Świadectwo byłych Światków Jehowy

[Lukian]

http://m.fronda.pl/a/zobacz-jak-swiadko ... 92437.html

[amiko]

http://m.fronda.pl/a/zobacz-jak-swiadko ... 92437.html

To samo świadectwo na YouTube:
https://www.youtube.com/watch?v=1hUg3w1IZM0
Świadectwo Krystiana I Pauliny - (Ex Świadkowie Jehowy)

Kiedy Paulina z mężem opuścili Organizację Świadków Jehowy,jej rodzice zerwali z nimi kontakty.

Drugie bardzo ciekawe świadectwo:

https://www.youtube.com/watch?v=bTkyCSOx0Eo
Świadkowie Jehowy:Danuta 25 lat w służbie pionierskiej - (Ex Świadek Jehowy)

Kiedy syn Danuty opuścił Organizację Świadków Jehowy,miała do wyboru zerwanie wszystkich kontaktów z synem lub wystąpienie z Organizacji Świadków Jehowy,więc ją opuściła.

[Wnikliwy]

Nawet zatytułować po polsku nie potrafi.

[.Cyprian.]

Nawet zatytułować po polsku nie potrafi.

Wnikliwy, ważniejszym od tego błędu jest ten film, bo Ci ludzie naprawdę mają wiele mądrego do powiedzenia.

[Wnikliwy]

Chyba żartujesz sobie

Widać czym się karmisz, i jak tu można z tobą rozmawiać, jak tylko jedną stroną się sycisz.
Daruj sobie mnie tam do swojego zboru nie ściągniesz, poprzez taką manipulację słowem.

[.Cyprian.]

Chyba żartujesz sobie

Widać czym się karmisz, i jak tu można z tobą rozmawiać, jak tylko jedną stroną się sycisz.
Daruj sobie mnie tam do swojego zboru nie ściągniesz, poprzez taką manipulację słowem.

Nie chcesz, nie oglądaj.

Nie ma czegoś takiego, jak ściąganie do zboru. Do zboru się idzie z potrzeby serca, a nie że ktoś ściągnie. Do mojego nikt mnie nie ściągnął. Sam chciałem pójść. Popytałem się tylko ludzi jak jest w tym i tym zborze i sam wybrałem. Myślę, że to jest nomenklatura wszelkich struktur organizacyjnych: kogoś ściągnąć i w ten sposób umocnić organizację (w mniemaniu organizacji oczywiście) - przez zwiększenie liczby zrzeszonych.

[Wnikliwy]

Kolejny kto zbór traktuje jak supermarket - najważniejsze aby mi się tam podobało. Żałosne

[.Cyprian.]

Kolejny kto zbór traktuje jak supermarket - najważniejsze aby mi się tam podobało. Żałosne

Taki zwrot do mnie z Twojej strony Kolejny, kto ... czy gramatycznie bardziej poprawny Kolejny, który ... już jest niestosowny i pokazuje Twój brak szacunku do rozmówcy. Sugerowanie zaś, że ja traktuję zbór jak hipermarket i patrzę by mi się tam tylko podobało - to już szczyt niestosowności - nie pierwszy raz z Twojej strony i to nie tylko w moją stronę. Nigdzie nie napisałem, że traktuję zbór jak hipermarket i nigdzie też nie napisałem, że go wybrałem tylko dlatego, by mi się tam podobało. Proszę zatem nie przypisywać mi takich pobudek.

Napisałem, że "Popytałem się tylko ludzi jak jest w tym i tym zborze i sam wybrałem". Osobą, którą pytałem był utwierdzony w wierze chrześcijanin, który znał te wszystkie zbory - a których ja nie znałem. Poprosiłem go o opinię na ich temat, opinię dotyczącą tego, czy zbór się prowadzi biblijnie. Osoba ta przedstawiła mi swoją opinię, prosząc o to, bym się zbytnio jej opinią nie sugerował i sam sprawdził, jak jest; notabene był to były ŚJ.

[David77]

Nie chcę stawać w obronie żadnej strony , naukę ŚJ znam bardzo dobrze gdyż miałem kolegów z tej społeczności , jednak muszę stwierdzić że ci ludzie opuszczając organizację najwyraźniej nie do końca byli przekonani w to co wierzyli skoro przyjęli takie nauki jak piekło itd. Jest takie powiedzenie : Im dalej od źródła tym woda jest brudniejsza . Przekładając to powiedzenie na płaszczyznę Biblii można powiedzieć że im dalej od nauki Chrystusa tym przyjmowane poglądy są jak brudna woda która nie nadaje się do spożywania .

Zastanawiam się skąd ci ex świadkowie wiedzą że w tekście oryginalnym NT nie było imienia Bożego ? Czy jakiś kościół posiada pisma NT które wyszły z pod ręki apostołów ? chętnie zapoznał bym się z tymi pismami . Cały NT to jedynie kopia kopii . Oryginały się nie zachowały , pytanie komu na tym zależało aby teksty NT spisane przez apostołów się nie zachowały ? Jak wiadomo Archeolodzy ciągle coś odkrywają a co za tym idzie Bibliści bardzo często są zmuszani do rewidowania swoich poglądów .. Człowiek szczerego serca któremu zależy na szukaniu prawdy powinien zacząć konfrontować to co uczy dany kościół z poglądami jakie posiadali wyznawcy Chrystusa chociażby w r 150 .

[.Cyprian.]

Zastanawiam się skąd ci ex świadkowie wiedzą że w tekście oryginalnym NT nie było imienia Bożego ? Czy jakiś kościół posiada pisma NT które wyszły z pod ręki apostołów ? chętnie zapoznał bym się z tymi pismami . Cały NT to jedynie kopia kopii . Oryginały się nie zachowały , pytanie komu na tym zależało aby teksty NT spisane przez apostołów się nie zachowały ? Jak wiadomo Archeolodzy ciągle coś odkrywają a co za tym idzie Bibliści bardzo często są zmuszani do rewidowania swoich poglądów .. Człowiek szczerego serca któremu zależy na szukaniu prawdy powinien zacząć konfrontować to co uczy dany kościół z poglądami jakie posiadali wyznawcy Chrystusa chociażby w r 150 .

David, wiedzą to stąd, że wśród tysięcy znalezionych manuskryptów, możliwie wczesnych, nie ma takiego.

Mówisz o oryginałach NT, że nie ma. A oryginały ST są?

David, jeżeli zostaną znalezione takie manuskrypty NT - zostanie to uznane. Do tej pory jednak ich nie ma.

[Manna z nieba]

Taki zwrot do mnie z Twojej strony Kolejny, kto ... czy gramatycznie bardziej poprawny Kolejny, który ... już jest niestosowny i pokazuje Twój brak szacunku do rozmówcy.

Powtarzane błędy ortograficzne, stylistyczne, gramatyczne to zwyczajne zaległości z języka polskiego.
Nie uważam tego za brak szacunku.
Brak szacunku widoczny jest w treści postów, forma zaś świadczy o brakach w edukacji.

[.Cyprian.]

Taki zwrot do mnie z Twojej strony Kolejny, kto ... czy gramatycznie bardziej poprawny Kolejny, który ... już jest niestosowny i pokazuje Twój brak szacunku do rozmówcy.

Powtarzane błędy ortograficzne, stylistyczne, gramatyczne to zwyczajne zaległości z języka polskiego.
Nie uważam tego za brak szacunku.
Brak szacunku widoczny jest w treści postów, forma zaś świadczy o brakach w edukacji.

Chodzi mi o to, że:
- gdyby napisał: "Cyprian, jesteś moim zdaniem kolejną osobą, która ..." - to jest jakoś z szacunkiem, pomijając oczywiście tę treść, o której piszesz
- a tak: "Kolejny, który ..." - to już samo to jest takie lekceważące, niestosowne.

[David77]

.Cyprian.,

David, wiedzą to stąd, że wśród tysięcy znalezionych manuskryptów, możliwie wczesnych, nie ma takiego.

Mówisz o oryginałach NT, że nie ma. A oryginały ST są?

David, jeżeli zostaną znalezione takie manuskrypty NT - zostanie to uznane. Do tej pory jednak ich nie ma.

Żydzi kierują się zasadą nic nie dodawać do pisma ani tez nic nie ujmować , w skutek przesądu Żydzi wpadli na pomysł tam gdzie pojawia się imię Boga odczytujemy je jako Adonaj bądź też Elohim . Dlatego w tekstach hebrajskich imię Boga w formie tetragramu przetrwało do naszych czasów . Tzw Chrześcijaństwo zamiast przyjąć zasadę przepisywania tekstu w takiej formie jakiej została on pierwotnie zachowany , imię Boga usunęło zastępując je tytułem Pan .Mam NT wydany przez Brytyjskie i Zagraniczne Towarzystwo Biblijne wydany w 1991 r gdzie w ew Łuk 2;78 wstawiono do tekstu imię Boga w formie Jahwe . Nie jest to odosobniany przypadek tych Biblistów . Pamiętam czasy kiedy to twierdzono że nie ma ani jednego rękopisu Septuaginty który by zawierał imię Boże , ten pogląd jednak po latach został pod naporem dowodów zmieniony . Fakt jest taki że komuś bardzo zależało na tym aby najstarsze rękopisy NT nie przetrwały do naszych czasów . . Kiedy analizuje się kodeksy NT można zauważyć , różnice w niektórych wersetach, skryba który przepisywał tekst celowo przeinaczał dany fragment tylko po to aby popierał pogląd który sam wyznawał . Dlaczego tak samo nie mogło być w przypadku imienia Bożego ? Gdyby to KK sprawował pieczę nad ST jestem 100% przekonany że ani Ty a nie ja nie wiedzielibyśmy o czymś takim jak Tetragram

[Wnikliwy]

Kolejny kto zbór traktuje jak supermarket - najważniejsze aby mi się tam podobało. Żałosne

Taki zwrot do mnie z Twojej strony Kolejny, kto ... czy gramatycznie bardziej poprawny Kolejny, który ... już jest niestosowny i pokazuje Twój brak szacunku do rozmówcy. Sugerowanie zaś, że ja traktuję zbór jak hipermarket i patrzę by mi się tam tylko podobało - to już szczyt niestosowności - nie pierwszy raz z Twojej strony i to nie tylko w moją stronę. Nigdzie nie napisałem, że traktuję zbór jak hipermarket i nigdzie też nie napisałem, że go wybrałem tylko dlatego, by mi się tam podobało. Proszę zatem nie przypisywać mi takich pobudek.

Napisałem, że "Popytałem się tylko ludzi jak jest w tym i tym zborze i sam wybrałem". Osobą, którą pytałem był utwierdzony w wierze chrześcijanin, który znał te wszystkie zbory - a których ja nie znałem. Poprosiłem go o opinię na ich temat, opinię dotyczącą tego, czy zbór się prowadzi biblijnie. Osoba ta przedstawiła mi swoją opinię, prosząc o to, bym się zbytnio jej opinią nie sugerował i sam sprawdził, jak jest; notabene był to były ŚJ.

Twoja opinia na temat mojej ortografii mało mnie interesuje, a mój stosunek do twojej osoby jest minimalny. Tego zdania oczywiście nie zrozumiesz, ale co tam.

[.Cyprian.]

Kolejny kto zbór traktuje jak supermarket - najważniejsze aby mi się tam podobało. Żałosne

Taki zwrot do mnie z Twojej strony Kolejny, kto ... czy gramatycznie bardziej poprawny Kolejny, który ... już jest niestosowny i pokazuje Twój brak szacunku do rozmówcy. Sugerowanie zaś, że ja traktuję zbór jak hipermarket i patrzę by mi się tam tylko podobało - to już szczyt niestosowności - nie pierwszy raz z Twojej strony i to nie tylko w moją stronę. Nigdzie nie napisałem, że traktuję zbór jak hipermarket i nigdzie też nie napisałem, że go wybrałem tylko dlatego, by mi się tam podobało. Proszę zatem nie przypisywać mi takich pobudek.

Napisałem, że "Popytałem się tylko ludzi jak jest w tym i tym zborze i sam wybrałem". Osobą, którą pytałem był utwierdzony w wierze chrześcijanin, który znał te wszystkie zbory - a których ja nie znałem. Poprosiłem go o opinię na ich temat, opinię dotyczącą tego, czy zbór się prowadzi biblijnie. Osoba ta przedstawiła mi swoją opinię, prosząc o to, bym się zbytnio jej opinią nie sugerował i sam sprawdził, jak jest; notabene był to były ŚJ.

Twoja opinia na temat mojej ortografii mało mnie interesuje, a mój stosunek do twojej osoby jest minimalny. Tego zdania oczywiście nie zrozumiesz, ale co tam.

Nie przypisuj komuś nieprawdziwych, przez siebie wymyślonych, niskich pobudek w kwestii tak delikatnej, jak wybór zboru. Bo jest to nieuczciwe i krzywdzące.