Strona 1 z 1

Prosze o modlitwe

: 13 paź 2012, 17:22
autor: bartek212701
Żona mojego barata ciotecznego,który jest SJ zachorowala.Jest w szpitalu i ciezko choruje.
Prosze o modlitwe za nią,ponieważ to naprawde dobra dziewczyna i zasluguje na zycie.
Wszystkim za modlitwe bardzo dziękuję :-)

: 14 paź 2012, 15:02
autor: Anowi
(2 Sm 12:13) Dawid rzekł do Natana: Zgrzeszyłem wobec Pana. Natan odrzekł Dawidowi: Pan odpuszcza ci też twój grzech - nie umrzesz, (14) lecz dlatego, że przez ten czyn odważyłeś się wzgardzić Panem, syn, który ci się urodzi, na pewno umrze. (15) Natan udał się potem do swego domu. Pan dotknął dziecko, które urodziła Dawidowi żona Uriasza, tak iż ciężko zachorowało. (16) Dawid błagał Boga za chłopcem i zachowywał surowy post, a wróciwszy do siebie, całą noc leżał na ziemi. (17) Dostojnicy jego domu, podszedłszy do niego, chcieli podźwignąć go z ziemi: bronił się jednak; w ogóle z nimi nie jadał. (18) W siódmym dniu dziecko zmarło. Słudzy Dawida obawiali się powiadomić go, że dziecko umarło. Twierdzili: Jeżeli, gdy dziecko jeszcze żyło, przemawialiśmy do niego, a głosu naszego nie usłuchał, to jak możemy mu powiedzieć, że chłopiec umarł? Może uczynić sobie coś złego. (19) Gdy jednak Dawid zauważył, że słudzy jego rozmawiają szeptem, zrozumiał, że dziecko zmarło. Pytał więc sługi swoje: Czy dziecko umarło? Odpowiedzieli: Umarło. (20) Dawid podniósł się z ziemi, umył się i namaścił, zmienił swe ubranie i wszedłszy do domu Pańskiego oddał pokłon. Powróciwszy do domu zażądał, by mu podano posiłek, którym się pożywił. (21) Słudzy na to mu powiedzieli: Co ma znaczyć twój sposób postępowania? Gdy dziecko żyło - płakałeś, lecz gdy zmarło - powstałeś i posiliłeś się. (22) Odrzekł: Dopóki dziecko żyło, pościłem i płakałem, gdyż mówiłem sobie: Kto wie, może Pan nade mną się ulituje i dziecko będzie żyło? (23) Tymczasem umarło. Po cóż mam pościć? Czyż zdołam je wskrzesić? Ja pójdę do niego, ale ono do mnie nie wróci.
jak widzisz Bartku - życie nie zawsze jest zależne od modlitwy

: 15 paź 2012, 19:55
autor: Berian
Anowi pisze:życie nie zawsze jest zależne od modlitwy
Jak. 5:16
16. (...)Wiele może usilna modlitwa sprawiedliwego.
(BW)

Re: Prosze o modlitwe

: 15 paź 2012, 20:00
autor: Talmid2Tes2,15
bartek212701 pisze:Żona mojego barata ciotecznego,który jest SJ zachorowala.Jest w szpitalu i ciezko choruje.
Prosze o modlitwe za nią,ponieważ to naprawde dobra dziewczyna i zasluguje na zycie.
Wszystkim za modlitwe bardzo dziękuję :-)
będę pamiętał

: 16 paź 2012, 21:52
autor: Dezerter
mi kiedyś bardzo pomogła modlitwa wstawiennicza - mam nadzieje, że i jej
amen

: 16 paź 2012, 22:35
autor: bartek212701
dziękuję Wam :-)

: 26 paź 2012, 11:07
autor: bartek212701
Tym co się pomodlili bardzo dziękuję :-) Asia wyszła ze szpitala,miejmy nadzieję,że już tam nie wróci

: 26 paź 2012, 22:13
autor: nike
Bartku bardzo się cieszę,że wyszła ze szpitala, może wszystko będzie dobrze. niech ja Bóg Błogosławi.

: 27 paź 2012, 22:43
autor: Dezerter
nike pisze:Bartku bardzo się cieszę,że wyszła ze szpitala, może wszystko będzie dobrze. niech ja Bóg Błogosławi.
amen