Jerzy Marian pisze:Tak się składa Listku że to 'Błogosławieństwo' kierowane było do Abrahama, i przez jego syna Izaaka do Ezawa / Edoma, a nie do Jakuba Izraela. Wczytaj się dokładnie w rozdział 27 Księgo Rodzaju, i przy odrobinie inteligencji z łatwością to załważysz.
Jeśli czytając Rozdział 27 Księgi Rodzaju, będziesz miał problem w zrozumieniu tego co czytasz to przyznaj się szczerze, chętnie ci pomogę odnaleźć PRAWDĘ.
Może Listek wybaczy,że się wcinam,ale uważam,że trzeba prostować nieprawdy.
Cyt z 27 rozdz. Ks Rodz. BT
"Jam syn twój pieroworodny, Ezaw! (33) Izaak bardzo się zatrwożył i rzekł: Kim więc był ten, który upolował zwierzynę i przyniósł mi, a ja jadłem z niej, zanim ty wróciłeś, i pobłogosławiłem mu?
Przecież to on otrzymał błogosławieństwo! (34)
Gdy Ezaw usłyszał te słowa swojego ojca, podniósł głośny pełen goryczy lament, i rzekł do ojca: Daj i mnie błogosławieństwo, mój ojcze! (35)
Izaak powiedział: Przyszedł podstępnie brat twój i zabrał twoje błogosławieństwo! (36) A wtedy Ezaw:
Nie darmo dano mu imię Jakub! Dwukrotnie mnie już podszedł: pozbawił mnie mego przywileju pierworodztwa, a teraz odebrał za mnie błogosławieństwo! (37) Izaak na te słowa odrzekł Ezawowi:
Skoro uczyniłem go twoim panem, wszystkich zaś jego krewnych - jego sługami, i zapewniłem mu obfitość zboża oraz moszczu, to cóż mogę dla ciebie uczynić, mój synu? (38)
Lecz Ezaw rzekł do ojca: Czyż miałbyś tylko jedno błogosławieństwo, mój ojcze? Pobłogosław także i mnie, ojcze mój! I Ezaw rozpłakał się w głos. (39) Na to Izaak taką dał mu odpowiedź:
Nie będzie żyzny kraj, w którym zamieszkasz, bo nie będzie tam rosy z nieba. (40) Z miecza żyć będziesz i będziesz sługą twego brata! A gdy pragnienie wolności owładnie tobą, zrzucisz jego jarzmo z twej szyi. (41) Ezaw znienawidził Jakuba z powodu błogosławieństwa, które otrzymał od ojca, i taki powziął zamiar: Gdy nadejdą dni żałoby po moim ojcu, zabiję mojego brata Jakuba. (42)
Kiedy Rebeka dowiedziała się o tym, co mówił Ezaw, jej starszy syn, kazała zawołać Jakuba i rzekła mu: Ezaw, twój brat zamierza cię zabić. (43) Posłuchaj więc mnie, synu mój: przygotuj się i uchodź do brata mego, Labana, do Charanu. (44) Pozostań tam przez jakiś czas, dopóki nie uśmierzy się gniew twego brata. (45) A gdy już przestanie on gniewać się na ciebie i zapomni, co mu uczyniłeś, wtedy dam ci znaći
sprowadzę cię stamtąd. "
Jakub uciekając przed Ezawem,nie zabrał niczego z majątku materialnego,do jakiego nabył prawo,- miał go za nic. Uszedł do Charanu,do Labana,brata matki swojej.Tam wiele lat ciężko pracował,wypracowując majątek dla siebie,jak i wzbogacił Labana.
Gdy po latach wracał,miał o wiele większy majątek,niż ten,który pozostawił Ezawowi.
Ale nie dbał o ziemski majątek,tak jak Ezaw. Jakuba zainteresowania szły w kierunku duchowych błogosławieństw,które
LEGALNIE kupił od lekkomyślnego Ezawa i to za "
michę żarcia" A gdy wracał i bojąc się Ezawa,wysyłał na jego spotkania obfite dary materialne,oraz przedstawiał swoją rodzinę,to też postąpił pięknie,bo nie stawiał się,nie złorzeczył Ezawowi,lecz hojne dary przygotował dla niego i pokornie go przyjął,autentyczną miłość do brata wykazując,a ten-Ezaw,mu ją odwzajemnił i nie chciał żadnych darów,bo swego majątku miał równie wiele,a może i więcej. Nie miał zupełnie już żadnych pretensji do sprzedanego niegdyś pierworodztwa jeżeli chodzi o błogosławieństwa duchowe.
Ezaw powrócił do Seiru,do kraju Edom.
Wnukiem Ezawa był potem Amalek,ten sam,który później nie pozwolił Izraelitom przejść przez swoje terytorium,gdy wyszedłszy z Egiptu,szli do Ziemi Obiecanej.
Na Amaleku spoczęła klątwa Boża za taką postawę.(
historia Agaga,Hamana i ich postaw)
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.