czy ateiści też wierzą?

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Hardi
Posty: 5885
Rejestracja: 21 paź 2009, 14:52
Lokalizacja: Norwegia
Kontakt:

Post autor: Hardi »

ateiście wierzą w to, że nie ma Boga i do tego jest potrzebna naprawdę wieeeeelka wiara, wystarczy że wyjrzę przez okno i wiem, że Bóg istnieje, spojrzę na swoje życie i również
"Badacie Pisma, ponieważ myślicie, że dzięki nim będziecie mieć życie wieczne, a właśnie one świadczą o mnie. A jednak nie chcecie przyjść do mnie, żeby mieć życie." Jana 5.39-40

Efraim
Posty: 1033
Rejestracja: 14 lip 2010, 17:33
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Efraim »

Hardi, Wspaniałą postawę reprezentujesz w takim razie.
Refleksja na temat Trójcy Świętej
Łuk 2:52: "Jezusowi zaś przybywało mądrości i wzrostu oraz łaski u Boga i u ludzi."
Jezus nie równa się Bóg.To DWIE odrębne istoty.

Awatar użytkownika
leszed
Posty: 3616
Rejestracja: 08 sie 2009, 15:11
Lokalizacja: dostępny tylko na pw/www
Kontakt:

Post autor: leszed »

Comprensione pisze:
leszed pisze:Nigdy nie uwierzyłaś mamusi która np. powiedziała: nie bój się, ten potwór nie przyjdzie do Ciebie, śpij spokojnie?

:)
Nie na 100%
No to może przyszedł.
Zrodziła niewiara.

Wystarczy żeby Piotr uwierzył na 50% gdy wychodził z łódki a było ciemno, sukces odniósł połowiczny. Wcześniej połów miał łatwiej wykonać, bo to było w obecności i za słowem Jezusa by zarzucił sieć po prawej stronie, i wystarczyło tylko pamiętać, że nie po lewej i zrobić to co zwykle choć to wymaga pracy.
Jak zobaczyli zjawę która nie była zjawą to czy była, czy nie, to był problem, wystawić nogę z łódki czy nie, i nie było przedskoczka tylko wiara. Wiara może nie przejść próby, no i to było właśnie to zjawisko 50%.

Mateusza 14:28  A Piotr, odpowiadając mu, rzekł: Panie, jeśli to Ty jesteś, każ mi przyjść do siebie po wodzie.
29  A On rzekł: Przyjdź. I Piotr, wyszedłszy z łodzi, szedł po wodzie i przyszedł do Jezusa.
30  A widząc wichurę, zląkł się i, gdy zaczął tonąć, zawołał, mówiąc: Panie, ratuj mnie.

Łukasza 5:4  A gdy przestał mówić, rzekł do Szymona: Wyjedź na głębię i zarzućcie sieci swoje na połów.
5  A odpowiadając Szymon, rzekł: Mistrzu, całą noc ciężko pracując, nic nie złowiliśmy; ale na Słowo twoje zarzucę sieci.
6  A gdy to uczynili, zagarnęli wielkie mnóstwo ryb, tak iż się sieci rwały.
7  Skinęli więc na towarzyszy w drugiej łodzi, aby im przyszli z pomocą, i przybyli, i napełnili obie łodzie, tak iż się zanurzały.
8  Widząc to Szymon Piotr przypadł do kolan Jezusa, mówiąc: Odejdź ode mnie, Panie, bom jest człowiek grzeszny.

A 1% to już coś. Nie wierzysz, będą Cię otaczały potwory, prawdziwe czy tylko w umyśle. W ciemności jest takich pełno, zapewniam, sam widziałem.
W tym wszystkim liczą się fakty, czy wierzysz czy nie.
Czy wierzysz w moje istnienie? Dlaczego?

Efraim
Posty: 1033
Rejestracja: 14 lip 2010, 17:33
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Efraim »

Comprensione
, Płaskowicki Rys: A ja mam nadzieję, że ufoludki jednak istnieją.
A co Ci da istnienie tych "Ufoludków"
Refleksja na temat Trójcy Świętej
Łuk 2:52: "Jezusowi zaś przybywało mądrości i wzrostu oraz łaski u Boga i u ludzi."
Jezus nie równa się Bóg.To DWIE odrębne istoty.

tomyo
Posty: 858
Rejestracja: 15 maja 2009, 20:04

Post autor: tomyo »

YZ napisał:
A ja Ci powiem, że jesteś wierząca, bo chociaż nie ma dowodów, że Bóg nie istnieje, to uważasz, że tak jest. To zaś jest po prostu wiara w nieistnienie Boga.
Zgadzam się z tobą YZ, że nie ma dowodów, że Bóg nie istnieje, ale jest dowód, że Bóg istnieje w Biblii, wystarczy wziąć Stary Testament, w którym jest około 300 proroctw na temat Jezusa, pisanych przez kilku proroków na przełomie około 1000 lat i wypełnione przez Jezusa w 100% w Nowym Testamencie. Nie wspomnę o przetrwaniu Słowa Bożego przez pokolenia. Wiele miast, a nawet plemion, o których czytaliśmy tylko w Biblii, odkryli archeolodzy. Mnie zastanawia jedno, jak wytłumaczy ateista jeden fakt, iż nasza cywilizacja, lub jakiekolwiek dokumenty, odkrycia szacuje się na około 3500 tysiąca lat przed Chrystusem, dlaczego nie ma daty powyżej 4 lub 5 tysięcy lat. Bardzo łatwo się mówi, że się nie wierzy, jeśli nie przeczytało się jednej z najważniejszych książek ludzkości – Biblii.

Awatar użytkownika
Hardi
Posty: 5885
Rejestracja: 21 paź 2009, 14:52
Lokalizacja: Norwegia
Kontakt:

Post autor: Hardi »

Efraim pisze:Hardi, Wspaniałą postawę reprezentujesz w takim razie.
zobacz na moją fotkę, widzisz co jest za mną :?: naprawdę trzeba mieć wielką wiarę, aby wierzyć, że dawno dawno temu było sobie nic, któremu się chyba nudziło więc zaczęło się kręcić w kółeczko, kręciło się co raz szybciej i szybciej aż wybuchło i w ten sposób powstały te piękne góry, lasy i morza... wierzyć w to, że wybuch może stworzyć coś i w dodatku coś tak cudownego i inteligentnie zaprojektowanego to naprawdę potrzebna jest do tego wieeeeelka wiara, a wierzyć, że to wybuchło nic to jest wiara jaką ciężko sobie wyobrazić 8-) a gdy się modlę, a moje modlitwy są wysłuchiwane to jeśli mówię do sufitu jak mi to już kiedyś powiedzieli ateiści, to ten sufit jest niesamowity :mrgreen:
"Badacie Pisma, ponieważ myślicie, że dzięki nim będziecie mieć życie wieczne, a właśnie one świadczą o mnie. A jednak nie chcecie przyjść do mnie, żeby mieć życie." Jana 5.39-40

Awatar użytkownika
Comprensione
Posty: 381
Rejestracja: 29 sie 2010, 2:08

Post autor: Comprensione »

Hardi: gdzie ty widzisz tego boga ? według mnie, jeśli istnieje, to naprawde bardzo, bardzo nie chce się ujawniać, albo ma nas po prostu gdzieś.
Hardi pisze:
Efraim pisze:Hardi, Wspaniałą postawę reprezentujesz w takim razie.
zobacz na moją fotkę, widzisz co jest za mną :?: naprawdę trzeba mieć wielką wiarę, aby wierzyć, że dawno dawno temu było sobie nic, któremu się chyba nudziło więc zaczęło się kręcić w kółeczko, kręciło się co raz szybciej i szybciej aż wybuchło i w ten sposób powstały te piękne góry, lasy i morza... wierzyć w to, że wybuch może stworzyć coś i w dodatku coś tak cudownego i inteligentnie zaprojektowanego to naprawdę potrzebna jest do tego wieeeeelka wiara, a wierzyć, że to wybuchło nic to jest wiara jaką ciężko sobie wyobrazić 8-) a gdy się modlę, a moje modlitwy są wysłuchiwane to jeśli mówię do sufitu jak mi to już kiedyś powiedzieli ateiści, to ten sufit jest niesamowity :mrgreen:
Jesteś więc kreacjonistą?
A jak wytłumaczysz to, że galaktyki odsuwają się od siebie ? A odsuwają, nie wiedziałeś ? Odsuwają w taki sposób, że wszystkie kiedyś w jednym momence były w jednym miejscu. Jedynym logicznym wytłumaczeniem jest więc wielki wybuch.
Nie rozumiem tego zachwytu ziemią. Ja zachwycam się ziemią, ponieważ niesamowicie cieszy mnie fakt, że żyję, że wszystkie czynniki tak się ułożyły, że moi rodzice poszli ze sobą do łóżka właśnie w takim momencie i komórki właśnie w ten sposób się połączyły że powstałam ja, a nie ktoś inny. I wiem że mam mało czasu, dlatego wykorzystuje je maskymalnie. A wy traktujecie życie jako coś, co musicie przecierpieć, żeby potem iść do miejsca, w którym będziecie wiecznie szczęśliwi. Dlaczego więc się tam nie spieszycie, dlaczego nie tęsknicie do nieba, do bliskości z bogiem, tylko cieszycie się tym życiem, którym w zasadzie bóg was ukarał za grzech pierworodny ?

Efraim: Miło by było wiedzieć że nie jesteśmy sami. Poza tym, jeśli gdzieś indziej jest życie, to znaczy, że ludzkość moźe się gdzieś "przeprowadzić" kiedy słońce zgaśnie, albo jakiś meteoryt uderzy o ziemię.

leszed A ty jesteś całkowicie, absolutnie pewny że nie ma potworów ? Jasne, że jest to mało prawdopodobne, ale jednak prawdopodobne. Masz jakieś dowody, że ich nie ma ? Według mnie, jeżeli czlowiek jest czegoś absolutnie pewien, wynika to z jego głupoty. No bo tak: wątpie, żeby istniało yeti. Jestem wręcz pewna na 99.9% że go nie ma. Ale w zasadzie możliwe jest że istnieje, no bo dlaczego nie ? Może siedzi sobie w jakiejś jaskini, gdzieś, gdzie ludzie nie chodzą. Mało to prawdopodobne, ale nie nierealne. Nie można być niczego pewnym. Takie jest moje zdanie.
Wiara w coś na 50% to agnostycyzm tak btw.

Tomyo: Zapominacie, że w tym czasie w Palestynie było mnóstwo takich Jezusów - ludzi, którzy ciągali za sobą tłumy biedoty i chcieli wyzwolić się spod władzy Rzymu, który nakładał wielkie podatki i biedota stawała się jeszcze bardziej uboga. Jezus nie był jakoś niesamowicie wyjątkowy, ale umiał przekonywać do siebie ludzi, mówił im, że "ostatni będą pierwszymi" czyli że ci biedni rybacy - właściwie ten margines społeczny- będą w niebie uważani za dużo lepszych od tych bogatych. To działało na umysły prostych, niewykształconych ludzi i szli za nim. Przesadził, kiedy nazwał siebie królem. Wtedy go ukrzyżowali, tak jak to robili z wielu innymi. Ludzie go zapamiętali, opisali (trochę koloryzując to i owo) i dlatego to jego dzisiaj czczą niektórzy chrześcijanie. Ale ludzi takich jak Jezus, którzy się podawali za tego z proroctw było dużo więcej, nie on jeden wpadł na ten pomysł. Więc proroctwa ze starego testamentu nie są żadnym dowodem na prawdziwość boskości Jezusa.

Sugerujesz, że nie przeczytałam biblii ? Nie zapisała bym się na forum biblijne, gdybym tego nie zrobiła.

Awatar użytkownika
Hardi
Posty: 5885
Rejestracja: 21 paź 2009, 14:52
Lokalizacja: Norwegia
Kontakt:

Post autor: Hardi »

"Badacie Pisma, ponieważ myślicie, że dzięki nim będziecie mieć życie wieczne, a właśnie one świadczą o mnie. A jednak nie chcecie przyjść do mnie, żeby mieć życie." Jana 5.39-40

Awatar użytkownika
Comprensione
Posty: 381
Rejestracja: 29 sie 2010, 2:08

Post autor: Comprensione »

Hardi pisze:Comprensione, zobacz to: http://www.youtube.com/watch?v=nsgRfD2K9_8

Co do kosmosu to zachęcam do obejrzenia i wysłuchania co na ten temat ma do powiedzenia Spike Psarris były inżynier dla wojskowego programu kosmicznego USA

1. http://www.youtube.com/watch?v=md5NeY9P ... re=related

2. http://www.youtube.com/watch?v=4gWfdzoN ... re=related

3. http://www.youtube.com/watch?v=PnC0qrGh ... re=related

4. http://www.youtube.com/watch?v=DajIBhSm ... re=related

5. http://www.youtube.com/watch?v=MFDptNoJ ... re=related

6. http://www.youtube.com/watch?v=_XjeanBg ... re=related

7. http://www.youtube.com/watch?v=O-fkFH5k ... re=related

8. http://www.youtube.com/watch?v=hMuqzufl ... re=related

9. http://www.youtube.com/watch?v=EHMZND3T ... re=related

ps. ja się cieszę, życiem na tej pięknej planecie 8-)
A ja jednak chciała bym żebyś odpowiedział na moje pytania :)
Ten film jest nakręcony przez kreacjonistów. Nie jest obiektywny. Obejrzałam pierwsze piętnaście minut i po prostu nie mogę tego słuchać. Bzdury. Z wyjątkiem samego początku.
Wcale nie uważam że na początku było nic. Nie wiem co było na początku, myślę, że skądś jednak musiały się wziąć te wszystkie protony i elektrony. Ale to że nie wiem, co było wcześniej nie znaczy że to był bóg. Kiedyś ludzie sobie tak tłumaczyli deszcz i te śmieszne kropki na niebie, a teraz wiedzą, że tu ręki boga nie ma. W końcu mam nadzieję, że odpowiedzą na reszte pytań.

tomyo
Posty: 858
Rejestracja: 15 maja 2009, 20:04

Post autor: tomyo »

Comprensione skoro czytałaś, to jak wyjaśnisz męczeńską śmierć 10 Apostołów, którzy chodzili z Jezusem, to umarli dla niego z samego słuchania, czy umarli, dlatego że widzieli jak zmartwychwstał i wstąpił do nieba. Jak wyjaśnisz męczeńską śmierć wielu chrześcijan na arenach rzymskich, twoim zdaniem byli to fanatycy? Skoro twierdzisz, że byli to niewykształceni ludzie to, co napiszesz chociażby o Łukaszu lub Szawle zwanym Pawłem.

Awatar użytkownika
Hardi
Posty: 5885
Rejestracja: 21 paź 2009, 14:52
Lokalizacja: Norwegia
Kontakt:

Post autor: Hardi »

Comprensione, to posłuchaj całości a dopiero w tedy powiesz czy bzdury i dlaczego

A to o kosmicie to prowadzi gość, który był ewolucjonistą, stał się kreacjonistą ponieważ zobaczył zakłamania w teorii ewolucji, zobacz i posłuchaj tam masz odpowiedz na swoje pytania, chyba się nie boisz :?:
"Badacie Pisma, ponieważ myślicie, że dzięki nim będziecie mieć życie wieczne, a właśnie one świadczą o mnie. A jednak nie chcecie przyjść do mnie, żeby mieć życie." Jana 5.39-40

Awatar użytkownika
Comprensione
Posty: 381
Rejestracja: 29 sie 2010, 2:08

Post autor: Comprensione »

tomyo pisze:Comprensione skoro czytałaś, to jak wyjaśnisz męczeńską śmierć 10 Apostołów, którzy chodzili z Jezusem, to umarli dla niego z samego słuchania, czy umarli, dlatego że widzieli jak zmartwychwstał i wstąpił do nieba. Jak wyjaśnisz męczeńską śmierć wielu chrześcijan na arenach rzymskich, twoim zdaniem byli to fanatycy? Skoro twierdzisz, że byli to niewykształceni ludzie to, co napiszesz chociażby o Łukaszu lub Szawle zwanym Pawłem.
Jak wyjaśnię ? Co to za pytanie ? Ani nie umarli z samego słuchania ani nie umarli dlatego, że widzieli jak zmartwychwstał i wstąpił do nieba. Umarli, bo ktoś ich zabił :) Nie wiem cz byli to fanatycy. Nie wiem jakie znaczenie ma to czy byli fanatykami czy nie. I nie możesz zaprzeczyć, że najwięcej tam było niewykształconej biedoty.

Awatar użytkownika
Comprensione
Posty: 381
Rejestracja: 29 sie 2010, 2:08

Post autor: Comprensione »

Hardi pisze:Comprensione, to posłuchaj całości a dopiero w tedy powiesz czy bzdury i dlaczego

A to o kosmicie to prowadzi gość, który był ewolucjonistą, stał się kreacjonistą ponieważ zobaczył zakłamania w teorii ewolucji, zobacz i posłuchaj tam masz odpowiedz na swoje pytania, chyba się nie boisz :?:
Ale mnie nie zadowalają TAKIE odpowiedzi na te pytania. Mnie interesuje prawda :)

tomyo
Posty: 858
Rejestracja: 15 maja 2009, 20:04

Post autor: tomyo »

Comprensione umarli za to, w co wierzyli i widzieli, a wszystko to masz napisane w Ewangeliach. Dziwne żeby 10 chłopa zgadało się i głosiło o jakimś Jezusie, upierało się przy tym nie mając w tym żadnej korzyści, a następnie dało się ukamienować za coś, co wymyślili lub uwierzyli jakiemuś Jezusowi. Dalej się z tobą nie zgadzam, co do niewykształconych, bo czy Aborygen lub Afrykanin jest od ciebie głupszy, a co jeśli się zamienisz z nim na miejsca to będziesz w oczach jego, jako nierozumny człowiek. Wielu za czasów Jezusa było analfabetami, ale swój rozum mieli, w naszych czasach niby to rozumni ludzie żyją, a wierzą w UFO, szkoda, że te rozumne istoty o zaawansowanej technologii nie podjęła dialogu?

Awatar użytkownika
Comprensione
Posty: 381
Rejestracja: 29 sie 2010, 2:08

Post autor: Comprensione »

tomyo pisze:Comprensione umarli za to, w co wierzyli i widzieli, a wszystko to masz napisane w Ewangeliach. Dziwne żeby 10 chłopa zgadało się i głosiło o jakimś Jezusie, upierało się przy tym nie mając w tym żadnej korzyści, a następnie dało się ukamienować za coś, co wymyślili lub uwierzyli jakiemuś Jezusowi. Dalej się z tobą nie zgadzam, co do niewykształconych, bo czy Aborygen lub Afrykanin jest od ciebie głupszy, a co jeśli się zamienisz z nim na miejsca to będziesz w oczach jego, jako nierozumny człowiek. Wielu za czasów Jezusa było analfabetami, ale swój rozum mieli, w naszych czasach niby to rozumni ludzie żyją, a wierzą w UFO, szkoda, że te rozumne istoty o zaawansowanej technologii nie podjęła dialogu?
Umarli za to co wierzyli. Tak. Ale nie widzieli. A ewangelie nie są źródłem historycznym, chociaż muszę powiedzieć że to niezły utwór literacki. Miejsca są prawdziwe, ale ludzie nie. Jedyną postacią, której istnienie jest udowodnione z nich to Piłat.

A ja myślę, że niewykształceni analfabeci są jednak mniej inteligentni od wykształconych oczytanych. A jeżeli nawet są inteligentni to do innych rzeczy wykorzystują tą inteligencje.

A może te rozumne istoty nie mają tak zaawansowanej technologii ? A może nie wiedzą o nas ?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ateiści i agnostycy”