Okultyzm

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

wyznawca_

Okultyzm

Post autor: wyznawca_ »

Assassin pisze:Zarejestrowany aby prostować błędne opinie panujące n/t okultyzmu, satanizmu itp.
assassin,
bronisz satanizmu i okultyzmu bedac ateista? ... bardzo ciekawe...

Assassin

Post autor: Assassin »

Mam poglądy baardzo zbliżone do satanizmu LaVey'a a okultyzmem sam się zajmuję. Czy to wyjaśnia sprawę?

Awatar użytkownika
wit
Posty: 3775
Rejestracja: 19 maja 2006, 23:21
Lokalizacja: grudziądz

Post autor: wit »

Assassin pisze:okultyzmem sam się zajmuję.
Jak można zajmować się okultyzmem, jeśli się w nic nie wierzy? :ooo:
Nie rozumiem nic z tego...
RECEPTĄ NA AKTYWNĄ ROLĘ KOŚCIOŁA, JAKĄ MA ON DO SPEŁNIENIA, NIE JEST JEGO REFORMA, DO CZEGO WZYWAŁY KOŚCIOŁY PROTESTANCKIE, ALE POSŁUSZEŃSTWO, DO CZEGO WZYWAŁ KOŚCIÓŁ WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKI.

Assassin

Post autor: Assassin »

Jako ateista nie wierzę w istnienie istoty nadprzyrodzonej - doskonałej lub bliskiej doskonałości - posiadającej właśną świadomość i wolę, ingerująca w mniejszym lub większym stopniu w nasz świat.
Okultyzm tego nie wyklucza. Wiele osób okultyzm uważa za przywoływanie upadłych aniołów, krwawe obrzędy itd. Błędnie. Jest to gałąź nauki, której ogół nauki zaakceptować nie chce.

Awatar użytkownika
wit
Posty: 3775
Rejestracja: 19 maja 2006, 23:21
Lokalizacja: grudziądz

Post autor: wit »

Assassin pisze:Jako ateista nie wierzę w istnienie istoty nadprzyrodzonej - doskonałej lub bliskiej doskonałości - posiadającej właśną świadomość i wolę, ingerująca w mniejszym lub większym stopniu w nasz świat.
Okultyzm tego nie wyklucza. Wiele osób okultyzm uważa za przywoływanie upadłych aniołów, krwawe obrzędy itd. Błędnie. Jest to gałąź nauki, której ogół nauki zaakceptować nie chce.
Pewnie masz na myśli telepatię i telekinezę. Jeśli tak, to rozwiń myśl, bo mnie te zagadnienie interesuje.
Pozdrawiam.
RECEPTĄ NA AKTYWNĄ ROLĘ KOŚCIOŁA, JAKĄ MA ON DO SPEŁNIENIA, NIE JEST JEGO REFORMA, DO CZEGO WZYWAŁY KOŚCIOŁY PROTESTANCKIE, ALE POSŁUSZEŃSTWO, DO CZEGO WZYWAŁ KOŚCIÓŁ WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKI.

Debora Anna

Post autor: Debora Anna »

Wit ja myślę, że Ty masz małą wiedzę na temat okultyzmu

Debora Anna

Post autor: Debora Anna »

Assassin!
Naprawdę się cieszę, że trafiłeś na to forum. Nie traktuję Cie jako jednego z rozmówców, ale jako kogoś, dla kogo jest o wiele większe przeznaczenie niż pozostawać w zamkniętym kręgu okultyzmu. Nawet sobie nie wyobrażasz jak może wyglądać prawdziwe życie z Bogiem przez wiarę. Jest to o wiele bardziej fascynujaca sprawa, niż zajomowanie się drogami, które tak naprawdę są bezdrożem. Potrzebujesz wiary w Boga i poznania, którego nie przyniesie Ci duch zwodniczy jako zwierzchność okultystyczna. Pamiętaj proszę - to co piszę , to nie są żarty. Nie każdy to rozumie, bo nie każdy ma to poznanie. Nie masz tu do czynienia z psedudochrześcijanami ( w każdym razie mówię o sobie). Jesli coś mówię - to wiem , co mówię!
Dla Twojego najlepiej pojmowanego dobra powiem Ci, miły Assassin -jestes na drodze śmierci. Przyjdź do życia. Jezus jest życiem.
Pozdrawiam Debora Anna

Awatar użytkownika
wit
Posty: 3775
Rejestracja: 19 maja 2006, 23:21
Lokalizacja: grudziądz

Post autor: wit »

quote="Debora Anna"]
Wit ja myślę, że Ty masz małą wiedzę na temat okultyzmu
[/quote]

Ja się prawie wcale nie wypowiedziałem w tym temacie, a Ty już oceniłaś poziom mojej wiedzy o okultyźmie. :?
O to chodzi, iż napisałem zaledwie kilka zdań, bo nie wiem co dokładnie ma na myśli assassin. :-P
RECEPTĄ NA AKTYWNĄ ROLĘ KOŚCIOŁA, JAKĄ MA ON DO SPEŁNIENIA, NIE JEST JEGO REFORMA, DO CZEGO WZYWAŁY KOŚCIOŁY PROTESTANCKIE, ALE POSŁUSZEŃSTWO, DO CZEGO WZYWAŁ KOŚCIÓŁ WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKI.

Assassin

Post autor: Assassin »

Debora Anna: w sprawie ewangelizowania mojej osoby i próby nawracania wypowiedziałem się już w http://www.biblia2.fora.pl/viewtopic.php?t=401&start=45
Wit: telepatia i telekineza - również. Ale nie tylko. Mogę pisać długo na ten temat. Nie wiem na ile sam jesteś zorientowany a nie chcę się powtarzać. Najprościej mówiąc :
1) dążenie do kontroli na energią siłą woli - energia z której z punktu fizycznego składa się WSZYSTKO - począwszy od składowych naszego ciała poprzez prąd w gniazdku a na emocjach skończywszy
2) wpływ na wymiar astralny z możliwością poprzez niego wpływu na wymiar fizyczny.
To tak najprościej. Jeśli kogoś interesuje coś konkretnego lub mam rozwinąć jakieś z tych pojęć - piszcie.
_________________

Awatar użytkownika
wit
Posty: 3775
Rejestracja: 19 maja 2006, 23:21
Lokalizacja: grudziądz

Post autor: wit »

Assassin
Wytłumacz mi, dlaczego to, czym się zajmujesz nazywasz okultyzmem, a nie np. parapsychologią. Okultyzm w szerszym znaczeniu, obejmuje także magię, spirytyzm i wróżbiarstwo, i dlatego nie można zaliczyć go do gałęzi nauki.
Pozdrawiam.
_________________
RECEPTĄ NA AKTYWNĄ ROLĘ KOŚCIOŁA, JAKĄ MA ON DO SPEŁNIENIA, NIE JEST JEGO REFORMA, DO CZEGO WZYWAŁY KOŚCIOŁY PROTESTANCKIE, ALE POSŁUSZEŃSTWO, DO CZEGO WZYWAŁ KOŚCIÓŁ WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKI.

Assassin

Post autor: Assassin »

Zarówno tzw. magia jak i spirytyzm zaliczam do tego czym się zajmuję. I podlega pod wymienione przeze mnie powyższe 2 punkty. Samo słowo magia jest bardziej przesycone mistycyzmem i przekłamaniem, niż wiele osób sobie wyobraża. Co zaś do wróżbiarstwa. Nie wierzę aby odczytując i interpretując symbole z "czegoś tam" dowiedzieć się czegokolwiek o przyszłości.

rupert__

Post autor: rupert__ »

Assassin pisze:Jako ateista nie wierzę w istnienie istoty nadprzyrodzonej - doskonałej lub bliskiej doskonałości - posiadającej właśną świadomość i wolę, ingerująca w mniejszym lub większym stopniu w nasz świat.
Okultyzm tego nie wyklucza. Wiele osób okultyzm uważa za przywoływanie upadłych aniołów, krwawe obrzędy itd. Błędnie. Jest to gałąź nauki, której ogół nauki zaakceptować nie chce.
Odkąd to okultyzm jest gałęzią nauki?
Jak może być nauką coś ,co zaklada istnienie tajemnych sił w przyrodzie i stara się wykorzystać ich rzekomy wpływ na rzeczywistość?

Assassin

Post autor: Assassin »

Bardzo prosto. Nauka nie akceptuje tego jako działu nauki, więc ogół jako że kontaktu z okultyzmem na co dzień nie ma - również dlatego. Wszelkie "siły tajemne" można wytłumaczyć w "fizyczny" sposób. Jedyne w czym okultyzm oddziela się od nauki brak urządzeń mogących w pełni dokonać "pomiarów" konkretnych dziedzin.

rupert__

Post autor: rupert__ »

Assassin pisze:Zarówno tzw. magia jak i spirytyzm zaliczam do tego czym się zajmuję. I podlega pod wymienione przeze mnie powyższe 2 punkty. Samo słowo magia jest bardziej przesycone mistycyzmem i przekłamaniem, niż wiele osób sobie wyobraża. Co zaś do wróżbiarstwa. Nie wierzę aby odczytując i interpretując symbole z "czegoś tam" dowiedzieć się czegokolwiek o przyszłości.
Ateista zajmujący się spirytyzmem...ciekawe
Czy aby na pewno wiesz co to jest spirytyzm,albo co to jest ateizm?

Awatar użytkownika
wit
Posty: 3775
Rejestracja: 19 maja 2006, 23:21
Lokalizacja: grudziądz

Post autor: wit »

Assassin
Nie używaj takich pojęć jak okultyzm i spirytyzm, bo żadne środowisko naukowców nie potraktuje Ciebie poważnie. Używaj raczej takich pojęć, jak parapsychologia, telepatia, telekineza, hipnoza, lewitacja itp. itd. które w jakiś sposób można uzasadnić naukowo. Natomiast z magią to mnie bardzo zdziwiłeś, bowiem magia to władza nad siłami nadprzyrodzonymi, sprawowana za pomocą zaklęć, a Ty z pewnością żadnych zaklęć nie stosujesz.
Pozdrawiam.
RECEPTĄ NA AKTYWNĄ ROLĘ KOŚCIOŁA, JAKĄ MA ON DO SPEŁNIENIA, NIE JEST JEGO REFORMA, DO CZEGO WZYWAŁY KOŚCIOŁY PROTESTANCKIE, ALE POSŁUSZEŃSTWO, DO CZEGO WZYWAŁ KOŚCIÓŁ WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKI.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ateiści i agnostycy”