Interpretacja Biblii

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Paulina_____

Interpretacja Biblii

Post autor: Paulina_____ »

ZASADY INTERPRETACJI TEKSTU BIBLIJNEGO

Ponieważ tekst Pisma św. jest dziełem Boga i człowieka, to w celu właściwej interpretacji tekstów biblijnych należy stosować dwojakie zasady interpretacji. Są to:



1. Zasady literackie

a. Należy uwzględnić tekst oryginalny, krytycznie pewny. (Przekłady są o tyle natchnione o ile oddają myśl zamierzoną przez autora tekstu)

b. Należy uwzględnić kontekst gramatyczny (znaczenie oraz sens zdań i słów bliskich danemu tekstowi) i psychologiczny (nastrój, w jakim autor pisał tekst), bliższy i dalszy.

c. Należy uwzględnić miejsca paralelne (paralelizm leksykalny: sposób używania danego słowa w danej księdze, lub paralelizm rzeczowy: opis tego samego wydarzenia w różnych księgach lub wypowiedzi na ten sam temat).

d. Należy uwzględnić rodzaje literackie stosowane przez autora.

e. Należy uwzględnić okoliczności powstania, osobowość autora, istotne cechy epoki, adresatów dzieła i ich problemy.


2. Zasady teologiczne.

a. Należy uwzględnić sposób interpretacji danego fragmentu przez żywą Tradycję i Urząd Nauczycielski Kościoła.

b. Należy uwzględnić analogię wiary (zgodność interpretacji z ogólnie przyjętymi w Kościele prawdami wiary).

c. Należy uwzględnić jedność całej Biblii.

d. Interpretator Biblii powinien szukać sensu wynikającego z celu Ksiąg św., którym jest przekaz prawd pożytecznych dla naszego zbawienia.



fragment z
http://www.nowaksvd.opoka.net.pl/interpretacja.htm

wyznawca_

Post autor: wyznawca_ »

autor i ty zapomnieliscie dodac najwazniejszego paulinko: nalezy posiadac DUCHA SWIETEGO.. i to powinno byc na miejscu PIERWSZYM.


wasz sluga w Chrystusie

wyznawca_

Yarpen_Zirgin

Post autor: Yarpen_Zirgin »

Autor pisze o zasadach interpretacji, a nie o wymaganiach względem osoby interpretującej...

Paulina_____

Post autor: Paulina_____ »

wyznawca_ pisze:autor i ty zapomnieliscie dodac najwazniejszego paulinko: nalezy posiadac DUCHA SWIETEGO.. i to powinno byc na miejscu PIERWSZYM.
Raczej trudno udowodnić ze posiada się Ducha Świętego. Tobie tez by się nie udało. Chyba ze chcesz spróbowac ?

Łatwiej udowodnic ze jest się w zgodzie bądz nie z obowiązująca doktryną KRK.. ale to juz odrębny temat

Jasmine7

Post autor: Jasmine7 »

Ciekawe czy korzystałyśmy z tych samych źródeł Paulinko.

Jasmine7

Wojtek37

Post autor: Wojtek37 »

wyznawca_ pisze:autor i ty zapomnieliscie dodac najwazniejszego paulinko: nalezy posiadac DUCHA SWIETEGO.. i to powinno byc na miejscu PIERWSZYM.
Wobec tego jak mogą zytać, a co gorsza interpretować Biblię si ŚJ, którzy nie mają Ducha Bożego?.

Paulina_____

Post autor: Paulina_____ »

Jasmine7 pisze:Ciekawe czy korzystałyśmy z tych samych źródeł Paulinko.:)
Chyba nie, to napisałam to na podstawie własnych przmyslen,co nie znaczy, ze gdziec czagos podobnego nie przeczytałam i nie uznałam za własne.

wyznawca_

Post autor: wyznawca_ »

wojtek napisal:
Wobec tego jak mogą zytać, a co gorsza interpretować Biblię si ŚJ, którzy nie mają Ducha Bożego?.
wlasnie widac skutki (owoce) ich interpretacji bez obecnosci Ducha Swietego. tak samo jest z innymi ktorzy nie maja Ducha.

wasz sluga w Chrystusie

wyznawca_

wyznawca_

Post autor: wyznawca_ »

paulina napisala:
Raczej trudno udowodnić ze posiada się Ducha Świętego. Tobie tez by się nie udało. Chyba ze chcesz spróbowac ?

Łatwiej udowodnic ze jest się w zgodzie bądz nie z obowiązująca doktryną KRK.. ale to juz odrębny temat
paulinko, nie mowilem o dowodach tylko o zasadach interpretacji tekstu biblijnego. podalem ze podstawowa zasada jest posiadanie Ducha Swietego. zreszta udowodnic posiadanie Ducha tez sie da gdyz swiadcza o tym owoce ktore dana osoba wydaje.

wasz slugaw w Chrystusie

wyznawca_

Paulina_____

Post autor: Paulina_____ »

wyznawca_ pisze: paulinko, nie mowilem o dowodach tylko o zasadach interpretacji tekstu biblijnego. podalem ze podstawowa zasada jest posiadanie Ducha Swietego. zreszta udowodnic posiadanie Ducha tez sie da gdyz swiadcza o tym owoce ktore dana osoba wydaje.
Czy kazdy kto powie ze posiada Ducha Świetego jest wiarygodny? I czy od razu da się zauwazyć owoce które ktos wydaje?

Czy Pawel po to mówił o niewolnikach, ze maja słuchac swych panów, aby tymi cytatami podpierali się XVIII i XIX wieczni handlarze niewolników ?

Czy Paweł przyczynił się do tak długiego trwania niewolnictwa w Europie i Ameryce? Moim zdaniem tak. Czy to znaczy ze nie miał Ducha Świętego bo jego nauku przyczyniły się do zniewalania i upodlania ludzi ? Bo wydały złe owoce ?

wyznawca_

Post autor: wyznawca_ »

paulinko,
to nie nauka pawla wydala zle owoce tylko PRZEKRECENIE Jego nauk wydalo zle owoce. tak samo przekrecaja slowa Jezusa a nawet samego Boga.

wasz sluga w Chrystusie

wyznawca_

kato

Post autor: kato »

wyznawca_ pisze:paulinko,
to nie nauka pawla wydala zle owoce tylko PRZEKRECENIE Jego nauk wydalo zle owoce. tak samo przekrecaja slowa Jezusa a nawet samego Boga.

wasz sluga w Chrystusie

wyznawca_
Będę złośliwy....
Każdy tyran i despota jest łagodny, jak baranek. Każdy z nich chce, jak najlepiej. Ale zawsze się znajdą złe moce, które PRZEKRĘCĄ jego mysli na złe uczynki.

Zło to nie my. To ZAWSZE inni.

gonzalo

Post autor: gonzalo »

(kontynuacja tematu z „Tradycji”)

Wyznawco,
niczego takiego nie powiedzialem ze aby rozpoznac Ducha trzeba zrozumiec pismo.
Tak rozumiem Twoją deklarację, że to Pismo zawiera kryteria pozwalające na rozpoznanie Ducha. Ale prawidłowe rozumienie części Pisma (czyli np. tych kryteriów) logicznie zakłada prawidłowe rozumienie jego całości. A to, jak sam piszesz, bez Ducha jest niemożliwe. Stąd mój wniosek z Twoich założeń: Duch > rozumienie Pism > rozumienie oznak prawdziwego Ducha > identyfikacja Ducha = błędne koło, bo na końcu możesz otrzymać tylko tego ducha, którego założyłeś na początku.

wyznawca_

Post autor: wyznawca_ »

gonzalo napisal:
Tak rozumiem Twoją deklarację, że to Pismo zawiera kryteria pozwalające na rozpoznanie Ducha. Ale prawidłowe rozumienie części Pisma (czyli np. tych kryteriów) logicznie zakłada prawidłowe rozumienie jego całości. A to, jak sam piszesz, bez Ducha jest niemożliwe. Stąd mój wniosek z Twoich założeń: Duch > rozumienie Pism > rozumienie oznak prawdziwego Ducha > identyfikacja Ducha = błędne koło, bo na końcu możesz otrzymać tylko tego ducha, którego założyłeś na początku.
to ze pismo zawiera takie kryteria to nie znaczy ze sa one TYLKO W PISMIE. rozpoznanie Ducha czesto zalezy od woli Pana zebysmy Ducha rozpoznali albowiem jak juz wczesniej powiedzialem, nie moze przyjsc do Jezusa nikt kogo nie pociagnie Ojciec. Innymi slowy Ojciec daje nam sile i zdolnosc rozpoznania Ducha Bozego... zauwaz ze Jezus czynil cuda, mowil prawde itd. a mimo to wiekszosc zydow mimo ze ZNALA PISMA nie rozpoznala Ducha... tym samym dowodzi to ze samo pismo niewiele da jezeli Ojciec nas nie powola.

wasz sluga w Chrystusie

wyznawca_

Paulina_____

Post autor: Paulina_____ »

wyznawca_ pisze:paulinko,
to nie nauka pawla wydala zle owoce tylko PRZEKRECENIE Jego nauk wydalo zle owoce. tak samo przekrecaja slowa Jezusa a nawet samego Boga.
Co tu mozna przekręcić ?

1 Koryntian 7:20 Każdy przeto niech pozostanie w takim stanie, w jakim został powołany.
21 Zostałeś powołany jako niewolnik? Nie martw się! Owszem, nawet jeśli możesz stać się wolnym, raczej skorzystaj (z twego niewolnictwa).

Tu jasno Paweł mówi ze kto jest niewonikiem powinien pozostać takim i nawet poszukac w tym jakiejs dobrej strony.

Jak na wolnego rzymskiego obywatela jakim był Paweł, nawet tak bardzo mu się nie dziwię. Najedzony głodnego nigdy nie zrozumie. Jak widać nawet asysta Ducha Świętego niewiele pomogła.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ateiści i agnostycy”