DEIZM

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16709
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Re: DEIZM

Post autor: Bobo »

Twierdzę, że nie napisano jakby się unosił.
Ktoś tak twierdzi, że JAKBY?
Oszołomstwu mówię NIE!

BoaDusiciel
Posty: 6935
Rejestracja: 04 lis 2013, 12:05

Re: DEIZM

Post autor: BoaDusiciel »

-jakoby- miało być
Sorki, pies mnie atakuje, bo chce się bawić :-)
Co to jest? - Nie świeci i nie mieści się w d.upie? ..... Ruski przyrząd do świecenia w d.upie :mrgreen:
***** ***
Слава Україні !

wuka
Posty: 8849
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Re: DEIZM

Post autor: wuka »

BoaDusiciel pisze:
02 kwie 2021, 21:25
-jakoby- miało być
Sorki, pies mnie atakuje, bo chce się bawić :-)
Jak atakuje to raczej chce cię zjeść. Najpierw wsyp mu karmę :mrgreen:

BoaDusiciel
Posty: 6935
Rejestracja: 04 lis 2013, 12:05

Re: DEIZM

Post autor: BoaDusiciel »

Ma karmę, mokrą i suchą. Wodę też ma.
Ale przynosi piłeczkę i trąca mnie pyskiem, żeby mu ją zabrać.
Jak wstaję, to oczywiście ucieka i trzeba go gonić po całej chałupie :mrgreen:
Co to jest? - Nie świeci i nie mieści się w d.upie? ..... Ruski przyrząd do świecenia w d.upie :mrgreen:
***** ***
Слава Україні !

wuka
Posty: 8849
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Re: DEIZM

Post autor: wuka »

BoaDusiciel pisze:
02 kwie 2021, 21:48
Ma karmę, mokrą i suchą. Wodę też ma.
Ale przynosi piłeczkę i trąca mnie pyskiem, żeby mu ją zabrać.
Jak wstaję, to oczywiście ucieka i trzeba go gonić po całej chałupie :mrgreen:
To cudne chwile, niezapomniane i prawdziwie radosne. My mamy teraz 2 koty, ale one bardziej syna są i mnie olewają (chyba, że w kuchni mięso kroję lub tym podobne ;-) ). Jestem osierocona pod względem psa.

Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

Re: DEIZM

Post autor: RN »

chryzolit pisze:
02 kwie 2021, 19:32
RN.
Masz ciekawy zapis w stopce,nie sposób,przejśc obok niego obojętnie.
MÓJ UMYSŁ JEST MOIM KOŚCIOŁEM - T. PAINE
Ten cytat pochodzi z książki ''Age of Reason'' ( Wiek Rozumu) i dokładnie tłumaczony jest tak; '' Mój własny umysł jest moim własnym kościołem''. Muszę to poprawić w stopce :-)
chryzolit pisze:
02 kwie 2021, 19:32
Kościół,to miejsce nauczania o Bogu i miejsce oddawania czci Stwórcy,opisanego biblijnie i w takim znaczeniu człowiek wierzący też nazwany jest świątynią,jednak nie światynia własnego umysłu,tylko ducha św.
W przypadku T.Paine,własny umysł jest jego Bogiem,znaczy to że on RN-będąc Twoim mentorem,również taką ci wskazał postawę.?
Pozdrawiam.
To nie tak.
Paine pisząc '' mój własny umysł jest moim własnym kościołem'' wyraża bunt wobec innych kościołów, które uważa za wymysł ludzki .
Przez kościoły rozumie ogólnie kościół rzymski, protestancki, ale tez i żydowski ( ST ), a także islam, nazywany przez Niego kościołem tureckim.
Paine na podstawie głoszonych prawd przez te kościoły, nie tylko uważa je za wymysł ludzki, ale również za instytucje stworzone do zniewolenia ludzkości i gromadzenia zysków.
Poniżej cytat z tej samej książki

Wszystkie narodowe instytucje kościołów - czy to żydowskie, chrześcijańskie czy tureckie - wydają mi się niczym innym jak wynalazkami ludzkimi, stworzonymi po to, by przerażać i zniewalać ludzkość oraz zmonopolizować władzę i zyski.

Tak więc, mówienie o własnym umyśle jako swoim kościele nie jest jakimś przejawem egoizmu i wywyższenia siebie, ale konkluzją po przeanalizowaniu tego, co proponują kościoły instytucjonalne. To ma jeszcze inny, głębszy sens, ale jak na ten post to wystarczy.
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

jozek
Posty: 91
Rejestracja: 20 lis 2020, 0:32

Re: DEIZM

Post autor: jozek »

BoaDusiciel pisze:
02 kwie 2021, 21:17

Jeśli potrafił chodzić po wodzie, to czemu często korzystał z łodzi ?
Po ziemi chodzić zapewne umiał a z osiołka korzystał.
Ja np też potrafię, a z auta, roweru autobusu korzystam, po prostu szybciej i wygodniej.
Z łodzi lepiej się nauczało, bo tak stojąc na wodzie i mówić do licznie zgromadzonych ludzi, jakoś dziwnie by było.
Mało kto by słuchał, bo by się zastanawiali na czym On stoi i czemu ten kamień taki wielki, a może na styropianie?
Przyjmuję że jak umiał chodzić po wodzie to i stać na niej pewnie też. Bo nauczać dreptając w kolko by już całkiem niepedagogiczne było.
Ze słów Jezusa wynika że każdy by tak umiał, gdyby w to uwierzył. Takie proste to się wydaje :roll:
A takie nie jest.
Слава Україні !

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Re: DEIZM

Post autor: chryzolit »

RN
Zacytował Paine.
Wszystkie narodowe instytucje kościołów - czy to żydowskie, chrześcijańskie czy tureckie - wydają mi się niczym innym jak wynalazkami ludzkimi, stworzonymi po to, by przerażać i zniewalać ludzkość oraz zmonopolizować władzę i zyski.
Zapewno był on dobrym obserwatorem,życia,ale też wyciagał poprawne wnioski z historii.

Takimi spostrzeżeniami,wnioskami wypływającymi z historii,dzielili się i posiadali je np.reformatorzy religijni,czy ludzie wierzący,najczęściej głęboko,osobiście,dlatego w spółczesnym czasie istnieje wiele zborów chrześcijanskich,czy osób wierzących,którzy poprzez posiadanie podobnej wiedzy,nie spowodowała u nich odrzucenia Biblii,czy Boga biblijnego,tylko spowodowała oczyszczenie siebie z takiego podporzadkowania i zniewolenia do poprawnej oczekiwanej przez Stwórcę postawy,opartej na wierze w Niego.

Dlaczego tacy ludzie jak on nie potrafili odbierać optymalnie pojęc prawdy i błędu czy dobra i zła,tylko zawężali swoje spostrzeżenia do swojego umysłu,oraz całkowitemu spoleganiu na nim,powtórze,jak teraz przetłumaczyłeś,ale myśle,że poprzednio też nie było zle
;;mój własny umysł jest moim własnym kościołem''.
Jakim był,kościół umysłu czasu w który żył Paine.?
Mysliciele podobni do niego,odrzucili Biblię i Boga biblijnego,łamiąc tą zasade,własną,ponieważ,nawt nie próbowali zrozumieć nauczania biblijnego,tylko z góry założyli,że jest złą,a Bóg opowiadany dlatego że systemy religijne były złe tez musi być taki sam,bo przyjmowali,że oni go reprezentują.
Taka intelektualna postawa,jest świadectwem,braku posługiwania się umysłem w celu rozpatrzenia tego problemu,zaufanie własnej drodze intelektualnej,w przypadku kierowania sie nienawiścią i uprzedzeniami powoduje nie wykorzystanie potęcjału intelektualnego.
Tym samym własny kościół, własny bóg--bóg umysłu może zawodzić i ograniczać.A co dzieje się z takim bogiem,kiedy człowik wraca do prochu ziemi?
Przestaje on istniec.
Czy naprawdę RN-zadawala cię taki płytki i ograniczony bóg do własnego umysłu-kościoła?
Czy taki bóg,jeżeli nawet przyjmuje on że wszechświat,powołała do istnienia,jakaś siła,która zaraz po tym sie wyłączyła,nie ogranicza ciebie i twojego potencjału intelektualnego?
Nie odziera cię z pełni człowieczenśtwa.?
Pozdrawiam.

wuka
Posty: 8849
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Re: DEIZM

Post autor: wuka »

Ze słów Jezusa wynika że każdy by tak umiał, gdyby w to uwierzył. Takie proste to się wydaje :roll:
A takie nie jest.
Wiele jest takich Jego wypowiedzi i są one zgodne z prawdą. Jezus chciał powiedzieć nam, że każdy człowiek ma w sobie potencję do czynów właśnie takich, jak choćby chodzenie po wodzie. Praca nad swoją świadomością, czystość serca, wiara pozytywna w moc, którą ma każdy człowiek, praca nad sobą i jeszcze raz praca nad sobą. To odkrywamy od jakiegoś czasu, ale jest to potępiane przez religijne i legalistyczne poglądy i nazywane herezją lub grzechem ciężkim. ;-)

Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

Re: DEIZM

Post autor: RN »

chryzolit pisze:
03 kwie 2021, 8:32
RN
Zacytował Paine.
Wszystkie narodowe instytucje kościołów - czy to żydowskie, chrześcijańskie czy tureckie - wydają mi się niczym innym jak wynalazkami ludzkimi, stworzonymi po to, by przerażać i zniewalać ludzkość oraz zmonopolizować władzę i zyski.
Zapewno był on dobrym obserwatorem,życia,ale też wyciagał poprawne wnioski z historii.

Takimi spostrzeżeniami,wnioskami wypływającymi z historii,dzielili się i posiadali je np.reformatorzy religijni,czy ludzie wierzący,najczęściej głęboko,osobiście,dlatego w spółczesnym czasie istnieje wiele zborów chrześcijanskich,czy osób wierzących,którzy poprzez posiadanie podobnej wiedzy,nie spowodowała u nich odrzucenia Biblii,czy Boga biblijnego,tylko spowodowała oczyszczenie siebie z takiego podporzadkowania i zniewolenia do poprawnej oczekiwanej przez Stwórcę postawy,opartej na wierze w Niego.

Dlaczego tacy ludzie jak on nie potrafili odbierać optymalnie pojęc prawdy i błędu czy dobra i zła,tylko zawężali swoje spostrzeżenia do swojego umysłu,oraz całkowitemu spoleganiu na nim,powtórze,jak teraz przetłumaczyłeś,ale myśle,że poprzednio też nie było zle
;;mój własny umysł jest moim własnym kościołem''.
Jakim był,kościół umysłu czasu w który żył Paine.?
Mysliciele podobni do niego,odrzucili Biblię i Boga biblijnego,łamiąc tą zasade,własną,ponieważ,nawt nie próbowali zrozumieć nauczania biblijnego,tylko z góry założyli,że jest złą,a Bóg opowiadany dlatego że systemy religijne były złe tez musi być taki sam,bo przyjmowali,że oni go reprezentują.
Taka intelektualna postawa,jest świadectwem,braku posługiwania się umysłem w celu rozpatrzenia tego problemu,zaufanie własnej drodze intelektualnej,w przypadku kierowania sie nienawiścią i uprzedzeniami powoduje nie wykorzystanie potęcjału intelektualnego.
Tym samym własny kościół, własny bóg--bóg umysłu może zawodzić i ograniczać.A co dzieje się z takim bogiem,kiedy człowik wraca do prochu ziemi?
Przestaje on istniec.
Czy naprawdę RN-zadawala cię taki płytki i ograniczony bóg do własnego umysłu-kościoła?
Czy taki bóg,jeżeli nawet przyjmuje on że wszechświat,powołała do istnienia,jakaś siła,która zaraz po tym sie wyłączyła,nie ogranicza ciebie i twojego potencjału intelektualnego?
Nie odziera cię z pełni człowieczenśtwa.?
Pozdrawiam.
Chryzolit może uporządkujmy naszą rozmowę.
Spróbujmy wyjaśnić co ma na myśli Paine pisząc słowa ''Mój własny umysł jest moim własnym kościołem.''
Dokładnie się nie dowiemy, bo Paine już dawno nie żyje, ale spróbujmy to odczytać w szerszym kontekście.

Cytat z książki;

Ponieważ kilku moich kolegów i inni współobywatele Francji dali mi przykład dobrowolnego i indywidualnego wyznania wiary, ja również uczynię swoje; i robię to z całą tą szczerością i szczerością, z jaką ludzki umysł komunikuje się ze sobą.

Wierzę w jednego Boga i nie więcej; i mam nadzieję na szczęście poza tym życiem.

Wierzę w równość człowieka i wierzę, że obowiązki religijne polegają na czynieniu sprawiedliwości, miłowaniu miłosierdzia i usiłowaniu uszczęśliwienia naszych bliźnich.

Ale żeby nie przypuszczać, że oprócz śmierci wierzę w wiele innych rzeczy, w toku tej pracy będę ogłaszał to, w co nie wierzę, i powody, dla których w to nie wierzę.

Nie wierzę w wyznanie wyznawane przez kościół żydowski, kościół rzymski, kościół grecki, kościół turecki, kościół protestancki, ani żaden inny znany mi kościół. Mój własny umysł jest moim własnym kościołem.

Wszystkie narodowe instytucje kościołów - czy to żydowskie, chrześcijańskie czy tureckie - wydają mi się niczym innym jak wynalazkami ludzkimi, stworzonymi po to, by przerażać i zniewalać ludzkość oraz zmonopolizować władzę i zyski
.


Czy Paine uważa swój umysł za Boga, czy może za ostatecznego sędzię w sprawach dotyczących Boga i przede wszystkim tego wszystkiego, co jego samego dotyczy :?:
Tym jakże prostym posunięciem daje sobie wolność od różnej maści manipulatorów, nawiedzeńców, kombinatorów, wreszcie tych, którym marzy się panowanie nad sumieniami innych.
Mój własny umysł, moim własnym kościołem to najprostsza i najtańsza droga do bycia religijnie wolnym człowiekiem. To propozycja osiągalna dla każdego, dla Ciebie chryzolit również.
Nie ma potrzeby rodzić się na nowo z wody i ducha, tylko zrobić sobie mocnej kawy i na spokojnie przez najbliższe święta, kiedy to mamy trochę więcęj czasu niż zwykle, sprawę przemyśleć :-)
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

wuka
Posty: 8849
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Re: DEIZM

Post autor: wuka »

RN, świetny tekst. Czy książka jest dostępna po naszemu, czy tłumaczyłeś?
Podobne stwierdzenia czytałam w "Filozofia wieczysta" A.Huxleya (za darmo na docer.pl) Polecam

Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

Re: DEIZM

Post autor: RN »

wuka pisze:
03 kwie 2021, 16:21
RN, świetny tekst. Czy książka jest dostępna po naszemu, czy tłumaczyłeś?
Podobne stwierdzenia czytałam w "Filozofia wieczysta" A.Huxleya (za darmo na docer.pl) Polecam
Zarówno ''Wiek Rozumu'' Paine, jak i ''Chrześcijaństwo stare jak stworzenie świata'' Tindala, jak do tej pory nie doczekały się polskiego przekładu, ponieważ Polska to kraj katolicki i takie książki mogłyby wlać zwątpienie w serduszka obywateli :-)
Książkę można przetłumaczyć sobie przez internet za pomocą ''tłumacza'', ale tych tłumaczy jest kilka i tłumaczenia potrafią się miedzy sobą trochę różnić. W końcu to jest tekst, który ma już ponad 200 lat i język się trochę różnił od dzisiejszego. To tak, jakby porównać dwie biblie gdańskie, starą i nową. Myślę, że sens został zachowany, ale jakieś drobne niedomówienia mogą wystąpić.
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

wuka
Posty: 8849
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Re: DEIZM

Post autor: wuka »

Znalazlam tylko
Paine Thomas - Zdrowy rozsądek czy to jest to? https://docer.pl/doc/sevee5s
Drugiego tytułu wcale nie ma :-(

Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

Re: DEIZM

Post autor: RN »

wuka pisze:
03 kwie 2021, 17:42
Znalazlam tylko
Paine Thomas - Zdrowy rozsądek czy to jest to? https://docer.pl/doc/sevee5s
Drugiego tytułu wcale nie ma :-(
''Zdrowy rozsadek'' to jest też praca Paine, ale ona porusza sprawy polityczne. Ta książka jest przetłumaczona na język polski.
Swoje wyznanie i inne sprawy dotyczące religii, Paine poruszył w pracy ''Age of Reason'' ( Wiek rozumu)
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

wuka
Posty: 8849
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Re: DEIZM

Post autor: wuka »

Dzięki. Poszukam.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe wyznania i ruchy niechrześcijańskie”