Czy świadkowie Jehowy to ekstremiści?

Badacze Pisma Świętego, Świadkowie Jehowy, Świecki Ruch Epifania i inne grupy wyznaniowe zapoczątkowane przez naukę Ch.T.Russella

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ODPOWIEDZ

Czy wg. Polaków Świadkowie Jehowy to ekstremiści?

NIE, to religia pokojowo nastawiona
14
61%
TAK, są ekstremistami
9
39%
 
Liczba głosów: 23

wuka
Posty: 8850
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Post autor: wuka »

Dobrze, dzięki za link.

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16721
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Post autor: Bobo »

wuka pisze:Według jakich tłumaczeń? W każdym mi znanym (sprawdzałam też przed chwilą), jest mniej więcej tak, jak w BW:"A każdy w swoim porządku: jako pierwszy Chrystus, potem ci, którzy są Chrystusowi w czasie jego przyjścia,"
Tu podaję link do porównania: http://biblia-online.pl/P...Koryntian/15/23
Więc albo działasz w złej woli, albo w nieświadomości, poniewaz werset tak, jak go przytaczasz zmienia radykalnie całą sytuację.
Nie tylko PNŚ tak oddaje ten werset. Są angielskie przekłady oddające poprzez OBECNOŚĆ (ang. presence) np.

Each one and in the own band; a first–fruit Anointed, after that those of the Anointed, in the presence of him (Emphatic Daiaglott)

But, each, in his own rank:––A firstfruit, Christ, after that, they who are the Christ’s, in his presence, (przekład Rotherhama),

23 But each one in his own order: Christ the firstfruits; afterward they that are Christ's in His presence (E. W. Bullinger's Companion Bible),

and each in his proper order, a first-fruit Christ, afterwards those who are the Christ's, in his presence, (Young's Literal Translation of the Holy Bible by Robert Young)

Tłumacze dali do zrozumienia, że w tym tekście znajduje się inne słowo niż 'przyjście'. Znaczenie słowa 'paruzja' znajdziesz pod podanym linkiem. Najkrócej ujmując, to pewien okres czasu, podczas gdy o przyjściu mowa jako o incydencie. Biblia używa jak jednego tak i drugiego słowa w określonym kontekście i znaczeniu.
Oszołomstwu mówię NIE!

Henryk
Posty: 11686
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

eksplorator pisze:Władzę nad światem, Szatan otrzymał o Jehowy Boga.
Luba wyłapała to zdanie- mnie jakoś poprzednio umknęło.

Myślę, że eksplorator miał na myśli jedynie to, że Jehowa dozwolił (na pewien czas) na bezprawne panowanie tym światem Szatanowi.

Władzę nad tym światem otrzymał niezaprzeczalnie Adam.
On miał być Panem i Królem tej ziemi.
Rdz 1:27-28 bw "I stworzył Bóg człowieka na obraz swój; Na obraz Boga stworzył go. Jako mężczyznę i niewiastę stworzył ich. (28) I błogosławił im Bóg, i rzekł do nich Bóg: Rozradzajcie się i rozmnażajcie się, i napełniajcie ziemię, i czyńcie ją sobie poddaną; panujcie nad rybami morskimi i nad ptactwem niebios, i nad wszelkimi zwierzętami, które się poruszają po ziemi!"
Nie mógł Stwórca powierzyć władzy nad jednym Królestwem i jednemu i drugiemu…
Adam przez nieposłuszeństwo tę władzę utracił, a Szatan skrzętnie wykorzystał słabość człowieka.
Szatan z kolei utraci ją bezpowrotnie na rzecz Chrystusa.

Bóg nigdy nie upoważnił Szatana do panowania nad światem!

BoaDusiciel
Posty: 6986
Rejestracja: 04 lis 2013, 12:05

Post autor: BoaDusiciel »

W kwestii formalnej: skoro Jehowa zezwolił na panowanie, to nie było to panowanie bezprawne.
No chyba że Jehowa bezprawnie udzielił tego zezwolenia :-> :animrumru:
Co to jest? - Nie świeci i nie mieści się w d.upie? ..... Ruski przyrząd do świecenia w d.upie :mrgreen:
***** ***
Слава Україні !

Luba
Posty: 1494
Rejestracja: 18 mar 2017, 20:48

Post autor: Luba »

Henryk pisze:
Bóg nigdy nie upoważnił Szatana do panowania nad światem!

Czyzby...?

Ewangelia według św. Łukasza 4
Kuszenie Jezusa


5 Następnie diabeł wziął Go na górę, skąd w mgnieniu oka pokazał Mu wszystkie królestwa świata 6 i zaproponował:

—Dam Ci te wszystkie potężne królestwa świata z całym ich przepychem. Do mnie należą i mogę je dać, komu tylko zechcę. 7 Jeśli oddasz mi pokłon, wszystko będzie Twoje.



Jakiego ty Boga masz na mysli, Henryku...?...czyzby nie tego, ktoremu na imie Jehowa...?

Jezus w rozmowie z szatanem jakos nie zaprzecza, ze wszystkie krolestwa swiata naleza do niego...dlaczego tego nie robi...?....jak myslisz...?.


Jesli bedziesz nad tym rozmyslal, to nie zapominaj, ze Lukasz byl uczniem Pawla :->


Pozdrawiam w Duchu i Prawdzie :->

Henryk
Posty: 11686
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

Luba pisze:Jezus w rozmowie z szatanem jakos nie zaprzecza, ze wszystkie krolestwa swiata naleza do niego...dlaczego tego nie robi...?....jak myslisz...?.
Jak Tobie ukradnę pieniądze, to też będą należeć już do mnie i mogę z nimi zrobić co chcę.
Zaprzeczysz?

Prawdziwie pozdrawiam cię duchem.

Luba
Posty: 1494
Rejestracja: 18 mar 2017, 20:48

Post autor: Luba »

Henryk pisze:
Luba pisze:Jezus w rozmowie z szatanem jakos nie zaprzecza, ze wszystkie krolestwa swiata naleza do niego...dlaczego tego nie robi...?....jak myslisz...?.
Jak Tobie ukradnę pieniądze, to też będą należeć już do mnie i mogę z nimi zrobić co chcę.
Zaprzeczysz?

Prawdziwie pozdrawiam cię duchem.
Ja bym zaprzeczyla :->

wuka
Posty: 8850
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Post autor: wuka »

Henryk pisze:Jak Tobie ukradnę pieniądze, to też będą należeć już do mnie i mogę z nimi zrobić co chcę.
:mrgreen: Pod warunkiem, że odpalisz mi dolę, bo już o tym wiem i księdzu doniosę :roll: :crazy: :xhehe: :xhehe:

Henryk
Posty: 11686
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

wuka pisze: Pod warunkiem, że odpalisz mi dolę, bo już o tym wiem i księdzu doniosę
Nie ze mną Bruner...
Ja się wyspowiadam, a Tobie figa z makiem. :xhehe:

wuka
Posty: 8850
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Post autor: wuka »

Henryk pisze:
wuka pisze: Pod warunkiem, że odpalisz mi dolę, bo już o tym wiem i księdzu doniosę
Nie ze mną Bruner...
Ja się wyspowiadam, a Tobie figa z makiem. :xhehe:
:xhehe: :xhehe: No tak, jesteś górą, ja doliną ;-) Poddaję się, brak argumentu i koncepcji :lol:

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16721
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Post autor: Bobo »

Henryk pisze:Jak Tobie ukradnę pieniądze, to też będą należeć już do mnie i mogę z nimi zrobić co chcę.
Zaprzeczysz?
Henryk, no oczywiście, że zaprzeczę. Dlaczego wyroki sądowe po kradzieży często nakazują oddać poszkodowanemu pieniądze?
Stosujesz jakieś dziwne reguły: ukradzione pieniądze są moją własnością?
No to nic tylko kraść! :-D
Oszołomstwu mówię NIE!

Robertus
Posty: 120
Rejestracja: 05 paź 2013, 13:06

Post autor: Robertus »

BoaDusiciel pisze:W kwestii formalnej: skoro Jehowa zezwolił na panowanie, to nie było to panowanie bezprawne.
Dopuścił a nie zezwolił. Różnica ważna. Przykład: moja córka ma bolącego zęba. Zamówiłem dentystę, aby zrobił z tym porządek. Rzecz w tym, że dentysta przyjmie mnie dopiero za trzy dni. Nie dopuszczam do bólu (stosuję tymczasowe środki zaradcze np. Apap, Ibum itp.) ale się nie zgadzam z bólem córki. Czekam na wizytę a wtedy problem załatwimy skutecznie.
Czy czas czekania na ostateczne rozwiązanie jest przyzwoleniem? Nigdy. No chyba, że nie cierpisz swojej córki i masz jakąś dziką satysfakcję z jej cierpienia ;-)
Dopuścić a przyzwolić to zupełnie coś innego.

Robertus
Posty: 120
Rejestracja: 05 paź 2013, 13:06

Post autor: Robertus »

Wuka a co sądzisz o tym co napisał Bobo na temat paruzji? Ma to sens? Tylko uczciwie

BoaDusiciel
Posty: 6986
Rejestracja: 04 lis 2013, 12:05

Post autor: BoaDusiciel »

Robertus pisze:
BoaDusiciel pisze:W kwestii formalnej: skoro Jehowa zezwolił na panowanie, to nie było to panowanie bezprawne.
Dopuścił a nie zezwolił. Różnica ważna. Przykład: moja córka ma bolącego zęba. Zamówiłem dentystę, aby zrobił z tym porządek. Rzecz w tym, że dentysta przyjmie mnie dopiero za trzy dni. Nie dopuszczam do bólu (stosuję tymczasowe środki zaradcze np. Apap, Ibum itp.) ale się nie zgadzam z bólem córki. Czekam na wizytę a wtedy problem załatwimy skutecznie.
Czy czas czekania na ostateczne rozwiązanie jest przyzwoleniem? Nigdy. No chyba, że nie cierpisz swojej córki i masz jakąś dziką satysfakcję z jej cierpienia ;-)
Dopuścić a przyzwolić to zupełnie coś innego.
Po pierwsze primo - to Kol. Henryk napisał, że Jehowa pozwolił Szatanowi na panowanie.
Ja tylko skomentowałem jego słowa.
A po drugie primo - skoro dopuściłeś do stosowania środków przeciwbólowych, to jest oczywiste że wyraziłeś pozwolenie na ich stosowanie.
Nie widzę w tym przypadku różnicy między dopuszczeniem, a zezwoleniem.
Co to jest? - Nie świeci i nie mieści się w d.upie? ..... Ruski przyrząd do świecenia w d.upie :mrgreen:
***** ***
Слава Україні !

wuka
Posty: 8850
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Post autor: wuka »

Robertus pisze:Wuka a co sądzisz o tym co napisał Bobo na temat paruzji? Ma to sens? Tylko uczciwie
Nie umiem nieuczciwie.
Przeczytałam fragmenty linku o paruzji, który Bobo podał. To, że słowo oznacza to czy tamto i może mieć wiele znaczeń jakoś nie bardzo mi pasuje do tematu Parruzji Jezusa, a przecież to nas interesuje, prawda?
Moje poznanie w tej sprawie jest takie, jak mnie nauczono przez te lata, gdy byłam (że tak dziwnie się wyrażę) z protestantami. Wtedy słuchałam nauczań, wykładów biblijnych itd. Czytając PS też widzę, że tak jest. A najogólniej to może zacytuję wiki ;-) :"


Paruzja, Dzień Pański, Drugie przyjście (z gr. παρουσία, obecność, przyjście, pojawienie się) – według Nowego Testamentu oznacza zapowiadany przez proroków powrót Chrystusa na świat w chwale pod koniec dziejów, jako triumfatora nad złem, wskrzesiciela umarłych i sędziego świata. Jej źródłami biblijnymi są słowa Jezusa w ewangeliach" https://pl.wikipedia.org/wiki/Paruzja
Tak to rozumiem.
Natomiast spory, które toczą się przy tej okazji, tzn. kiedy, jak itd. już mnie nie interesują, bo każdy mówi co innego i każdy ma uzasadnienie wersetami. Więc ja mówię: nie moja to rzecz znać takie detale, co będzie to będzie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wyznania i ruchy postrussellowskie”