Assassin pisze:
Więc jeśli podobnie jak efekt placebo choć w dużo mniejszej mamy udokumentowane przypadki telekinezy czy telepatii, ...
Nie mamy udokumentowanych przypadków ani telepatii ani telekinezy. ANI JEDNEGO. A to chyba dość wyraźna róznica między nimi a placebo. Więc nie widze powodu aby wrzucac je do jednego worka.
...które tym bardziej trudno wytłumaczyć, ale którym istnieniu zaprzeczyć się nie da, dlaczego więc nie można pójść krok dalej?
Jak to nie da się zaprzeczyć, ależ oczywiscie ze się da. Ja zaprzeczam
Wszystkie badania nad telekinezą i telpatią spełzły na niczym. No chyba ze wierzysz w to ze Uri Geler wygina łyzeczki, Ale to juz twój problem. Nie jeden magik potrafi jeszcze ciekawsze rzeczy. Taki Dawid Coperfild potrafi przeniesc z jednego miejsca na drugie samolot i to wyłacznie siła woli, a sam nawet fruwa. Wiem... bo widziałam
Czy tego rodzaju dokumentacje masz na mysli ?
Jeśli człowiek ma umiejętności które wymieniłem, dlaczego wykluczyć inne - choć rzadziej spotykane, choć rzadziej udokumentowane?
Wcale nie udokumentowne bo nie występujące. Ale nie przecze ze wiele tricków na naiwnych ludziach robi wrazenie.
A może się opierasz na "naukowych" badaniach takich ciekawych postaci jak dr Pająk, któremu to nieustaniie lądujące pod oknem UFO wypalają trawnik :)
http://jan-pajak.com/telepathy_pl.htm
http://jan-pajak.com/telekinesis_pl.htm
[/quote]