Księga Mormona.

Mormoni, Branhamowcy, Unitarianie itd.

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Awatar użytkownika
JacekK
Posty: 192
Rejestracja: 29 lip 2011, 11:27
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: JacekK »

meritus pisze:...Podaj mi fragmenty Pisma, które potwierdzałyby, albo w jakikolwiek sposób odnosiły się do wyimaginowanych przez Smitha legend umiejscawianych w Ameryce Północnej...
Dlaczego myślisz, że akcja księgi Mormona rozgrywa się w Ameryce Północnej?
Czytałeś Księgę Mormona?

Awatar użytkownika
JacekK
Posty: 192
Rejestracja: 29 lip 2011, 11:27
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: JacekK »

meritus pisze:Wyraziłem swoją opinię, która rodzi się z porównania Księgi Mormona z Ewangelią. Księga Mormona zawiera parafrazę Ewangelii zmieszaną z bajkami...
Czy podobnie nie można napisać na przykład o Dziejach Apostolskich lub Księdze Objawienia?

Awatar użytkownika
JacekK
Posty: 192
Rejestracja: 29 lip 2011, 11:27
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: JacekK »

Hardi pisze:...Księga mormona to stek bzdur sprzecznych z biblią...
Może jakiś przykład?

Awatar użytkownika
JacekK
Posty: 192
Rejestracja: 29 lip 2011, 11:27
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: JacekK »

Yarpen Zirgin pisze:...
Cytując za Wikipedią:

Głównym wydarzeniem w Księdze Mormona jest ukazanie się Jezusa Chrystusa na kontynencie amerykańskim wkrótce po jego zmartwychwstaniu. Według Księgi Mormona Chrystus nauczał w Ameryce swojej ewangelii oraz założył swój kościół podobnie jak w Jerozolimie.

Wystarczy jako dowód na głoszenie "odmiennej Ewangelii" niż ta przekazana przez Apostołów?
Dlaczego? W Biblii są zapisane takie słowa Jezusa:
Jana 10:16
(...)A mam drugie owce, które nie są z tej owczarni; te również muszę przyprowadzić i będą słuchać mego głosu, i będzie jedna trzoda, jeden pasterz.
A w Księdze Mormona znajdziemy takie ich wytłumaczenie.
3 Nefi 15:11-24
11. I stało się, że gdy Jezus powiedział te słowa, zwrócił się do dwunastu, których wybrał:
12. Jesteście Moimi uczniami i światłem dla tego ludu, który jest resztką z domu Józefa.
13. Kraj ten, który dał wam Ojciec, jest ziemią waszego dziedzictwa.
14. I nigdy Ojciec nie nakazał Mi powiedzieć o tym waszym braciom w Jerozolimie.
15. Ani też nie nakazał mi, abym powiedział im o innych plemionach domu Izraela, które wywiódł z ich kraju.
16. Tylko tyle nakazał Mi Ojciec powiedzieć im:
17. Mam jeszcze inne owce, które nie są w tym stadzie, i te muszę przywieść; i usłyszą one Mój głos, i będzie jedno stado i jeden pasterz.
18. I przez swą hardość i niewiarę nie zrozumieli Moich słów, dlatego Ojciec zabronił Mi powiedzieć im więcej.
19. Ale Ojciec nakazał mi powiedzieć wam, że zostaliście od nich oddzieleni z powodu ich niegodziwości; nie wiedzą więc o was z powodu swej niegodziwości.
20. Zaprawdę powiadam wam, że Ojciec odłączył od nich także inne plemiona, i nie wiedzą o nich z powodu swej niegodziwości.
21. Zaprawdę powiadam wam, że jesteście tymi, o których powiedziałem: Mam jeszcze inne owce, które nie są w tym stadzie; i te muszę przywieść, i usłyszą one Mój głos, i będzie jedno stado i jeden pasterz.
22. I nie zrozumieli Mnie uważając, że są to inne narody, gdyż nie rozumieli, że ludzie innych narodów mają być nawróceni przez ich nauczanie.
23. I nie zrozumieli, gdy powiedziałem, że usłyszą one Mój głos, nie zrozumieli, że inne narody nigdy nie usłyszą Mego głosu, że objawię się im tylko przez Ducha Świętego.
24. Ale wyście usłyszeli Mój głos i zobaczyli Mnie. Jesteście Moimi owcami i jesteście zaliczeni do tych, których dał Mi Ojciec.
Przecież może to być prawda.

meritus
Posty: 4308
Rejestracja: 17 lip 2006, 11:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: meritus »

JacekK pisze:Dlaczego myślisz, że akcja księgi Mormona rozgrywa się w Ameryce Północnej?
Czytałeś Księgę Mormona?
Trzeba było poczytać temat, to byś nie musiał pytać, czy czytałem, czy też nie. Doktryna mormońska jest tak mętna, że nie zdziwiłbym się, gdyby się okazało w kolejnej z "natchnionych" książek Johna Smitha, że akcja Księgi Mormona umiejscowiona jest na jakiejś planecie w okolicach gwiazdy Kukunamuniu.
JacekK pisze:Czy podobnie nie można napisać na przykład o Dziejach Apostolskich lub Księdze Objawienia?
Nie można, bo księgi te nie są ani parafrazą Ewangelii, ani nie są bajkami.

Co do wypowiedzi użytkownika Fedorowicz. Nie mam zbytnio ochoty wchodzić w polemikę z tezami, jak bardzo niehistoryczna jest Ewangelia i jak bardzo historyczna jest Księga Mormona. Jest to bardzo wymowne, że do upadłego bronisz historyczności Księgi Mormona, która takowej nie posiada i posuwasz się przy tym po kwestionowanie historycznej autentyczności Słowa Bożego zawartego w Ewangelii. Taka postawa mówi wszystko i wskazuje, jak bardzo sprawdzają się słowa św. Pawła zapisane w Liście do Galatów.

Fedorowicz
Posty: 698
Rejestracja: 11 mar 2011, 7:50

Post autor: Fedorowicz »

meritus pisze: Co do wypowiedzi użytkownika Fedorowicz. Nie mam zbytnio ochoty wchodzić w polemikę z tezami, jak bardzo niehistoryczna jest Ewangelia i jak bardzo historyczna jest Księga Mormona. Jest to bardzo wymowne, że do upadłego bronisz historyczności Księgi Mormona, która takowej nie posiada i posuwasz się przy tym po kwestionowanie historycznej autentyczności Słowa Bożego zawartego w Ewangelii. Taka postawa mówi wszystko i wskazuje, jak bardzo sprawdzają się słowa św. Pawła zapisane w Liście do Galatów.
Przykro mi,że kompletnie nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi.Ja pisałem,że te święte Księgi dotyczą przede wszystkim etyki i zasad moralności.Nie znamy żadnych dowodów historycznych na ich prawdziwość czy nieprawdziwość czy też autentyczność postaci i tyle.To sprawa wiary do której każdy ma prawo i nie wypada wygrażać nie zawsze czystym paluszkiem,że nie wierzy w to,co my.Istotne jest znalezienie pożytecznych dla człowieka sprawiedliwych zasad postępowania, a nie wymądrzanie się o jakichś urojonych "dowodach", których nie ma i udawanie naukowców.Życzę więcej tolerancji,a mniej fanatyzmu.
Baruch Ata Haszem, Eloheinu melech haolam, szechechejanu, wekijemanu, wehigijanu lazeman hazeh.

meritus
Posty: 4308
Rejestracja: 17 lip 2006, 11:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: meritus »

Nie znamy żadnych dowodów historycznych na ich prawdziwość czy nieprawdziwość czy też autentyczność postaci i tyle.
Nie wiem dlaczego piszesz w liczbie mnogiej. Jeśli zmienisz to na liczbę pojedynczą, pierwszą osobę, to zupełna zgoda. Ja akurat takiego problemu nie mam. Życzę więcej fanatyzmu i mniej tolerancji. Albo odwrotnie.

Fedorowicz
Posty: 698
Rejestracja: 11 mar 2011, 7:50

Post autor: Fedorowicz »

meritus pisze:Ja akurat takiego problemu nie mam. .
Skoro tak naciskasz na kwestie historii,to wystarczającym dowodem byłoby udokumentowane świadectwo dwu naocznych świadków tamtych wydarzeń, neutralnych, nie zaangażowanych w kult.Takich świadectw owych wydarzeń niestety NIE MA.
Baruch Ata Haszem, Eloheinu melech haolam, szechechejanu, wekijemanu, wehigijanu lazeman hazeh.

OnlyJesus

Post autor: OnlyJesus »

Księga Mormona, PNŚ, Katechizmy itp. księgi odciągają nas od Biblii, przeczą Ewangelii i przekręcając NT zapierają się Odkupiciela , który ich zbawił

meritus
Posty: 4308
Rejestracja: 17 lip 2006, 11:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: meritus »

Powiedział co wiedział. Slogan walnąć każdy potrafi.
Skoro tak naciskasz na kwestie historii,to wystarczającym dowodem byłoby udokumentowane świadectwo dwu naocznych świadków tamtych wydarzeń, neutralnych, nie zaangażowanych w kult.Takich świadectw owych wydarzeń niestety NIE MA.
Jest pewna różnica między "nie ma" a "nie znam". Podejrzewam, że na forum jest temat o pozabiblijnych świadectwach potwierdzających historyczność Jezusa. Nie musisz więc szukać daleko.

Awatar użytkownika
JacekK
Posty: 192
Rejestracja: 29 lip 2011, 11:27
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: JacekK »

meritus pisze:
JacekK pisze:Dlaczego myślisz, że akcja księgi Mormona rozgrywa się w Ameryce Północnej?
Czytałeś Księgę Mormona?
Trzeba było poczytać temat, to byś nie musiał pytać, czy czytałem, czy też nie...
Który fragment Księgi Mormona utwierdził Cię w przekonaniu, że akcja rozgrywa się w Ameryce Północnej?

Awatar użytkownika
JacekK
Posty: 192
Rejestracja: 29 lip 2011, 11:27
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: JacekK »

OnlyJesus pisze:Księga Mormona, PNŚ, Katechizmy itp. księgi odciągają nas od Biblii, przeczą Ewangelii i przekręcając NT zapierają się Odkupiciela , który ich zbawił
Czytałeś Księgę Mormona?

Awatar użytkownika
JacekK
Posty: 192
Rejestracja: 29 lip 2011, 11:27
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: JacekK »

meritus pisze:...
JacekK pisze:Czy podobnie nie można napisać na przykład o Dziejach Apostolskich lub Księdze Objawienia?
Nie można, bo księgi te nie są ani parafrazą Ewangelii, ani nie są bajkami.
...
Zdania na ten temat są podzielone.

meritus
Posty: 4308
Rejestracja: 17 lip 2006, 11:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: meritus »

A co? Czyżbym się mylił?

Zobaczmy co sami Moromoni piszą (bo mi możesz nie uwierzyć ;P):

"Księga Mormona jest jeszcze jednym świadectwem o tym, że Jezus Chrystus naprawdę żył oraz że był i jest Synem Bożym. Zawiera zapisy starożytnych proroków. Jeden z nich, Lehi, mieszkał w Jerozolimie ok. 600 r. p. n. e. Bóg nakazał Lehiemu poprowadzić niewielką grupę ludzi na kontynent amerykański. Tam zbudowali wspaniałą cywilizację."
http://mormon.org/learn/0,8672,1090-47,00.html

Kpisz, czy o drogę pytasz?

Awatar użytkownika
wit
Posty: 3775
Rejestracja: 19 maja 2006, 23:21
Lokalizacja: grudziądz

Post autor: wit »

meritus pisze:Co do wypowiedzi użytkownika Fedorowicz. Nie mam zbytnio ochoty wchodzić w polemikę z tezami, jak bardzo niehistoryczna jest Ewangelia i jak bardzo historyczna jest Księga Mormona. Jest to bardzo wymowne, że do upadłego bronisz historyczności Księgi Mormona, która takowej nie posiada i posuwasz się przy tym po kwestionowanie historycznej autentyczności Słowa Bożego zawartego w Ewangelii. Taka postawa mówi wszystko i wskazuje, jak bardzo sprawdzają się słowa św. Pawła zapisane w Liście do Galatów.
Zaprawdę powiadam Ci Meritusie, że niewiele brakuje, abyś został biblijnym chrześcijaninem. :-)
I nie chodzi mi o to, abyś zrzucił koloratkę, ale w świetle Twojej powyższej wypowiedzi widać, że jeśli trzeba to i gotów jesteś bronić autentyczności Słowa Bożego przed różnej maści sceptykami. Nie sądziłem, że w czymś tak ważnym będę mógł się z Tobą zgodzić. Niemniej jednak nie posądzałbym Fedorowicza o głoszenie innej Ewangelii, bo on jako chyba niechrześcijanin nie głosi żadnej Ewangelii, więc tu słowa z Listu do Galacjan nie bardzo pasują. Mamy tu bardziej przykład, podobnie jak w przypadku JackaK, zainteresowanie pewnym nurtem w chrześcijaństwie i okazywaniem tolerancji dla niego, chociaż nie do końca rozumiem dlaczego kosztem negowania Ewangelii... Czy próba przedstawienia historyczności Księgi Mormona musi oznaczać wykazywanie sceptycznej postawy wobec Ewangelii i ksiąg NT?
RECEPTĄ NA AKTYWNĄ ROLĘ KOŚCIOŁA, JAKĄ MA ON DO SPEŁNIENIA, NIE JEST JEGO REFORMA, DO CZEGO WZYWAŁY KOŚCIOŁY PROTESTANCKIE, ALE POSŁUSZEŃSTWO, DO CZEGO WZYWAŁ KOŚCIÓŁ WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKI.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe wyznania i ruchy chrześcijańskie”