś tam kosztem ,,gdy nie płacisz dziesięciny to jesteś nikim znaczącym w zborze..,,
....nigdy czegoś takiego nie widziałem, nie odczułem i jestem pewien że coś takiego w KADS nie istnieje, w Kościele Adwentystów każdy ma znaczenie i jest to też ujęte w jego zasadzie wiary
A ja ci nakazuje ponieważ jest powszechne kapłaństwo płacić wszystkim chrześcijanom 10 procent twojego zarobku. Zgadzasz się na to?
jaki obowiązek jaki nakaz co ty wymyślasz człowieku ! Nie ma w Biblii ani jednego wersetu nakazującego lub zachęcającego chrześcijan do płacenia dziesięciny.
Rozumiem,iż zostałeś zmanipulowany i zindoktrynowany przez oszustów wyłudzających pieniądze od naiwnych "owieczek" lecz nie rozsiewaj i nie nauczaj fałszywej nauki o dziesięcinie dla chrześcijan. W ten sposób lejesz kwas w serca chrześcijan. Kwas przed którym ostrzegał nas Jezus - fałszywą naukę nie mającą żadnego uzasadnienia w Biblii.
Konieczność natury moralnej? Nieźle ci zaorali mózg. Podaj mi chociaż jeden werset Biblijny prawidłowo odczytany w jego kontekście uzasadniający taką konieczność...
Poczytaj Prawo zborowe . W KADS jak nie płacisz nie możesz zajmować żadnych stanowisk cytuję:
"nie może być urzędnikiem zboru lub pracownikiem Kościoła."
Oraz jest to wg KADS przymus:
" wszyscy wyznawcy powinni oddawać do skarbca Pańskiego rzetelnie obliczoną dziesięcinę, czyli dziesiątą część swoich dochodów. str 199 wers 7"
sio pisze:
,,Wszyscy ludzie – bez względu na rasą, naro­dowość czy wyznawaną doktrynę – są równi i odpowiedzialni przed Bogiem; Bóg obdarzył każdego człowieka wolną wolą, w związku z czym wolność sumienia i wyznania – to z ustanowienia Bożego elementarne prawa oso­biste człowieka; władza świecka jest ustanowio­na przez Boga dla ochrony obywateli i utrzy­mania porządku w społeczeństwie, z czego wy­pływa religijny obowiązek poszanowania tej władzy w myśl nauki Słowa Bożego, zwłaszcza ewangelicznej zasady: „Oddajcież tedy, co jest cesarskiego – cesarzowi, a co jest Bożego – Bogu".,,
Tak wszyscy ludzie są równi i czynienie z jednych kasty bezrobotnych - nierobów "kapłanów" wykorzystujących naiwność , manipulujących drugimi w celu osiągania korzyści materialnych - 10 procent z zarobków ludzi oszukanych jest niesprawiedliwe i ohydne tym bardziej że do tego celu używają nadinterpretacji wyrwanych z kontekstu fragmentów Biblii.
Powiadają: Cesarza. Wtedy mówi do nich: Oddawajcie więc, co jest cesarskiego, cesarzowi, a co Bożego, Bogu. (mat 22,21)
Zacznij w końcu czytać pismo w całym jego kontekście a nie z powyrywanych fragmentów budujesz sobie i wymyślasz własne nadinterpretacje.
W/w fragment mówi o tym ,że cesarzowi należy oddawać co cesarskie - czyli dotyczy podatków, które wtedy płacili cesarzowi Żydzi, a Bogu co Boskie czyli wg Biblii:
miłość, cześć i chwałę. Absolutnie nie chodzi w tym wersecie o dziesięcinę...

sio pisze:
Dzik pisze: (i wszyscy nieoficjalnie wiedzą, że nie płacisz)
....nie ma takiej możliwości,nie ma możliwości udzielania informacji osobowych o składanych dziesięcinach, praktyki takie są wewnętrznie zabronione, dziesięcinę możesz oddać anonimowo,nikt chyba dziesięciny nie składa dla uzyskania jakiegoś stanowiska czy urzędu w kościele czy zborze,z praktyką kontroli członków kościoła indywidualnie pod względem dziesięciny nie spotkałem się, nie spotkałem się też nigdy z ludźmi którzy byli sankcjonowaniu z powodów braku oddawania,raczej wszytko dzieje się w granicach zachęty i ewangelii
Jest taka możliwość wiem to z ponad dziesięcioletniego doświadczenia i uwierz prawie wszyscy wiedza kto płaci haracz a kto nie płaci , a z sankcjami to powyżej wyjaśniłem , nie płacisz nie możesz wg prawa zborowego zajmować wyższych urzędów w KADS.
sio pisze:
Dzik pisze:Jeśli oni naprawdę obowiązkowo ściągają dziesięcinę to to byłoby karygodne. Czyli uzależniają zbawienie od uczynków. Uważają się oni przecież za jedyno zbawczy kościół. Wygląda na to - nie płacisz to nie dostąpisz zbawienia bo nie należysz do ich kościoła.
....Składanie przez wyznawców dziesię­cin nie jest żadną ich jakąś „zasługą” przed Bogiem ani też nie jest czynem eklezjalno-formalnym, jednającym łaski zbawienne, gdyż zbawienia za pieniądze nabyć nie można. Niemniej jednak jest wzniosłym przywilejem uczestniczenia w rozwoju Sprawy Pańskiej, otwierając rachunek rozcho­dów i przychodów w ekonomice chrześci­jańskiej.
Po pierwsze ja nie napisałem słów które zacytowałeś więc nie wkładaj czyiś słów w moje usta.
Płacenie haraczu wzniosłym przywilejem :) Nieźle ci namieszali w mózgu...

Ja uznaję tylko 10 przykazań. Nie uznaje waszego 11 przykazania o dziesięcinie.:

jak to słusznie Czesław ujął: Wy uczyniliście sobie 11 przykazanie ,,oddaj nam dziesięcinę, to będziesz pobłogosławiony i zbawiony, a jak nie to przeklęty i precz wyrzucony"

Sugestia ,ze od "oddawania" dziesięciny zależy czyjeś zbawienie jest niebiblijna i obrzydliwa:
Pismo mówi,że jesteśmy zbawieni DARMO łaską Jezusa Chrystusa:

"i są usprawiedliwieni darmo, z łaski jego, przez odkupienie w Chrystusie Jezusie," Rzym 3,24

" Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was: Boży to dar;" Efez 2,8
sio pisze:
Dzik pisze:Jestem ciekaw na co przeznaczają te dziesięciny.
....nie jest to tajemnicą :)
http://maranatha.pl/oswiadczenia/167-dz ... zycia.html
Nie napisałem tych słów ! Po raz kolejny czyjeś słowa wkładasz w moje usta.
A tak nawiasem mówiąc to nie jestem w ogóle ciekaw na co przeznaczają dziesięciny bo wiem na co przeznaczają. Wejdź na forum po rejestracji :
http://adwentfree.pl/
A dowiesz się takich rzeczy o twoim kościele i o pieniądzach z dziesięcin że aż włosy na głowie stają.

Acha jeszcze może cytat abyś wiedział w jaki sposób i dlaczego fałszywa nauka o dziesięcinie dla chrześcijan w KADS zastąpiła prawdziwą biblijną naukę o systematycznej dobroczynności :
"We wczesnych latach pracy Starszy White utworzył tzw. "Systematyczną Dobroczynność". Każdego członka Kościoła poproszono o złożenie deklaracji majątkowej, i płacenie określonej składki, której wysokość ustalano według wartości posiadanego majątku. Wszystkich poproszono także o deklarowanie na początku każdego roku wysokości cotygodniowego daru, niezależnie czy ktoś czerpał ze swojego majątku zyski, czy też nie. Nie był to jednak szczęśliwy pomysł. Przecież nikt z rocznym wyprzedzeniem nie potrafi określić wysokości dochodów, ani nawet tego, czy pożyje tak długo.
Ale plan ten był zdecydowanie popierany przez E.G. White. W pierwszym tomie jej "Świadectw dla Zboru" można przeczytać: "Plan Systematycznej Dobroczynności jest miły Bogu (...) Bóg prowadzi swój lud w planie Systematycznej Dobroczynności" (str. 190,191); "Systematyczna Dobroczynność może wydawać się wam zbędna, jeśli przeoczycie fakt, iż plan ten pochodzi od Boga, którego mądrość jest nieomylna. Jest to plan, polecony przez Niego" (str. 545).
Tak więc Bóg zalecił ten plan!
- A skoro tak, to powinien był zadziałać. Tymczasem cała idea upadła. Przyznali się do tego w "Lake Union Herald" z 24 lutego 1915 roku w słowach: "Przedsięwzięcie nazwano "Systematyczna Dobroczynność", ale metoda ta nie przyniosła zadowalających rezultatów, i po dwuletnich próbach (na przestrzeni piętnastu lat), zaniechano jej. Zamiast tego przyjęto zasadę indywidualnej dziesięciny".
Tak się stało, i to właśnie ja dokonałem tej zmiany.
Zimą 1875-76 Starszy White poprosił mnie o odwiedzenie zborów w Michigan i pomoc w uporządkowaniu ich spraw finansowych, które stały bardzo źle. Zastałem ich bardzo zniechęconych, i nie nadążających za składanymi deklaracjami. Mieli już dość Planu Systematycznej Dobroczynności. Po zbadaniu sprawy, zaleciłem odstąpienie od tego planu, i przyjęcie przez zbory zasady indywidualnej dziesięciny. Od tamtego czasu jest to zasadą praktykowaną przez cały Kościół. Członkowie Kościoła w Michigan byli zadowoleni ze zmiany, a ich finanse wkrótce znacznie się polepszyły. Stamtąd pojechałem do Battle Creek, i przedstawiłem Starszemu White ten nowy plan. Chętnie go przyjął i zmianę tę ogłoszono w całym Kościele.
Czy ten drugi plan również został polecony przez Boga? I czy był On z niego zadowolony? A także, czy polecił E.G. White tak powiedzieć?
Nie, wymyśliłem to ja, o zmianach zdecydował jej mąż, a ona to poparła. I to wszystko. Potem zdecydowanie broniła dziesięciny, propagując także organizacyjne rozwiązania, które wprowadziłem. - Ale czyż mój plan był lepszy od Pańskiego?
Jest to próbka tego, jak E.G. White popierała sprawy wymyślone przez innych, jednak sama nie miała co do nich żadnego objawienia, choć wielokrotnie twierdziła, że jest inaczej.
W tym samym czasie stwierdziłem, że zbory zaniedbują Wieczerzę Pańską, czasami nie obchodząc Pamiątki przez kilka lat. Nie było też regularnych zebrań zborowych. Dlatego wszystkie zbory, które odwiedzałem w tamtych latach, nakłaniałem do sporządzenia planu regularnych, kwartalnych zebrań zborowych, dla omówienia wszystkich spraw związanych z funkcjonowaniem zboru. To również zostało wdrożone, i od tamtego czasu Kościół trwa przy tej praktyce.
Aż do 1877 roku w Sabat nie zbierano w zborach pieniędzy na żaden cel. Zbieranie pieniędzy w Sabat uznawano za świętokradztwo. Będąc w Danvers, w stanie Massachusetts, odstąpiłem od tego zwyczaju, i dokonałem pierwszej kolekty w Sabat 18 sierpnia 1877 roku. Wszystko poszło dobrze. Pojechałem wtedy do Battle Creek, i przedłożyłem tę sprawę Starszemu White i jego żonie. Chętnie zaaprobowali tę zmianę. Zostało to powszechnie wdrożone przez Kościół, i przyniosło setki tysięcy dolarów dla kasy kościelnej.
- To kolejna ilustracja tego, jak E.G. White po prostu przyjmowała i popierała sprawy zbadane przez innych. Słusznie zatem "Review and Herald" z 7 września 1916 powiada: "Fragmenty te pokazują wyraźnie, że to pośrednictwo (E.G. White - uw. aut.) bardzo pomaga utwierdzić wierzących w słuszności wniosków, do których doszli w badaniu Pisma".
Dokładnie tak. E.G. White po prostu naśladowała i "potwierdzała" to, co inni zbadali i spraktykowali. I w zasadzie było to wszystko, co czyniła.
W "Lake Union Herald" z 1 listopada 1916 znajdziemy na to kolejny wyraźny dowód.
Mowa tu o pewnym bracie (Wayne), który od dziesięciu lat opracowywał i udoskonalał plan zdobycia funduszy misyjnych poprzez sprzedaż gazet pt. "Zbiór Plonów". Pomysł zaowocował wielkim sukcesem. Jest to obecnie jeden z uznanych sposobów zdobywania pieniędzy. Po zapoznaniu się z pomysłem tego brata, E.G. White zaczęła go popierać. "Lake Union Herald" powiada: "Krótko po wprowadzeniu planu w życie, siostra White napisała bratu Wayne o świetle, jakie otrzymała od Boga wobec tego planu; w pełni go popierała, jako będący w harmonii z Bożym zamysłem".
Po raz kolejny ta sama stara historia. Ktoś wymyśla udany plan, a potem E.G. White ma "objawienie" dotyczące tego planu. U niej Pan zawsze spóźnia się ze swymi instrukcjami!
Od lat zdecydowanie najważniejszą częścią pracy adwentystów jest wydawanie książek i publikacji. Jednak nie zawsze tak było; czyniono niewiele starań, aby je wydawać masowo.
Coś ważnego dla tej sprawy stało się w roku 1907. W "Świadectwach" t. IX, str. 65 E.G. White powiada: "W nocy 2 marca 1907 roku objawiono mi wiele rzeczy dotyczących wartości naszych publikacji".
Co było inspiracją tego objawienia?
Na tej samej stronie E.G. White mówi: "Po południu 2 marca radziłam się brata i siostry S.N. Haskell", a dalej, na dwóch stronicach opowiada o przemyśleniach Haskell'a na ten temat i jego planach poprowadzenia tej pracy. - I znów zadziałał znany mechanizm: Haskell wypełnił jej głowę swymi ideami i planami, a kolejnej nocy E.G. White nie potrafi zasnąć i ma "objawienie", popierające zdecydowanie plany Haskell'a. - Tak jest zawsze, od początku do końca!
Oto, dlaczego jej objawienia stały się takim dobrodziejstwem dla Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego. I mają rację, gdy twierdzą, że nie dali by sobie rady bez jej "świadectw". To oczywiste, bo role były świetnie rozpisane: Najpierw liderzy przygotowywali idee i plany, a potem pojawiała się ona ze swymi "boskimi objawieniami", popierającymi kolejno wszystkie te pomysły. Każdemu udzielała "boskiego" poparcia... Nie potrafię podać nawet jednego przypadku, który nie polegałby na takim właśnie schemacie. " D.M. Canright

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

Dzik pisze: nie płacisz nie możesz wg prawa zborowego zajmować wyższych urzędów w KADS.
Urzędy się kupuje? Jestem w szoku o czym tu się rozmawia. Uważam, że każdy powinien dawać tyle na ile mu sumienie pozwala. A jeśli nie daje to ma odejść ze zboru? Dziesięcina to dar serca a nie 10% dochodu.

a gdy nie ma się dochodu - przestaje się być członkiem zboru?

Dom Opieki "samarytanin" mają piękny
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2013, 0:31 przez Anowi, łącznie zmieniany 1 raz.
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

Tubtuś
Posty: 141
Rejestracja: 22 mar 2013, 16:58
Lokalizacja: Gejtown

Post autor: Tubtuś »

Anowi pisze:
Dzik pisze: nie płacisz nie możesz wg prawa zborowego zajmować wyższych urzędów w KADS.
Urzędy się kupuje? Jestem w szoku o czym tu się rozmawia. Uważam, że każdy powinien dawać tyle na ile mu sumienie pozwala. A jeśli nie daje to ma odejść ze zboru? Dziesięcina to dar serca a nie 10% dochodu.

a gdy nie ma się dochodu - przestaje się być członkiem zboru?
ADS to sekta co tu nawijać ciągle :) :crazy: :crazy: :crazy:

tom68
Posty: 5321
Rejestracja: 09 sty 2013, 13:42

DLACZEGO DOBRZE JEST ODDAWAĆ DZIESIĘCINĘ?

Post autor: tom68 »

dr Alfred Palla

DLACZEGO DOBRZE JEST ODDAWAĆ DZIESIĘCINĘ?

Oddawanie dziesięciny uczy uczciwości.

Pismo Święte naucza, że dziesięcina należy do Boga, dlatego zatrzymywanie jej dla swoich celów jest okradaniem Boga: „Czy człowiek może oszukiwać Boga? Bo wy mnie oszukujecie! Lecz wy pytacie: W czym cię oszukaliśmy? W dziesięcinach i daninach” (Mal.3:8). Nikt nie kontroluje tego, czy oddajemy dziesięcinę czy też nie. Nikt nie usunie nas z kościoła, dlatego że nie oddajemy dziesięciny, gdyż jest to sprawa między nami i Bogiem, dlatego oddawanie jej ćwiczy w nas uczciwość.

Oddawanie dziesięciny uczy gospodarności

Oddając dziesięcinę wierzymy, że Bóg pobłogosławi nam materialnie, gdyż obiecał: „Przynieście całą dziesięcinę do spichlerza, aby był zapas w moim domu, i w ten sposób wystawcie mnie na próbę! - mówi Pan Zastępów - czy wam nie otworzę okien niebieskich i nie wyleję na was błogosławieństwa ponad miarę” (Mal.3:10). Czy jednak bierzemy pod uwagę, że już samo oddawanie dziesięciny jest wielkim błogosławieństwem, gdyż uczy systematyczności i gospodarności. Oddawanie dziesięciny wymaga znajomości naszego budżetu i planowania, co przydaje się we wszystkich aspektach naszego życia.

Oddawanie dziesięciny uczy ufności

Bóg nakazuje: „Przynieście całą dziesięcinę do spichlerza, aby był zapas w moim domu, i w ten sposób wystawcie mnie na próbę!” (Mal.3:10). Bóg pozwala nam wypróbować siebie, aby nasza ufność w Niego mogła wzrastać. Każdy kto oddaje dziesięcinę przekonał się nieraz, że Bóg wywiązuje się z tej obietnicy. Oddawanie dziesięciny pomnaża naszą wiarę i zwiększa ufność w Boga.

Oddawanie dziesięciny uczy nabożeństwa

Bóg stworzył nasz świat w sześć dni, a siódmy dzień pobłogosławił i oddzielił jako dzień nabożeństwa. Biblia mówi, że jest to Boży, święty dzień, w którym mamy oddawać Bogu cześć, a nie przeprowadzać swego biznesu: „Jeżeli powstrzymasz swoją nogę od bezczeszczenia sabatu, aby załatwić swoje sprawy w moim świętym dniu, i będziesz nazywał sabat rozkoszą, a dzień poświęcony Panu godnym czci, i uczcisz go nie odbywając w nim podróży, nie załatwiając swoich spraw i nie prowadząc pustej rozmowy, wtedy będziesz się rozkoszował Panem” (Iz.53:13-14).
Podobnie jak z czasem jest z naszymi środkami. Bóg oddzielił dziesiątą cześć z nich dla siebie. Oddając ją Bogu oddajemy Mu cześć. Oddawanie dziesięciny jest więc formą nabożeństwa. Apostoł Paweł zachęcał wierzących, aby odłożyli dziesięciny i dary w domach, kiedy ustalają budżet, a przynieśli je do kościoła w dniu nabożeństwa: „Pierwszego dnia w tygodniu niech każdy z was odkłada u siebie i przechowuje to, co może zaoszczędzić, żeby składki wnoszono nie dopiero wtedy, kiedy ja przyjdę” (1Kor.16:2).

Oddawanie dziesięciny jest wspaniałą możliwością rozwoju uczciwości, gospodarności, zaufania i nabożeństwa. Myślę, że wszyscy, którzy wierzą w Słowo Boże zgodzą się, że oddawanie dziesięciny jest wyrazem naszego posłuszeństwa. Pan Jezus zwrócił uwagę faryzeuszom, że ich motywacja w oddawaniu dziesięciny była legalistyczna, niemniej zachęcił do dalszego oddawania jej: „Dajecie dziesięcinę z mięty, kopru i kminku, lecz pomijacie to, co ważniejsze jest w Prawie: sprawiedliwość, miłosierdzie i wiarę. To zaś należało czynić, a tamtego nie opuszczać” (Mt.23:23).

William, kiedy miał zaledwie szesnaście lat, opuścił dom, gdyż ojciec był zbyt ubogi, żeby go utrzymać. William znał się na wyrobie mydła i świeczek. Szukając zajęcia, spotkał pewnego kapitana, który uklęknął i pomodlił się za nim. Dał mu taką radę: „Bądź posłuszny Bogu i oddaj mu dziesięć procent z wszystkiego, co zarobisz. Kiedyś w Nowym Jorku ktoś będzie wiodącym producentem mydła. Dlaczego nie miałbyś nim być ty? Pracuj uczciwie i rzetelnie. Pozostań wierny Bogu.”

William posłuchał jego rady. Znalazł pracę w przemyśle mydlanym i z każdego zarobionego dolara oddał Bogu 10 centów. Awansował z robotnika na brygadzistę, na menadżera, na prezesa firmy, aż stał się jej właścicielem. Wyrabiał mydło i pastę do zębów uczciwie i dobrze na tym wychodził. Im zamożniejszym się stawał, tym więcej oddawał Bogu. Z 10% zwikszył swe dary do 50%, a w końcu do 100% swego dochodu. Ofiarował miliony dolarów na dzieło Boże.
tom68

sio
Posty: 582
Rejestracja: 31 mar 2010, 11:17
Lokalizacja: Podhale
Kontakt:

Post autor: sio »

Dzik pisze:Nieźle ci zaorali mózg.
....przykład zdania chrześcijańskiej czy protestanckiej żenady ?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Protestanci”