Adwentyści dnia siódmego jak ŚJ?

Mormoni, Branhamowcy, Unitarianie itd.

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Obserwator
Posty: 6548
Rejestracja: 08 maja 2012, 9:25

Adwentyści dnia siódmego jak ŚJ?

Post autor: Obserwator »

Prawie mnie nie było na forum.
A ja się za adwentyzm wziąłem.

W poczekalni u P. Andryszczaka są już 4 artykuły.
Reszta jeszcze u mnie:


Czy adwentyści są sektą? (już opublikowany)

Czy chrześcijanie zaczęli odpoczywać w niedzielę dopiero w IV wieku?

O adwentystce E. G. White wypowiedzi różne (cz. 1) (już opublikowany)

O adwentystce E. G. White wypowiedzi różne (cz. 2)

Prorokini E. G. White i pastor C. T. Russell – podobieństwa i różnice w życiu, naukach i działaniu (cz. 1)

Prorokini E. G. White i pastor C. T. Russell – podobieństwa i różnice w życiu, naukach i działaniu (cz. 2)

Prorokini adwentystów według książki pt. Życie E. G. White – obalenie jej twierdzeń (cz. 1)

Prorokini adwentystów według książki pt. Życie E. G. White – obalenie jej twierdzeń (cz. 2)

Czy adwentyści będą znać „dzień i godzinę” powrotu Pana?

Nauka adwentystów o istniejącym dziś życiu pozagrobowym oraz ich zwalczanie nieśmiertelności duszy

Czy E. G. White uczyła o Trójcy Świętej?

Dwulicowy stosunek E. G. White do niedzieli

Różne wypowiedzi E. G. White (cz. 1 i 2)



Pozostałe wcześniejsze artykuły opublikowane są tu:

http://www.piotrandryszczak.pl/niedziela1.html


Trzeba trochę 'poszturchać' adwentystów, by nie mówiono, że się czepiam tylko ŚJ. :crazy: :)

Żyd

Post autor: Żyd »

Obserwator pisze:Trzeba trochę 'poszturchać' adwentystów, by nie mówiono, że się czepiam tylko ŚJ. :)
Jak skończysz szturchać adwentystów to może potem poszturchaj trochę katolików ?

Będzie wtedy sprawiedliwie ;-)

Awatar użytkownika
Obserwator
Posty: 6548
Rejestracja: 08 maja 2012, 9:25

Post autor: Obserwator »

Żyd pisze:
Obserwator pisze:Trzeba trochę 'poszturchać' adwentystów, by nie mówiono, że się czepiam tylko ŚJ. :)
Jak skończysz szturchać adwentystów to może potem poszturchaj trochę katolików ?

Będzie wtedy sprawiedliwie ;-)
Katolików cały czas szturcham za ich niewiedzę. :crazy:

Żyd

Post autor: Żyd »

Obserwator pisze:Katolików cały czas szturcham za ich niewiedzę.
No to masz plusa... przynajmniej u mnie.

Tylko Rethelizmu się nie czepiaj :-D

Awatar użytkownika
Obserwator
Posty: 6548
Rejestracja: 08 maja 2012, 9:25

Post autor: Obserwator »

Sprawiedliwych nie tykam. :crazy:

Żyd

Post autor: Żyd »

No i to pochwalam u ciebie....
aczkolwiek nie wiem czy wszystcy sprawiedliwi ?

https://www.youtube.com/watch?feature=p ... EufRevgAjw

Awatar użytkownika
Kenzo
Posty: 351
Rejestracja: 16 mar 2012, 8:18
Lokalizacja: United Kingdom

Post autor: Kenzo »

Obserwator pisze:Trzeba trochę 'poszturchać' adwentystów, by nie mówiono, że się czepiam tylko ŚJ. :)
Oj trzeba, bo bardzo, ale to bardzo sie o to "szturchanie" prosza. Gdybym tylko mial wiecej czasu, to "poswiecil" bym im nieco...
Narazie ciesze sie ze zadbal o nich W. Bednarski w kilku dobrych artykulach, do ktorych podales link.
Łaska wam i pokój od Boga, Ojca naszego, i od Pana Jezusa Chrystusa. 1 Kor 1:3 (BP)

Awatar użytkownika
Obserwator
Posty: 6548
Rejestracja: 08 maja 2012, 9:25

Post autor: Obserwator »

Kenzo pisze:
Obserwator pisze:Trzeba trochę 'poszturchać' adwentystów, by nie mówiono, że się czepiam tylko ŚJ. :)
Oj trzeba, bo bardzo, ale to bardzo sie o to "szturchanie" prosza. Gdybym tylko mial wiecej czasu, to "poswiecil" bym im nieco...
Narazie ciesze sie ze zadbal o nich W. Bednarski w kilku dobrych artykulach, do ktorych podales link.
No to cieszę się że jesteśmy jednej myśli i na dodatek jednego ducha.

Jak zauważyłem jestem przez adwentystów ostrzej atakowany niż przez ŚJ.
ŚJ nie wolno czytać moich artykułów, więc 'nie wiedzą' co piszę. :crazy:
Natomiast adwentyści czytają i widzę na swych prywatnych stronach 'psy na mnie wieszają'. :-(
Ale to dobrze, bo znaczy się, że jednak czytają. :!:

Awatar użytkownika
Obserwator
Posty: 6548
Rejestracja: 08 maja 2012, 9:25

Post autor: Obserwator »

Dziś wstawiono:

O adwentystce E. G. White wypowiedzi różne (cz. 2)

http://www.piotrandryszczak.pl/arty/pol ... HITE.2.DOC

Awatar użytkownika
Listek
Posty: 7838
Rejestracja: 31 mar 2013, 21:25
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Listek »

Po przeczytaniu Biblii stwierdzam,że trzeba się zająć osądzaniem samego siebie.

Ry.14, (12) Tak więc każdy z nas o sobie samym zda sprawę Bogu. (13) Przestańmy więc wyrokować jedni o drugich.

Pozdrawiam
Twa sprawiedliwość to wieczna sprawiedliwość, a Tora Twoja jest prawdą Ps.119,142
"I będzie ci jako znak na ręce twojej i jako przypomnienie między oczyma twoimi, aby prawo Boga było zawsze w ustach twoich." Wj 13:9

Awatar użytkownika
Obserwator
Posty: 6548
Rejestracja: 08 maja 2012, 9:25

Post autor: Obserwator »

Listek pisze:Po przeczytaniu Biblii stwierdzam,że trzeba się zająć osądzaniem samego siebie.

Ry.14, (12) Tak więc każdy z nas o sobie samym zda sprawę Bogu. (13) Przestańmy więc wyrokować jedni o drugich.

Pozdrawiam
A ja uważam, że jeden jest Sędzia i On jest od osądzania.
A kto tu wyrokuje?
Artykuł składa się głównie z cytatów Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego. To oni wyrokują o swojej prorokini :crazy:

Awatar użytkownika
Kenzo
Posty: 351
Rejestracja: 16 mar 2012, 8:18
Lokalizacja: United Kingdom

Post autor: Kenzo »

Obserwator pisze:ŚJ nie wolno czytać moich artykułów, więc 'nie wiedzą' co piszę.
WTS nie pozwala, ale mysle, ze mimo wszystko jest wsrod nich jakis niewielki procent, tych, ktorzy jeszcze co nieco krytycznie mysla. W koncu maja troche odejsc. Pamietam tez, jak kiedys T. Kunda mowil, ze dzieki jego ksiazkom otrzymal setki listow z podziekowaniami od nawroconych, wiec warto pisac.
Obserwator pisze:Natomiast adwentyści czytają i widzę na swych prywatnych stronach 'psy na mnie wieszają'.
To wrzuc jakies linki, bo posmialbym sie! :xhehe:
Łaska wam i pokój od Boga, Ojca naszego, i od Pana Jezusa Chrystusa. 1 Kor 1:3 (BP)

Awatar użytkownika
Obserwator
Posty: 6548
Rejestracja: 08 maja 2012, 9:25

Post autor: Obserwator »

Kenzo pisze:
Obserwator pisze:Natomiast adwentyści czytają i widzę na swych prywatnych stronach 'psy na mnie wieszają'.
To wrzuc jakies linki, bo posmialbym sie! :xhehe:
Wiesz, nie chcę robić im reklamy.
Czasem ludzie mi przysyłają takie linki.
Ot choćby ten:

http://konfrontacje.com.pl/artykuly/kon ... tysci.html

Mnie za bardzo ich opinie nie interesują, gdyż zarzucają mi kłamstwa, a ja się tylko posługuję ich publikacjami. Może inaczej je interpretujemy? :crazy:
Tak jest, jak w przypadku ŚJ.

Awatar użytkownika
Obserwator
Posty: 6548
Rejestracja: 08 maja 2012, 9:25

Post autor: Obserwator »

Porównania E. White z C. T. Russellem dokonuję tu, jako cykl:

Prorokini E. G. White i pastor C. T. Russell – podobieństwa i różnice w życiu, naukach i działaniu


http://forum.protestanci.info/viewtopic ... &start=225

Za jakiś czas będzie to w formie artykułu.

Jachu
Posty: 10663
Rejestracja: 09 lis 2008, 20:55
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Jachu »

Witam

Kronikarski obowiązek,-rzetelność, wymagała by,aby pisać o sprawdzonych faktach bo:

Russell nie napisał tomu "Dokonana Tajemnica"

Napisał 6 tomów:
Wykłady Pisma Świętego

T.1. Boski Plan Wieków
T.2. Nadszedł Czas
T.3. Przyjdź Królestwo Twoje
T.4. Walka Armagieddonu
T.5. Pojednanie pomiędzy Bogiem a człowiekiem
T.6. Nowe Stworzenie (nowy przekład)
T.6. Nowe Stworzenie (stary przekład)


[/quote]ODNOŚNIE SIÓDMEGO TOMU

Mając te sceny przed moimi oczami i cisnące się do głowy myśli o możebnej śmierci, zdaje się, iż było rzeczą naturalną by zapytać Brata Russella względem niektórych rzeczy, a mianowicie co się tyczy siódmego tomu, odpowiedź na to otrzymałem taką: "Kto inny może napisać." Tą odpowiedzią byłem zadowolony. On mówił dosyć o uderzeniu rzeki Jordanu, o "groszu" i pisaniu siódmego tomu, a to było dostateczne. Nic nie było takiego czego byśmy mieli się lękać, lub wątpić. Zdaje mi się, że Brat Russell powiedział wszystko, co chciał, powiedzieć i Pan użył go za narzędzie do wypowiedzenia wszystkiego co się tyczyło tych wszystkich ważnych rzeczy. Zdaje się, iż Brat Russell nie życzył sobie mówić o rzeczach mających małe znaczenie, lub o rzeczach zostawionych do dokończenia, w tak ważnej chwili, jak przy schyłku swojego życia. Praca jego skończyła się. Ofiara dopełniała.

Podczas dnia poniedziałkowego podnosiłem Brata Russella w łóżku, a usiadłszy za jego plecami starałem się jakby go podeprzeć, głowa jego opierała się o moją. Raz przy takiej okazji szepnął: "Czy nie masz co do nadmienienia?" Wtedy powiedziałem, że ja bym radził, by powrócić do Galveston i wziąć stamtąd okręt wprost do New Yorku, lub jechać wprost pociągiem nie zatrzymując się w Topeka, Tulsa, lub Lincoln. Na to odpowiedział: 'Dosyć ma dzień na swoim utrapieniu,' z tego zrozumiałem, że tak w Topeka jak i w innych miejscach dadzą sobie radę, gdy do nich zajedziemy i że nie potrzeba się teraz o to kłopotać. Po chwili głębokiego milczenia, przyszła mi myśl, by cośkolwiek o możebnej jego śmierci i o niektórych sprawach mających z tem łączność pomówić, lecz nie wiedziałem jak zacząć. Siedząc obok na łóżku i trzymając go ręką za szyję nadmieniłem: "Brat jest bardzo chory". Usta jego zadrżały. Położywszy go odwróciłem się by płakać. W tym względzie posunąłem się daleko. Było widoczne, że tak Brat Russell jak i ja nie mogliśmy tego znieść i że nic więcej nie można było uczynić.

cyt z ; W.T. 6001-1916
Warto,dla uczciwości nie przypisywać Russell'owi słów i opinii,których nie wypowiedział,-
może wzmianka korekcyjna by się przydała ???
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe wyznania i ruchy chrześcijańskie”