Czy Świadkowie powinni głosić?

[radek]

Dobrze zatem weźmy newralgiczny wers na tapetę. Po pierwsze Jezus mówi tu "Nie udawajcie się w drogę do pogan i nie wchodźcie do miasta Samarytan. (6) Idźcie raczej do owiec, które poginęły z domu Izraela.". Czy ŚJ to wypełniają? Wydaje się, że nie, no bo sami twierdzą, że nauczają niewierzących a nie przyjaciół. więc jeśli nie wypełniają pierwszej części, to dlaczego upierają się przy drugiej części tego wersu, czyli "głoście". Przecież trzeba działać logicznie, a nie rozpoczynać budowę domu od dachu. Poza tym następne niedociągnięcie polega na tym, że ŚJ uważają, że Jezus zmienił zdanie bo najpierw prosił by nie nauczać pogan, a później prosił by iść na cały Świat. Otóż przeczytajcie Dobrze moje tłumaczenie, a zrozumiecie, że Jezus nie zmienił zdania i najpierw prosił by iść do przyjaciół, a później w tym samym Duchu prosił by zachęcać Świat do interesowania się Jego Słowem. Więc powtarzam, że nie słowo "głoście" jest najważniejsze. Podobna sytuacja jest u Muzułmanów ze zwrotem "Niechże walczą na drodze Boga", a przecież to znaczy precyzyjnie to samo, co zwrot: "Chrzcijcie ich w imię Ojca, Syna i Ducha Świętego"

Mat 10:5-7 eib "(5) Tych dwunastu posłał Jezus z takimi poleceniami: Nie udawajcie się w drogę do pogan i nie wchodźcie do miasta Samarytan. (6) Idźcie raczej do owiec, które poginęły z domu Izraela. (7) Po drodze zaś głoście: Królestwo Niebios jest blisko!"

Quran 4:74
Niechże walczą na drodze Boga ci, którzy za życie tego świata kupują życie ostateczne! A kto walczy na drodze Boga i zostanie zabity albo zwycięży, otrzyma od Nas nagrodę ogromną.

Mat 28:19 eib "(19) Idźcie więc i pozyskujcie uczniów pośród wszystkich narodów. Chrzcijcie ich w imię Ojca, Syna i Ducha Świętego"

[Krystian]

Henryku mówimy tu o 'nakazie' a nie o 'celu'.

A do kogo ten nakaz był dany?

Do świadków, adwentystów, zielonoświątkowców itd..
Czy do uczniów Pana Jezusa, żyjących w określonym czasie?

[Bobo]

Czy do uczniów Pana Jezusa, żyjących w określonym czasie?

W ten sposób nie obowiązuje cię żadne prawo i nakaz wypowiedziany przez Jezusa. Bo swoje słowa kierował do swoich uczniów w I wieku.
W jaki sposób więc możesz mienić się chrystianinem skoro nie musisz przestrzegać jego słów, gdyż nie zostały skierowane do chrystian? Ani do ciebie.

[bonhart]

radek

Dobrze zatem weźmy newralgiczny wers na tapetę. Po pierwsze Jezus mówi tu "Nie udawajcie się w drogę do pogan i nie wchodźcie do miasta Samarytan. (6) Idźcie raczej do owiec, które poginęły z domu Izraela.". Czy ŚJ to wypełniają? Wydaje się, że nie, no bo sami twierdzą, że nauczają niewierzących a nie przyjaciół. więc jeśli nie wypełniają pierwszej części, to dlaczego upierają się przy drugiej części tego wersu, czyli "głoście". Przecież trzeba działać logicznie, a nie rozpoczynać budowę domu od dachu. ...

No właśnie, logicznie! Ale widzę że idziesz w zaparte.

Problem polega na tym że napisałeś: ,,Biblia nie uczy żeby głosić (tylko...)" A 'ona' właśnie o tym mówi odwrotnie. Właśnie głosić!

bonhart

[Bobo]

Problem polega na tym że napisałeś: ,,Biblia nie uczy żeby głosić (tylko...)" A 'ona' właśnie o tym mówi odwrotnie. Właśnie głosić!

A to co teraz robi radek to... nie głoszenie?

[radek]

radek

Dobrze zatem weźmy newralgiczny wers na tapetę. Po pierwsze Jezus mówi tu "Nie udawajcie się w drogę do pogan i nie wchodźcie do miasta Samarytan. (6) Idźcie raczej do owiec, które poginęły z domu Izraela.". Czy ŚJ to wypełniają? Wydaje się, że nie, no bo sami twierdzą, że nauczają niewierzących a nie przyjaciół. więc jeśli nie wypełniają pierwszej części, to dlaczego upierają się przy drugiej części tego wersu, czyli "głoście". Przecież trzeba działać logicznie, a nie rozpoczynać budowę domu od dachu. ...

No właśnie, logicznie! Ale widzę że idziesz w zaparte.

Problem polega na tym że napisałeś: ,,Biblia nie uczy żeby głosić (tylko...)" A 'ona' właśnie o tym mówi odwrotnie. Właśnie głosić!

bonhart

Chodzi o główne przesłanie, bo Bóg się nie zmienia i interpretowanie Pism przez ludzi przyniesie tyle dobrego, na ile trzymają się głównego przesłania

Ml 3:6 eib "Tak, Ja, PAN, nie zmieniam się, lecz i wy nie przestaliście być synami Jakuba."

Zaopatrz się w argumenty z Pism Świętych, bo same emocje wielu tutejszych forumowiczów zniesmaczają i często nie wiadomo o co rzeczywiście chodzi

Łk 21:15 eib "(15) Ja bowiem podsunę wam słowa i Ja obdarzę mądrością, której wszyscy wasi przeciwnicy nie zdołają się przeciwstawić ani oprzeć."

[Bobo]

Zaopatrz się w argumenty (...) bo same emocje wielu tutejszych forumowiczów zniesmaczają i często nie wiadomo o co rzeczywiście chodzi

Jesteś tego klasycznym przykładem. Naprawdę nie wiadomo o co Tobie chodzi. Piszesz tak zawile, że konia z rzędem, że tylko podobny schizofrenik pojmie o co ci chodzi.
Dlatego wrzucam cię do Ignora. szkoda czasu na te twoje połączenia Koranu z Biblią. Paranoja.

[radek]

Bobo gdy nauczysz się cierpliwości to warto byś pochylił się nad tym fragmentem, bo Pisma Święte nie mogą być zrozumiane, bez właściwego wsłuchania się w bliźniego

Mat 5:18-19 eib "(18) Zapewniam was bowiem: Dopóki trwać będzie niebo i ziemia, ważna będzie każda jota i każda kreska Prawa — aż wszystko się dokona. (19) Kto zatem rozwiąże jedno z przykazań, choćby z pozoru nieważne, i w ten sposób będzie uczył ludzi, tego w Królestwie Niebios też nazwą nieważnym. Tego natomiast, kto będzie je stosował i innych tego uczył, w Królestwie Niebios nazwą ważną osobą."

A to, że uważasz(łeś) mnie za potencjalną ofiarę, to nie gniewam się i nie myślę o Tobie tendencyjnie

Iz 1:18 eib "(18) Chodźcie, rozpatrzmy to razem — mówi PAN! Choćby wasze grzechy były jak szkarłat, mogą zbieleć jak śnieg; choćby czerwieniły się jak purpura, mogą stać się jak wełna."

[Krystian]

W ten sposób nie obowiązuje cię żadne prawo i nakaz wypowiedziany przez Jezusa.

Nie był dany mi.
Gdyby dałby mi dany, to np. miałbym dar uzdrawiania chorych.
Ty go masz?

W jaki sposób więc możesz mienić się chrystianinem skoro nie musisz przestrzegać jego słów, gdyż nie zostały skierowane do chrystian? Ani do ciebie.

Już tutaj wielokrotnie pisałem, że Chrystianin jest przynależny Panu Jezusowi.
Co oznacza, że wierzy w Jego nauki.

[Bobo]

I taka to rozmowa jak wariatem
Prawo i nakazy nie zostały tobie dane ale wierzysz w nie.
Wierzysz choć nie przestrzegasz? Przestrzegasz, choć nie zostały Tobie dane?
Czujesz co teraz myślą czytający takie twoje bzdety?
Jak można przynależeć do Chrystusa, który nie dał tobie ani swoich praw, ani nie musisz ich przestrzegać?
Ogarniasz jeszcze ten swój bełkot jaki wypisujesz tu na forum?

[bonhart]

radek

Chodzi o główne przesłanie, bo Bóg się nie zmienia i interpretowanie Pism przez ludzi przyniesie tyle dobrego, na ile trzymają się głównego przesłania ...

A główne przesłanie to nic innego jak:

I wszystkim narodom musi być najpierw głoszona dobra nowina. Mk 13:10

Czego dotyczyła i dziś dotyczy?

I ta dobra nowina o królestwie będzie głoszona po całej zamieszkanej ziemi na świadectwo wszystkim narodom; a potem nadejdzie koniec. Mt 24:14

I tego głównego przesłania trzymają się śJ.

bonhart

[Krystian]

I tego głównego przesłania trzymają się śJ.

I jaką
Ewangelie głoszą?
Z Boga Jehowy zrobili kłamcę.
Coś Ci jeszcze potrzeba?

[Bobo]

I co, wrócisz do swojej kłamliwej mantry?
Przecież każdy już wie, że chcesz czytelników oszukać, bo sam masz jakąś ściemę
Niczego się nie uczysz.

[radek]

(...)główne przesłanie to nic innego jak:

I wszystkim narodom musi być najpierw głoszona dobra nowina. Mk 13:10

Czego dotyczyła i dziś dotyczy?

I ta dobra nowina o królestwie będzie głoszona po całej zamieszkanej ziemi na świadectwo wszystkim narodom; a potem nadejdzie koniec. Mt 24:14

I tego głównego przesłania trzymają się śJ.

Zauważ, że Bóg jest wieczny, a owa "Dobra Nowina" jest głoszona od Jezusa do czasu ostatecznego Ziemi, jeśli to miałoby być główne przesłanie Boże, to też musiałoby być wieczne. Jezus uczy z wyżyn i przyciąga innych do siebie, bo w ten sposób został stworzony, Bóg natomiast nie podlega regułom ludzi i można go poznawać wiecznie, lecz próba sproceduryzowania Jego słów nie jest owocem Ducha Bożego

J 8:23 eib "(23) A On ciągnął dalej: Wy jesteście z niskości, Ja jestem z wysoka. Wy jesteście z tego świata, a Ja nie jestem z tego świata."

J 17:3 nwt-pl "(3) To znaczy życie wieczne; ich poznawanie ciebie, jedynego prawdziwego Boga, oraz tego, któregoś posłał, Jezusa Chrystusa."

No i przypominam co wg Jezusa jest głównym przesłaniem Prawa

Mat 22:36-39 eib "(36) Nauczycielu — zapytał — które z przykazań Prawa uznałbyś za najważniejsze? (37) A On mu odpowiedział: Masz kochać Pana, swojego Boga, całym swoim sercem, z całej swojej duszy i każdą swoją myślą. (38) To jest najważniejsze i pierwsze przykazanie. (39) Drugie zaś, podobne temu, brzmi: Masz kochać swojego bliźniego tak, jak samego siebie."

Wychodzenie z założenia, że osoby spoza dowolnej religii są w błędzie aż się do niej nie przyłączą, smutno świadczy o osobach wyznających tą religię. Religia jest słowem pomocy od Boga dla ludzi, nie powodem do podstępu względem osób trzecich

Quran 2:89
Kiedy przyszła do nich Księga od Boga, potwierdzająca prawdziwość tego, co oni posiadają - a oni przedtem prosili o zwycięstwo nad tymi, którzy nie uwierzyli - i kiedy przyszło do nich to, co oni już znali, oni w to nie uwierzyli. Przekleństwo Boga nad niewierzącymi!

Ba 3:14 pau "(14) Dowiedz się wreszcie, gdzie jest mądrość, gdzie siła i gdzie zrozumienie. Poznaj zarazem, gdzie długowieczność i szczęśliwe życie, gdzie światłość dla oczu i pokój."

[bonhart]

radek

Zauważ, że Bóg jest wieczny, a owa "Dobra Nowina" jest głoszona od Jezusa do czasu ostatecznego Ziemi, jeśli to miałoby być główne przesłanie Boże, to też musiałoby być wieczne. Jezus uczy z wyżyn i przyciąga innych do siebie, bo w ten sposób został stworzony, Bóg natomiast nie podlega regułom ludzi i można go poznawać wiecznie, lecz próba sproceduryzowania Jego słów nie jest owocem Ducha Bożego

J 8:23 eib "(23) A On ciągnął dalej: Wy jesteście z niskości, Ja jestem z wysoka. Wy jesteście z tego świata, a Ja nie jestem z tego świata."

J 17:3 nwt-pl "(3) To znaczy życie wieczne; ich poznawanie ciebie, jedynego prawdziwego Boga, oraz tego, któregoś posłał, Jezusa Chrystusa."

No i przypominam co wg Jezusa jest głównym przesłaniem Prawa

Mat 22:36-39 eib "(36) Nauczycielu — zapytał — które z przykazań Prawa uznałbyś za najważniejsze? (37) A On mu odpowiedział: Masz kochać Pana, swojego Boga, całym swoim sercem, z całej swojej duszy i każdą swoją myślą. (38) To jest najważniejsze i pierwsze przykazanie. (39) Drugie zaś, podobne temu, brzmi: Masz kochać swojego bliźniego tak, jak samego siebie."

Wychodzenie z założenia, że osoby spoza dowolnej religii są w błędzie aż się do niej nie przyłączą, smutno świadczy o osobach wyznających tą religię. Religia jest słowem pomocy od Boga dla ludzi, nie powodem do podstępu względem osób trzecich

radku - ty piszesz co z 'niej' (ewangelii) wynika, a ja o głównym 'jej' założeniu.

A główne przesłanie to nic innego jak:

I wszystkim narodom musi być najpierw głoszona dobra nowina. Mk 13:10

Czego dotyczyła i dziś dotyczy?

I ta dobra nowina o królestwie będzie głoszona po całej zamieszkanej ziemi na świadectwo wszystkim narodom; a potem nadejdzie koniec. Mt 24:14

mówi O królestwie Bożym gdzie po prawicy Ojca zasiada (Jego) Syn.

bonhart