Jak fałszywa doktryna trynitarna opanowała Adwentystów

Mormoni, Branhamowcy, Unitarianie itd.

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Awatar użytkownika
tropiciel
Posty: 4957
Rejestracja: 11 kwie 2013, 17:39

Jak fałszywa doktryna trynitarna opanowała Adwentystów

Post autor: tropiciel »

Na oficjalnej stronie internetowej Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego zamieszczono w roku 2009 felieton pt. Trójca w historii Kościoła Adwentystycznego, w którym podzielono całą jego historięna kila okresów. I faktycznie można wyróżnić :

1) Okres do roku 1890 – niepodzielne rządy antytrynitaryzmu. W literaturze kościoła adwentystycznego niemal do XX wieku raczej jednomyślnie wypowiadano się przeciw odwiecznej boskości Jezusa i osobowości Ducha świętego. Wcześniej niektórzy nawet wyrażali przekonanie, że Chrystus został stworzony. Miller dawniejszy baptysta założyciel adwentystów, który wyznaczył fałszywą datę powrotu Chrystusa na dzień 22 października 1844 r. wyznawał poglądy trynitarne. Wierzył w trój-jedynego Boga, natomiast Joshui V.Himes współpracownik Williama Millera pochodzący z kościoła Christian Connexion ( pn-zach USA ) odrzucał doktrynę trynitarną jako niebiblijną. Do Christian Connexion należeli także Joseph Bates i James White - dwaj główni założyciele kościoła Adwentystów Dnia Siódmego negujący doktrynę trynitarną. Joseph Bates doszedł do wniosku, że Jezus Chrystus syn Niebiańskiego Ojca nie jest Bogiem Wszechmogącym. Natomiast James White choć odrzucał doktrynę trynitarną wierzył w trzy potęgi niebieskie i wierzył w równość Chrystusa i Ojca Niebiańskiego. Sprzeciwiał się unitarianizmowi stawiającemu Chrystusa niżej od Ojca. Do adwentystów, którzy wypowiadali się przeciw trynitaryzmowi, negowali odwieczną boskość Chrystusa, albo podzielali oba poglądy należeli też m.in. J.B.Frisbie, J.N. Loughborough, R.F. Cottrell, J.N. Andrews, D.M. Canright, J.H.Waggoner i C.W.Stone.

2) Lata 1890-1900 – w adwentyzmie wylągł się pogląd trynitarny według którego Jezusa uznano za zrodzonego mającego początek Boskiego Syna Niebiańskiego Ojca. Tak samo jak Ojca, również Syna miano za Boskiego Stworzyciela - co było wbrew temu co naucza Biblia w Iz.44 : 24 oraz Hioba 9 : 8.
Jezus nigdy nie był Stworzycielem fizycznego nieba i ziemi. W tym czasie jednak jeszcze nie uważano świętego ducha Bożego za osobę, lecz za pochodzący od Ojca lub Syna wszechobecny wpływ.

Jedną z pierwszych osób, które podsunęły myśl o wiecznej preegzystencji Chrystusa była Ellen White oraz A.T. Jones. A.T. Jones kompletnie źle rozumiał list do Kolosan 2 : 9 upatrując w wyrażeniu, że w Chrystusie zamieszkała cała pełnia boskości - nauki dotyczącej struktury bytowej ( ontycznej ) Mesjasza, chociaż unikał słowa Trójca w roku 1899 pisał, że Bóg, Jezus i Duch Święty stanowią jedność. Ale decydujący głos miała Ellen White, która przyjęła pogląd o odwiecznym bóstwie Jezusa i trójosobowości Boga. W 1878 r. w Adwent Review and Sabbath Herald, August 8, 1878, str. 49 nazwała Jezusa : " wiecznym Synem Bożym " - co jest ewidentnym oszustwem, gdyż Jezus nigdy nie był wiecznym Synem Bożym.
W Życiu Jezusa napisała też niezgodnie z Biblią, że Chrystus " ogłosił siebie Samoistnym " oraz że " w Chrystusie jest życie pierwotne, znikąd nie zapożyczone ani nie zaczerpnięte " - ( Ellen White : Życie Jezusa, W-wa, 2000, str. 338 i 379 ). Było to w jaskrawej sprzeczności z tym co podaje Ewangelia Jana 5 : 25 z czego wynika, że Jezus otrzymał życie od swego Ojca. Ale jeszcze wtedy i wiele lat po wydaniu tej książki kościół adwentystyczny stronił od tych i innych jej wypowiedzi. Choć nie posługiwała się terminem Trójca, jednak najwyraźniej taki pogląd wylągł się w jej umyśle.

3) Lata 1900-1931 – burzliwy okres przejściowy. Podczas pierwszych trzech dziesięcioleci XX wieku ( jak piszą sami adwentyści ) kościół ich był podzielony co do stanowiska w kwestii bóstwa Chrystusa. W dalszym ciągu unikano słowa Trójca. Ale W.W.Ptescott i A.T.Jones redaktorzy pisma Advent review and Sabbath Herald byli czołowymi postaciami popierającymi doktrynę o pełnej, odwiecznej boskości Jezusa. Prescott nie przyjął tego poglądu tak szybko jak Jones, ale jako redaktor wspomnianego periodyku publikował liczne artykuły na temat osobowości i odwiecznej natury Ojca, Syna i Ducha Świętego. Swoje stanowisko przedstawił na Konferencji w 1919 r. Ale jeszcze wtedy istniała część adwentystów, którzy zgodnie z Biblią sprzeciwiali się odwiecznemu istnieniu Chrystusa.

4) Lata 1931-1957 – na scenę historii adwentystów wkracza trynitaryzm. Adwentyści przyjmują, że kluczową rolę w stworzeniu warunków do ostatecznego zwrotu ku trynitaryzmowi odegrał F.M.Wilcox doradzając w sprawie wyznania wiary w 1931 r. i udzielając na łamach periodyku Review and Herald. Ale jego credo zostało dopiero oficjalnie przegłosowane na sesji Generalnej Konferencji w roku 1946. ( Robert Olson and Bert Haloviak : Who decides what adventists believe : A chronological survey od sources, 1844 - 1977; Ellen G.White Estate Document File 326, February 24 1977 ).
Przyjęto więc w latach 40 niezgodną z Biblią doktrynę o odwiecznym samoistnym bóstwie Chrystusa i o osobie ducha świętego. Ale nie wszyscy się z tym zgadzali np. starsi kaznodzieje tacy jak np.: Judson S. Washburn.

Judson S. Washburn jeszcze w 1940 r. napisał list do Generalnej Konferencji, w którym doktrynę trynitarną nazwał " okrutnym pogańskim monstrum usuwającą Jezusa z jego prawdziwej pozycji boskiego Zbawcy i Pośrednika " . Jezus według niego został zrodzony o czym mówi Psalmista " Pan ( Jehovah ) powiedział do mnie : Tyś jest mój syn, dziś ciebie zrodziłem " - Psalm 2 : 7
Judson S. Washburn zwrócił uwagę, że ta potworna doktryna przeszczepiona z pogaństwa do rzymskiego kościoła papieskiego stara się narzucić swą złą obecność w adwentystycznym nauczaniu Trój-anielskiego Poselstwa. Doktryna trynitarna nie rozpoznaje Chrystusa jako jedynego Pośrednika
. ( Judson Washburn : The trinity, Letter to General Conference in 1940)

http://www.thethirdangels...urn_trinity.php

W 1944 r. ukazało się poprawione wydanie książki Uriah Amitha : Daniel and Revelation, pozbawione komentarzy na temat udzielonej boskości Chrystusa. Pogląd trynitarny przeważył w nauczaniu adwentystycznym. Przypieczętowaniem tego stanowiska była książka Questions on Doctrine wydana w 1957 r.
Trynitaryzm w ujęciu adwentystycznym choć był poddawany obróbce i rewizji został ostatecznie potwierdzony na sesji Generalnej Konferencji w roku 1980. Adwentyści przyznają, że decydujący wpływ na przyjęcie doktryny trynitarnej miała Ellen White. W taki to właśnie sposób niebiblijna doktryna trynitarna wślizgnęła się do nauczania adwentystów
.

Problematyka ta stale powraca w rozważaniach adwentystów co świadczy, że coś ich jednak niepokoi. Nie są pewni swego poglądu. Barierą jednak w trzeźwej ocenie prawdziwego stanowiska Biblii jest zniewolenie przez system, któremu adwentyści ulegli przyjmując, że Ellen White była natchniona przez Boga i się nie myliła. Dopóki czyjś autorytet jest ważniejszy od Prawdy dopóty nie możliwe staje się oświecenie serca i umysłu Słowem Bożym.

Obecnie adwentyści zwodzą swoich twierdząc jakoby doktryna trynitarna nie miała jedynie rodowodu rzymsko-katolickiego i dlatego nie musi być błędna. Wciskają fałsz, że doktryna trynitarna w kościele katolickim różni się od adwentystycznej, bo katolicy na przykład wierzą pod wpływem greckiej filozofii i nazewnictwa w wieczne zrodzenie Syna oraz niewzruszoność Boga. Jest jednak bardzo wiele informacji pochodzących z Biblii, które świadczą o tym, że doktryna trynitarna ( czy katolicka czy też adwentystyczna ) jest oszustwem i nie ma nic wspólnego z Prawdą Słowa Bożego.

Od kilkudziesięciu lat część Adwentystów Dnia Siódmego myśli o swoistym neo-restoracjonizmie w postaci powrotu do wiary pionierów, ale jak na razie to tylko pobożne życzenie, aktualnie niewykonalne, gdyż np. ci którzy przewodniczą kościołowi adwentystów w Polsce zawarli układ w klerem rzymsko-katolickim, o czym przeciętny adwentysta nie ma zielonego pojęcia.

Antytrynitaryzmu nadal trzyma się kilka innych adwentystycznych ugrupowań wyrosłych z ruchu millerowskiego, m.in. Kościół Boży Dnia Siódmego, Ogólnoświatowy Kościół Boży (pogląd już zaniechany), Kościół Boży w Jezusie Chrystusie (tzw. Adwentyści Nadchodzącego Wieku) czy Badacze Pisma Św. i wszystkie ich odnogi (powstali z gałęzi Kościoła Chrześcijan Adwentystów). Warto zauważyć, że Kościół Chrześcijan Adwentystów, podobnie jak Adwentyści Dnia Siódmego, z czasem przyjął stanowisko trynitarne. Jak do tego doszło to wiedzą ci, którzy dobrze znają historię adwentyzmu.

A jaki był stosunek pionierów adwentyzmu do Trójcy ?

Oto cytaty z ich pism, które jednoznacznie świadczą o tym, że najważniejsi pionierzy Kościoła Adwentystów DS. sprzeciwiali się trynitarnym poglądom teologicznym.

JakubWhite
„Jakofundamentalne błędymożemy zakwalifikować na równi z innymi sfałszowany szabat i inne błędy, które protestanci wynieśli od Kościoła katolickiego, takie jak chrzest przez pokropienie,trójca, świadomość umarłych i wieczne życie w boleściach. (…) Czy możemy trwać w tych błędach aż do pojawienia się scen sądu nad światem ? My tak nie myślimy” ( ReviewandHerald(skrót: R&H), 12.09.1854 r. ).
„Ojciec jest największy w tym, że jest pierwszy. Syn jest następny pod względem autorytetu, gdyż Jemu wszystko zostało dane” (R&H, 04.01.1881).
JosephBates
„Przy całym szacunku do nauki do trójcy doszedłem do wniosku, że nie jest możliwe, bym uwierzył, że Pan Jezus Chrystus, Syn Ojca, jest także Wszechmogącym Bogiem, Ojcem, jedną i tą samą istotą” (cytat ze świadectwa nawrócenia).

M.E.Cornell
„Mnóstwo protestantów wierzy wraz z katolikami w Trójcę, nieśmiertelność duszy, świadomość umarłych, nagrodę i karę w chwili śmierci, nieskończone tortury bezbożnych (…), chrzest przez pokropienie i pogańską niedzielę w miejsce Szabatu, wszystko to jest przeciwne duchowi i literze Nowego Testamentu” ( FactsfortheTimes, 1858, s. 76 ).
J.N.Andrews
„A co do Syna Bożego (…), miał Boga jako swojego Ojca i miał w jakims punkcie odwiecznej przeszłości początek dni” ( R&H07.08.1869 ).

J.S. Washburn
„Katolicko-pogańska doktryna niedzieli – jest tak święta jak katolicko-pogańska doktryna Trójcy (…). Ta cała doktryna Trójcy jest zupełnie obca Biblii” ( List z 1939 r. ).

B.G. Wilkinson
„Odpisując na twój list z 13-go października odnośnie doktryny Trójcy, powiem, że Adwentyści Dnia Siódmego nie mieli i nigdy nie przyjęli tej ciemnej, tajemniczej katolickiej doktryny Trójcy” ( List do dr D.S. Tetersa, listopad 1936 r. ).

M.C. Wilcox
„Używając nieudolnej ilustracji, tak jak telefon przenosi głos człowieka, czyniąc ten głos obecny kilometry dalej, tak Duch Święty przenosi ze sobą całą moc Chrystusa czyniąc Go wszędzie obecnym z całą Jego mocą i objawiając Go tym, którzy są w zgodzie z Jego prawem. W ten sposób Duch jest uosobieniem Chrystusa i Boga, ale nigdy nie objawiony jako odrębna osoba. Nigdy nie powiedziano nam, aby modlić się do Ducha ; ale do Boga o Ducha. Nigdzie nie znajdziemy w Piśmie Świętym modlitwy do Ducha, ale o Ducha” ( Pytania i odpowiedzi zebrane w publikacji amerykańskiej edycji „Znaków Czasu”, 1911 r., str.182).

Jak to się stało, że również ten kościół, który wcześniej odrzucał rzymski dogmat, przyjął trynitaryzm, który jest sprzeczny z Biblią ? Jak to możliwe, że coś, co przedtem było fundamentalnym błędem – jak pisał Jakub White, mąż Ellen G. White – w latach czterdziestych XX wieku stało się fundamentalną prawdą ?
Cóż na pytania te muszą odpowiedzieć sobie sami zainteresowani, tym bardziej że odpowiedź na nie, nie jest wcale taka trudna. Zachodzi jedynie pytanie: czy na znalezieniu jej naprawdę zależy zwolennikom Trójcy ?


_____________________________________________

http://biblia-odchwaszczona.webnode.com

Awatar użytkownika
tropiciel
Posty: 4957
Rejestracja: 11 kwie 2013, 17:39

Post autor: tropiciel »

umizgi pastora B.T. Rice'a - reprezentującego Northside Seventh Day Adventist Church do papiestwa :

https://www.youtube.com/watch?v=6Uqf3ibbhuc

link Niezależnych Adwentystów : Independent Seventh-day-Adventists porusza tą kwestię :

http://www.seventh-day.org/sda-papacy.htm

Fragment przemówienia pastora B.T. Rice'a skierowanego do papieża: " Pope, Your Holiness, your historic visit to St. Louis, Missouri, has served as a 'catalyst' in the creation of this program and it transforms your presence into a lasting legacy to our region. Today, we present to you this proclamation, announcing the creation of 'Faith beyond Walls'. Your commitment to improve interfaith relation has fostered the environment where in the spirit of collecting faith, positively action can be tried. In addiction, we also present you this banner, the emblem of 'Faith beyond Walls'. We hope and pray that it will inspire interfaith communities around the world for focus their efforts on improving health and the quality of life. Again, we welcome you to our region."

[ tłum. : " Papieżu, Wasza Świątobliwość, twoja historyczna wizyta w St. Louis, Missouri, służy jako "katalizator" w stworzeniu tego programu i przekształca twoją obecność w trwałe dziedzictwo dla naszego regionu. Dziś prezentujemy Wam tę proklamację, zapowiadając utworzenie "Wiary poza Murami". Twoje zaangażowanie w poprawę relacji międzywyznaniowej sprzyja środowisku, gdzie w duchu gromadzenia wiary, pozytywne działanie może być doświadczane. Dodatkowo prezentujemy Ci także ten sztandar, godło "Wiary poza Mury". Mamy nadzieję i modlimy się się, że on będzie inspirować społeczność międzywyznaniową na całym świecie, by skoncentrowała swe wysiłki na poprawę zdrowia i jakości życia. Ponownie zapraszamy Ciebie do naszego regionu. " ]


_______________________________________

http://biblia-odchwaszczona.webnode.com

Awatar użytkownika
Listek
Posty: 7838
Rejestracja: 31 mar 2013, 21:25
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Listek »

Osobiście znam czterech adwentystów, którzy odrzucili dogmat o trójcy , co oczywiście wiązało się z ich odejściem ze zboru adwentystycznego.

Pozdrawiam
Twa sprawiedliwość to wieczna sprawiedliwość, a Tora Twoja jest prawdą Ps.119,142
"I będzie ci jako znak na ręce twojej i jako przypomnienie między oczyma twoimi, aby prawo Boga było zawsze w ustach twoich." Wj 13:9

EMET
Posty: 11244
Rejestracja: 04 wrz 2006, 17:31

Post autor: EMET »

EMET:
Uważam, że kardynalnie wyjściowym i bezsprzecznym jest pogląd taki, iż <Bóg jest jeden jedyny w jednej Osobie>. Wszelkie rozważania co do bycia chrystianiniem: wyjściowo powinny być poprzedzone taką właśnie konstatacją. Kiedyś jednemu z Userów /na tym tutaj Forum/ napisałem, że: &#8222;Możesz sobie pomieścić na Forum ilość postów stanowiącą - w ilości - drugą [2] potęgę napisanych już przez Ciebie do tej pory, a absolutnie nic a nic nie sprawisz, iżbym przyjął doktrynę trynitarną jako prawidłowo biblijne objaśnienie nauki o Bogu prawdziwym.&#8221;. Np. w moim [E.] przypadku byłaby to ilość: 86118400 post/ów/.

Rzecz jasna, że na tym Forum pisują zarówno trynitaryści jak i nietrynitaryści: różnych odmian, że tak napiszę, ale&#8230; O ile nawet byłaby opcja na zainteresowanie się jakimś poglądem religijnym odmiennym od tego, który sam przejawiam, to już na samym starcie do kategorycznego odrzucenia jest jakakolwiek opcja trynitarna czy protrynitarna: w jakiejkolwiek odmianie.

Tak też kiedyś wyrażona na Forum sugestia pana Bednarskiego o kogoś [też: moim?] 'powrocie do katolicyzmu' jest zupełnie bezprzedmiotowa, stanowiąca wręcz kuriozum [przynajmniej dla mnie]. Tak, jak odrzucam ateizm, tak też odrzucam trynitaryzm. W ogóle w obszarze moich ew. zainteresowań nie biorę pod uwagę opcji trynitarnej jako tzw. opcji ewentualnościowej. Polemizuję, co prawda [staram się to robić kulturalnie!], z trynitarystami, aczkolwiek kategorycznie odrzucam - jako warty zainteresowania [jako 'swój'] - pogląd trynitarny. Uważam opcję trynitarną jako stanowczo sprzeczną z wymową tekstu Biblii: obojętnie, kto i 'w jakiej oprawie' by ową doktrynę przedkładał. Takie wysłowienie: <absolutnie nie do przyjęcia i do zdecydowanego odrzucenia>.

Stephanos, ps. EMET
„Wielu będzie biegać tu i tam [po hebrajsku: < jᵊszōṭᵊṭû >], i nastanie obfitość prawdziwej wiedzy” -- Daniela 12:4b; ‘PNŚ-2018’, Przypis.

Awatar użytkownika
tropiciel
Posty: 4957
Rejestracja: 11 kwie 2013, 17:39

Post autor: tropiciel »

Listek

W adwentyzmie po umizgach niektórych pastorów adwentystycznych do papiestwa nastąpił rozłam. Ale jeśli chodzi o doktrynę trynitarną od 1936 r. nastąpił taki rozłam w Polsce. Wyznawcy nowej społeczności określali się mianem Zjednoczonych Ewangelicznych Chrześcijan Dnia Siódmego. W 1961 r. nastąpiła zmiana nazwy na Kościół Chrześcijan Dnia Sobotniego.

Awatar użytkownika
Listek
Posty: 7838
Rejestracja: 31 mar 2013, 21:25
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Listek »

To ciekawe,że w społecznościach mesjańskich oprócz Żydów mesjańskich są głównie byli adwentyści i byli świadkowie Jehowy.Ze środowiska adwentystycznego wywodzą się zbory Boże Chrześcijan dnia siódmego bez trójcy.
http://zboryboze.pl/?p=1250

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 25 wrz 2015, 9:36 przez Listek, łącznie zmieniany 1 raz.
Twa sprawiedliwość to wieczna sprawiedliwość, a Tora Twoja jest prawdą Ps.119,142
"I będzie ci jako znak na ręce twojej i jako przypomnienie między oczyma twoimi, aby prawo Boga było zawsze w ustach twoich." Wj 13:9

Awatar użytkownika
tropiciel
Posty: 4957
Rejestracja: 11 kwie 2013, 17:39

Post autor: tropiciel »

Biblijnym zdemaskowaniem niedorzeczności trynitarnych było akcentowane przez unitarian zapisane Tetragramem Imię Boże JEHOWAH , które zawsze w tekstach hebrajskich odnosiło się tylko i wyłącznie do Boga Ojca, a wersety cytowane z Pism Hebrajskich w Pismach Greckich wskazywały, że Jezus nie jest Bogiem Najwyższym, nie jest Bogiem Wszechmocnym. Stąd też często cytowana przez nicejczyków łacińskich formuła z wersetu Mt. 28 : 19 sugerująca istnienie trójosobowego Boga nabierała zupełnie innego znaczenia. Np. w okresie Reformacji unitariańscy Bracia Polscy demaskowali błędne użycie tej formuły jako argumentu trynitarnego ze względu na występujący w takim rozumowaniu błąd logiczny, ponieważ nie można na podstawie jedności skutku wnosić o jedności przyczyny. ( Andrzej Frycz Modrzewski : Sylwa I, traktat I, rozdział V, dowód IX ).
Słusznie też Andrzej Wiszowaty pisał, że "jedność jest w sobie niepodzielna, że tego co jednostkowe nie orzeka się o wielu rzeczach". Skoro więc kościół rzymski przyjął definicję osoby Boecjusza, to tym samym w doktrynie trynitarnej sam sobie zaprzeczył. Jedna numerycznie istota nie może istnieć jako wiele istniejących osób.

Teologia katolicka jest efektem błędnych sformułowań soboru nicejskiego. Teologiczne i historyczne znaczenie soboru nicejskiego jest więc w tym wypadku bezsporne. Jego credo i kanony wywarły katastrofalne skutki co doprowadziło do wypaczenia chrześcijaństwa i stanowiło reakcję łańcuchową niebiblijnych określeń dotyczących Boga Najwyższego oraz Jezusa Chrystusa. Ale zaczęło się wszystko znacznie wcześniej, kiedy odcięto się od hebrajskich korzeni prostych pojęć biblijnych tłumacząc je poprzez helleńską, pogańską filozofię. Wystarczyło, że tłumaczone na język grecki ( koine ) Pisma były wyjaśniane przez ludzi nie mających świętego ducha Bożego, którzy literalnie rozumieli pewne wersety ( 2 Kor. 3 : 6 ).

Nie posiadając duchowego usposobienia ( 1 Kor. 2 : 13 - 14 ) zaczęli wszystko rozumieć niewłaściwie, sprowadzając biblijne opisy etyczne do formuł ontologicznych. Zaczęto pod treść prostych pojęć biblijnych podkładać treści filozoficzne, których tam w ogóle nie ma. Wszystko zaczęło się od utożsamienia logosu z Prologu Jana z logosem w rozumieniu pogańskiej filozofii helleńskiej.
Ponieważ w filozoficznym środowisku aleksandryjskim uważano, że logos jest pośrednikiem między Bogiem a światem, nie trudno było o wpływ takiej idei na środowisko chrześcijańskie. Tamtejsi chrześcijanie niestety wdali się w dyskusje filozoficzne i przez to sami ulegli wpływom filozofii greckiej. Utożsamienie logosu z Prologu Jana z Jezusem było w tamtym środowisku ewidentne. Tam też doszło do pierwszych przekrętów w przepisywanych manuskryptach, gdzie np. w tekście Jana 1 : 18 zamiast określenia " jednorodzony Syn " pojawia się określenie " Jednorodzony Bóg " . Określenie takie nie pojawia się w innych starych manuskryptach, ani nawet w pismach t.zw. ojców kościoła.

Z tego też środowiska aleksandryjskiego wywodził się sfanatyzowany Atanazy, którego credo zostało przyjęte na soborze nicejskim. Nie stało się to jednak ze względu na słuszność prezentowanego przez niego stanowiska, lecz ze względu na przychylenie się na jego stronę pogańskiego cezara Konstantyna. Credo rozwinęło wcześniejsze błędne ustalenia zrównując Jezusa z Bogiem, na co Mesjasz nigdy się nie porwał i co mu nawet na myśl nie przyszło.
W roku 27 lutego 380 r. cezar ogłosił edykt cunctos populos, który oznaczał, że katolicyzm stał się jedyną uznawaną religią państwową. " Ci, którzy nie chcieli poddać się zarządzeniom cesarskim, byli ścigani przez władzę " - ( Daniel Rops : Kościół pierwszych wieków, PAX, W-wa1968, str. 684 ).
W tej sytuacji zwołany pro-forma rok później w maju 381 r. sobór w Konstantynopolu potwierdzał tylko credo nicejskie z 325 r. Ale też rozszerzał treść formuły nicejskiej o Ducha Świętego, którego uznano na tym soborze za " Pana i Ożywiciela, który od Ojca pochodzi. Który z Ojcem i Synem wspólnie odbiera uwielbienie i chwałę " ( &#964;&#8056; &#928;&#957;&#949;&#8166;&#956;&#945; &#964;&#8056; &#7949;&#947;&#953;&#959;&#957; &#964;&#8056; K&#973;&#961;&#953;&#959;&#957; &#964;&#8056; &#950;&#969;&#959;&#960;&#959;&#953;&#972;&#957; &#964;&#8056; &#7952;&#954; &#964;&#959;&#8166; &#928;&#945;&#964;&#961;&#8056;&#962; &#7952;&#954;&#960;&#959;&#961;&#949;&#965;&#972;&#956;&#949;&#957;&#959;&#957; &#964;&#8056; &#963;&#8058;&#957; &#928;&#945;&#964;&#961;&#8054; &#954;&#945;&#8054; &#933;&#7985;&#8183; &#963;&#965;&#956;&#960;&#961;&#959;&#963;&#954;&#965;&#957;&#959;&#973;&#956;&#949;&#957;&#959;&#957; &#954;&#945;&#8054; &#963;&#965;&#957;&#948;&#959;&#958;&#945;&#950;&#972;&#956;&#949;&#957;&#959;&#957; ). W ten sposób ukształtowano po wielu próbach dogmat trynitarny, który stał się podstawą wiary katolickiej.

Dalsze błędy były łańcuchową reakcją błędów i wypaczeń, które w końcu wydało twór w postaci filozoficzno-teologicznej doktryny katolickiej kompletnie odbiegającej od Biblii i stanowiącej jej jaskrawe przeciwieństwo.
Ciekawe, że sprzeczności trynitarnej formuły, były wychwytywane nawet czasem przez ludzi kościoła rzymskiego. Np. Joachim de Fiore czytając Sentencje - podręcznik teologii trynitarnej Piotra Lombarda natknął się na sformułowanie : " trzech w jednym ", a ponieważ najwidoczniej umiał liczyć, doliczył się czterech. Powstało niemałe zamieszanie. Sprawę przedstawiono ówczesnemu papieżowi, ale ten nie znajdując na to odpowiedzi, tezę potępił i &#8230; odstawił do lamusa.

Błędy i zniekształcanie Słowa Bożego doprowadziły też do stopniowego zniekształcenia Prawa Bożego, które wskutek tego jest aktualnie powszechnie łamane. Prawdę powiedział kiedyś Arystoteles w pierwszej księdze &#928;&#949;&#961;&#8054; &#959;&#8016;&#961;&#945;&#957;&#959;&#8166; ( O niebie ), że " mały błąd popełniony na początku staje się wielki na końcu."

Jakże w jaskrawej sprzeczności była formuła trynitarna z prostą prawdą objawioną w 5 Moj. 6 : 4 powtórzoną przez Mesjasza : Szema Israel : Jehowah Elohenu, Jehowah e&#1460;had ! co znaczy : Słuchaj Izraelu : Jehowah nasz Bóg, Jehowah - jeden ! [ hebr. e&#1460;had - jeden, pojedynczy ] - Mar. 12 : 29.

____________________________________________

http://biblia-odchwaszczona.webnode.com ... nego-Boga/

Awatar użytkownika
Listek
Posty: 7838
Rejestracja: 31 mar 2013, 21:25
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Listek »

tropiciel pisze:Błędy i zniekształcanie Słowa Bożego doprowadziły też do stopniowego zniekształcenia Prawa Bożego, które wskutek tego jest aktualnie powszechnie łamane. Prawdę powiedział kiedyś Arystoteles w pierwszej księdze &#928;&#949;&#961;&#8054; &#959;&#8016;&#961;&#945;&#957;&#959;&#8166; ( O niebie ), że " mały błąd popełniony na początku staje się wielki na końcu."
Odstępstwo od Tory jest jak zejście statku z Bożego kursu. Im dalej statek odpłynie tym dłuższa droga powrotu na właściwą drogę Jezusa, drogę życia według Prawa wolności i błogosławieństwa.

"Lecz kto wpatruje się w doskonałą Torę wolności i trwa w niej, nie jest słuchaczem, który zapomina, lecz wykonawcą dzieła, ten będzie błogosławiony w swoim działaniu." Jk 1:25

Odejście od przykazania o Bogu jedynym prowadzi do zaciemnienia Jego świętej Tory, gdyż kurs statku jest błędny.

Pozdrawiam
Twa sprawiedliwość to wieczna sprawiedliwość, a Tora Twoja jest prawdą Ps.119,142
"I będzie ci jako znak na ręce twojej i jako przypomnienie między oczyma twoimi, aby prawo Boga było zawsze w ustach twoich." Wj 13:9

Awatar użytkownika
tropiciel
Posty: 4957
Rejestracja: 11 kwie 2013, 17:39

Post autor: tropiciel »

Listek

wszystkie kościoły z katolickim na czele, które odjechały od Biblii, to niestety struktury niereformowalne

_______________________________________

http://vaticannewworldorder.blogspot.com

Awatar użytkownika
Obserwator
Posty: 6548
Rejestracja: 08 maja 2012, 9:25

Post autor: Obserwator »

Naukę o Trójcy czy triadzie ma każde wyznanie chrześcijańskie, które uznaje Mt 28:19.

Każde wyznanie uznaje: Ojca, Syna i Ducha.
Jedni dwie osoby nierówne, inni równe, a jeszcze inni dwie osoby i moc bezosobową,
Jakby nie liczyć zawsze będzie to triada czy Trójca


Dla mnie są to Trójce, trójce i triady. :!:

daglezja77
Posty: 2079
Rejestracja: 13 cze 2008, 23:48

Post autor: daglezja77 »

Obserwator pisze:Naukę o Trójcy czy triadzie ma każde wyznanie chrześcijańskie, które uznaje Mt 28:19.

Każde wyznanie uznaje: Ojca, Syna i Ducha.
Jedni dwie osoby nierówne, inni równe, a jeszcze inni dwie osoby i moc bezosobową,
Jakby nie liczyć zawsze będzie to triada czy Trójca


Dla mnie są to Trójce, trójce i triady. :!:
Znasz definicję trójcy?

Awatar użytkownika
Obserwator
Posty: 6548
Rejestracja: 08 maja 2012, 9:25

Post autor: Obserwator »

Adwentystów Trójca jest do kitu, bo Jezus jest u nich archaniołem Michałem:
&#8222;Chrystus jest nazywany Słowem Bożym (Jan 1,1-3) dlatego, że przez Niego Bóg przekazywał wszystkie swoje objawienia człowiekowi. Jego Duch dawał natchnienie prorokom (I Piotra 1,10.11). Objawił się im w postaci Anioła Bożego, Wodza Zastępów Pańskich, wreszcie jako Michał Archanioł&#8221; (Patriarchowie i prorocy E. G. White, Warszawa 1999, s. 520).

&#8222;Po krótkim przebywaniu Mojżesza w grobie zstąpił na ziemię Michał, czyli Chrystus, w otoczeniu aniołów, którzy grzebali ciało, wzbudził Mojżesza z umarłych i wprowadził do nieba&#8221; (Historia Zbawienia E. G. White, Warszawa 1990, s. 126).

&#8222;Dokładna analiza tekstów biblijnych odnoszących się do Michała wskazuje bez wątpienia, że nie chodzi o kogo innego jak o samego Jezusa Chrystusa&#8221; (Apokalipsa A. Godek, Warszawa 1988, s. 195; por. Daniel a współczesność W. Polok, Warszawa 1982, s. 133).
Takich archaniołów jak Jezus-Michał było według adwentystów wielu:
&#8222;A zastępy anielskie &#8211; aniołowie i archaniołowie, cherubowie i serafinowie &#8211; powtarzają refren tej radosnej, triumfalnej pieśni: &#187;Amen! Błogosławieństwo i chwała, i mądrość, i dziękczynienie, i cześć, i moc, i siła Bogu naszemu na wieki wieków&#171;.&#8221; (W atmosferze niebios E. G. White, Warszawa 2001 s. 371).

Jachu
Posty: 10663
Rejestracja: 09 lis 2008, 20:55
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Jachu »

Pouczcie mnie- nieuka,ilu archaniołów z imienia,jest wymienionych w Biblii.Oczywiście poza
Michałem ???
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.

Awatar użytkownika
Obserwator
Posty: 6548
Rejestracja: 08 maja 2012, 9:25

Post autor: Obserwator »

Jachu pisze:Pouczcie mnie- nieuka,ilu archaniołów z imienia,jest wymienionych w Biblii.Oczywiście poza
Michałem ???
A ilu aniołów z imienia?
Zadajesz głupie pytania widzę, na poziomie. ;-)
A o ilu książętach anielskich mówi Daniel?
A ile razy słowo archanioł pada w ST?

Awatar użytkownika
tropiciel
Posty: 4957
Rejestracja: 11 kwie 2013, 17:39

Post autor: tropiciel »

Naukę o Trójcy czy triadzie ma każde wyznanie chrześcijańskie, które uznaje Mt 28:19.

Każde wyznanie uznaje: Ojca, Syna i Ducha.
Jedni dwie osoby nierówne, inni równe, a jeszcze inni dwie osoby i moc bezosobową,
Jakby nie liczyć zawsze będzie to triada czy Trójca
Trójcę to mają odstępcze kościoły od nauki Chrystusa. To że katolicy zrobili z określenia : " w imię Ojca, Syna i Ducha Świętego " mantrę, którą klepią bezmyślnie przy lada jakiej okazji - o niczym nie świadczy. Werset Mt. 29 : 19 jest w ujęciu katolików wyrwany z kontekstu ! Nigdzie Pismo Święte nie stwierdza, że Ojciec, Syn i święty duch Boży - to jeden Bóg Wszechmocny. Takie twierdzenie - to kompletna bzdura nie mająca żadnego poparcia w Biblii. Ponadto w innych miejscach Biblii są inne określenia z okazji chrztu ( dokładniej zanurzenia ) - Dz.Ap. 2 : 38; Rzym. 6 : 3; Dz.Ap. 10 : 47 - 48; 19 : 5.

A jeśli chodzi o t.zw formuły trynitarne ( jak to określają katolicy ) i stwierdzenie, że to jest dowód na istnienie t.zw. Trójcy - bardzo łatwo obalić, gdyż są też inne formuły, które np. wymieniają : aniołów, Syna i Ojca - Mt. 24 : 36; Marka 13 : 32. Nie jest wymieniony tu święty duch Boży. Jeszcze dziwniej, że nie jest wymieniony w w Marka 13 : 32, skoro w myśl teologii katolickiej święty duch Boży jest osobą - t.zw. Trój-jedynego Boga. Jako osoba nie mógłby czegoś nie wiedzieć, a w takim razie werset mówiący, że " o tym dniu i godzinie nikt nie wie: ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko Ojciec " - byłby fałszywy !!!


________________________________________________________

http://focusonthekingdom.org/Polish.pdf

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe wyznania i ruchy chrześcijańskie”