Od tego jak słuchamy niewolnika zależy nasze życie.

Badacze Pisma Świętego, Świadkowie Jehowy, Świecki Ruch Epifania i inne grupy wyznaniowe zapoczątkowane przez naukę Ch.T.Russella

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Krystian
Posty: 5082
Rejestracja: 17 gru 2011, 15:31

Post autor: Krystian »

Wnikliwy pisze:Ile ty już lat jeździsz po śJ - a o Jehowie Bogu mówisz
Nie po świadkach, tylko po CK.
Ty jako przeciętny świadek nie masz żadnego wpływu co CK wymyśli jutro.
Twój obowiązek, to trwanie przy ich zmiennych naukach.
Boga Jehowę do tego nie mieszaj.
Chyba, że chcesz odpowiadać przed wyznaczonym przez Niego sędzią Panem Jezusem.
Kłamstwo CK:
"Co najważniejsze, czasopismo to umacnia zaufanie do danej przez Stwórcę obietnicy, że zanim przeminie to pokolenie pamiętające wydarzenia z roku 1914, nastanie nowy świat, w którym zapanuje pokój i bezpieczeństwo" ( Przebudźcie się 8 stycznia 1991 nr 1 )

Henryk
Posty: 11683
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

bonhart pisze:Myślę, że w naszej kulturze nie zwracamy się dziś do 'ojca' po imieniu, chyba że dawniej w 19 wieku. ;-)
Dawniej to chyba zwracano się do rodziców zwrotami: "Panie Ojcze", Pani Matko"...

Awatar użytkownika
Wnikliwy
Posty: 3204
Rejestracja: 23 cze 2013, 19:51

Post autor: Wnikliwy »

Krystian pisze:
Wnikliwy pisze:Ile ty już lat jeździsz po śJ - a o Jehowie Bogu mówisz
Nie po świadkach, tylko po CK.
Ty jako przeciętny świadek nie masz żadnego wpływu co CK wymyśli jutro.
Twój obowiązek, to trwanie przy ich zmiennych naukach.
Boga Jehowę do tego nie mieszaj.
Chyba, że chcesz odpowiadać przed wyznaczonym przez Niego sędzią Panem Jezusem.
Tak właśnie, zmiennych czyli naukach które są żywe. Tu nic nie jest martwe, ani nauka ani wiara. To ty się zaslaniasz Bogiem w imię swojej nienawiści. Mnie nie strasz sądem , kolejny przykład odstepcow i ich zgubnego wpływu na ciebie.

Henryk
Posty: 11683
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

Wnikliwy pisze:[...] zmiennych czyli naukach które są żywe. [...].
A czy przypadkiem „zmienne” nie jest synonimem chwiejnego, niepewnego, nietrwałego, niestałego...? :roll:
Zmienna może być pogoda, nigdy Słowo Boga!

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16709
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Post autor: Bobo »

Henryk pisze:A czy przypadkiem „zmienne” nie jest synonimem chwiejnego, niepewnego, nietrwałego, niestałego...? :roll:
Niekoniecznie. Mówimy tu o o wyjaśnieniach Słowa Bożego a nie o samym Słowie Bożym.
Zmienność jest czymś pozytywnym. Wyobraź sobie, że doskonałe Słowo Boże zostało przez Ciebie przeczytane i skomentowane, przy czym owe komentarze są... niezmienne ;-)
To raczej zakrawa na zadufanie. Zmienność (inaczej korekty w rozumieniu) jest raczej wskazana inaczej wykładnia i wykładowca byłby natchniony, tak jak pisarz biblijny.
Gdy pytam Badaczy w czym konkretnie pomylił się Russell, to raczej milczenie słyszę... :-)
Oszołomstwu mówię NIE!

Awatar użytkownika
karol210
Posty: 904
Rejestracja: 05 lut 2016, 8:53

Post autor: karol210 »

Zmienność i Doskonalenie człowieka

8 Wiatr wieje tam, gdzie chce, i szum jego słyszysz, lecz nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd podąża. Tak jest z każdym, który narodził się z Ducha"

**zapewne mnogo wrazeń i świeżości jest po drugiej stronie

Kto przykłada rękę do pługa, a wstecz się ogląda, nie nadaje się do Królestwa Bożego (Łk, 9, 62).

U Boga zapewne jest Stała Miłość(jak nasz pług dążenia..pisany wyżej)) a wszystko wokół chyba nie musi być ..np.życie
Przez całe życie można kochać pierwszą miłość dziewczyne a mnogo przeżyć

Awatar użytkownika
Krystian
Posty: 5082
Rejestracja: 17 gru 2011, 15:31

Post autor: Krystian »

Wnikliwy pisze:Mnie nie strasz sądem , kolejny przykład odstepcow i ich zgubnego wpływu na ciebie.


a ty mnie nie strasz Armagedonem, jeżeli się nie znajdę w organizacji, która z Boga Jehowy zrobiła kłamcę.
Choć ponoć według nowego światła, będąc za arką szansę jakoś mam.
Obserawtor by jakoś waszą literaturą, to wyjaśnił. :-D
Kłamstwo CK:
"Co najważniejsze, czasopismo to umacnia zaufanie do danej przez Stwórcę obietnicy, że zanim przeminie to pokolenie pamiętające wydarzenia z roku 1914, nastanie nowy świat, w którym zapanuje pokój i bezpieczeństwo" ( Przebudźcie się 8 stycznia 1991 nr 1 )

Henryk
Posty: 11683
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

Bobo pisze: Wyobraź sobie, że doskonałe Słowo Boże zostało przez Ciebie przeczytane i skomentowane, przy czym owe komentarze są... niezmienne ;-)
To raczej zakrawa na zadufanie.
Skoro raz było przeczytane i skomentowane, że Pan umarł za Adama, a w nim (Adamie) za całe jego potomstwo, to nie będę zmieniał, że za potomstwo owszem- ale za Adama już nie…

Inną sprawą jest też zastrzeżenie „to mój osobisty komentarz”, a czym innym jest twierdzenie; „tak przekazał mi osobiście Jehowa poprzez specjalny kanał”.
Słowa z "kanału" mogą być zmieniane? :aaa:
Jehowa zmienia zdanie? :aaa:
Jeśli tego nie dostrzegasz, to pozostaje jedynie dla Ciebie pomidor.

Henryk
Posty: 11683
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

Krystian pisze:Choć ponoć według nowego światła, będąc za arką szansę jakoś mam.
W nosie mam czyjeś "nowe światło".
W starym napisano:
" Oto co podoba się Bogu, Zbawicielowi naszemu, (4) który pragnie, by wszyscy ludzie zostali zbawieni i doszli do poznania prawdy." 1Ti 2:3-4 br
Śpij spokojnie!

Awatar użytkownika
Krystian
Posty: 5082
Rejestracja: 17 gru 2011, 15:31

Post autor: Krystian »

Henryk pisze:Jeśli tego nie dostrzegasz, to pozostaje jedynie dla Ciebie pomidor.

Henryku, Bobo wielu spraw nie dostrzega, ponieważ musi pisać jak kanał w danym momencie Słowo Boga mu tłumaczy.
Kłamstwo CK:
"Co najważniejsze, czasopismo to umacnia zaufanie do danej przez Stwórcę obietnicy, że zanim przeminie to pokolenie pamiętające wydarzenia z roku 1914, nastanie nowy świat, w którym zapanuje pokój i bezpieczeństwo" ( Przebudźcie się 8 stycznia 1991 nr 1 )

Awatar użytkownika
Eutychus
Posty: 1924
Rejestracja: 21 maja 2009, 17:54
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post autor: Eutychus »

Bobo pisze:Gdy pytam Badaczy w czym konkretnie pomylił się Russell, to raczej milczenie słyszę... :-)
Hmm, rozumiem więc, że gdy ja będę pytał Św, w czym konkretnie pomylił się Rutherford i przez lata CK, to w miejsce milczenia, usłyszę łomot walenia się w piersi i listę owych błędów? :mrgreen:
A może byś tak oświecony, (nie własnym dociekaniem i światłem), przerwał to milczenie i w punktach, z poparciem wersetów Biblijnych, wykazał choćby kilka pomyłek Russell'a? :roll:
W karnej pozycji na baczność, przed Twoim nieomylnym Rutherford'em i Ciałem/Kanałem, nie masz zielonego pojęcia o pluralizmie poglądów wśród Zborów Badackich.
I nie dziwota, bo przecież o eliminację samodzielnego myślenia chodziło JFR, co CK twórczo rozwinęło i z powodzeniem do dziś rozwija, co widać słychać i czuć. 8-)
Od nauczania o szansie dla Każdego człowieka, przeszliście do "jedynozbawczości" Waszej Organizacji, w czym nie różnicie się wiele np. od KK :roll:
[you] Kim byś się okazał, Gdyby ON, Który Jest Najwyższym Sędzią, Sądził tak ciebie, jak ty sądzisz? (W.Sz.)
[you] Czy śmiertelnik może być sprawiedliwszy niż Bóg, a człowiek czystszy niż jego Stwórca? (Hi 4:17)

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16709
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Post autor: Bobo »

Eutychus pisze:Hmm, rozumiem więc, że gdy ja będę pytał Św, w czym konkretnie pomylił się Rutherford i przez lata CK, to w miejsce milczenia, usłyszę łomot walenia się w piersi i listę owych błędów? :mrgreen:
No jak! Zobacz jaką inspiracją dla Bednarskiego są owe zmiany :-D Ludzie wręcz z nich żyją ;-)
Eutychus pisze:przerwał to milczenie i w punktach, z poparciem wersetów Biblijnych, wykazał choćby kilka pomyłek Russell'a? :roll:
Już kiedyś podawałem na forum. Np. spodziewanie się zabrania do nieba w 1914 roku :-)
Pomylił się czy nie?
Eutychus pisze:W karnej pozycji na baczność, przed Twoim nieomylnym Rutherford'em i Ciałem/Kanałem, nie masz zielonego pojęcia o pluralizmie poglądów wśród Zborów Badackich.
Rutherford też, rzecz jasna, był omylny. Tylko dla Badaczy Russell był i jest 'nieomylny'. Tzn. niby twierdzą, że omylny, ale, no właśnie, jak pytam, w czym się pomylił to Badacze raczej nie podtrzymają tematu.
Z drugiej strony... piszesz o pluralizmie wśród Badaczy. OK! Ja natomiast o Russellu. Miał więcej niż jeden pogląd na jakąś sprawę? Zmieniał zdanie?
Więc jak to jest, Badaczom można mieć różne poglądy, a czy Russellowi już nie wolno było? :roll:
Oszołomstwu mówię NIE!

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16709
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Post autor: Bobo »

Henryk pisze:Skoro raz było przeczytane i skomentowane, że Pan umarł za Adama, a w nim (Adamie) za całe jego potomstwo, to nie będę zmieniał, że za potomstwo owszem- ale za Adama już nie…
Nie wiem jak być, Henryku nie odbijał piłeczki, to tylko potwierdzisz, że komentarz Russella jest nienaruszalny :-)
Oszołomstwu mówię NIE!

Awatar użytkownika
Obserwator
Posty: 6548
Rejestracja: 08 maja 2012, 9:25

Post autor: Obserwator »

Bobo pisał:
Gdy pytam Badaczy w czym konkretnie pomylił się Russell, to raczej milczenie słyszę... :-)
Otóż Russell pomylił się co do zrealizowania pewnych rzeczy w roku 1914. w które sam powątpiewał przed samym rokiem 1914. :!:
Nie za wiele nauk swoich skorygował. Szczególiki.

Czego nie można powiedzieć o Rutherfordzie, który całą doktrynę badaczy zmienił.
Mało tego, swoje własne nauki zmieniał. :!:
O datach oczekiwanego końca i innych wydarzeń wszyscy wiedzą: 1918, 1920, 1921, 1925, 1926, lata 30. i 40 XX w.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wyznania i ruchy postrussellowskie”