MORDY RYTUALNE

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
George
Posty: 1727
Rejestracja: 02 paź 2014, 22:16

MORDY RYTUALNE

Post autor: George »

Krwawa Pascha: Żydzi Europy i morderstwa rytualne

https://www.algemeiner.com/2020/03/26/i ... ld-martyr/


„Najwybitniejszy, współczesny włoski malarz religijny Giovanni Gasparo w zeszłym tygodniu ukończył swe ostatnie dzieło dedykowane Św. Szymonowi z Trydentu, który miał paść ofiarą mordu rytualnego w 1475 roku. Zainteresowanych problemem, w szczególności wizją współczesnego artysty, prezentującego męczeństwo świętego - odsyłam do podlinkowanego materiału. Równocześnie wyjaśniam wszystkim zainteresowanym, iż za wysokim prawdopodobieństwem mordów rytualnych dokonywanych przez określone, wąskie środowiska żydowskie - opowiedział się profesor Toaff, Żyd, wybitny znawca Żydów włoskich, który swe poglądy wyłożył w książce "Krwawa pascha" - o której traktował watek o takim samym tytule: www.racjonalista.pl/forum.php/s,660991.

Ciekawym - nota bene - czy na twórczą kreację Gasparo miał jakiś wpływ, apokaliptyczny klimat jaki obecnie panuje we Włoszech, w związku z epidemią koronawirusa.

"Ariel Toaff jest Żydem, obywatelem Wloch i Izraela. Jest synem Elio Toaffa - byłego rabina Rzymu, znanego z mowy wygłoszonej na pogrzebie Piusa XII oraz z podejmowania Jana Pawła II w rzymskiej synagodze w 1994r.
Jest on profesorem historii na Uniwersytecie Bar Ilan w Tel - Awiwie, uznanym powszechnie za najwybitniejszego znawcę historii, tradycji (także kulinarnej) i kultury Żydów we Włoszech.

W 2007 r. we Włoszech opublikowano jego naukową rozprawę pt. "Pasque di sangue. Ebrei d'Europa e omicidi rituali" ("Krwawa Pascha: Żydzi Europy i morderstwa rytualne), która wstrząsnęła światem.

Toaff podpierając się ogromem materiału historycznego oraz obficie cytując źródła z epoki postawił tezę, iż nie można wykluczyć, iż w podaniach o rytualnych mordach popełnianych przez Żydów na chrześcijańskich dzieciach (w celu pozyskania krwi na macę) zawiera się jądro prawdy.

Zastrzegł się przy tym, iż takie praktyki z całą pewnością nie były reprezentatywne dla całej społeczności żydowskiej, mogły dotyczyć stosunkowo wąskich środowisk Żydów aszkenazyjskich.

Właśnie skończyłem lekturę tej książki - i było to doświadczenie, o którym w j. angielskim mówi się "eye - opening".

Nie przypadkiem na samym wstępie przybliżyłem postać uczonego - bo teraz już nie ma żadnych wątpliwości, iż nie jest to żaden antysemicki pętak.

Co więcej rzeczona praca została wydana przez naukowe wydawnictwo Il Mulino z Bolonii, które uchodzi za jedno z najbardziej renomowanych wydawnictw naukowych we Włoszech, specjalizujących się w wydawaniu podręczników akademickich i dzieł naukowych, co do których poziomu i warsztatu nie ma żadnych wątpliwości.

Dwa dni przed opublikowaniem pracy Toaffa, w czołowym dzienniku włoskim Il Corriere della Sera, historyk Sergio Luzzatto - włoski Żyd - tymi słowy - między innymi - recenzował pracę kolego po fachu:

"Toaff utrzymuje, iż w przybliżeniu pomiędzy 1100 a 1500 r., w okresie między I krucjatą a schyłkiem Średniowiecza, miała miejsce pewna liczba ukrzyżowań chrześcijańskich dzieci, być może nawet było ich wcale sporo, co skutkowało krokami odwetowymi wobec społeczności żydowskich, ich masakrami, w tym także kobiet i dzieci.

Jednakże tak w Trydencie w 1475 r., jak też gdziekolwiek indziej w średniowiecznej Europie Żydzi nie zawsze byli niewinnymi ofiarami.

Na rozległym niemieckojęzycznym obszarze pomiędzy Renem, Dunajem i Adygą, mała grupa aszkenazyjskich fundamentalistycznych Żydów rzeczywiście dokonała wiele razy rytualnych ofiar z ludzi.

Poruszając się z nadzwyczajną wprawą na obszarze historii, teologii i antropologii, Toaff ukazuje centralne znaczenie krwi w uroczystościach paschalnych:

krwi baranka, upamiętnianie wyzwolenia z niewoli egipskiej, krwi pojawiającej się w obrzędzie obrzezania.

Dlatego też podczas rytualnego posiłku paschalnego chleb był mieszany ze sproszkowaną krwią, a pewna jej ilość była rozpuszczana w winie zanim rozpoczynano recytowania 10 - ciu egipskich klątw.

Dla fanatycznych aszkenazyjskich ortodoksów najlepiej nadawała się do tego sproszkowana krew chrześcijańskiego dziecka zabitego na tę okazję.

Była to krew nowego baranka, konsumowana przy okazji składania sobie życzeń, których treścią było pognębienie i zemsta na prześladowcach, przeklętych wyznawcach fałszywej, kłamliwej religii (chrześcijańskiej - Arminius)".


"The historical event on which Gasparro’s painting is based occurred on March 21, 1475, when the disappearance of a two-year-old child named Simon in the northern Italian city of Trento sparked one of the most notorious episodes in the 900-year history of the blood libel. When the body of a little boy was discovered later that week — according to local rumor, in the cellar of a Jewish man named Samuel — a storm of anti-Jewish fanaticism erupted during the Christian holiday of Easter. The entire Jewish community was arrested and forced to confess under torture to having murdered Simon in a bloody ritual, with 15 of its leaders burned at the stake.

In later centuries, Simon was regarded as a martyr by the Catholic Church. That status was removed by Pope Paul VI in 1965 when the Vatican issued “Nostra Aetate” — its historic repudiation of antisemitism and the “deicide” charge that held the Jews collectively responsible for the death of Jesus at the hands of the Roman Empire.

www.algeme(*)ting-of-medieval-child-martyr/



http://www.racjonalista.pl/forum.php/s,813032
Błąd w Historii prowadzi do błędu w Doktrynie.

Kłamstwo może zmienić historię, ale tylko Prawda może zmienić Świat.

Łatwiej jest oszukać człowieka, niż przekonać go że został oszukany".
Mark Twain

wuka
Posty: 8849
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Re: MORDY RYTUALNE

Post autor: wuka »

Nie wiem ile w tym prawdy, ale jednak COŚ musiało być. Ja pamiętam z dzieciństwa, że starsi ludzie mówili, aby dzieci nie chodziły w pobliżu bóżnicy, bo mogą być złapane...itd. Takie przekonanie było od pokoleń. Ile w tym prawdy? Nie wiem.
W moim mieście była bóżnica, potem zamieniona na sklep meblowy i targowisko.
"Powszechnie używane słowa w języku polskim odpowiadające pojęciu synagogi to bożnica lub bóżnica – czyli miejsce poświęcone Bogu, dom modlitwy, szkoła żydowska, lub dużo rzadziej w przypadku synagog postępowych budowanych przez Żydów niemieckich, będących pod wpływem Haskali słowa tempel – świątynia."

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16709
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Re: MORDY RYTUALNE

Post autor: Bobo »

Cóż, to taka sama bujda jak... czarna wołga. Porywali dzieci, wypijali krew i takie tam...
Oszołomstwu mówię NIE!

wuka
Posty: 8849
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Re: MORDY RYTUALNE

Post autor: wuka »

Bobo pisze:
19 cze 2021, 12:26
Cóż, to taka sama bujda jak... czarna wołga. Porywali dzieci, wypijali krew i takie tam...
Być może, że to nieprawda i przecież nie upieram się. Raczej należałoby tekstowi Georga się przyjrzeć. Ponoć tylko bardzo ścisła grupa urządzała takie rytuały. A plotka poszła w świat i stąd wszystkim Żydom zaczęto przypisywać takie mordy. A to już prosta droga do tego, co z pokolenia na pokolenie przekazywano sobie: dzieci mają się z dala trzymać od bóżnicy. Tyle.

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16709
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Re: MORDY RYTUALNE

Post autor: Bobo »

Mordy są... oczywiście. Często je widzę przy śmietniku na osiedlu. Morda taka, że aż uciekam! :aaa:
:crazy:
Oszołomstwu mówię NIE!

Awatar użytkownika
George
Posty: 1727
Rejestracja: 02 paź 2014, 22:16

Re: MORDY RYTUALNE

Post autor: George »

Cały świat o tym wie, tylko nie Bobo, wiadomo więc kim jest Bobo

https://www.youtube.com/watch?v=6lb79CvdL5w
Błąd w Historii prowadzi do błędu w Doktrynie.

Kłamstwo może zmienić historię, ale tylko Prawda może zmienić Świat.

Łatwiej jest oszukać człowieka, niż przekonać go że został oszukany".
Mark Twain

wuka
Posty: 8849
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Re: MORDY RYTUALNE

Post autor: wuka »

George pisze:
19 cze 2021, 22:22
Cały świat o tym wie, tylko nie Bobo, wiadomo więc kim jest Bobo

https://www.youtube.com/watch?v=6lb79CvdL5w
Czyli jednak coś jest na rzeczy.

Awatar użytkownika
George
Posty: 1727
Rejestracja: 02 paź 2014, 22:16

Re: MORDY RYTUALNE

Post autor: George »

Nie wszystkie mordy na dzieciach były rytualne, niektóre zostały wykonane w celach zdrowotnych.


"Na szczególne uznanie zasługuje też papież Innocent VIII ("innocent" to z angielskiego "niewinny") z powodu swojego nowatorskiego podejścia do medycyny. Jego ostatnie lata życia to w zasadzie nieustanne borykanie się z dolegliwościami i chorobami.

Pierwszym cudownym lekarstwem, jakie miało utrzymać papieża przy życiu, było … kobiece mleko. Innocenty był tak schorowany, że w zasadzie stracił zdolność poruszania się i przyprowadzano mu do łoża karmiące kobiety, których mleko papież łapczywie wysysał (wprost z piersi, niczym monstrualny osesek).

Ostatnim zaś „zabiegiem” medycznym, jakiemu go poddano, miało być leczenie krwią … Nie chodzi tu o transfuzję, jak niektórzy twierdzą, gdyż papieża najzwyczajniej na świecie napojono krwią.

Zbliżająca się śmierć nie tylko wystraszyła samego papieża, ale też wszystkich tych, którzy wokół niego uwili sobie ciepłe gniazdka, stąd właśnie ta dość desperacka i szokująca próba.

Dawcami życiodajnej krwi była trójka 10-letnich chłopców, opłaconych po dukacie za sztukę u miejskiej biedoty. Nie ma co się dziwić, że dzieci zmarły.

Zmarł też i sam papież, gdyż chłeptanie krwi, nawet od dzieci, nie wywołuje żadnych ozdrowieńczych i odmładzających efektów, natomiast u osób w kiepskim stanie zdrowia może być bardzo niebezpieczne.

Co najciekawsze, za tę makabryczną historię zaczęto dość szybko obwiniać lekarza papieża, który nagle okazał się (o zgrozo) Żydem!"
Błąd w Historii prowadzi do błędu w Doktrynie.

Kłamstwo może zmienić historię, ale tylko Prawda może zmienić Świat.

Łatwiej jest oszukać człowieka, niż przekonać go że został oszukany".
Mark Twain

Awatar użytkownika
George
Posty: 1727
Rejestracja: 02 paź 2014, 22:16

Re: MORDY RYTUALNE

Post autor: George »

Kto właściwie rządzi Hollywoodem ? Czyż nie Żydzi ?

„Studia w Hollywood są zalane krwią niewinnych dzieci.

Konsumpcja krwi dziecka jest tak popularna, że w zasadzie działa ona jak oddzielna waluta „

- mówił Mel Gibson.

https://tvrepublika.pl/szokujace-slowa- ... 57480.html
Błąd w Historii prowadzi do błędu w Doktrynie.

Kłamstwo może zmienić historię, ale tylko Prawda może zmienić Świat.

Łatwiej jest oszukać człowieka, niż przekonać go że został oszukany".
Mark Twain

Awatar użytkownika
George
Posty: 1727
Rejestracja: 02 paź 2014, 22:16

Re: MORDY RYTUALNE

Post autor: George »

Bobo pisze:
19 cze 2021, 13:19
Mordy są... oczywiście. Często je widzę przy śmietniku na osiedlu. Morda taka, że aż uciekam! :aaa:
:crazy:
Może ktoś tam Bobo lustro na śmietnik wystawił ;)
:crazy:
Błąd w Historii prowadzi do błędu w Doktrynie.

Kłamstwo może zmienić historię, ale tylko Prawda może zmienić Świat.

Łatwiej jest oszukać człowieka, niż przekonać go że został oszukany".
Mark Twain

Awatar użytkownika
George
Posty: 1727
Rejestracja: 02 paź 2014, 22:16

Re: MORDY RYTUALNE

Post autor: George »

W Judaizmie mordy ofiarne znane i praktykowane są od tysięcy lat, i mamy wiele przykładów takich mordów w Biblii.

Do Kościoła Żydowsko Katolickiego ceremonię picia krwi i jedzenia ciała niewinnego człowieka wprowadził żydowski papież Innocent III (Niewinny III)

Przypomnijmy sobie jeszcze raz jak to było:

Eucharystia w prawdziwym, oryginalnym Kościele Chrześcijańskim nie miała nic wspólnego z jedzeniem ciała i piciem krwi Chrystusa.
Był to po prostu wspólny, komunalny posiłek, podczas którego dziękowano Bogu za otrzymane dary.


Jeśli czytasz o krwii i ciele Chrystusa w Ewangelii Św. Jana, to załważ że Chrystus (który był Nazarejczykiem a nie Żydem), o tym dosłownym jedzeniu jego ciała i picia krwi mówił specyficznie do buntujących się przeciwko Jego nauce Żydów; NIE do Galilejczyków, Idumejczyków czyn Samarytanów, ale do buntujących się i kpiących z Niego Żydów, których On chciał się pozbyć ze swojego grona nauczanych; i Mu się to wtedy całkiem udało.

Początkowo Chrystus mówił do swoich uczniów w aramejskich przenośniach, ale Żydzi nie całkiem rozumiejąc co mówił, i biorąc przenośnię dosłownie, naśmiewali się z Niego.
52 Sprzeczali się więc między sobą Żydzi mówiąc: «Jak On może nam dać [swoje] ciało do spożycia?» 53 Rzekł do nich Jezus:
"Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. 54 Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, ..."
Oczywistym jest że Żydzi nie mogli przyjąć takiej nauki, o dosłownym jedzeniu mięsa i piciu krwi człowieka aby zostać zbawionymi; i nie powinni też tej zwodniczej żydowskiej nauki, Faryzeusza Pawła, i papieża Innocentego III, przyjąć naiwni Chrześcijanie.


Chrystus przyszedł do wszystkich ludzi jako Miłość, aby pokazać nam drogę do Zbawienia, jak żyć i wspierać innych, a nie po to aby Go zjeść i upijać się Jego krwią.

Jeśli chodzi o transsubstancjację, ceremonię która prowadzi do dzisiejszej Eucharystii,

(Transsubstancjacja - zjawisko przeistoczenia – co w teologii katolickiej oznacza rzeczywistą przemianę substancji podczas Eucharystii: chleba (hostii) w Ciało, a wina w Krew Jezusa Chrystusa. Termin ten został przyjęty do KrK przez Papieża Innocentego III, podczas Soboru Laterańskiego IV w 1215 roku, i jest nadal doktryną obecnego Kościoła)

to była ona dla mnie przez ponad 50 lat zjawiskiem bardzo tajemniczym, oczywistym stała się dopiero kiedy zagłębiłem się w historię szatanistycznych rytuałów judaizmu.

Transsubstancjacja jest niczym innym jak ceremonią (zwaną orginalnie 'chokus-pokus'), która z pięknej i niewinnej uroczystości wspólnego posiłku Esseńczyków / Nazarejczyków, zrobiła kanibalistyczną ceremonię przelewania krwii - ucztę z jedzeniem mięsa i picia krwii, i to nie tyle mięsa i krwii człowieka, co Boga!!!

Ta stara żydowska tradycja, przelewania niewinnej krwi (często krwi dziecięcej), dla zaspokojenia potrzeb Jehowy (Boga czczonego przez Izraelitów), była powszechnie stosowana w Judaiźmie. Stosowało ten szatanistyczny rytuał wielu żydowskich królów, i jest tego wiele przykładów w Starym Testamencie.

Ten Szatanistyczny rytuał jedzenia ciała Chrystusa wymyślił sam Faryzeusz Paweł,
a do KrK tą Pawłową tradycję (doktrynę) wprowadził Papież Innocenty (Niewinny) III.

Rząd Żydowsko-Chrześcijańskiego Papieża Innocentego (Niewinnego) III, który to papież wprowadził do kościoła obecną Pawłową Eucharystię, reprezentował szczyt Papieskiej władzy.

Podczas jego inauguracji, odczytał on prorocznię Jeremiasza (1:10), którą odniósł do siebie:

"Zobacz, dziś wyznaczać cię ponad narody..."


On również zaczął nauczać że Papież stoi pomiędzy Bogiem i człowiekiem jako mediator i wikariusz Chrystusa.

Przyjrzyjmy się może trochę bliżej kim właściwie był ten "Niewinny III" papież, który wprowadził ten Pawłowy kanibalistyczny rytuał, jedzenia mięsa i picia krwii Chrystusa, do naszego Kościoła. Co jeszcze zawdzięcza temu papieżowi dzisiejszy Kościół.


Przypomnijmy sobie może wpierw że po przeniesieniu stolicy z Rzymu do Konstantynopola w roku 330, Konstantynopol stał się oficjalną stolicą CAŁEGO Imperium Rzymskiego i stolicą Kościoła Chrześcijańskiego, a Rzym, po odłączeniu się od Konstantynopola (za Papieża Damazego I), i podbiciu go (a raczej przejęciu go w roku 455) przez Alanów (Wandali), popadł w krótce w ruinę.

Podczas gdy Konstantynopol kwitł jako kulturalno - Chrześcijańskie centrum świata przez następne IX wieków, Łacińskie Imperium Żydo-Chrześcijańskie ze stolicą w Rzymie popadało w totalną ruinę, okres znany nam jako 'Ciemne Wieki'.

Żydowsko - Chrześcijański Papież, Niewinny III, rządzący Rzymem i częścią zachodniej Europy w latach 1198 - 1216, jak na ironię przyjął imię Niewinnego, ponieważ był on jednym z największych, jeśli nie największym zbrodniarzem z okresu pierwszych dwuch tysięcy lat naszej ery.

Jego dodatek III (trzeci), możemy odnieść do trzech "wypraw krzyżowych", w których jego żydowsko-chrześcijańska armia wymordowała miliony Chrześcijan.

Pierwsza wyprawa krzyżowa papieża 'Niewinnego III' to wyprawa na Konstantynopol.

W 1204 roku żydowsko-chrześcijańscy bojownicy Papieża Niewinnego, udając że są w drodze do Jerozolimy kontrolowanej przez Machometów, podstępnie atakują Konstantynopol, stolicę Imperium Rzymskiego i prawdziwego Chrześcijaństwa, robiąc rzeź, jak piszą historycy, nie notowaną w historii ludzkości.

Największy historyk epoki wypraw Krzyżowych, Sir Steven Runciman, pisał że podbój Konstantynopola przez Żydowsko-Chrześcijańskich żołnierzy Niewinnego III, był "nieporównywalny z niczym w historii", -
"There was never a greater crime against humanity than the Fourth Crusade." [ Nie było większej zbrodni przeciwko ludzkości niż IV Wyprawa Krzyżowa].

"Przez dziewięć wieków", pisze Rucinman, "to wielkie miasto było stolicą Chrześcijańskiej cywilizacji. Było ono wypełnione dziełami sztuki które przetrwały z antycznej Grecji, i dziełami sztuki swych wspaniałych lokalnych artystów.

Wenecjanie (żołnierze 'Niewinnego') co tylko mogli, grabili i zabierali ze sobą, ale Frankowie i Flemingowie byli wypełnieni chęcią zniszczenia:

pędzili oni rozwydżonymi hordami poprzez ulice i domy, grabiąc cokolwiek się błyszczało, i niszczyli wszystko czego nie mogli ze sobą zabrać. Zatrzymywali się tylko po to aby mordować lub gwałcić, lub włamywać się do piwnic z winem.

Klasztory, kościoły, czy biblioteki nie były oszczędzone. W kościele Mądrości Bożej (Haga Sophia) pijani grabierzcy byli widziani gdy rozrywali jedwabne zasłony i zrywali srebrne ornamenty które łamali na kawałki, podczas gdy święte księgi i ikony były niszczone pod ich buciorami.
Podczas gdy pili oni z mszalnych-naczyń, siedząc na tronie Patriarchów, prostytutki śpiewały im sprośne francuskie piosenki. Zakonnice były uprowadzane i gwałcone w swoich celach.

Pałace i zwykłe domy były niszczone. Ranne kobiety i dzieci umierały leżąc na ulicach.

Przez trzy dni trwały te makabryczne sceny aż to ogromne, cudowne miasto zmieniło się w totalną ruinę.

Nawet po przywróceniu porządku, mieszkańcy nadal byli torturowani aby zdradzili gdzie ukryli swoje skarby. ..."

Poprzez następne pół wieku Konstantynopol był siedliskiem Żydowsko - Chrześcijańskiego, Łacińskiego Cesarstwa, zarządzanym z Watykanu.

W 1347 roku Czarna Ospa wyniszczyła mieszkańców Konstantynopola.

W 1453 roku, kiedy oddziały Tureckie zaatakowały Konstantynopol, miasto było zbankrutowane, i miało ono tylko ok. 50 tysięcy mieszkańców.

http://en.wikipedia.org/w...tinople#History

Turcy, którzy w roku 1453 ostatecznie podbili Konstantynopol, to niektórzy z potomków 10 Szczepów Izraela, wysiedlonych przez na Zakałkazie przez Assyryjczyków w 722 roku p.n.e., kiedy to Shalmaneser otoczał Samarię, stolicę Izraela przez trzy lata, a jego następca Sargon II wysiedlił wszystkie dziesięć szczepów Izraela na zakałkazie.

1500 lat póżniej, w migracji na zachód, zostali ci potomkowie Jakuba / Izraela, nawróceni na Islam przez perskich żydowskich rabinów, takich jak Bukhari, którzy w niecałe 100 lat po Muchamedzie spenetrowali Islam, spalili orginalny Koran, dołożyli setki bzdurnych Haditów, i zrobili z orginalnego Islamu religię Żydo-Islamską, wersję Islamu która istnieje do dziś.

Wracając teraz do innych osiągnięć 'Niewinnego', papieża ktory wprowadził kanibalistyczny rytuał do naszego Kościoła, to należy wspomnieć że następna wyprawa krzyżowa, Niewinnego Papieża, to krucjata przeciwko Katarom - Zachodnim Chrześcijanom, którzy przywędrowali do Francji z Bizancjum.

Niewiele się o Katarach dziś mówi, a jeszcze mniej prawdy.

Niewinny III ogłosił krucjatę przeciwko Katarom w roku 1209. Z ramienia kościoła krucjacie przewodził legat papieski Arnaud Amaury, opat z Cîteaux.

22 lipca 1209, kiedy armia 'Niewinnego' zdobyła miasto Béziers, zamieszkane przez Katolików i Katarów, doszło do wyjątkowo drastycznych wydarzeń. W kościele św. Marii Magdaleny zabito ponad 7000 ludzi, w tym kobiety i dzieci. Na ulicach miasta zabito i okaleczono dalsze kilka tysięcy.
Arnaud zdał papieżowi Innocentemu III następującą relację:

„Dzisiaj Wasza Świątobliwość, dwadzieścia tysięcy mieszkańców wydano mieczowi, niezależnie od posady, wieku czy płci”.


Arnaud, pytany przez swoich żołnierzy, jak atakujący mają odróżnić Katolików od Heretyków (Katarskich Chrześcijan), odpowiedział:

"Zabijajcie wszystkich, Bóg rozpozna swoich."


Ponad milion Chrześcijan zginęło w czasie tej Albigeńskiej wyprawy Krzyżowej zarządzonej przez "Niewinnego" Innocentego III Papieża.

Następnym wyczynem "Niewinnego" (Innocenty przetłumaczony na j. polski to Niewinny) Żydowsko-Chrześcijańskiego Papieża była "Krucjata dziecięca – łączna nazwa nadawana dwum wyprawom krzyżowym, które miały miejsce w roku 1212.

Ich uczestnikami były głównie dzieci francuskie i niemieckie które, zgodnie z planem organizatorów, przez samą czystość, niewinność serca, miały oswobodzić Ziemię Świętą z rąk Muzułmanów.

Te diecięce wyprawy oczywiście zakończyły się klęską. Żadna z nich nie dotarła do Ziemi Świętej, a ich uczestnicy, ok. 30.000 niewinnych dzieci, w większości zginęli, lub zostali sprzedani do muzułmańskiej niewoli.


Ten właśnie Papież, Innocenty III, ktory ma na swoich rękach krew milionów niczemu niewinnych Chrześcijan, zadbał o to aby stworzyć Żydowsko-Chrześcijańską doktrynę Transsubstancjacji - przeistoczenia – co w teologii katolickiej oznacza rzeczywistą przemianę substancji podczas Eucharystii: chleba (hostii) w Ciało, a wina w Krew Jezusa Chrystusa. Termin ten został przyjęty podczas Soboru Laterańskiego IV w 1215 roku.
Do dziś podczas tej hokus-pokus ceremoni dzwonią dzwonki w kościele, abyście się drodzy Chrześcijanie w końcu obudzili, ale zastraszająca większość z was dalej 'chrapie'.

Eucharystia w prawdziwym kościele Chrześcijańskim, do czasów papieża 'Niewinnego' III nie miała nic wspólnego z jedzeniem ciała i piciem krwi Chrystusa (choć były wcześniej już próby wprowadzenia takiego rytuału). Orginalna Eucharystia była wspólnym posiłkiem podczas którego nauczano o Bogu, i dziękowano Bogu za otrzymane dary.

Jeśli czytacie o krwii i ciele Chrystusa w Ewangelii Św. Jana, to załważ że Chrystus mówił to specyficznie do buntujących się przeciwko Jego nauce Żydów, Żydów którymi był On zmęczony, i których chciał się pozbyć.

Jak już pisałem, tradycję kanibalizmu wprowadził do Kościołą Papież Niewinny III, a Papież Innocenty Niewinny VIII wypróbował ją i to dosłownie na własnej skórze. Poniżej ciekawy fragment artykółu o nim.

http://ryuuk.salon24.pl/5...apieskim-tronie
___________________

"Na szczególne uznanie zasługuje też papież Innocent VIII ("innocent" to z angielskiego "niewinny") z powodu swojego nowatorskiego podejścia do medycyny. Jego ostatnie lata życia to w zasadzie nieustanne borykanie się z dolegliwościami i chorobami.

Pierwszym cudownym lekarstwem, jakie miało utrzymać papieża przy życiu, było … kobiece mleko. Innocenty był tak schorowany, że w zasadzie stracił zdolność poruszania się i przyprowadzano mu do łoża karmiące kobiety, których mleko papież łapczywie wysysał (wprost z piersi, niczym monstrualny osesek).

Ostatnim zaś „zabiegiem” medycznym, jakiemu go poddano, miało być leczenie krwią … Nie chodzi tu o transfuzję, jak niektórzy twierdzą, gdyż papieża najzwyczajniej na świecie napojono krwią.

Zbliżająca się śmierć nie tylko wystraszyła samego papieża, ale też wszystkich tych, którzy wokół niego uwili sobie ciepłe gniazdka, stąd właśnie ta dość desperacka i szokująca próba.

Dawcami życiodajnej krwi była trójka 10-letnich chłopców, opłaconych po dukacie za sztukę u miejskiej biedoty. Nie ma co się dziwić, że dzieci zmarły.

Zmarł też i sam papież, gdyż chłeptanie krwi, nawet od dzieci, nie wywołuje żadnych ozdrowieńczych i odmładzających efektów, natomiast u osób w kiepskim stanie zdrowia może być bardzo niebezpieczne.

Co najciekawsze, za tę makabryczną historię zaczęto dość szybko obwiniać lekarza papieża, który nagle okazał się (o zgrozo) Żydem!"

________

Jeszcze raz powtórzę, Eucharystia w Kościele Boga, Esseńczykow / Nazarejczyków oryginalnych Chrześcijańskim, nie miała nic wspólnego z jedzeniem ciała i piciem krwi Chrystusa. Był to wspólny posiłek podczas którego dziękowano Bogu z otrzymane dary.

W połowie dwudziestego wieku, niektórzy teologowie KrK interpretowali tą całą ceremonię jako symbolikę a nie jako prawdziwą zamianę w krew i mięso Chrystusa, ponieważ spożywanie mięsa i krwi ludzkiej zakrawa na kanibalizm.

Jednak w 1965 roku, Żydowsko-Chrześcijański Papież, Paweł VI, ktory nawet nosił na sobie insygnia żydowskich kapłanów, zażądał zachowania oryginalnego dogmatu Papieża 'Niewinnego' III.

Więc cóż ja mogę powiedzieć do odpornych na zdrową logikę - chyba tylko - 'Smacznego'.
Błąd w Historii prowadzi do błędu w Doktrynie.

Kłamstwo może zmienić historię, ale tylko Prawda może zmienić Świat.

Łatwiej jest oszukać człowieka, niż przekonać go że został oszukany".
Mark Twain

ODPOWIEDZ

Wróć do „Judaizm”