Korzenie religii
Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy
- Dżej
- Posty: 2135
- Rejestracja: 28 lip 2012, 0:20
- Lokalizacja: Warszawa a potem tu i tam.
Zabijać nikogo nie zamierzam, chyba, że w obronie własnego lub innego życia. Do religii potrzebne są jeszcze obrzędy. Jak już gdzieś pisałem nie wiem czy nie istnieje jakaś moc czy siła sprawcza, której jeszcze nauka nie poznała, natomiast totalnie jestem pewien(nie wierzę a jestem pewien), że Boga wg religii nie ma. Zatwardziałych wierzących(też mogę ich nazwać fanatykami, zwłaszcza jak na siłe ewangelizują) wiem, że nie przekonam. Mogę jedynie pisać dlaczego ja nie wierzę i dyskutować. Poza dyskusją nie zamierzam nic robić. Przedstawiam swe poglądy i ich bronię. Jak przekonam to super a jak nie to trudno. Za to doskonalę swój warsztat polemiczny.
Biblia...czemu słowem a nie wykładem bożym? Wszak zawiera więcej niż jedno słowo i nie jest tak klarowna.
-
- Posty: 4308
- Rejestracja: 17 lip 2006, 11:29
- Lokalizacja: Gdańsk
- Dżej
- Posty: 2135
- Rejestracja: 28 lip 2012, 0:20
- Lokalizacja: Warszawa a potem tu i tam.
Wg ateizmu nie ma. Więc nie może być religią. Ten co twierdzi, iż ateizm jest religią musi uznać zatem, że istnieje religia wg. której nie ma boga. Nie sądziłem, że potrafisz czytać tak nieuważnie.
Biblia...czemu słowem a nie wykładem bożym? Wszak zawiera więcej niż jedno słowo i nie jest tak klarowna.