Ciemna strona imigracji muzułmańskiej

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
BLyy
Posty: 2983
Rejestracja: 27 lip 2009, 1:54
Lokalizacja: Chorzów

Ciemna strona imigracji muzułmańskiej

Post autor: BLyy »

Tekst długi, kto nie chce czytać, niech nie czyta. Skopiowane z mojego fanpagu na facebooku, który prowadzę: LINK (jakby co)

Temat niestety na czasie. Trwa wojna w Iraku i Syrii z Państwem Islamskim, gdzie chrześcijanie z rąk muzułmanów doznają istnego holocaustu (specjalnie z małej litery) oraz konflikt w Afganistanie, gdzie Amerykanie i Afgańczycy wspierający Amerykanów walczą przeciwko Talibom. To przyczynia się do wyniszczenia krajów, a najbardziej cierpi na tym ludność cywilna, która często musi stanąć przed ciężkim wyborem: "albo zginąć albo uciekać z kraju". Wielu decyduje się na ucieczkę i tutaj zaczyna się kolejny ich dramat. Są jednak tacy, którzy próbują tą sytuację wykorzystać, udają uchodźców, idąc tak naprawdę za lepszym życiem, a nie uciekając przed wojną. I to jest właśnie ta ciemna strona masowego exodusu ludności - wielu ludzi zaczęło udawać uchodźców, czyli ludzi uciekających przed wojną, będąc tak naprawdę imigrantami zarobkowymi, którzy szukają po prostu lepszego życia. Szukali sposobu na łatwe życie i je znalazło udając pokrzywdzonych razem z ludźmi, którzy naprawdę potrzebują pomocy. Przyglądając się zachowaniom niektórych muzułmańskich uciekinierom łatwo zobaczyć, którzy są naprawdę potrzebujący, a którzy nie. Najpierw zacznę od tych co dotarli do Grecji, a ta w wielu przypadkach była ich pierwszym przystankiem w Europie, skąd większość chciała wyruszyć dalej, do Niemiec. I tam imigranci zarobkowi zadziałali na szkodę prawdziwym uchodźcom co naprawdę uciekają przed wojną. Zaczęli napadać na mieszkańców i ich domostwa (1). Tak nie zachowuje się uchodźca, który ucieka przed wojną, bo taki ma w sobie pokorę i jest wdzięczny za to, że dano mu schronienie przed niechybną śmiercią. To właśnie imigranci zarobkowi, którzy nie mają w sobie szacunku do krajów, które chcą im pomóc. Oburzają się, że nie mogą dostać się do Niemiec, zamiast cieszyć się, że ich uratowano. Chcą do Niemiec, bo tam dostaną wszystko czego zapragną, socjal i mieszkanie. Nie jest to dla nich ważne, że żyją, bo to imigranci zarobkowi, a nie uchodźcy. A gdy już rzesze uchodźców razem z imigrantami zarobkowymi przejdą Grecję i wywędrują w głąb Europy to również imigranci zarobkowi dali o sobie znać, pokazując swą prawdziwą twarz, gdy na Węgrzech wyrzucali chleb do kosza na śmierci, który dostali od dobrych Węgrów, chcących im pomóc (2). Na Węgrzech nawet nagrano jak wyrzucają jedzenie za tory (3). Podobne zajścia miały miejsce już w samych Niemczech, ale także we Włoszech, kiedy imigranci zarobkowi wyrzucali jedzenie do kosza na śmieci, gdyż pożywienie jakie dostali nie spełniało ich wymagań smakowych (4). Prawdziwy uchodźca przyjmie każdą pomoc i nawet jak coś mu nie będzie smakowało, przyjmie z radością i jeszcze podziękuje za datek, który następnie zje. Nie będzie wybrzydzał i wyrzucał jedzenia, bo mu nie smakuje czy że chce już natychmiast dostać się do Niemiec, bo dla uchodźcy najważniejszą rzeczą było to, że w ogóle przeżył. Takich ludzi, którzy wyrzucali jedzenie do kosza oraz ci, którzy się temu bezczynnie przyglądali, nie wyrażając sprzeciwu, powinno się odsyłać skąd przybyli – nieważne czy do Syrii, Iraku, Afganistanu czy jakiegokolwiek innego kraju, bo widocznie nie uciekał z tego kraju, bo musiał. Taki ktoś po prostu wyczuł okazję, wyruszył i ma teraz tendencje roszczeniowe, że mu się należy więcej. To nie jedyny grzech imigrantów zarobkowych, psujących opinię prawdziwym uchodźcom. Dochodziło nawet do takich sytuacji, że próbowali zatrzymywać samochody, a tam gdzie nie dawali rady to wyzywali i pluli na szybę (5). Taki rodzaj wandalizmu nie jest obcy imigrantom zarobkowym, bo nawet nie kryli się z tym jak byli nagrywani. Już w Grecji dali o sobie poznać nie tylko atakując domostwa, ale dali się poznać jak niszczyli wszystko na swej drodze (6), gdyż chcieli już do Niemiec, bo tego się domagają. Takie akcje urządzali również aż do czasu, gdy osiągnęli swój cel, upragnione Niemcy. Oni powinni być natychmiast odsyłani skąd przybyli, nieważne czy tam trwa wojna czy nie. Można to zrobić humanitarnie i kupić im bilet w jedną stronę do kraju, który zgodzi się ich przyjąć, najlepiej muzułmańskiego. Ktoś taki nie jest uchodźcą.
W przypadku imigrantów zarobkowych najlepszym przykładem są ci, którzy przybyli do Europy wprost na starych łajbach. Tak naprawdę wielu z nich to też imigranci zarobkowi, a zdecydowana mniejszość to uchodźcy. A jeśli są to prawdziwi uchodźcy to są to w przeważającej większości ludzie zamożni lub średnio zamożni, a to dlatego, żeby móc takim statkiem przypłynąć do Europy, trzeba zapłacić przemytnikom ok. 1500 euro, co jest ok. 6000 zł od osoby. Przeciętnego Kowalskiego nigdy nie byłoby na to stać. Co wtedy taki przeciętny Kowalski zrobiłby? Zacznijmy od tego, że uchodźca, który naprawdę ucieka przed wojną, szuka jak najbliższej drogi ucieczki. A jeśli nie stać go na daleką podróż to pozostaje mu uciekać do sąsiedniego kraju. Tak właśnie zdecydowana większość biednych Syryjczyków i Irakijczyków uciekła do Turcji, Egiptu czy innych sąsiednich krajów. Nie było ich stać na zapłacenie przemytnikom takiej ilości pieniędzy. Sąbez wątpienia prawdziwymi uchodźcami, bo wiedzą, że w takiej Turcji czy Egipcie socjalu nie dostaną, a więc będą musieli ciężko pracować. Lecz będą naprawdę wdzięczni, że będą mogli zacząć od nowa, nieważne, że będą ciężko pracować, ale będą bezpieczni. Dla uchodźcy przecież najważniejsze jest bezpieczeństwo i brak głodu.

A do Europy na takich statkach kto gna? Przede wszystkim imigranci zarobkowi, którzy nie chcą uciekać do sąsiednich krajów, nie chcąc ciężko pracować, nie widząc takiej potrzeby, by uciekać z kraju, nawet jak trwa wojna; a jedynie wyjechać w celach materialnych, a wojna jest tylko pretekstem do udawania uchodźcy. I są to przede wszystkim imigranci dość majętni, by zapłacić przemytnikom, w większości współpracujący z ISIS (7). Przyjmując więc nielegalnych imigrantów zarobkowych, niestety uchodźców wędrujących w taki sposób też - Europa nabija pieniędzmi kieszenie terrorystów z Państwa Islamskiego. Czerpią z przemytu ludzi pokaźne zyski, a gdy Europa przyjmuje wszystkich hurtem jak leci, sami napędzają ten proceder. Ludzie chcący dostać się do Europy dostają jasny sygnał, że ich przyjmą i wtedy są skłonni zapłacić przemytnikom, a ci dzielą się zyskiem z Państwem Islamskim. Jeśli jest sygnał, że przyjmie się wszystkich, to i chętni się wtedy znajdują, a gdy się znajdują chętni do takiej wędrówek, znajdują się też ci, którzy chętnie ich przemycą do Europy. Jednak wracając do samych uchodźców i imigrantów zarobkowych, na tych statkach płyną ludzie, którzy biedni nie są, których stać na taką podróż. A gdy już dopłyną, nawet sobie zdjęcia robią smartfonami (8), by sobie zrobić pamiątkę z podróży. To nie są więc biedni ludzie. Większość z nich to ludzie kasiaści, bo biedaka nie stać na taką podróż. Wielu ludzi niestety, którzy płynęli tymi statkami straciło życie. Nawet media pokazywały zdjęcia utopionych dzieci, chcąc zagrać na uczuciach ludzi. Statki jakie oferują przemytnicy są w opłakanym stanie, w każdej chwili mogą zatonąć, jednak nie brak chętnych, by nimi popłynąć – wielu się to nie udało. Trzeba powiedzieć wprost, że ktoś kto własne dzieci i żonę ładuje na taki statek, jest nieodpowiedzialnym człowiekiem. Tak, wrzucanie do takiego statku własnych dzieci jest szczytem braku odpowiedzialności. Tacy ludzie nie powinni być rodzicami. Tacy ludzie kochają bardziej swoją kieszeń niż własne dzieci. Słynny był przypadek utonięcia małego chłopca, którego chciał ojciec wysłać do Europy po to, by Unia zafundowała mu (ojcu) nowe zęby (9). To jest właśnie przykład imigracji zarobkowej, a nie byciem rzeczywiście uchodźcą. Ktokolwiek zresztą własną rodziną posadzi na takim statku, jest człowiekiem nieodpowiedzialnym dla którego najlepiej, by dzieci nie miał wcale. I takich nieodpowiedzialnych ludzi Europa wpuszcza. Człowiek odpowiedzialny wyruszy tylko i wyłącznie do najbliższego sąsiedniego kraju, w którym byłby bezpieczny, a większość z nich wyruszyło do Turcji, Egiptu i innych, tylko ci mniej odpowiedzialni do Europy, ryzykując życie własnych dzieci i żon dla korzyści majątkowych, bo nikt normalny nie wsiadłby do statków w tak złym stanie, jakie oferują przemytnicy. Ale owszem, tymi statkami też mogą wędrować uchodźcy, ci wygodniejsi, bogatsi, których stać na taką podróż, ale są to też ludzie nieodpowiedzialni. Ale trzeba powiedzieć, że nie tylko muzułmanie na takich statkach płyną, bo chrześcijanie również, którzy nie zachowują się mądrze. Chrześcijanie na takich statkach stają się celem ataków części muzułmanów, którzy jak tylko dowiedzą się, że ktoś jest chrześcijaninem to wyrzucają ich za burtę (10). Prawdziwy uchodźca, może nawet jak niezbyt odpowiedzialny, byłby szczęśliwy gdyby dopłynął na ląd, a w czasie swojej podróży nie skrzywdziłby kogokolwiek z kim dzieliłby los. Prędzej, by jeszcze się zżyli ze sobą w ciężkiej próbie jakiej doświadczyło ich życie. Ci co to zrobili to albo terroryści, którzy udawali imigrantów, albo zwyczajny imigrant zarobkowy, który nie liczy się z życiem innych, a liczy tylko na własny zysk, na dodatek o poglądach radykalnych na islam, bo na pewno nie ktoś o umiarkowanych poglądach na wiarę. Czy Europa powinna wpuszczać tak nieodpowiedzialnych ludzi? Uchodźców jeszcze tak, ale imigrantów zarobkowych dla, których liczy się tylko ich życie?
Powoli kończąc należałoby wspomnieć o tym co się obserwuje, gdy ogląda się w mediach imigrantów. W mediach najczęściej pokazują kobiety i dzieci, by w ten sposób poruszyć sumienie Europejczyków. Jednak jest to zakłamywanie faktów, bo wśród przybyszów kobiety to zaledwie 12%, a dzieci 13%. Natomiast reszta 75% to mężczyźni, przeważnie młodzi (11). Wielu z nich porzuciło własne żony i dzieci, by szukać szczęścia w Europie, a gdy już im się uda to wielu z nich sprowadzi ich wówczas do nowego domu. Takie zachowanie też nie jest zbyt odpowiedzialne, gdy porzuca się własną rodziną na obszarze ogarniętym wojną, kiedy życie mogą stracić dosłownie w każdej chwili, by wyruszyć do Europy i bezpiecznie sobie przesiadywać w ośrodkach dla uchodźców, podczas gdy ich rodzina liczyć musi każdy dzień. Czy takich ludzi powinna przyjmować Europa, którzy nie potrafią za bardzo zadbać o własną rodzinę? Gdyby to był przeciętny Kowalski i wiedziałby, że w każdej chwili może nadejść śmierć, to zdecydowałby się uciekać z całą swoją rodziną. Jak widać skoro dzieci to tylko 13%, a kobiety to 12% to zapewne tylko ok. 12% mężczyzn zachowało się odpowiedzialnie i wyruszyło z całą swoją rodziną, by razem przetrwać lub zginąć. Takich Europa wstydzić się nie musi, tych, którzy wyruszyli ze swoimi rodzinami, gdzie moim zdaniem to jest ok. 12%-15% licząc z kawalerami, którzy uciekając nie mieli własnej rodziny. Reszta 63%-61% to ludzie nieodpowiedzialni. Trzeba mieć więc na uwadze, że większość przybyłych to faceci, którzy swoje kobiety i dzieci pozostawili na obszarze ogarniętym wojną. Czy takich Europa powinna przyjmować? Poza tym gdy się spojrzy na zdjęcia uchodźców, to w większości są to ludzie świetnie ubrani, lepiej niż niejedno polskie dziecko. I jeszcze gdy ktoś widzi, że taki ktoś wyrzuca chleb do kosza na śmieci, wszczyna rozróby z powodu niespełniania ich żądań dostania się do Niemiec, brak kultury, atakujący domostwa czy samochody Europejczyków, i widząc jak nieodpowiedzialni ludzie płyną na statkach, które w każdej chwili mogą zatonąć, gdzie wiele dzieci utonęła przez wygodnictwo (np. dla nowych zębów) – widząc to, aż chce się powiedzieć, że dla takich ludzi niema miejsca w Europie. To są imigranci zarobkowi, nie uchodźcy. Ja rozumiem, że są uchodźcy nieodpowiedzialni płynący na tych statkach (ze strachu wielu ludzi robi różne głupie rzeczy), ale jednak uchodźcy - doceniliby oni każdą pomoc, nie krzyczeliby, że już chcą do Niemiec, tylko cieszyli się, że są z dala od wojny i głodu. Są też normalni biedni uchodźcy, którzy na własnych nogach przywędrowali kawał Azji, by dostać się do Europy. Takim uchodźcom Europa może pomóc. Natomiast zdecydowaną większość z tych przybyszów, to imigranci zarobkowi, których Europa powinna odesłać skąd przyszła, albo zaproponować bilet w jedną stroną do dowolnego kraju muzułmańskiego lub innego, który chce imigrantów zarobkowych. Szkoda, że ci imigranci zarobkowi tak psują opinię prawdziwym uchodźcom. Ale do głosu też dochodzą uchodźcy, którzy naprawdę są uchodźcami, nie udają imigrantów, są uchodźcami i pokazują prawdziwą twarz uchodźcy. Pewien 13-letni Syryjczyków powiedział, że on nie chce do Europy i prosi cały Zachód o pomoc w walce z ISIS, by uratować Syrię (12). Nie uciekałby z Syrii, gdyby nie wojna, to prawdziwy uchodźca. Imigrant zarobkowy wyfrunie z kraju gdy tylko wyczuje okazję i niestety wyczuli okazję, wykorzystując sytuację biednych uchodźców, podając się za jednych z nich. Ci imigranci zarobkowi często dają o sobie znać w mediach w sposób negatywny, psując opinię prawdziwym uchodźcom. Prawdziwy uchodźca nigdy chleba nie wrzuci do kosza na śmierci; nie będzie wczytał burd tylko dlatego, że chce lepszej jakości jedzenie lub chce do Niemiec; taki nie będzie wyrzucał innych zabijał np. wyrzucając za burtę mimo, że razem dzierżą ciężki los; taki nie da się sprowokować do walki krzykom pseudokibiców; taki ktoś nie będzie atakował mienia ludzi kraju, który go przygarnął; te i wiele innych przykładów, których imigranci zarobkowi się nie wystrzegają. Ponadto z imigrantami zarobkowymi będzie problem, że wielu z nich nie będzie czuło wdzięczności do kraju, który ich przygarnął, bo liczy się dla nich tylko wygodne życie. Ci muzułmańscy imigranci zarobkowi co je dostają, później mają czas, by urządzać demonstracje wymierzone przeciwko demokracji, pokazujące ją jako zło, a którzy żądają szariatu, w ten sposób nie szanując ustroju i praw kraju, których przygarnął go lub jego przodków. Tacy będą chcieli narzucać własne prawa i obyczaje rdzennym. Tacy krzyczą, by zakazać alkoholu w sklepach w pobliżu, których mieszkają. Pełno takich przypadków opisywały media i pełno też zdjęć w internecie takich ludzi. Uchodźca znowu na pewno będzie czuł wdzięczność do kraju, który go przygarnął i będzie szanował wszelkie jej prawa, nie będzie nawet żądał szariatu i innych zasad islamu dla kraju, który jest jego nowym domem, gdyż to nie są zasady tych, którzy go przyjęli. Prawdziwych uchodźców licząc z pełnymi rodzicami i kawalerami to zdecydowana mniejszość, a reszta to młodzi faceci, którzy liczą na dobre życie, którzy pozostawili własne rodziny na obszarze wojny, często też świetnie ubrani. Część z nich jeszcze to terroryści, a część z nich specjalnie potargało swoje paszporty i inne dokumenty zdradzające tożsamość. Dlaczego to robią? Bo mają coś co mogłoby ich zdyskredytować jako uchodźców.
W części drugiej świadectwo prawdziwego uchodźcy, by sobie zestawić to z zachowaniem niektórych muzułmanów, co wyczyniają w Europie - czy są prawdziwymi uchodźcami czy nie.

(1) http://wpolityce.pl/swiat/264428-mieszk ... rami-wideo
(2) http://natemat.pl/153393,wlasnie-tak-im ... -od-wegrow
(3) https://www.youtube.com/watch?v=7L3eSbpETf8
(4) http://www.fakt.pl/wydarzenia/imigranci ... 70730.html
(5) http://niezalezna.pl/70607-granica-z-au ... imigrantow
(6) https://www.youtube.com/watch?v=AB6G1MxMeX4
(7) http://www.38.mpolska24.pl/post/9018/pl ... -imigranci
(8) http://www.itv.com/news/2015-08-11/syri ... the-beach/

PS. Dodam jeszcze od siebie, że Australia postanowiła przyjąć uchodźców ale poprzez dogłębną segregację. Tylko mniejszości religijne oraz ci muzułmańscy uchodźcy, którzy są całą rodziną(1), a nie samymi młodymi facetami. A skoro większość uchodźców to młodzi faceci, którzy zostali własne rodziny na obszarze wojny, ich Australia nie chce. Poza tym warto wspomnieć, że Australia przyjmując muzułmańskich uchodźców nie zagospodaruje ich u siebie, gdyż nie mają oni wstępu na "wyspę kontynentalną" a są umieszczaniu w ośrodkach m. in. w Papui Nowej Gwinei czy wyspie Nauru (2). Gdyby przyjąć model australijski to uchodźców w Europie zamiast 160 tys. byłoby ok. 37%, to niech każdy sam sobie przeliczy, bo skoro kobiet jest 12% a dzieci tylko 13%, to ich mężowie to też wyjdzie ok. 12%, to da 37%, którzy mogliby liczyć na pomoc Australii. Ktoś kto jest dobry z matematyki, niech policzy. Może z mniejszościami religijnymi byłoby 40% jak się uprzeć.
(1) http://sofrep.com/43052/australia-reser ... hristians/ -
(2) http://wiadomosci.onet.pl/swiat/austral ... kow/twt4gs
"Poznajcie, co macie przed oczyma, a odkryjecie wszelkie tajemnice. Albowiem nie ma rzeczy ukrytej, która odkryta by? nie mo?e" Ewangelia Tomasza 5

Awatar użytkownika
nesto
Posty: 4218
Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
Lokalizacja: były katolik

Post autor: nesto »

BLyy pisze:PS. Dodam jeszcze od siebie, że Australia postanowiła przyjąć uchodźców ale poprzez dogłębną segregację. Tylko mniejszości religijne oraz ci muzułmańscy uchodźcy, którzy są całą rodziną(1), a nie samymi młodymi facetami. A skoro większość uchodźców to młodzi faceci, którzy zostali własne rodziny na obszarze wojny, ich Australia nie chce. Poza tym warto wspomnieć, że Australia przyjmując muzułmańskich uchodźców nie zagospodaruje ich u siebie, gdyż nie mają oni wstępu na "wyspę kontynentalną" a są umieszczaniu w ośrodkach m. in. w Papui Nowej Gwinei czy wyspie Nauru (2). Gdyby przyjąć model australijski to uchodźców w Europie zamiast 160 tys. byłoby ok. 37%, to niech każdy sam sobie przeliczy, bo skoro kobiet jest 12% a dzieci tylko 13%, to ich mężowie to też wyjdzie ok. 12%, to da 37%, którzy mogliby liczyć na pomoc Australii. Ktoś kto jest dobry z matematyki, niech policzy. Może z mniejszościami religijnymi byłoby 40% jak się uprzeć.
Bravo Australia..

kiga
Posty: 6
Rejestracja: 10 wrz 2015, 14:52
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: kiga »

Tak jest @nesto, brawo Australia..

Awatar użytkownika
ShadowLady86
Posty: 4435
Rejestracja: 14 sty 2012, 10:11

Post autor: ShadowLady86 »

Na szczęście z Polski uciekają nawet chrześcijańscy emigranci z Syrii. KLIK Myślę, że muzułmańscy nawet nie zagoszczą. Pozdrowienia dla Niemiec ;-)

Awatar użytkownika
janwisniewski68
Posty: 2044
Rejestracja: 21 mar 2009, 10:54
Lokalizacja: w - wa
Kontakt:

Post autor: janwisniewski68 »

Przyślą wam imigrantów a jednocześnie każą wam ich zaatakować tajni agenci służby przygotowują w Polsce prowokację !!

Obrazek
[video]https://www.youtube.com/watch?v=BCw9MWwGr34[/video]
[video]https://www.youtube.com/watch?v=D_e3avz43HY[/video]
Obrazek
Obrazek

Zwiastun
Posty: 315
Rejestracja: 25 sty 2015, 22:54

Post autor: Zwiastun »

janwisniewski68 pisze:Przyślą wam imigrantów a jednocześnie każą wam ich zaatakować tajni agenci służby przygotowują w Polsce prowokację !!
Coraz więcej ludzi ogarnia szaleństwo, coraz bardziej wydziwiają, wymyślają, chrześcijanie, islamiści, narodowcy, pseudokibice, patrioci walczcie ze sobą, bijcie się dalej do upadłego, nienawidźcie się nadal ... pal licho fakty i prawda ... żydów zabijaliśmy, Romów nienawidzimy, protestujmy, wszystkich nie naszych nienawidźmy i zwalczajmy się nawzajem, :crazy: aż w końcu na ziemi pozostaną tylko ludzie pokorni umiejący żyć wspólnie w pokoju bez względu na podziały czy kolor skóry. :-)

Problem z imigrantami? NO PROBLEM! :
http://zwiastowanie.blogspot.com/2015/1 ... ntami.html

ODPOWIEDZ

Wróć do „Islam”