AWCF

Mormoni, Branhamowcy, Unitarianie itd.

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

9RP
Posty: 1081
Rejestracja: 19 lut 2012, 9:10

Post autor: 9RP »

dalsze uwielbienie na konferencji
http://vimeo.com/66531520
sługa w społeczności

Awatar użytkownika
Dezerter
Posty: 3631
Rejestracja: 16 sie 2009, 22:50
Lokalizacja: Inowrocław
Kontakt:

Post autor: Dezerter »

9RP pisze:Nie mnie jest wyjaśniać naturę Boga
z zasady nie staram się Go dzielić ani zamykać w "ramki" wg ludzkich pojęć wg teorii osobowości
za mały mam umysł na to
wiem że są różne objawienia Boga Jego chwały wśród nas
różne ale nie odrębne
bo treść ich jest jedna
Bóg ,który Jest Duchem
i jest święty
wiec Ojciec Syn
i Duch Święty
to dla mnie są różne wymiary tej samej Boskości
tak jak duch dusza i ciało są to różne wymiary
człowieczeństwa
wszak stworzeni jesteśmy na Jego obraz i podobieństwo
Amen
Podpisuje się pod tym
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie
http://zchrystusem.pl/

9RP
Posty: 1081
Rejestracja: 19 lut 2012, 9:10

Post autor: 9RP »

Wczoraj miałem zaszczyt prekaznia jako daru polskiego wydania Wędrówek Pielgrzyma
Bunyana do zbioru w jego muzeum w Bedford
Choć tu w Polsce niektórzy "protestanci" nazywają mnie fałszywym bratem heretykim i sekciarzem
to w Bedford w muzeum jednego z pierwszych i prawdziwych- prawdziwych bo nie teoretycznych internetowych protestantów epatujących chamstwem i pogardą dzięki ukryciu tożsamości pod nickami
- dar moj przyjęto z wdzięcznością . Meili bowiem tą pozycję w przynajmiej 40 językach ale akurat nie w polskim
Dla mnie książka ta jest bardzo ważna .Bunyan napisał ją będąc w więzieniu za wiarę
Wierzę ,że w pisaniu towarzyszył mu Duch Swięty
To jest widoczne nawet dziś
pozdrawiam
sługa w społeczności

9RP
Posty: 1081
Rejestracja: 19 lut 2012, 9:10

Post autor: 9RP »

Otrzymałem podziękowanie od muzeum za dar
dziękuję wiec jeszcze raz osobie ,która mi ową książkę rok temu przysłała
sługa w społeczności

Awatar użytkownika
wit
Posty: 3775
Rejestracja: 19 maja 2006, 23:21
Lokalizacja: grudziądz

Post autor: wit »

https://www.youtube.com/watch?v=djs0P6BAxBg#t=192
Powyższy filmik pozwolił mi w końcu zrozumieć doktrynę chrystologiczną AWCF.
Można powiedzieć, że w tym miejscu macie nauczanie identyczne z Pawłem z Samosaty, który twierdził, że Ojciec, Syn i Duch to nie osoby, ale atrybuty Boga, a Jezus był człowiekiem adoptowanym przez Boga. I podobnie jak Paweł odrzucanie formułę trynitarną chrztu.
RECEPTĄ NA AKTYWNĄ ROLĘ KOŚCIOŁA, JAKĄ MA ON DO SPEŁNIENIA, NIE JEST JEGO REFORMA, DO CZEGO WZYWAŁY KOŚCIOŁY PROTESTANCKIE, ALE POSŁUSZEŃSTWO, DO CZEGO WZYWAŁ KOŚCIÓŁ WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKI.

EMET
Posty: 11282
Rejestracja: 04 wrz 2006, 17:31

Post autor: EMET »

wit pisze:https://www.youtube.com/watch?v=djs0P6BAxBg#t=192
Powyższy filmik pozwolił mi w końcu zrozumieć doktrynę chrystologiczną AWCF.
Można powiedzieć, że w tym miejscu macie nauczanie identyczne z Pawłem z Samosaty, który twierdził, że Ojciec, Syn i Duch to nie osoby, ale atrybuty Boga, a Jezus był człowiekiem adoptowanym przez Boga. I podobnie jak Paweł odrzucanie formułę trynitarną chrztu.
EMET:
O ile Bóg posiada cechy osobowe, to czy jest Osobą jako Osobą czy też… ze względu na tzw. 'spór ontologiczny' odrzuca się bycie przez Boga Osobą ze względu na tzw. „ograniczenia” z tym związane?

Z tego, co ja zrozumiałem do tej pory, to uważa się, że Bóg jest Ojcem i Duchem - jakby jednocześnie, ponadto dochodzi jeszcze Jezus, który jednak jest traktowany jakoś 'okołoBosko', że tak napiszę.
Byłaby to swojego rodzaju „Dwójca”; z tym, że Bóg Najwyższy „pomieszczałby w sobie” Ojca i Ducha.

Tak przynajmniej ja to odbieram. :->

Stephanos, ps. EMET
„Wielu będzie biegać tu i tam [po hebrajsku: < jᵊszōṭᵊṭû >], i nastanie obfitość prawdziwej wiedzy” -- Daniela 12:4b; ‘PNŚ-2018’, Przypis.

Awatar użytkownika
wit
Posty: 3775
Rejestracja: 19 maja 2006, 23:21
Lokalizacja: grudziądz

Post autor: wit »

EMET pisze:EMET:
O ile Bóg posiada cechy osobowe, to czy jest Osobą jako Osobą czy też&#8230; ze względu na tzw. 'spór ontologiczny' odrzuca się bycie przez Boga Osobą ze względu na tzw. &#8222;ograniczenia&#8221; z tym związane?

Z tego, co ja zrozumiałem do tej pory, to uważa się, że Bóg jest Ojcem i Duchem - jakby jednocześnie, ponadto dochodzi jeszcze Jezus, który jednak jest traktowany jakoś 'okołoBosko', że tak napiszę.
Byłaby to swojego rodzaju &#8222;Dwójca&#8221;; z tym, że Bóg Najwyższy &#8222;pomieszczałby w sobie&#8221; Ojca i Ducha.

Tak przynajmniej ja to odbieram. :->

Stephanos, ps. EMET
Bóg w adopcjanizmie monarchiańskim do jakiego wyraźnie odwołuje się AWCF nie jest Ojcem i Duchem w znaczeniu trynitarnym, tzn. Ojciec i Duch to nie odrębne osoby. Ojciec i Duch, a także Słowo to atrybuty Boga, a niekoniecznie sposoby objawiania się jak się sprawa przedstawia w ortodoksyjnym modalizmie. Jezus jako człowiek w chwili chrztu został napełniony Duchem, czyli Bóg zstąpił na niego. Mówi się o tym jako o pełni boskości, stąd uważa się, że człowiek Jezus z tej racji był w pełni Bogiem. Tak przynajmniej zrozumiałem tę kwestię z zamieszczonego nagrania.
RECEPTĄ NA AKTYWNĄ ROLĘ KOŚCIOŁA, JAKĄ MA ON DO SPEŁNIENIA, NIE JEST JEGO REFORMA, DO CZEGO WZYWAŁY KOŚCIOŁY PROTESTANCKIE, ALE POSŁUSZEŃSTWO, DO CZEGO WZYWAŁ KOŚCIÓŁ WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKI.

9RP
Posty: 1081
Rejestracja: 19 lut 2012, 9:10

Post autor: 9RP »

od poczęcia Bóg jest w świątyni ciała Jezusie Chrystusie jako Duch Sw
ale w Jordanie Bóg poświęca nie Jego osobę bo ta jako poczęta z Ducha Sw a nie z woli mężczyzny jest od początku święta - oddzielona od grzechu
ale Bóg w tym momencie uświęca służbę
kładzie Swoją pieczęć na Sługę
adoptuje Swego Syna na Sługę Najwyższego
trzech świadków
Bóg /ojciec/Słowo/głos i Duch/gołębica
świadczą ,ze Jezus przeszedł próbę /wykonał wszelką sprawiedliwość - uniżył się
i Jest w pełni wykonawcą woli Boga
tak rozumiem tę adopcję
sługa w społeczności

9RP
Posty: 1081
Rejestracja: 19 lut 2012, 9:10

Post autor: 9RP »

Wit ma sporo racji
sprawa adopcji w Jordanie była przyczyną teologiczną wyjścia braci z UPCI w 1974 i utworzenia AWCF
wiec jest w pewnym sensie wyznacznikiem AWCF
choć nie ma jednej wykładni w całym ruchu
w każdym razie nie jesteśmy modalistami jak mi co poniektórzy od lat na forach insynuują
i dziekuję Wit-owi ,że to dostrzegł
bo to tak jakby kalwinistów nazywać katolikami bo z KRK wyszli
pozdrawiam
sługa w społeczności

efroni
Posty: 2552
Rejestracja: 11 kwie 2013, 8:15

Post autor: efroni »

Kilka refleksji ;
Ewangelia z gr. &#949;&#8016;&#945;&#947;&#947;&#941;&#955;&#953;&#959;&#957;, euangelion, dosł. dobra nowina
To słowo/ w pismach patrystycznych/ po raz pierwszy pojawia się u Justyna (ur. ok. 100 zm. ok. 165) i znaczy ono , że Jezus , którego zwą Mesjaszem jest posłańcem dobrej nowiny
skierowanej do grzeszników , a więc zgodnie z Biblią (ponieważ wszyscy jesteśmy grzesznikami) do wszystkich .

"Każda z Ewangelii przeprowadza własną myśl teologiczną i liczy się z potrzebami środowiska, dla którego jest przeznaczona[5],
troszcząc się bardziej o objaśnienie zasad wiary chrześcijańskiej niż o historyczne szczegóły."

[5] - Manfred Uglorz: Introdukcja do Nowego Testamentu. Cz. I. Warszawa: Chrześcijańska Akademia Teologiczna, 1994, s. 55.

A więc ewangelia to nic innego jak nauka Jezusa Mesjasza według; i tu pojawia się szereg postaci ; według Marka , Mateusza , Łukasza , Jana
a także wg. Bartłomieja , Filipa , Judasza , Macieja , Tomasza , Piotra
Marii Magdaleny , Nikodema jak też i wg. Maniego , Marcjona
czy wg. Świętych Dwunastu a nawet wg. Siedemdziesięciu .

Powtórzę ; Każda z Ewangelii /z nauk/ przeprowadza własną myśl teologiczną i liczy się z potrzebami środowiska, dla którego jest przeznaczona[5],
troszcząc się bardziej o objaśnienie zasad wiary chrześcijańskiej niż o historyczne szczegóły.


Jak się to współcześnie przedstawia ?
Dziś mamy naukę Jezusa Mesjasza wg. KK , wg. Prawosławia ,wg. Protestantów , wg. Świadków Jehowy ,czy wg. Jednościowców do których zalicza się , jak rozumiem, R. Płaskowicki .
Skoro jeden jest Jezus Mesjasz i jedna jest Jego nauka , to skąd tyle nauk
i co ciekawe , każdy mówi , że to jego nauka jest tą prawdziwą
/ jest nawet taka Ewangelia /nauka/ wg.Prawdy/

Refleksja wtóra
Chrzest - wchodzi do wody stary człowiek a wychodzi nowy Człowiek , nowe stworzenie ,
uczestnik nowej natury /czyli nic innego jak zmiana natury człowieka/ .

Woda to symbol oczyszczenia , obmycia .
Woda nie ma takich właściwości by zmienić naturę człowieka w kilka sekund ,
taka zmiana natury to i żmudny i długotrwały i trudny proces .
Na to potrzeba długich lat pracy nad sobą w odpowiednim środowisku .
To pod wpływem nauk i środowiska w którym człowiek przebywa
zmienia się jego sposób myślenia , zmieniają się jego nawyki ,
zmienia się sposób patrzenia na świat , na ludzi , na zwierzęta , przyrodę
a więc można powiedzieć , że zmienia się jego serce , staje się on innym /ale czy lepszym?/ człowiekiem .

Po tak długim i żmudnym procesie wg. mojej własnej oceny stałem się innym , lepszym człowiekiem , uczestnikiem lepszej natury ,
a i wg. oceny środowiska w którym żyję , też tak jest , a więc co ? jestem gotowy by wejść do wody ? gotowy na chrzest ?

Decyzja o wejściu do wody , gotowość do chrztu , to gotowość na poddanie się pod osąd Boży
To On , jak powiada Pismo , bada serce i nerki człowieka
i On doskonale wie co w człowieku siedzi .
Wg. osądu ludzkiego/ mojego własnego i mojego środowiska/ jestem już gotowy ,
jestem już innym , lepszym człowiekiem , a wg. osadu Bożego ?

Potwierdzi On ; oto syn mój umiłowany ; oto córka moja umiłowana i da Ducha swego do serca mojego ?

Kto z tych co przeszli przez chrzest / poddali się temu osadowi/ otrzymał Ducha Bożego do swojego serca ?

/ to oczywista oczywistość , że wszyscy tzw. "wierni niewolnicy" :mrgreen: a poza nimi ktoś jeszcze ? /

I na koniec taka refleksja odnośnie samego Ryszarda .
To , że komunista i ateista stał się kaznodzieją a alkoholik abstynentem
oznacza dużą przemianę , bardzo dużą i chylę czoła ,
ale czy to oznacza przemianę egoistycznej , cielesnej natury w altruistyczną naturę z Duchem Bożym w sercu ?
...ten lud zbliża się do mnie swoimi ustami i czci mnie swoimi wargami, a jego serce jest daleko ode mnie, tak że ich bojaźń przede mną jest wyuczonym przepisem ludzkim...

Nie wierz w ani jedno moje słowo ale sam(a) badaj , sprawdzaj , doświadczaj czy się rzeczy
aby tak mają

9RP
Posty: 1081
Rejestracja: 19 lut 2012, 9:10

Post autor: 9RP »

efroni
czy poznaliśmy się w realu ?czy znasz moją żonę dzieci i sąsiadów -że stawiasz znak zapytania co do zgodności moich przekonań z codzienną praktyką
Nie mogę Ci udowodnić ,że żyję tak jak wierzę -a Twoje pytanie jest w stylu czy to prawda ,że w USA biją czarnych ?
Jeżeli masz coś do mnie lub wiesz coś o mnie to nie wstydz się napisz moze będę miał szansę coś wyjaśnić lub nawet spróbować się usprawiedliwić -bo tak to mnie tylko raczyłeś obrzucić czymś "śmierdzącym " insynuacją w formie pytania bez zadnej szansy obrony mego dobrego imienia
Czy chcesz by ludzie nie słuchali moich wystąpień bo ja wg Ciebie mam kamienne nie przeobrażone serce ???
Czasem wole jawnych wrogów którzy mnie wyzwą od heretyka niż takie pseudo kulturalne osądzenie .
Życzę Tobie by ludzie z którymi rozmawiasz a nie mają Twoich poglądów nie formowali na ich podstawie opinii o Tobie o Twoich relacjach osobistych z Bogiem nawet w formie pytań bez odpowiedzi - słowem błogosławieństwa Bożego Ci życzę i przepraszam - jeżeli czymkolwiek Cie uraziłem na forum Noemi bo tylko tam z Toba polemizowałem i śmiałem mieć inne niż Ty zdanie - to że masz inne poglądy nie oznacza ,ze mam prawo wypowiadać się o Twoim sercu i wierzę ,ze masz je jak należy .Ocena cudzego serca i jego motywów to najgłębszy i najbardziej gruntowny osąd a ja nie znając Ciebie nie odważył bym się tego dokonać -tak osądzić jak Ty mnie
sługa w społeczności

daglezja77
Posty: 2079
Rejestracja: 13 cze 2008, 23:48

Post autor: daglezja77 »

9RP pisze:od poczęcia Bóg jest w świątyni ciała Jezusie Chrystusie jako Duch Sw
ale w Jordanie Bóg poświęca nie Jego osobę bo ta jako poczęta z Ducha Sw a nie z woli mężczyzny jest od początku święta - oddzielona od grzechu
ale Bóg w tym momencie uświęca służbę
kładzie Swoją pieczęć na Sługę
adoptuje Swego Syna na Sługę Najwyższego
trzech świadków
Bóg /ojciec/Słowo/głos i Duch/gołębica
świadczą ,ze Jezus przeszedł próbę /wykonał wszelką sprawiedliwość - uniżył się
i Jest w pełni wykonawcą woli Boga
tak rozumiem tę adopcję
Kiedy to Bóg został poczęty? W biblii pisze że istnieje od ZAWSZE? Trynitarianizm to nauka demoniczna, sprzeczna z biblią.

9RP
Posty: 1081
Rejestracja: 19 lut 2012, 9:10

Post autor: 9RP »

to chyba nie do tego wystapienia ?
od 1993 nie jestem trynitarny
i trójcy w żaden sposób nie propaguję
chyba nie zrozumiałaś przesłania mojej usługi
sługa w społeczności

daglezja77
Posty: 2079
Rejestracja: 13 cze 2008, 23:48

Post autor: daglezja77 »

9RP pisze:to chyba nie do tego wystapienia ?
od 1993 nie jestem trynitarny
i trójcy w żaden sposób nie propaguję
chyba nie zrozumiałaś przesłania mojej usługi
Cieszy mnie to niezmiernie.

efroni
Posty: 2552
Rejestracja: 11 kwie 2013, 8:15

Post autor: efroni »

9RP pisze:efroni
czy poznaliśmy się w realu ?czy znasz moją żonę dzieci i sąsiadów -że stawiasz znak zapytania co do zgodności moich przekonań z codzienną praktyką
......
niczego takiego nie twierdziłem
.....
Nie mogę Ci udowodnić ,że żyję tak jak wierzę -a Twoje pytanie jest w stylu czy to prawda ,że w USA biją czarnych ?
/ :aaa: /

Jeżeli masz coś do mnie lub wiesz coś o mnie to nie wstydz się napisz moze będę miał szansę coś wyjaśnić lub nawet spróbować się usprawiedliwić -bo tak to mnie tylko raczyłeś obrzucić czymś "śmierdzącym " insynuacją w formie pytania bez zadnej szansy obrony mego dobrego imienia

.......
To co wiem o Tobie , wiem od Ciebie , bądź od innych a temu od innych , Ty nie tylko że nie
zaprzeczyłeś to jeszcze potwierdziłeś

.................


Czy chcesz by ludzie nie słuchali moich wystąpień bo ja wg Ciebie mam kamienne nie przeobrażone serce ???

........
A wg. Ciebie samego masz " nowe serce " , "serce cielesne" które dał ci Bóg ?

..............

Czasem wole jawnych wrogów którzy mnie wyzwą od heretyka niż takie pseudo kulturalne osądzenie .

..........
Ja też
.............

Życzę Tobie by ludzie z którymi rozmawiasz a nie mają Twoich poglądów nie formowali na ich podstawie opinii o Tobie o Twoich relacjach osobistych z Bogiem
...........
Niestety życzenia Twoje się nie spełniły i nigdy nie spełnią
I mam tego pełną świadomość ,
że będą pisać o mnie , nie tak jak sam siebie postrzegam
ale tak jak oni mnie postrzegają / przez pryzmat tego co piszę i jak piszę /

............
nawet w formie pytań bez odpowiedzi - słowem błogosławieństwa Bożego Ci życzę i przepraszam - jeżeli czymkolwiek Cie uraziłem
.............

Byłoby to szczere gdybyś na tym zakończył

................


na forum Noemi bo tylko tam z Toba polemizowałem i śmiałem mieć inne niż Ty zdanie - to że masz inne poglądy nie oznacza ,ze mam prawo wypowiadać się o Twoim sercu i wierzę ,ze masz je jak należy .Ocena cudzego serca i jego motywów to najgłębszy i najbardziej gruntowny osąd a ja nie znając Ciebie nie odważył bym się tego dokonać -tak osądzić jak Ty mnie
Nie wiem jak /technicznie/ to zrobić by dawać odpowiedzi na każde zdanie czy fragment
i dlatego zrobiłem to tak jak umiałem .

A teraz ogólnie .
Nie raz i nie dwa i nie tylko na tym forum i nie tylko na forum Noemi ,
ale na każdym forum , mówiłem nie raz i jeszcze nie raz będę mówić ,
że powiedziane "... Nie ma ani jednego sprawiedliwego"
"Gdyż wszyscy zgrzeszyli i brak im chwały Bożej"
oznacza że wszyscy jesteśmy egoistami , uczestnikami ludzkiej , egoistycznej natury a nie altruistycznej , boskiej .
Wszyscy a to znaczy że nie ma wyjątków gdyż w oczach Boga wszyscy jesteśmy grzesznikami tzn. uczestnikami egoistycznej , cielesnej natury.

Największymi egoistami są bogacze , przywódcy i naukowcy .
Te trzy grupy ludzi to najwięksi egoiści ,dlatego każdy / odpowiedzialny /kaznodzieja / jako przywódca/
każdego dnia , każdej godziny , każdej minuty powinien sam sobie
zadawać pytanie
, czy jego przemiana oznacza przemianę egoistycznej , cielesnej natury w altruistyczną naturę z Duchem Bożym w sercu .

I nie ma tu znaczenia czy jest on kaznodzieją/przywódcą/ milionowej rzeszy ludzi
czy kilkoosobowej .
Każde życie jest ważne , każde , a ci ludzie mu zawierzyli i powierzyli mu swoja przyszłość , swoje przyszłe życie , polegając tylko na jego przemianie i jego słowach /nauce/.

Niewielu ludzi Bóg nazwał "synami" gdyż niewielu otrzymało Ducha Bożego do swego serca
...ten lud zbliża się do mnie swoimi ustami i czci mnie swoimi wargami, a jego serce jest daleko ode mnie, tak że ich bojaźń przede mną jest wyuczonym przepisem ludzkim...

Nie wierz w ani jedno moje słowo ale sam(a) badaj , sprawdzaj , doświadczaj czy się rzeczy
aby tak mają

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe wyznania i ruchy chrześcijańskie”