Z czego Bóg Cię uwolnił?

Tutaj nie polemizujemy, tutaj dzielimy się dowodami Bożego działania w naszym życiu; piszcie to, co zbuduje wszystkich w wierze w Boga.

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Yarpen Zirgin
Posty: 15699
Rejestracja: 22 maja 2006, 10:16
Kontakt:

Post autor: Yarpen Zirgin »

Merkaba, dopiero rok temu miałeś chrzest?
Udowadnia się winę, a nie niewinność.

Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.

merkaba
Posty: 160
Rejestracja: 24 sie 2010, 18:04

Post autor: merkaba »

nie o to chodzi ,rok temu zacząłem znowu wierzyć jezusowi
bo jak bylem dzieckiem to mi pomagał np jak mnie cos bolało to go prosiłem i zabierał ból
ale potem przestał pomagać i dla tego straciłem wiare w niego ale nie straciłem w matkę bożą
Obrazek

Awatar użytkownika
Yarpen Zirgin
Posty: 15699
Rejestracja: 22 maja 2006, 10:16
Kontakt:

Post autor: Yarpen Zirgin »

Czyli rok temu się nawróciłeś, merkabo, a nie narodziłeś na nowo. Narodzenie na nowo dokonało się przez chrzest.
Udowadnia się winę, a nie niewinność.

Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.

Awatar użytkownika
Hardi
Posty: 5885
Rejestracja: 21 paź 2009, 14:52
Lokalizacja: Norwegia
Kontakt:

Post autor: Hardi »

Yarpen Zirgin pisze:Narodzenie na nowo dokonało się przez chrzest.
uzasadnij to biblijnie
"Badacie Pisma, ponieważ myślicie, że dzięki nim będziecie mieć życie wieczne, a właśnie one świadczą o mnie. A jednak nie chcecie przyjść do mnie, żeby mieć życie." Jana 5.39-40

meritus
Posty: 4308
Rejestracja: 17 lip 2006, 11:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: meritus »

J 3:5
Jezus odpowiedział: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego.


Rz 6:4
Zatem przez chrzest zanurzający nas w śmierć zostaliśmy razem z Nim pogrzebani po to, abyśmy i my wkroczyli w nowe życie - jak Chrystus powstał z martwych dzięki chwale Ojca.

krecik
Posty: 1187
Rejestracja: 28 lis 2009, 10:22
Lokalizacja: Pszczółki

Post autor: krecik »

Z czego Bóg Cię uwolnił?
Dawno...dawno... temu od palenia i picia, od pragnienia tych rzeczy. :idea:

Natomiast od sześciu lat od:
Od egoizmu, to znaczy w kwestii podejścia do traktowania innych ludzi. Bo jest to ciągły proces, będzie przebiegał ciągle dopóki będę tu na tym globie.
Nazwałem to egoizmem, lecz precyzyjnie mówiąc Bóg otworzył moje oczy na to że byłem apodyktyczny. To że moje zdanie, moja racja zawsze musiało być na wierzchu.
Też nie chodzi o to że stałem się dobrym misiem, że straciłem swój charakter. Lecz to że Jezus przez swego Ducha zmienił moje myślenie w tej kwestii.
Zostało zmienione moje podejście w myślach, lecz także w uczynkach. :idea:

Od niedawna:
Bóg-Jahwe-Jezus Chrystus, znów zmienił moje myślenie w sprawie oglądania seriali telewizyjnych. Zwyczajnie przestałem oglądać wszystkie filmy i programy na które kiedyś tak jakoś bezwiednie patrzyłem.
Bóg sprawił to w jakiś niepojęty sposób, nie na skutek czyjejś sugestii czy coś w tym rodzaju. Doszedłem do wniosku że oglądanie takich rzeczy jest stratą czasu.
Istotną sprawą w tym jest że czuję się z tym super.
Ostatnim zagadnieniem, które zostało „uregulowane” to kwestia płacenia dziesięciny. Zacząłem robić to regularnie.
Też nie w wyniku nauki ludzkiej. :idea:
Błogosławieni, którzy są zaproszeni na weselną ucztę Baranka. OBJ.19:9

Elius
Posty: 2036
Rejestracja: 08 paź 2009, 7:19
Lokalizacja: Miasto święte.Druga brama od południa.

Post autor: Elius »

Arius pisze:Mnie BÓG JHWH uwolnił od religii fałszywej i jej fałszywych nauk.
Tymczasem mnie Jaszua uwolnił od organizacji ŚJ,dopiero teraz czuje sie wolny.
Jana 8:31;32
I przemówił Jezus do Żydów, którzy mu uwierzyli: „Jeżeli pozostajecie w moim słowie, to rzeczywiście jesteście moimi uczniami 32 i poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli
Mt.24:28 Bo gdzie jest padlina, tam zlatują się sępy.

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

dacie wiarę, że kiedyś bluzgałam jak szewc
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

nike
Posty: 11544
Rejestracja: 05 sie 2006, 23:59

Post autor: nike »

Anowi pisze:dacie wiarę, że kiedyś bluzgałam jak szewc
Niemożliwe taka niegrzeczna byłaś? :-)

Wikusia042011
Posty: 1
Rejestracja: 30 gru 2010, 10:34

Post autor: Wikusia042011 »

mnie Bóg za pośrednictwem moich rodziców uratował od totalnego upadku,do którego prowadzili mnie moi "przyjaciele"-alkohol,itp.Znalazłam świetną szkołę w której doskonale się realizuje,ale później straciłam bliską mi osobę :-( i było źle,wtedy wsparli mnie moi nowi przyjaciele i znów za czyimś pośrednictwem Bóg mi pomógł.Obecnie kiedy jest mi ciężko też działa i mi pomaga,ratuje mnie z opresji!!
Dlaczego samotność zawsze tak blisko,zawsze przy mnie gdy upadam nisko?

Login
Posty: 96
Rejestracja: 13 gru 2010, 13:12

Post autor: Login »

Ola napisała:
Więc pojechałam do babci na cmentarz żeby mi pomogła
Cieszę się, że bóg ci pomógł ale jeśli prosisz swoją zmarłą babcię o cokolwiek, to uprawiasz bałwochwalstwo. Kontakt ze zmarłymi to coś czego Bóg surowo zabronił.

merkaba napisał:
straciłem wiare w niego ale nie straciłem w matkę bożą
Podaj choć jeden cytat z Biblii który wskazuje, że boska cześć przysługuje Maryi.

O ile mi wiadomo to jest tylko jeden pośrednik między nami a Bogiem. Jezus Chrystus.
Maryja ani babcia wam nie pomoże. Jezus tak.

czytelnik_1
Posty: 10
Rejestracja: 28 cze 2011, 19:20

Post autor: czytelnik_1 »

Anna01 pisze:A wiecie z czego ja się cieszę ? Za co bardzo chcę podziękować Bogu ???
Że nie należę do ŻADNEGO WYZNANIA !!! Czytam sobie spokojnie Biblię i wiem, że sam Bóg mnie prowadzi i tylko On ma wpływ na zrozumienie Pisma Świętego.
Prawie wszyscy jesteście zacietrzewieni, złośliwi i ......... nielubiący ludzi, a wszystko w imię Boga i Jezusa Chrystusa. Wszyscy nazywacie się chrześcijanami, jedynie co Was łączy to chęć do awantur ! Czy na tym polega chrześcijaństwo ???!!!
To jest właśnie najszczersza prawda, że ludzie, wyznający którekolwiek wyznanie zajmują się jak to biblia opisała: "czczą gadaniną" najbardziej to widać na forach internetowych, tutaj najwięcej do powiedzenia mają ci co nic nie mają ciekawego do powiedzenia (tysiące nabitych postów) wiem co mówię bo się sam tak zachowywałem przed laty a dziś tego żałuję :oops: , natomiast są też osoby które jak coś napiszą naprawdę natchnionego raz na jakiś czas to to pozostaje w pamięci na zawsze i rozsiewa dobro.

Przecież Biblia jest dla prostych ludzi tak jak nią była dla pierwszych chrześcijan, żeby zrozumieć słowa Boga nie potrzeba słuchać żadnych doradców, wykłucać się w internecie"a tak jest, a ten przeżyje a ten umrze"

Krótko mówiąc nie potrzeba wymieniać kilkuset wersetów biblijnych, nie trzeba umieć nimi żonglować perfekcyjne aby grzesznikowi pomóc zgiąć kolano przed Bogiem po prostu prosta powalająca prawda biblijna jest taka że Bóg posłał swojego Syna by ten zbawił świat poprzez swą śmierć i aby ten kto w Niego wierzy miał żywot wieczny i ten kto wykonuję wolę Jego ojca dostąpi zbawienia oraz najważniejszym przykazaniem ponad wszystkie inne nakazy i porady oraz 10 przykazań jest MIŁOŚĆ.

Ale prawda Biblijna jest również ważna, należy umieć rozróżniać co jest prawdą a co kłamstwem jakie święto jest pogańskim obrządkiem a jakie nakazuje Biblia ale w tym przypadku należałoby "BARDZIEJ BOGU NIŻ LUDZIOM ZAUFAĆ" I wystarczy najszczersza modlitwa do Boga, codzienne czytanie Biblii i PRAWDZIWE wypełnianie woli Ojca a czytanie Jego słów będzie jak czerpanie wody ze studni bez dna codziennie coś nowego można się dowiedzieć i co najważnnejsze samej PRAWDY bo to sam Bóg dzięki swej mocy będzie nas od tej pory prowadził we właściwym kierunku a wszystko co musisz wiedzieć masz zapisane w Biblii i nic ponadto!. Wtedy się przekonacie że wielu z Was i religii nie ma racji ale tylko Biblia ma rację. ;-)

Przemyślcie sobie naprawdę to co napisałem a wiem co piszę po moich doświadczeniach w życiu i internecie, ja może napisałem to co powyżej takim tekstem prostego człowieka ale trudno pisarzem nie było mi dane zostać, natomiast teraz głównie SŁUCHAM - i to uważam m.in. za UWOLNIENIE bo czasem milczenie jest złotem.

Tak więc wybaczcie nie będę się rozpisywał o Świadectwach działania Boga w moim Życiu, bo dla wielu byłoby to bardzo niezrozumiałe, ale powiem krótko cudów jest tyle że naprawde ta MOC powala na kolana, kto naprawdę uwierzy i nawróci się - sam się przekona. :shock:

To tyle co Chciałem Wam wszystkim tutaj powiedzieć. Amen :prosze:

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16709
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Post autor: Bobo »

Wydaje mi się, że tak ujmując, ja to zrobiłeś powyżej, Twoja rola na forum już się zakończyła. Ale, że tutaj mamy jednak forum dyskusyjne więc... i bardziej w szczegóły można wchodzić. Dyskusja to nie maksymy, które powalają na kolana, to również konfrontacje poglądów, wierzeń, rzekłbym nawet spory. Dochodzą do tego też emocje, wyrażane na tysiąc sposobów. Mnie nie dziwi taki czy inny styl, byleby do przyjęcia przez drugiego czytelnika. A jak ktoś ma ochotę nie tyle na dyskusję co na wyrażanie bezdyskusyjne swoich prawd, to... lepszy byłby blog czy jakiś pamiętnik, może napisać książkę, wydać ją i spokojnie siedzieć w domu ust nie otwierając. Żywy człowiek, więc i żywe dyskusje.

tessa

Post autor: tessa »

Przecież Biblia jest dla prostych ludzi tak jak nią była dla pierwszych chrześcijan, żeby zrozumieć słowa Boga nie potrzeba słuchać żadnych doradców, wykłucać się w internecie"a tak jest, a ten przeżyje a ten umrze"
Pierwsi chrześcijanie też potrzebowali mądrych braci ,którzy przewodzili w dziele głoszenia.Na przykład takim wzorem jest apostoł Paweł.Pisał on wiele listów do braci w wierze.
Czy gdybyś był wtedy chrześcijaninem ,to czy czytałbyś te listy i stosowałbyś się do nich?

Czy przede wszystkim przyłączyłbyś się do ówczesnych chrześcijan ,czy też byłbyś ich wrogiem?

Była to wtedy sprawa życia lub śmierci.

Dzisiaj jest podobnie.Dlatego tak ważne są te dyskusje biblijne.

Awatar użytkownika
bartek212701
Posty: 9241
Rejestracja: 03 sty 2010, 21:54
Lokalizacja: Lublin

Post autor: bartek212701 »

tessa,
Pierwsi chrześcijanie też potrzebowali mądrych braci
Mądrość ludzka jest dla Boga głupotą :-) jeżeli mam zrozumieć Biblie to ją zrozumiem nie dzięki sobie a dzięki Bogu,który mi w tym pomoże,wielu z was o tym zapomina i mądrość przekłada ponad relacje z Bogiem,to przykre.
Izaj. 33:6-Mądrość i umiejętność będą utwierdzeniem czasów twoich, siłą i obfitem zbawieniem twem, a bojaźń Pańska skarbem twoim.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Świadectwa działania Boga”