Od tego jak słuchamy niewolnika zależy nasze życie.

Badacze Pisma Świętego, Świadkowie Jehowy, Świecki Ruch Epifania i inne grupy wyznaniowe zapoczątkowane przez naukę Ch.T.Russella

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16831
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Post autor: Bobo »

parasin pisze:A z którego miejsca w Biblii wynika, że mamy słuchać tego niewolnika i że od tego zależy życie?
Co za dziwne myślenie....
Oczywiście, że Pan ustanowił 'niewolnika' abyś go NIE słuchał :-D
No bo Pan tak właściwie to nie miał co robić i z nudów sobie go ustanowił. A gdyby tego nie zrobił, i tak by się NIC nie stało.
Tylko parasin mógł wpaść na to.
parasin pisze:Witaj Bobo. Już wylizałeś się po tym, jak zostałeś zdemaskowany na https://swiadkowiejehowywpolsce.org/index.php. Opowiedz o tym bratu Wnikliwemu jak poszedłeś szpiegować, na forum odstępców? Jak podstępem próbowałeś skłócać i szerzyć ferment.. A tu miesiąc Cię nie ma przychodzisz i w pierwszym poście dowalasz się personalnie i nie na temat.
Nie bierz udziału w czyichś kłamstwach. na ogół źle się na tym wychodzi. Zgłaszam ten post do administracji.
Oszołomstwu mówię NIE!

Awatar użytkownika
parasin
Posty: 307
Rejestracja: 16 sie 2010, 14:20
Lokalizacja: Dolina Parasin

Post autor: parasin »

daglezja77 pisze:Drugi link nie działa..
Daglezjo zapraszam TUTAJ

Bobo pisze: Co za dziwne myślenie....
Oczywiście, że Pan ustanowił 'niewolnika' abyś go NIE słuchał :-D
No bo Pan tak właściwie to nie miał co robić i z nudów sobie go ustanowił. A gdyby tego nie zrobił, i tak by się NIC nie stało.
Tylko parasin mógł wpaść na to.
Nie Bobo to myślenie Świadków Jehowy jest dziwne i najgorsze, że jako Świadek Jehowy nie zdajesz sobie z tego sprawy.
Ale o tym jest inny temat podałem link W każdym razie wysnucie z tego fragmentu biblii pomysłu że Jezus jakiegoś niewolnika ustanowi jest potężną nadinterpretacją. Przed czym ów "niewolnik" jakiś czas temu ostrzegał
O czym pisałem TUTAJ
Skoro takie interpretacje wydają się niewiarygodne, łatwo zrozumieć, w czym tkwi problem. Człowiek nie potrafi ustalić, które relacje biblijne stanowią zapowiedź przyszłych rzeczy, a które nie. Mądrze zatem kierować się następującą zasadą: kiedy Biblia mówi, że jakaś postać, wydarzenie lub przedmiot wyobraża coś jeszcze, to je za takie uważamy. Jeśli natomiast nie daje ku temu wyraźnych podstaw, powinniśmy być ostrożni w przypisywaniu symbolicznego znaczenia jakiejś osobie lub relacji.
Weźcie sobie do serca to, co napisał tu Wasz niewolnik. Dlaczego fragmentu o gospodarzu nie interpretuje się w ten sposób? Czy Jezus nie powiedział tego, by zobrazować potrzebę czuwania Czy może dlatego, by pokazać, że miała być jakaś klasa gospodarza? A może klasa drzewa figowego? Hmm? Nie możecie tego zrozumieć? Dlaczego? Może dlatego, że wymaga to samodzielnego myślenia? Tylko nie mówcie że myślicie samodzielnie - niezależnie od niewolnika? To zostało Wam wyperswadowane... Przez kogo? Niech zgadnę? Kto trąbi o niezależnym myśleniu? Czego się ów niewolnik boi? Może tego, że odkryjecie, że PAN nie dał mu żadnej władzy, tylko wziął sobie ją sam nad interpretując słowa, które niewyrwane z kontekstu pokazują zupełnie coś innego...?
Bobo pisze:Nie bierz udziału w czyichś kłamstwach. na ogół źle się na tym wychodzi. Zgłaszam ten post do administracji.
W tym problem, że wypytałem dokładnie na priv WTSArchive, jak Cię namierzył dlaczego nie ma wątpliwości że to Ty. Po tym jak prze najczystsza i prze prawdziwa organizacja Świadków Jehowy mnie oszukała jestem bardzo ostrożny. Szczególnie, że ta przenajświętsza organizacja ostrzega przed kłamstwami odstępców. Chociaż teraz sobie tak pomyślałem, że może to nie odstępcy kłamią tylko takie specjalne krety z organizacji Jak chociażby Tutaj Kolejny link który może zainteresować Daglezję... Okazuje się, że sam Nadarzyn odwiedza odstępcze fora

efroni
Posty: 2552
Rejestracja: 11 kwie 2013, 8:15

Post autor: efroni »

daglezja77 pisze:
efroni pisze:Vandersky , wg. interpretacji ŚJ „niewolnik wierny i roztropny”
to kierownicze grono organizacji religijno-wyznaniowej .
W przypadku ŚJ jest to Ciało Kierownicze / 7 osób/.

Ponieważ każda organizacja religijno-wyznaniowa zorganizowana jest na kształt piramidy
to ci co są na szczycie tej piramidy, są owym „niewolnikiem wiernym i roztropnym”
a ponieważ to oni / ów "niewolnik wierny i roztropny"/ powzięli swą wiedzę ,poznanie /klucze/ bezpośrednio od Ducha Św. ,
więc z oczywistych względów , ci co są na dole tej piramidy , winni być we wszystkim wierni i posłuszni owemu "wiernemu niewolnikowi" Pana .

W przypadku KK , Papież jest b. istotnym elementem kierownictwa KK
a tym samym b. istotnym elementem "niewolnika wiernego i roztropnego"
a ponieważ każda organizacja religijno-wyznaniowa jest tak zorganizowana/piramida/ ,
dlatego napisałem , że każdy niewolnik każdej organizacji religijno-wyznaniowej
/w swoim własnym mniemaniu/ jest niewolnikiem i wiernym i roztropnym i wytrwałym i podającym pokarm we właściwym czasie .
Uważasz ze tylko owe 7 osób ma dostęp do Ducha Świętego? Reszta ma szlaban?
To co ja uważam , dla większości userów tego forum , jest znane .
Jeżeli jeszcze nie wiesz co ja uważam , to czytaj ze zrozumieniem to co wyżej napisałem
a będziesz wiedzieć co ja uważam .
...ten lud zbliża się do mnie swoimi ustami i czci mnie swoimi wargami, a jego serce jest daleko ode mnie, tak że ich bojaźń przede mną jest wyuczonym przepisem ludzkim...

Nie wierz w ani jedno moje słowo ale sam(a) badaj , sprawdzaj , doświadczaj czy się rzeczy
aby tak mają

Awatar użytkownika
Wnikliwy
Posty: 3204
Rejestracja: 23 cze 2013, 19:51

Post autor: Wnikliwy »

Bobo pisze:
parasin pisze:A z którego miejsca w Biblii wynika, że mamy słuchać tego niewolnika i że od tego zależy życie?
Co za dziwne myślenie....
Oczywiście, że Pan ustanowił 'niewolnika' abyś go NIE słuchał :-D
No bo Pan tak właściwie to nie miał co robić i z nudów sobie go ustanowił. A gdyby tego nie zrobił, i tak by się NIC nie stało.
Tylko parasin mógł wpaść na to.
parasin pisze:Witaj Bobo. Już wylizałeś się po tym, jak zostałeś zdemaskowany na https://swiadkowiejehowywpolsce.org/index.php. Opowiedz o tym bratu Wnikliwemu jak poszedłeś szpiegować, na forum odstępców? Jak podstępem próbowałeś skłócać i szerzyć ferment.. A tu miesiąc Cię nie ma przychodzisz i w pierwszym poście dowalasz się personalnie i nie na temat.
Nie bierz udziału w czyichś kłamstwach. na ogół źle się na tym wychodzi. Zgłaszam ten post do administracji.
Jak się przeinacza na swój sposób myślenia wszystko co jest napisane w Biblii, i idealnie wykorzystuje wszelakie zdania do tego aby namieszać i usprawiedliwiać swoje odstępstwo to mistrzostwo świata dla kogoś kto zaczyna od masturbacji a kończy na tłumaczeniu nam wykładni.

Dzięki za takiego niewolnika, który sam sobie rozdaje pokarm.
Gość faktycznie ma pokręcone te teorie. :crazy:

Awatar użytkownika
Wnikliwy
Posty: 3204
Rejestracja: 23 cze 2013, 19:51

Post autor: Wnikliwy »

Wnikliwy pisze:
Bobo pisze:
parasin pisze:A z którego miejsca w Biblii wynika, że mamy słuchać tego niewolnika i że od tego zależy życie?
Co za dziwne myślenie....
Oczywiście, że Pan ustanowił 'niewolnika' abyś go NIE słuchał :-D
No bo Pan tak właściwie to nie miał co robić i z nudów sobie go ustanowił. A gdyby tego nie zrobił, i tak by się NIC nie stało.
Tylko parasin mógł wpaść na to.
parasin pisze:Witaj Bobo. Już wylizałeś się po tym, jak zostałeś zdemaskowany na https://swiadkowiejehowywpolsce.org/index.php. Opowiedz o tym bratu Wnikliwemu jak poszedłeś szpiegować, na forum odstępców? Jak podstępem próbowałeś skłócać i szerzyć ferment.. A tu miesiąc Cię nie ma przychodzisz i w pierwszym poście dowalasz się personalnie i nie na temat.
Nie bierz udziału w czyichś kłamstwach. na ogół źle się na tym wychodzi. Zgłaszam ten post do administracji.
Jak się przeinacza na swój sposób myślenia wszystko co jest napisane w Biblii, i idealnie wykorzystuje wszelakie zdania do tego aby namieszać i usprawiedliwiać swoje odstępstwo to mistrzostwo świata dla kogoś kto zaczyna od masturbacji a kończy na tłumaczeniu nam wykładni.

Dzięki za takiego niewolnika, który sam sobie rozdaje pokarm.
Gość faktycznie ma pokręcone te teorie. :crazy:

Kto rzeczywiście jest szafarzem wiernym, roztropnym, którego pan ustanowi nad swym gronem sług, aby im dawał odmierzone porcje pokarmu we właściwym czasie


Tak ten fragment znakomicie potwierdza teoryjki o tym, że każdy może być niewolnikiem ( szafarzem), każdy może mieć swoich sług ( np. odstępcy ), i siać swój pachnący mądrością pokarm.

Jak dobrze ten odstępczy pokarm będzie rozchodzić się po domach to może Jezus da im sprawować w opiekę nad całym swoim mieniem.

Żeby to miało sens, to odstępcy muszą stworzyć swój zbór, kościół, gminę czy może siedlisko - i wtedy ta teoria będzie miała więcej sensu niż to co spłodził gość z odstępczego forum. :mrgreen:

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16831
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Post autor: Bobo »

parasin pisze:Weźcie sobie do serca to, co napisał tu Wasz niewolnik.
Właśnie wzięliśmy. Np. to, co sam zacytowałeś:
Mądrze zatem kierować się następującą zasadą: kiedy Biblia mówi, że jakaś postać, wydarzenie lub przedmiot wyobraża coś jeszcze, to je za takie uważamy.
Przypowieść o niewolniku właśnie uważamy za coś jeszcze. Wskazuje na to kontekst, opis, logika.
I co mi zrobisz? Zdaje się, że NIC.
Oszołomstwu mówię NIE!

Henryk
Posty: 11749
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

Bobo pisze: Badacze wymierają. Po prostu ich nie ma. Są tylko stare Tomy Russella, których prawie już nikt nie czyta.
Jest jeszcze gorzej. :-D
Została nam jedynie jeszcze starsza Biblia, której nawet Bobo prawie nie czyta, bo ma świeższy pokarm, choć szybko ulega zepsuciu.
No i ma misję do wykonania- zbawić Świat nie czekając na powrót Jezusa. :aaa:

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16831
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Post autor: Bobo »

Henryk pisze:Została nam jedynie jeszcze starsza Biblia
Mówimy o pokarmie, który ma rozdawać niewolnik. Biblię maja wszyscy, nawet co, co nie uznają niewolnika.
Henryk pisze:No i ma misję do wykonania- zbawić Świat nie czekając na powrót Jezusa.
Ewangelizacja, to dzieło w pomaganiu zbawienia drugich.
Czyżbyś Pawłowi również zarzucił to co mi, że wytyka Tymoteuszowi, że może zbawić innych? A przecież go do tego zachęcał:

Trwaj przy tych rzeczach, bo to czyniąc, wybawisz zarówno siebie, jak i tych, którzy cię słuchają.
(1 Tym 4:16).
Zdaje się, że Paweł też nie chciał, aby Tymoteusz czekał na powrót Chrystusa ;-)
Henryk pisze:Bobo prawie nie czyta, bo ma świeższy pokarm, choć szybko ulega zepsuciu.
Zgadza się. Produkty spożywcze na ogół mają krótki termin przydatności do spożycia. Wyjątkiem są te nafaszerowane chemią. Mogą leżeć kilka/kilkanaście/kilkadziesiąt lat :-D
Oszołomstwu mówię NIE!

daglezja77
Posty: 2079
Rejestracja: 13 cze 2008, 23:48

Post autor: daglezja77 »

efroni pisze:
daglezja77 pisze:
efroni pisze:Vandersky , wg. interpretacji ŚJ „niewolnik wierny i roztropny”
to kierownicze grono organizacji religijno-wyznaniowej .
W przypadku ŚJ jest to Ciało Kierownicze / 7 osób/.

Ponieważ każda organizacja religijno-wyznaniowa zorganizowana jest na kształt piramidy
to ci co są na szczycie tej piramidy, są owym „niewolnikiem wiernym i roztropnym”
a ponieważ to oni / ów "niewolnik wierny i roztropny"/ powzięli swą wiedzę ,poznanie /klucze/ bezpośrednio od Ducha Św. ,
więc z oczywistych względów , ci co są na dole tej piramidy , winni być we wszystkim wierni i posłuszni owemu "wiernemu niewolnikowi" Pana .

W przypadku KK , Papież jest b. istotnym elementem kierownictwa KK
a tym samym b. istotnym elementem "niewolnika wiernego i roztropnego"
a ponieważ każda organizacja religijno-wyznaniowa jest tak zorganizowana/piramida/ ,
dlatego napisałem , że każdy niewolnik każdej organizacji religijno-wyznaniowej
/w swoim własnym mniemaniu/ jest niewolnikiem i wiernym i roztropnym i wytrwałym i podającym pokarm we właściwym czasie .
Uważasz ze tylko owe 7 osób ma dostęp do Ducha Świętego? Reszta ma szlaban?
To co ja uważam , dla większości userów tego forum , jest znane .
Jeżeli jeszcze nie wiesz co ja uważam , to czytaj ze zrozumieniem to co wyżej napisałem
a będziesz wiedzieć co ja uważam .
Tak tylko napisałem. Dla mnie nie ma wybrańców wśród ludzi. Jest Stwórca , jest Jezus a reszta jest równa. Nie obchodzi mnie czyjś majątek, tytuł czy ego..

Henryk
Posty: 11749
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

Bobo pisze:Czyżbyś Pawłowi również zarzucił to co mi, że wytyka Tymoteuszowi, że może zbawić innych?
Pycha i buta wyłazi z butów. :-(
Porównywać siebie z apostołami… :aaa:
Tymoteusz przyprowadzał innych do Chrystusa.
Twoim zadaniem jest czynić innych niewolnikami- niewolnika i ślepe posłuszeństwo "siedmiu wspaniałym".

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16831
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Post autor: Bobo »

Henryk pisze:Tymoteusz przyprowadzał innych do Chrystusa.
Tak samo robią to ŚJ.
Tylko, że jakaś złośliwość wyłazi z Ciebie bo... zabraliśmy Badaczom błogosławieństwo Boże? O to chodzi? I teraz wymieracie? To rzeczywiście stan nie do pozazdroszczenia. Nie dziwię się, że jęczysz i jęczysz :-D
Oszołomstwu mówię NIE!

Henryk
Posty: 11749
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

Bobo pisze: Nie dziwię się, że jęczysz i jęczysz :-D
Domyślam się, że do współbraci również ładnie odzywasz się. :lol:
Zresztą będąc panem życia i śmierci jako Nadzorca- tak zapewne należy, aby motłoch nie spoufalił się zbytnio. :xhehe:
bo... zabraliśmy Badaczom błogosławieństwo Boże?
Jeśli masz na myśli ilość- to nigdy nie szła ona z jakością.
Wychodzi na to, największe błogosławieństwo ma dziś Kościół Powszechny i Islam. :crazy:

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16831
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Post autor: Bobo »

Henryk pisze:Domyślam się, że do współbraci również ładnie odzywasz się.
Podobnie. Jeśli jakiś ŚJ jęczy uświadamiam mu, że ma więcej powodów do radości i zadowolenia niż do jęczenia. Zgodnie z radami biblijnymi oczywiście.
Henryk pisze:Zresztą będąc panem życia i śmierci jako Nadzorca- tak zapewne należy, aby motłoch nie spoufalił się zbytnio.
Nie udawaj, że coś wiesz jeśli nie wiesz, a tylko chcesz jakąś 'szpilę wbić' :-D
Henryk pisze:Jeśli masz na myśli ilość- to nigdy nie szła ona z jakością.
Szła. O tym napiszę innym razem.
Po drugie, nie o ilości piszę ale o osiągnięciu celu, jaki Chrystus nakreślił swoim uczniom, czego Russell był świadomy, zaczął, ale nie skończył ;-)
Henryk pisze:Wychodzi na to, największe błogosławieństwo ma dziś Kościół Powszechny i Islam.
Cel i jego realizacja. Kontrast jak to osiągnęli ŚJ a jak Badacze jest... to przepaść nie do pokonania przez tych drugich. Gdyby nie XXI wiek i Internet o Badaczach wiedzieliby nieliczni. A nawet pomimo tego wciąż nieliczni mają orientację o orędziu Bożym w wersji Badackiej. Zresztą nawet jak wiedzą to w większości to nie wytrzymuje próby czasu. Po prostu... Badacze zawiedli Russella i... Chrystusa, choć mogli się z pokorą uczciwie rozwinąć. Jednak... trzeba pokory, aby zmienić cokolwiek a nie trzymać się uparcie nauk Russella. Człowiek czy Bóg> Badacze poszli jednak za człowiekiem.
Analogia prosta, tak jak trynitarianie potrafili nawet z Jezusa zrobić obiekt bałwochwalstwa podobnie i Badacze z Russell'a zrobili bożka. Bardzo źle...
Wybacz Henryku, ale Badacze NICZEGO się przez ponad 100 lat nie nauczyli. I tacy poumierają.
Oszołomstwu mówię NIE!

Henryk
Posty: 11749
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

Bobo pisze: Badacze z Russell'a zrobili bożka. Bardzo źle...
Musisz znać jakiś jeszcze innych Badaczy, albo zwyczajnie łżesz.
Nic mnie o tym nie wiadomo.

Ja natomiast słyszałem, że Świadkowie uczynili sobie bożków w Brooklynie.
Co prawda jest tych starców nie dwudziestu czterech, ale zaledwie siedmiu.
Jednak zawsze to już coś… :lol:
Nawet na ich przedstawicieli patrzycie jak na bożków.
Nic dziwnego, skoro mają dwustronną i bezpośrednią łączność z Niebem. :aaa: :xhehe:

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16831
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Post autor: Bobo »

Henryk pisze:Musisz znać jakiś jeszcze innych Badaczy, albo zwyczajnie łżesz.
Nic mnie o tym nie wiadomo.
Mówisz jak katolik :-D Uprawia bałwochwalstwo pełną gębą, ale nic o tym nie wie :-D
Napisz np do nike, że Russell się pomylił gdzieś... to pazurami oczy wydrapie :-D

"Teraz na kongresie wBerlinie brat Rutherford zauważył, że sprzedawano fotografie zpodobizną jego oraz brata Russella, jako pocztówki lub nawet oprawione wramki. Po stwierdzeniu, że zdjęcia te znajdują się na licznych stołach wbocznych pomieszczeniach wokół sali, wspomniał onich wswym następnym wykładzie, napominając obecnych, aby ich nie kupowali, aodpowiedzialnym sługom polecając, aby je wyjęli zramek izniszczyli. Chciał nie dopuścić do czegokolwiek, co by prowadziło do ubóstwiania człowieka.
Wzwiązku zkongresem wBerlinie, brat Rutherford odwiedził również biuro oddziału wMagdeburgu. Jak dawniejsze wizyty tak ita oddziałała jak „świeży, orzeźwiający wiatr”. Krótko przed jego wizytą zawieszono wpokojach obrazy przedstawiające brata Russella ijego samego. Gdy tylko brat Rutherford je spostrzegł, kazał je natychmiast usunąć. "
Działalność Świadków Jehowy w Niemczech (z rocznika 1974)

Niestety, Badacze jednak pozostali przy tej praktyce.
Oszołomstwu mówię NIE!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wyznania i ruchy postrussellowskie”