Australia: Świadkowie Jehowy ukrywali przypadki pedofilii. Ponad tysiąc takich spraw. W Australii trwa rządowe śledztwo w sprawie ukrywania przez miejscowy Zbór Świadków Jehowy ponad 1000 przypadków seksualnego wykorzystywania dzieci w okresie 60 lat - pisze agencja Reutera. Dochodzenie prowadzi Australijska Królewska Komisja ds. Wykorzystywania Seksualnego Dzieci, która rozpoczęła pracę w 2013 roku w związku z doniesieniami o molestowanie dzieci w Kościele katolickim; ma ona szerokie uprawnienia do badania organizacji religijnych i świeckich.
Członek komisji Angus Stewart określił Świadków Jehowy jako organizację powstrzymującą się od informowania policji o przypadkach nadużyć seksualnych. - Przed Komisją Królewską zostaną przedstawione dowody, że od 1950 roku żaden z 1006 domniemanych przypadków wykorzystywania seksualnego dzieci przez Świadków Jehowy nie został zgłoszony władzom świeckim - powiedział.
- To sugeruje, że w Zborze Świadków Jehowy istnieje praktyka ukrywania informacji dotyczących przestępstw seksualnego wykorzystywania dzieci i niezgłaszania zarzutów na policję lub do innych właściwych organów - dodał.
Zważywszy, że w Australii jest tylko w 2014 roku 68 635 głosicieli, należących do 788 zborów. To liczba pedofilskich zachowań jest w tak małej społeczności zatrważająco wysoka, a jak jeszcze dodamy do tego to co wykryć się ze względu na panująca atmosferę w tej organizacji nie udało to może być to dość powszechna praktyka u ŚJ. Tak bardzo starają się utrzymać o swej organizacji dobrą opinię, że poświęcają nawet swe dzieci by tylko sekta nie ucierpiała. Ciekaw jestem jak ta sprawa przedstawia się w Polsce?
Aż dziwne, że ŚJ z tego forum nie podjęli w żaden sposób tego tematu. Może zatem podejmą go po zapoznaniu się z tym, co Geoffrey Jackson, członek Ciała Kierowniczego Świadków Jehowy zeznawał przed komisją?
Australia: Świadkowie Jehowy ukrywali przypadki pedofilii. Ponad tysiąc takich spraw. W Australii trwa rządowe śledztwo w sprawie ukrywania przez miejscowy Zbór Świadków Jehowy ponad 1000 przypadków seksualnego wykorzystywania dzieci w okresie 60 lat - pisze agencja Reutera. Dochodzenie prowadzi Australijska Królewska Komisja ds. Wykorzystywania Seksualnego Dzieci, która rozpoczęła pracę w 2013 roku w związku z doniesieniami o molestowanie dzieci w Kościele katolickim; ma ona szerokie uprawnienia do badania organizacji religijnych i świeckich.
Członek komisji Angus Stewart określił Świadków Jehowy jako organizację powstrzymującą się od informowania policji o przypadkach nadużyć seksualnych. - Przed Komisją Królewską zostaną przedstawione dowody, że od 1950 roku żaden z 1006 domniemanych przypadków wykorzystywania seksualnego dzieci przez Świadków Jehowy nie został zgłoszony władzom świeckim - powiedział.
- To sugeruje, że w Zborze Świadków Jehowy istnieje praktyka ukrywania informacji dotyczących przestępstw seksualnego wykorzystywania dzieci i niezgłaszania zarzutów na policję lub do innych właściwych organów - dodał.
Zważywszy, że w Australii jest tylko w 2014 roku 68 635 głosicieli, należących do 788 zborów. To liczba pedofilskich zachowań jest w tak małej społeczności zatrważająco wysoka, a jak jeszcze dodamy do tego to co wykryć się ze względu na panująca atmosferę w tej organizacji nie udało to może być to dość powszechna praktyka u ŚJ. Tak bardzo starają się utrzymać o swej organizacji dobrą opinię, że poświęcają nawet swe dzieci by tylko sekta nie ucierpiała. Ciekaw jestem jak ta sprawa przedstawia się w Polsce?
Nie znam takiego przypadku, ale winni powinni być natychmiast usunięci z organizacji i skazani w normalnym procesie...Ewentualne tuszowanie takich spraw to współudział..
daglezja77 pisze:Nie znam takiego przypadku, ale winni powinni być natychmiast usunięci z organizacji i skazani w normalnym procesie...Ewentualne tuszowanie takich spraw to współudział..
Masz rację, jednak praktyka pokazuje że w Polsce wygląda to tak samo jak w Australii (czyli sprawy nie są zgłaszane policji, a sprawca w wielu przypadkach nie jest nawet usuwany ze zboru bo nie ma "dwóch świadków"). A to dlatego, że takie są wytyczne z "góry". Za niecałe dwa tygodnie ukaże się w tej sprawie duży reportaż w jednej z polskich gazet.
daglezja77 pisze:Nie znam takiego przypadku, ale winni powinni być natychmiast usunięci z organizacji i skazani w normalnym procesie...Ewentualne tuszowanie takich spraw to współudział..
Masz rację, jednak praktyka pokazuje że w Polsce wygląda to tak samo jak w Australii. A to dlatego, że takie są wytyczne z "góry". Za niecałe dwa tygodnie ukaże się w tej sprawie duży reportaż w jednej z polskich gazet.
daglezja77 pisze:Chciałbym zobaczyć takie "wytyczne"..
Prosze bardzo, podręcznik dla starszych "Paście trzodę Bożą":
Dodatkowo podręcznik ten, podczas omawiania kwestii wykorzystywania dzieci przyznaje, że niektóre kraje mają wymóg zgłaszania spraw molestowania na policję, jednak nigdzie starsi nie mają polecenia by to zrobić. Natomiast podczas przesłuchania w Australii starsi i członkowie komitetu oddziału przyznali, że praktyka jest taka, że się spraw nie zgłasza, jeśli nie jest to wymagane przez prawo. Patrz tutaj: https://youtu.be/iKxcbYRGuK8?t=2m28s
Ostatnio zmieniony 16 sie 2015, 19:14 przez wtsarchive, łącznie zmieniany 1 raz.
Dodatkowo podręcznik ten, podczas omawiania kwestii wykorzystywania dzieci przyznaje, że niektóre kraje mają wymóg zgłaszania spraw molestowania na policję, jednak nigdzie starsi nie mająpolecenia by to zrobić. Natomiast podczas przesłuchania w Australii starsi i członkowie komitetu oddziału przyznali, że praktyka jest taka, że się spraw nie zgłasza, jeśli nie jest to wymagane przez prawo. Patrzu tutaj: https://youtu.be/iKxcbYRGuK8?t=2m28s
Trudna sprawa..Jeśli jednak unika spotkania trzeba by go wykluczyć do czasu dokładnego rozeznania sprawy..
daglezja77 pisze:Trudna sprawa..Jeśli jednak unika spotkania trzeba by go wykluczyć do czasu dokładnego rozeznania sprawy..
To nie tak załatwia się takie sprawy. Prawie na całym świecie pedofila zamyka się w więzieniu i prowadzi się dochodzenie. To jest poprawna procedura w takich przypadkach. To co wymyślili sobie śj jest okropne. Filmów i artykułów z innych krajów jest w necie mnóstwo, aż dziw bierze, że nikt jeszcze takich przypadków w Polsce nie wziął na tapetę. "Trudność" w sprawach pedofilskich jest dlatego, że nikt im nie wierzy, a dzieci molestowane są latami. Dopiero jak stają się pełnoletnie i niezależne próbują czasem coś z tą okropnością zrobić, ale często i takie przypadki są tuszowane. w USA i Kanadzie zrobiono już z tym porządek, ale uważam, że za bardzo restrykcyjnie i cierpią często niewinnie oskarżeni o pedofilię bezpodstawnie. W pokrętnym "prawie" w sekcie śj o konieczności przedstawienia dwóch świadków takie przestępstwa mogą być dość łatwo ukryte i nawet rodzice bezkrytycznie wierzący ciału kierowniczemu też nic z takimi przypadkami nie robią czekając, aż ich Jehowa podejmie jakieś działanie, a nawet nie wiadomo, czy Jehowa jeszcze żyje.
wtsarchive pisze:Aż dziwne, że ŚJ z tego forum nie podjęli w żaden sposób tego tematu.
Mnie to nie dziwi. Oni zawsze jak jest coś co rozwala ich wybraństwo i świętość organizacji milczą.
daglezja77 pisze:Trudna sprawa..Jeśli jednak unika spotkania trzeba by go wykluczyć do czasu dokładnego rozeznania sprawy..
To nie tak załatwia się takie sprawy. Prawie na całym świecie pedofila zamyka się w więzieniu i prowadzi się dochodzenie. To jest poprawna procedura w takich przypadkach. To co wymyślili sobie śj jest okropne. Filmów i artykułów z innych krajów jest w necie mnóstwo, aż dziw bierze, że nikt jeszcze takich przypadków w Polsce nie wziął na tapetę. "Trudność" w sprawach pedofilskich jest dlatego, że nikt im nie wierzy, a dzieci molestowane są latami. Dopiero jak stają się pełnoletnie i niezależne próbują czasem coś z tą okropnością zrobić, ale często i takie przypadki są tuszowane. w USA i Kanadzie zrobiono już z tym porządek, ale uważam, że za bardzo restrykcyjnie i cierpią często niewinnie oskarżeni o pedofilię bezpodstawnie. W pokrętnym "prawie" w sekcie śj o konieczności przedstawienia dwóch świadków takie przestępstwa mogą być dość łatwo ukryte i nawet rodzice bezkrytycznie wierzący ciału kierowniczemu też nic z takimi przypadkami nie robią czekając, aż ich Jehowa podejmie jakieś działanie, a nawet nie wiadomo, czy Jehowa jeszcze żyje.
wtsarchive pisze:Aż dziwne, że ŚJ z tego forum nie podjęli w żaden sposób tego tematu.
Mnie to nie dziwi. Oni zawsze jak jest coś co rozwala ich wybraństwo i świętość organizacji milczą.
Mało, ale piszesz i nie wiedziałem, że jesteś też ŚJ. Dziwi mnie to, że większość ŚJ wstydzi swej przynależności do tej organizacji "wybranej" ponoć przez jehowę. Nawet ci zagorzali ŚJ rzadko kiedy szczycą się swym wybraństwem i przynależnością do ŚJ. Ty też nie masz pod swym nickiem pomimo takiej możliwości żadnej wiadomości o tym kim tak naprawdę jesteś. Czy to też jest zalecane przez strażnicę? No i na koniec nie przeczytałem żebyś jednoznacznie potępiła pedofilię w swej organizacji.
Mało, ale piszesz i nie wiedziałem, że jesteś też ŚJ. Dziwi mnie to, że większość ŚJ wstydzi swej przynależności do tej organizacji "wybranej" ponoć przez jehowę. Nawet ci zagorzali ŚJ rzadko kiedy szczycą się swym wybraństwem i przynależnością do ŚJ. Ty też nie masz pod swym nickiem pomimo takiej możliwości żadnej wiadomości o tym kim tak naprawdę jesteś. Czy to też jest zalecane przez strażnicę? No i na koniec nie przeczytałem żebyś jednoznacznie potępiła pedofilię w swej organizacji.
Mialem długą przerwę w pisaniu na tym forum, kilkuletnią. Przed przerwą w pisaniu nieco wyczyściłem swoje dane w panelu, dlatego nie wszystko tam pisze.
Mimo "damskiego" nicka jestem facetem po 50-tce..
Zdecydowanie potępiam każdy rodzaj przestępczości gdziekolwiek ma miejsce. Nie ma dla mnie świętych krów, czy immunitetu.
Przy okazji, imię własne piszemy z wielkiej literki.
daglezja77 pisze:Mimo "damskiego" nicka jestem facetem po 50-tce..
Ukrywasz to, że jesteś facetem? Dlaczego? Może lepiej jak już lubisz drzewa przyjmij nicka "Dąb", ludzie nie będą się mylić, chyba, że masz inną orientację co jest ostatnimi czasy takie modne, ale ja jakoś tego nie pochwalam i nie wiem jak cię postrzegać.
daglezja77 pisze:Przy okazji, imię własne piszemy z wielkiej literki.
Z napisaniem Jehowa małą literką się pomyliłem, ale któż się nie myli. Wprawdzie mi zdarza się to częściej niż innym, ale czy to takie ważne? Myślę, że Jehowa nie jest tak wielki jak myślą ŚJ.
dysponujesz osobistym czasem oglądnij fragmenty nagrań pochodzą z siódmego dnia przesłuchań przed Komisją Królewską ds. krzywdzenia dzieci w Australii. Komisja została powołana by zbadać skalę problemu krzywdzenia dzieci w zborze Świadków Jehowy w Australii.
Geoffrey Jackson, członek Ciała Kierowniczego (CK) Świadków Jehowy, przed komisją (napisy w j.polskim) - materiał wstrząsający
Słyszałem, że SJ w to nie wierzą, a przedstawiciel CK jest sobowtórem
Kłamstwo CK:
"Co najważniejsze, czasopismo to umacnia zaufanie do danej przez Stwórcę obietnicy, że zanim przeminie to pokolenie pamiętające wydarzenia z roku 1914, nastanie nowy świat, w którym zapanuje pokój i bezpieczeństwo" ( Przebudźcie się 8 stycznia 1991 nr 1 )
