Świadectwo działania Boga. Ku pokrzepieniu.

[wuka]

Nie warto należeć. Toteż jestem poza wszystkimi denominacjami.
Broniąc zła sama bym w nim uczestniczyła.
Biblia też o tym mówi, ale wielu wybiórczo traktuje problem/y.
Zwykle "usprawiedliwia się" takie działania grzechem poszczególnych ludzi. Grzech - grzechem, ale chronienie, ukrywanie, wybielanie takiego człowieka jest nie tylko grzechem, ale zwykłym przestępstwem.

[Quinque]

Ale jak możesz powoływać się na Biblię. Skoro została ona napisana przez bluźnierczy Kościół? :(

To już hipokryzja

[booris]

Biblia napisana przez Kosciol?

[wuka]

Ale jak możesz powoływać się na Biblię. Skoro została ona napisana przez bluźnierczy Kościół? :(

To już hipokryzja

Słuchaj. Czego ty ode mnie chcesz? W każdym temacie, gdzie się odzywam, atakujesz mnie. Nie było mnie tu kilka lat. Nie znam cię. Skąd ta agresja?
Dlaczego nie mogę, twoim zdaniem, powoływać się na Biblię? Przede wszystkim Biblia nie została napisana przez twój kościół. Co najwyżej zmanipulowano przekłady i interpretacje wielu wersetów.
Lepiej będzie, jeśli odpuścimy sobie wzajemne relacje.

[Quinque]

Nie lubię protestantów. Za ich zachowanie, za to co robili w przeszłości i to co mówią. Wystarczy poczytać wasze forum

No tak. Kościół napisał Biblię, później ja przekłamał żeby móc praktykować bluźniercze ekscesy. Niezgodne z księgą którą sam napisał
XD

Booris, oczywiscie. W starożytnosci Biblia jako tako dzieło pisane(a przynajmniej nie w takiej formie jak dziś) nie istniała. Dopiero Kościół ją spisał. I min. Dlatego nie ma w niej gnostyckich bzdur

[wuka]

Nie lubię protestantów. Za ich zachowanie, za to co robili w przeszłości i to co mówią. Wystarczy poczytać wasze forum

No tak. Kościół napisał Biblię, później ja przekłamał żeby móc praktykować bluźniercze ekscesy. Niezgodne z księgą którą sam napisał
XD

Booris, oczywiscie. W starożytnosci Biblia jako tako dzieło pisane(a przynajmniej nie w takiej formie jak dziś) nie istniała. Dopiero Kościół ją spisał. I min. Dlatego nie ma w niej gnostyckich bzdur

Wiesz, możesz sobie nie lubić, ale niepoważne jest czepianie się mnie przy każdym moim wpisie. Jeśteś jakąś niezrównoważoną smarkulą? Bo ja mam sporo ponad 60 lat i nie życzę sobie, abyś na mnie swoje frustracje praktykowała.
Jeśli chodzi o zachowanie poszczególnych denominacji w przeszłości, to poczytaj historię. Takich zbrodni, jakich przez wieki dopuszczał się twój kościół nikt nie przebije.
Pozdrawiam i życzę obiektywizmu.

[booris]

Czego to teraz w szkolach ucza?
Mozesz to poprzec czyms merytorycznym?Chetnie sie dowiem jak i kiedy Kosciol napisal Biblie.
Swoja droga...gdyby nauczyciel w szkole uczyl moje dziecko takich rzeczy,to juz by w niej nie pracowal.
Rozbrajasz mnie swoja ignorancja.

[Pietnas]

Ale jak możesz powoływać się na Biblię. Skoro została ona napisana przez bluźnierczy Kościół? :(

Kochana Quinque, Biblia jest całkowicie prawdziwa, to świętość, ale nie została napisana przez kościół katolicki. Przez kogo więc i jak (na)pisana to zajrzyj tutaj
http://pozdrowienie.vgh.pl/viewpage.php?page_id=10

[Quinque]

Jakich konkretnie zbrodni dopuszczał się mój Kościół?
Oczywiście o żadnej się nie dowiemy. Booris, też próbował deprecjonować Kościół. Nie udało mu się

Bo na obecną chwilę to protestanci mają więcej zbrodni na koncie. Także błąd. A życie to nie koncert życzeń

Jestem mężczyzną

Booris, twarde argumenty ad personam takie lubie. Oczywiście mojej ignorancji nie udało ci się wykazać ani tego że napisałem nieprawdę

Warto jeszcze zrozumieć co mam na myśli "napisana". Otóż możesz podać jakieś źródła mówiące o tym iż Biblia przed zredagowaniem jej przez Kościół. Po stworzeniu Nowego Tesamtentu z czterech ewangelii. Istniała w takiej formie jaką mamy dzisiaj?

[booris]

Ja nie musze wykazywac twojej ignorancji.Wystarczy ze ty to robisz.Poprosilem bys swoje twierdzenia poparl czyms merytorycznym.Poparles?Nie.Wiec jestes ignorantem.A to co nazywasz twardymi argumentami ad personam to dziecinada.
Nie probowalem tez deprecjonowac Kosciola.Kosciol robi to skuteczniej sam.A Nowy Testament to nie Biblia,tylko jej fragment.

[Listek]

[video]https://www.youtube.com/watch?v=dJ5lojrRIkA[/video]

[nesto]

Tu na forum były opisywane przypadki pedofilii we władzach śj i kościele katolickim, ale userzy reprezentujący te wyznania bronili swoje władze bardzo "mężnie" i nie docierało do nich, iż bronią złego. Ważne było, że muszą bronić swej denominacji. Warto zatem należeć do takich ludzi?

Nie warto.

[Luba]

Nie lubię protestantów.

Ja tez ich nie lubie. Katolikow rowniez. Jedni i drudzy tworza tzw.chrzescijanstwo, ktore nie ma nic wspolnego z nauka, gloszona przez opisanego w Biblii Jezusa .

Jedni i drudzy wydaja "owoce", po ktorych bezblednie rozpoznac mozna niewolnikow systemu religijnego, czyli "swiata", z ktorego nalezy "wyjsc", chcac uchodzic za czlowieka "wyzwolonego przez Prawde".

[eksplorator]

Jakich konkretnie zbrodni dopuszczał się mój Kościół?
Oczywiście o żadnej [ ] się nie dowiemy [ ]. Booris, też próbował deprecjonować Kościół. Nie udało mu się ...

Już o tym pisałem, ale powtórzę;

Twój Kościół ma rękach krew milionów niewinnych ludzi, a o największym ludobójstwie w dziejach ludzkości pisze Wasz duchowny, ksiądz Jan Kracik

[center]Największe ludobójstwo w dziejach ludzkości[/center]

"Największego ludobójstwa w historii nie dokonał Hitler, ani Stalin, ani Mao-Tse-Tung. Tak przynajmniej uważa katolicki duchowny, ksiądz Jan Kracik, autor tekstu „Nawracanie w cieniu konkwisty”, zamieszczonego w katolickim portalu „Opoka”. Zdaniem księdza Kracika, największe ludobójstwo miało miejsce w procesie chrystianizacji Ameryki Południowej.

Oto link: Opoka - "Nawracanie w cieniu konkwisty"

Oto fragment tekstu:

"Iberyjscy przybysze - głównie przedstawiciele zbiedniałej szlachty, najemni żołnierze, złoczyńcy - żądali od Indian złota, płacąc za to świecidełkami. Wykorzystali walki plemion indiańskich, by nad nimi zapanować. Burzyli świątynie, by wykazać niemoc ich bogów. Mieszkańców zmuszano do ciężkich prac w kopalniach i na plantacjach. Złe traktowanie, morderczy rytm pracy, wysokie podatki, niedożywienie, choroby stanowiły o wiele bardziej masowe narzędzie eksterminacji niż zabijanie wprost (napadanie Indian, krwawe tłumienie ich buntów). W sumie w ciągu stu lat od konkwisty populacja tubylców w Meksyku
zmniejszyła się z około 25 do 1 miliona. W obu Amerykach z około 80 milionów pozostało po pół wieku 10 milionów. To było największe w dziejach ludobójstwo, dokonane głównie przez Hiszpanów, Portugalczyków i Anglików. Łączenie podboju z chrystianizacją dobrze było znane Europejczykom (Karol Wielki, inni władcy, krzyżacy). Walka z niewiernymi była przy tym wręcz organiczną specjalnością Hiszpanów, którzy po siedmiu stuleciach wojen, pod koniec XV wieku wyparli wreszcie (ciągle w aurze krucjat) Maurów z Półwyspu Iberyjskiego”.

Ze swej strony przypomnę, że w czasach katolickich zbrodni, popełnianych w imię Chrystusa w Ameryce Południowej (i protestanckich w Ameryce Północnej) ludność świata wynosiła około 500 mln, natomiast w połowie XX wieku, gdy szalały reżimy totalitarne, na świecie żyło kilka razy więcej ludzi: 2,5 – 3 miliardy. Warto też pamiętać o nieporównywalnych środkach technicznych, jakie wykorzystywano do zabijania ludzi w XVI i XX wieku. Mimo znacznie mniejszych możliwości, jakie mieli katoliccy (i protestanccy) zbrodniarze, ich śmiertelne żniwo było gigantyczne.

Oczywiście, jedni z Was, "którzy chętnie chodzą w długich szatach i lubią pozdrowienia na rynkach" (Mar 12;38), mają pretensje do kolegi po fachu, że upublicznił te historyczne fakty i będą go za to krytykować, ale to i tak jest wiadomym wszem i wobec, że macie krew na rękach ... dużo krwi na rękach ... bardzo dużo!!!

O tej gorliwosci przekonaly sie miliony ludzi, ktorych objeto przymusowa "ewangelizacja"

To teraz przedstaw gdzie obejmowała ta przymusowa ewangelizacja

[center]Encomienda[/center]

Encomienda (hiszp. encomendar: powierzać) – system niewolniczego gospodarowania i kontroli nad ludnością indiańską na podbitych przez Hiszpanię posiadłościach kolonialnych w Ameryce Łacińskiej w XVI-XVIII w.

Polegał na zmuszaniu ludności autochtonicznej do pracy na rzecz konkwistadora lub osadnika z Hiszpanii. Encomendero (ten, który uzyskał encomiendę) miał prawo do ściągania od Indian trybutu należnego koronie hiszpańskiej w zamian za opiekę nad Indianami oraz szerzenie wśród nich chrześcijaństwa. System wzorowany był na praktyce ściągania haraczu z ludności muzułmańskiej i żydowskiej w okresie rekonkwisty. Początkowo zbliżony do niewolnictwa, następnie upodobnił się do pańszczyzny.

W latach 1512−1513 oraz w 1542 roku Hiszpania ze względów politycznych i etycznych podjęła starania zmierzające do ograniczenia encomiendy. Początkowo encomiendę można było dziedziczyć, w późniejszym okresie możliwość ta została zlikwidowana (formalnie w 1720 roku). Wszystkie encomiendy przeszły na własność króla na mocy dekretu z 23 października 1718 roku i odtąd dochody z nich miały służyć obronności Nowego Świata oraz różnym celom charytatywnym. Faktycznie istniała do początku XIX w.

Podobne systemy wyzysku funkcjonowały w portugalskich, holenderskich i francuskich posiadłościach kolonialnych. Jednak encomienda rozpowszechniła się głównie w Meksyku i Peru, dając początek późniejszym latyfundiom i prowadząc do wyzysku i marginalizacji Indian.
[center]
Encomienda - Konkwistadorskie barbarzyństwo religijne - kliknij[/center]

encomienda [enkomịenda; hiszp. encomendar ‘powierzać’],
jedna z form eksploatacji kolonialnej, wprowadzona przez Koronę hiszp. w jej posiadłościach w Ameryce w pocz. XVI w., gł. ze względu na potrzeby gospodarki wydobywczej;

koloniści (hiszp. encomenderos) mieli obowiązek kontrolowania i chrystianizacji Indian; brutalny wyzysk Indian spowodował już w poł. XVI w. częściową likwidację encomiendy na niektórych obszarach; formalnie zniesiona 1720.

[center]Encomienda - brutalna katolicka ewangelizacja [/center]

[scroll]
[center]A teraz przeproś Quinque za brutalność Twojego Kościoła, czynioną w imię Boga !!![/center][/scroll][/quote] ]

[EMET]

Jakich konkretnie zbrodni dopuszczał się mój Kościół?
Oczywiście o żadnej [ ] się nie dowiemy [ ]. Booris, też próbował deprecjonować Kościół. Nie udało mu się ...

Już o tym pisałem, ale powtórzę;

Twój Kościół ma rękach krew milionów niewinnych ludzi, a o największym ludobójstwie w dziejach ludzkości pisze Wasz duchowny, ksiądz Jan Kracik

EMET:
Kwestia ‘konkwisty’ - oraz uczestników owego dramatu - jest aż nadto umotywowana: na nic zdają się zatem wszelakie tzw. ‘łamańce’, aby kwestię 'rozmiękczyć' czy nawet zdezawuować…
Ileż to razy można poczytać o ‘Inkwizycji’, kiedy to „odpowiednio się tłumaczy” o owych zbrodniarzach i ich ofiarach…
A te „chrzczenie” na zasadzie: chrzci się król, chrzczą się: jego rodzina, dwór i poddani: „dobrowolnie i po apostolsku”, a jakże…

Jakoś inną metodę proponował Jezus oraz naśladujący go – vide np. Mat 28:19, 20a ↔ Dz Ap 14:21 [greckie rdz.: μαθητεύω].
Mamy taką oto postawę opisaną w Biblii: „A gdy oni bezustannie się sprzeciwiali i wypowiadali obelżywie, otrząsnął swe szaty i rzekł do nich: „Krew wasza na wasze głowy. Ja jestem czysty. Odtąd pójdę do ludzi z narodów”.”. [Dz Ap 18:6, ‘PNŚ’]; polecam kontekst.
Ciekawe, czy konkwistadorzy oraz „zachęcacze” za [np.] Mieszka I też taką „metodą” czy… ?
A może tak, jak aktualnie w Rosji, kiedy wsadza się świadków Jehowy do więzienia, kradnie się Ich własność oraz są pokusy, aby odbierać dzieci rodzicom po to, aby ich indoktrynować metodą niejakiego Makarenki czy metodą nazistowsko-hitlerowską?

Każda władza totalitarno-dyktatorska raczej nie daje nikomu prawa do swobodnego wyboru względem przekonań [np. religijnych], co… przymusza [rozmaitymi metodami] do… [wiadomo czego].

Stephanos, ps. EMET