Czyli deizm nie ogranicza nikogo do poszukiwania z różnych źródeł wiedzy i poszerzania tej wiedzy o te źródła.RN pisze: ↑17 kwie 2021, 23:34Deizm nie ma żadnej spisanej, świętej księgi, którą przekazał jakiś prorok, anioł czy ktoś inny. Niekiedy świętą księgą nazywa się stworzenie, rozumiane jako Wszechświat, ale to jest tylko taka metafora. O niektórych pismach deistów mówiło się, że to Biblia deizmu, ale one nie były pisane bycia takowymi. Święte księgi innych religii, czytać się nie zabrania, ani się nie zaleca . Jeśli ktoś w nich znajduje inspiracje, może ją stamtąd czerpać, jednak generalnie do Pism podchodzi się krytycznie, nazywając je bajkami czy mitologią. Trochę inaczej jest w tzw. christian deism.wybrana pisze: ↑17 kwie 2021, 21:43RN, wszystko jest pięknie, gdy deista wierzy w Boga niezależnie od głoszonych religi i wyznań i przyjmuje jakiejś okreslone priorytety zycia. Co innego, gdy ktoś twierdzi, że jest deistą, wierzy, że ten świat jest stworzony przez Stwórcę, ale uważa, że tak w sumie nic go nie ogranicza w jego życiu, bo wszystko co ludzkie jest dla niego i chulaj duszo i używaj do woli. Mogę wszystko czynić to co mi odpowiada byle tylko nie trafić do pierdla. Mogę bez ograniczeń uprawiać sex co dzień z kimś
innym. Mogę poprzez swoje cwaniackie umiejętności zarabiać kasę kosztem innych itd.
Czy deizm to luz pas?
Nie uznaje żadnych piorytetow życiowych i moralności zasad życiowych?
A jeżeli jednak są takie ograniczenia, to jakie są ich wzorce?
Ponieważ deizm nie ma swojej świętej księgi z zawartymi tam przykazaniami, nieoficjalnie proponuje się zasadę '' nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe''.
Poza tym na stronach deistycznych można przeczytać wiele kwiecistych, choć nieoficjalnych zasad wiary, gdzie akcentuje się tolerancje, utylitarno - humanistyczną moralność, czy miłość jako najszlachetniejszy i najważniejszy element relacji międzyludzkich.
Istnieje jednak przekonanie, że do tego można dojść i te zasady realizować poprzez stosowanie rozumu. Człowiek bez pomocy świętych ksiąg, może dojść do opracowania zasad etycznych.
W deizmie bardzo ważną rolę odgrywa rozum, który uważa się za dar Boży. Rozum nigdy nie podporządkowuje się ''objawieniu'', lecz jest jego sędzią.
Aby objawienie uznać za prawdziwe musi przejść przez osąd rozumu.
Wiele by jeszcze pisać, ale długie posty wprowadzają znużenie i niekiedy zamęt.
Najlepiej skupić się na jednym pytaniu i dać krótką, lapidarną odpowiedż.
Jednak największą formą kształtowania wiary jest wewnętrzna gnoza ,wewnętrzne poznanie poprzez doświadczenia i relacje duchowe.
Jednak istnieje w tym pewien podstęp. Jeżeli nie mamy jakiś określonych podstaw wiary, które poznajemy poprzez źródła , to rozum nas może kształtować się w ślepym zaułku.
Przykladem są Izraelici z ST, którzy twierdzili , że znają Boga i wiedzą jak żyć, a jednak szli drogą ciemności.
Składali ofiary myśląc, że sprawiają przyjemność Bogu, a hołdowali szatana i karmili demony.
Droga do zwiedzenia jest ludziom podawana przez demony na tacy. Najwięcej pokus znajduje się w naszych myślach , więc ten nasz rozum może nas oszukać.
Warto jest korzystać z prawdy objawionej nam przez samego Boga przez Jezusa, bo ta prawda umocni nasz rozum.