Z czego Bóg Cię uwolnił?

Tutaj nie polemizujemy, tutaj dzielimy się dowodami Bożego działania w naszym życiu; piszcie to, co zbuduje wszystkich w wierze w Boga.

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

tessa

Post autor: tessa »

bartek212701 pisze:tessa,
Pierwsi chrześcijanie też potrzebowali mądrych braci
Mądrość ludzka jest dla Boga głupotą :-) jeżeli mam zrozumieć Biblie to ją zrozumiem nie dzięki sobie a dzięki Bogu,który mi w tym pomoże,wielu z was o tym zapomina i mądrość przekłada ponad relacje z Bogiem,to przykre.
A ty jesteś moim sędzią ,że tak piszesz?
Przykład Filipa i dworzanina wskazuje ,że ów człowiek aby poznać prawdę musiał się zetknąć z członkiem zboru chrześcijańskiego,który go pouczył.
To ci,co polegają na sobie samych ,a nie mają pokory w sercu aby być pouczani przez sług Bożych polegają na własnej mądrości.

Oto ten przykład:

Dzieje 8

26 Jednakże anioł Jehowy rzekł do Filipa, mówiąc: „Wstań i idź na południe ku drodze biegnącej w dół z Jerozolimy do Gazy”. (Jest to droga pustynna). 27 I ten, wstawszy, poszedł, a oto Etiopczyk, eunuch — dostojnik królowej etiopskiej, kandaki — który był ustanowiony nad całym jej skarbem. Udał się on do Jerozolimy, aby oddawać cześć Bogu, 28 ale już wracał i siedząc na swym rydwanie, na głos czytał proroka Izajasza. 29 Duch zatem rzekł do Filipa: „Podejdź i przyłącz się do tego rydwanu”. 30 Biegnąc obok, Filip usłyszał, jak on na głos czyta proroka Izajasza, i powiedział: „Czy istotnie rozumiesz, co czytasz?” 31 On rzekł: „Jakżebym mógł, jeśli mi ktoś nie udzieli wskazówek?” I uprosił Filipa, żeby wszedł i przy nim usiadł. 32 A czytał na głos ten urywek Pisma: „Niczym owca był prowadzony na rzeź, a jak baranek nie wydaje głosu przed tym, który go strzyże, tak on nie otwiera swych ust. 33 Gdy był upokarzany, odebrano mu sąd. Któż opowie szczegóły jego pokolenia? Odebrano mu bowiem życie z ziemi”.

34 Odpowiadając, eunuch rzekł do Filipa: „Proszę cię: O kim to prorok mówi? O sobie czy o kimś innym?” 35 Filip otworzył usta i począwszy od tego fragmentu Pisma oznajmiał mu dobrą nowinę o Jezusie. 36 A gdy jechali drogą, przybyli nad jakiś zbiornik wodny i eunuch powiedział: „Oto zbiornik wodny; cóż stoi na przeszkodzie, bym został ochrzczony?” 37 —— 38 Wtedy kazał zatrzymać rydwan i obaj zeszli do wody — zarówno Filip, jak i eunuch; i ochrzcił go.

Czy według ciebie eunuch zostałby chrześcijaninem gdyby nie spotkał na swej drodze Filipa?

mr x
Posty: 179
Rejestracja: 07 lip 2011, 21:30

Post autor: mr x »

tessa pisze:To ci,co polegają na sobie samych ,a nie mają pokory w sercu aby być pouczani przez sług Bożych polegają na własnej mądrości.
Nie zawsze jest to brak pokory. Czy powinienem zaufać omylnemu człowiekowi i jego fałszywym naukom i proroctwom? Nie. Księża katoliccy też uważają podobnie, że jak ktoś odchodzi z KK to dlatego, że się buntuje, że nie potrafi się podporządkować a przecież nie o to chodzi. Zapędzasz się, tessa, twój zbór to nie rydwan.

Awatar użytkownika
bartek212701
Posty: 9241
Rejestracja: 03 sty 2010, 21:54
Lokalizacja: Lublin

Post autor: bartek212701 »

tessa,
To ci,co polegają na sobie samych ,a nie mają pokory w sercu aby być pouczani przez sług Bożych polegają na własnej mądrości.
Ja po prostu stosuje Biblijne zasady i Ps. 146:3-Nie ufajcie w książętach, ani w żadnym synu ludzkim, w którym nie masz wybawienia.
(BG)
Ps. 146:3-Nie pokładajcie ufności w książętach Ani w człowieku, który nic może pomóc!
(BW)

Moja szansa zbawienia jest zależna ode mnie samego czy ją przyjmę nie od innych czy mnie do niej przywołają,bo jeśli JA tego nie zechce to nikt tego za mnie nie uczyni. :-)
A ty jesteś moim sędzią ,że tak piszesz?
Nie,ale Ty widac moją sędziną tak
a nie mają pokory w sercu
Izaj. 33:6-Mądrość i umiejętność będą utwierdzeniem czasów twoich, siłą i obfitem zbawieniem twem, a bojaźń Pańska skarbem twoim.

Awatar użytkownika
Arius
Posty: 4884
Rejestracja: 25 lut 2008, 16:32
Lokalizacja: kosmopolita

Re: Z czego Bóg Cię uwolnił?

Post autor: Arius »

Mi JEHOWA BÓG pozwolił poznać PRAWDĘ, która uwolniła mnie z pęt religii fałszywej. Zgodnie z wersetem.

Jana 8:31 I przemówił Jezus do Żydów, którzy mu uwierzyli: „Jeżeli pozostajecie w moim słowie, to rzeczywiście jesteście moimi uczniami 32 i poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli”.

Najpierw uwolnił mnie z KRK a później ochronił przez zielonoświątkowcami, na koniec pokazując drogę do Świadków Jehowy.

Dlatego wszem i wobec głoszę, SZUKAJCIE JEHOWY a d się znaleźć.

merkaba
Posty: 160
Rejestracja: 24 sie 2010, 18:04

Post autor: merkaba »

dałeś sie zaślepić szatanowi
bo jehowa to imię szatana a nie Boga

bóg w bibli wywyższa Jezusa a nie samego siebie
Obrazek

Elius
Posty: 2036
Rejestracja: 08 paź 2009, 7:19
Lokalizacja: Miasto święte.Druga brama od południa.

Re: Z czego Bóg Cię uwolnił?

Post autor: Elius »

Arius pisze:Mi JEHOWA BÓG pozwolił poznać PRAWDĘ, która uwolniła mnie z pęt religii fałszywej. Zgodnie z wersetem.

Jana 8:31 I przemówił Jezus do Żydów, którzy mu uwierzyli: „Jeżeli pozostajecie w moim słowie, to rzeczywiście jesteście moimi uczniami 32 i poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli”.

Najpierw uwolnił mnie z KRK a później ochronił przez zielonoświątkowcami, na koniec pokazując drogę do Świadków Jehowy.

Dlatego wszem i wobec głoszę, SZUKAJCIE JEHOWY a d się znaleźć.
Ale za to wpadłeś w sidła ŚJ,a stamtąd już się nie wyplączesz,bo myślisz,że to prawda.
A to najskuteczniejszy sposób,by zwieść człowieka,aby myślał,że tam gdzie jest,jest prawda,taki nie będzie szukał prawdy,bo już znalazł.
Lepiej Arius opuść Babilon,dopóki jeszcze plagi nań nie spadły.
CK prowadzi was w przepaść.

nike
Posty: 11544
Rejestracja: 05 sie 2006, 23:59

Post autor: nike »

Juz jeden opuścił ten największy, chyba wystarczy,.

Awatar użytkownika
bartek212701
Posty: 9241
Rejestracja: 03 sty 2010, 21:54
Lokalizacja: Lublin

Post autor: bartek212701 »

merkaba,
bo jehowa to imię szatana a nie Boga
a Merkraba to nick pajaca ? :shock: weź sobie do reki Pismo znajdź tam tetragramm JHWH i nie plec bzdur bo az boli ostatnio czytanie tu tych wszystkich heretycko-złowieszczo-katolickich pseudopostów :-)Elihu, a gdzie prowadzi ciebie twój Kościół ja nie wiem czy ty katolik czy ktoś inny,ale lepiej spojrzeć na siebie a nie na kogoś,bo jak jesteś katolikiem to tym bardziej powinieneś milczeć,bo czcisz pogańskie bozki a to dlatego że kiedyś ktoś by zachęcić pogan do chrzescijaństwa zapożyczał z poganstwa wierzenia by szybciej ludzie na chrzescijaństwo poprzechodzili.Dzisiaj domniemane chrześcijanstwo tzw religia katolicka nie ma nic wspólnego z tą wiarą z I wieku.Jest mi bardzo żal tych zaslepionych ludzi,którzy co niedziele chodza do kościoła a później się obgadują jak leci. :-)

Usunięto fragment naruszający 7 punkt regulaminu i poprawiono ortografię. YZ
Ostatnio zmieniony 07 sie 2011, 17:11 przez bartek212701, łącznie zmieniany 1 raz.
Izaj. 33:6-Mądrość i umiejętność będą utwierdzeniem czasów twoich, siłą i obfitem zbawieniem twem, a bojaźń Pańska skarbem twoim.

Awatar użytkownika
Eutychus
Posty: 1924
Rejestracja: 21 maja 2009, 17:54
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post autor: Eutychus »

Wiele by pisać, ale co mi dzisiaj, po pewnych zdarzeniach przyszło do głowy:
Powt Prawa 32:35 pisze:Pomsta do mnie należy, Ja odpłacę Do czasu, gdy zachwieje się noga ich. Gdyż bliski jest dzień klęski ich, I śpieszą się ich przeznaczenia.
Rzym 12 pisze:16 Bądźcie wobec siebie jednakowo usposobieni; nie bądźcie wyniośli, lecz się do niskich skłaniajcie; nie uważajcie sami siebie za mądrych.
17 Nikomu złem za złe nie oddawajcie, starajcie się o to, co jest dobre w oczach wszystkich ludzi.
18 Jeśli można, o ile to od was zależy, ze wszystkimi ludźmi pokój miejcie.
19 Najmilsi! Nie mścijcie się sami, ale pozostawcie to gniewowi Bożemu, albowiem napisano: Pomsta do mnie należy, Ja odpłacę, mówi Pan.
Wśród wielu ułomności od których mnie Pan Bóg uwolnił, jest i dążenie do wyzbycia się chęci odwetu za wyrządzane krzywdy.
Dążenie, bo np. dzisiaj, w pierwszym odruchu na przywalenie mi warn'em przez "sędziego we własnej sprawie", chciałem się do tego przynajmniej ustosunkować.
Gdy jednak "sędzia we własnej sprawie" posunął się do tego, że usunął sekwencję postów w tym temacie do kosza,...

http://www.biblia.webd.pl/forum/viewtopic.php?t=5831

... uświadomiłem sobie, że nawet to nie było potrzebne.

Sam bowiem w ten sposób potwierdził słuszność zarzutu, za który dał mi warn'a.

Zatem będę dalej dążył do tego, by nie szukać odwetu na nikim, a od pewnych, np. zaślepionych Wadzą ludzi, nie szukać nawet wyjaśnień.
O takich bowiem:
Obj 22 pisze:11 Kto czyni nieprawość, niech nadal czyni nieprawość, a kto brudny, niech nadal się brudzi, lecz kto sprawiedliwy, niech nadal czyni sprawiedliwość, a kto święty, niech nadal się uświęca.
12 Oto przyjdę wkrótce, a zapłata moja jest ze mną, by oddać każdemu według jego uczynku.
Mam nadzieję, że uda mi się zamienić dążenie w stałą regułę postępowania.

P.S. Tutaj mój źródłowy post, jako reakcja na "uprzejme" potraktowanie Jacha:

http://biblia.webd.pl/forum/viewtopic.p ... 341#191341
[you] Kim byś się okazał, Gdyby ON, Który Jest Najwyższym Sędzią, Sądził tak ciebie, jak ty sądzisz? (W.Sz.)
[you] Czy śmiertelnik może być sprawiedliwszy niż Bóg, a człowiek czystszy niż jego Stwórca? (Hi 4:17)

Elius
Posty: 2036
Rejestracja: 08 paź 2009, 7:19
Lokalizacja: Miasto święte.Druga brama od południa.

Post autor: Elius »

bartek212701 pisze:Elihu, a gdzie prowadzi ciebie twój Kościół ja nie wiem czy ty katolik czy ktoś inny,ale lepiej spojrzeć na siebie a nie na kogoś,bo jak jesteś katolikiem to tym bardziej powinieneś milczeć,bo czcisz pogańskie bozki a to dlatego że kiedyś ktoś by zachęcić pogan do chrzescijaństwa zapożyczał z poganstwa wierzenia by szybciej ludzie na chrzescijaństwo poprzechodzili.Dzisiaj domniemane chrześcijanstwo tzw religia katolicka nie ma nic wspólnego z tą wiarą z I wieku.Jest mi bardzo żal tych zaslepionych ludzi,którzy co niedziele chodza do kościoła a później się obgadują jak leci. :-)
O przepraszam, ale katolikiem nie jestem i milczeć nie muszę.
Do żadnego kościoła nie należę,gdyż wszystkie należą do władcy świata,ŚJ też ,a to ,że im się wydaje,że służą Bogu niczego nie zmienia.
Mi też żal tych co dwa razy w tygodniu chodzą na zebrania służby,wykład i studium strażnicy i do tego jeszcze wydaje im się ,że głoszą prawdę a wszystko to na próżno.
Mnie prowadzi Pan,za nim podążam gdziekolwiek pójdzie.

mywhiteangel
Posty: 21
Rejestracja: 16 sie 2011, 15:34

Post autor: mywhiteangel »

Bóg pomógł mi zejść ze złej drogi.
Gdyż staczałam się na dno.
Dziękuje mu za to bo teraz jestem na dobrej drodze i mam nadzieję , że nigdy już się nie stoczę.
:)
Jestem tu, by wielbić, by oddawać chwałę
Jestem tu, by wyznać to mój Bóg.
Dobry i łaskawy, cały tak wspaniały
Ponad wszystko cenny dla mnie jest

magda
Posty: 290
Rejestracja: 03 lut 2012, 11:40
Lokalizacja: Radom

Post autor: magda »

BJestem tu nowa więc witam wszystkich. Chcę napisać żeBóg uwolnił mnie najpierw od guza w płucach i to bardzo dużego 6 cm, którego śmiertelność wynosi 100%. leżałam w szpitalu płucnym i czekałam na opercję wycięcia płuca. W międzyczasie wysłano mnie do instytutu onkologii na konsultację i jak wyszłam z płucnego dowiedziałam się od koleżanki ,która została uwolniona od raka macicy ,że pastor kościoła adwentystów ma Ducha Świętego i może się za mnie pomodlić . Umówiłam się więc na modlitwę. Pastor i starszy zboru uklękli ze mną i najpierw spytał "czy wierzysz ,że Duch Święty zrobi to dla ciebie" j pomyślałam że musi to zrobić bo jakoś nie mogę sobie wyobrazić że nie ma jednego płuca , a potem mimo wszystko umieram i powiedziałam szczerze TAK. po modlitwie wyszłam z kościoła na foksal w Warszawie i właśnie na foksal kwitły lipy, ja już dawno nie mogłam wziąć głębokiego oddechu bo guz był przyrośnięty do opłucnej i przy kazdym oddechu sprawiał ból, a wtedy odetchnęłam pełną piersią i nic więc znowu i znowu aż się zdziwiłam. Jednak poszłam po paru dniach do szpitala bo był termin operacji. Najpierw zrobiono mi przy przyjęciu rentgen płuc i jak przyniesiono wynik to lekarka się zdenerwowała i powiedziała że głupoty piszą i kazała powtórzyć . wynik był taki" zrosty i zwapnienia w prawej wnęce płucnej, to tam gdzie był guz, stwierdzony w rentgenie wielokrotnym, tomografii ,nakłuwany i w usg. NIE BYŁO NIC. usłyszałam od lekarz " chyba tam na górze ktoś cię bardzo kocha ,ja tu pracuję 30 lat i nie było takiego przypadku żeby guz z płuc tak sobie zniknął a nawet nigdy o czymś takim nie słyszałam". po 2 tygodniach kazali powtórzyć rentgen i wynik był taki" obraz płuc i serca prawidłowy. Zaczęłam się interesować biblią i poprosiłam księdza o studiowanie ze mną pisma świętego na co usłyszłam że mi to niepotrzebne że biblię się studiuje w seminarium i żebym przychodziła na mszę. na co powiedziałam że czyta się tylko jeden fragment pisma a dla mnie to za mało mam potrzebę więcej poznać słowo Boże . ksiądz mi powiedział ,że jak mam taką potrzebę to szybko trafię do jakiejś sekty. zrezygnowałam ,ale jak to zwykle bywa przyszli świadkowieJechowy więc zaprosiłam ich i chciałam z nimi studiować pismo święte więc nawyjmowalli księżek a ja ichprosiłam ,że chce studiować tylko biblię a nie ich książki. opowiedziałam im o uzdrowieniu i znaleźli mi w bibli fragment o tym że dary uzdrawiania zanikną i ,jeśli mnie ktoś tak uzdrowił to to nie pochodzi od Boga tylko od demonów. przeczytałam ten fragment tak rzeczywiscie było napisane że znikną te dary. Ale Bóg mnie uchronił w uwierzenie w to bo przeczytałam ten fragment do końca a nie wyrwany z kontekstu i w następnym wersecie pisało kiedy znikną te dary a mianowicie " jak przyjdzie to co doskonałe" a jeszcze nie przyszło. już widziałam że dopasowywują fragmenty do swoich teorii. później jak poznałam Biblię dobrze to zauważyłam fragment gdzie faryzeusze posądzają Jezusa ,że za pomocą mocy księcia demonów wyrzuca demony. Jezus wtedy stwierdził że takie posądzenie jest grzechem który nigdy nie może być wybaczony. ucieszyłam się bardzo ,że Bóg uchronił mnie przed świadkami Jechowy i takim grzechem. Dzięki tym doświadczeniom Bóg wyzwolił mnie od chęci szukania jakiegokolwiek kościoła , sama studiuję Biblię prosząc Ducha Świetego o zrozumienie. Wiem ,że DUch Święty najlepiej mi w tyk pomoże. to tyle nie wiem czy jeszcze ktos tu zagląda na te posty.
magda

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

Magdo, więc kto uwolnił Cię od choroby?

- adwentysta?
- Bóg?
- Twoja wiara?

a może musiały zaistnieć te trzy warunki?
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

Awatar użytkownika
Parmenides
Posty: 2011
Rejestracja: 10 sie 2011, 14:53
Kontakt:

Post autor: Parmenides »

magda pisze: sama studiuję Biblię prosząc Ducha Świetego o zrozumienie.
I tak trzymaj.
magda pisze: to tyle nie wiem czy jeszcze ktos tu zagląda na te posty.
Zagląda. A jak będziesz miała jakieś pytania czy będziesz chciała o czymś porozmawiać, to na tym forum na pewno znajdą się chętni do wymiany zdań. A że są tu reprezentowane bardzo różne poglądy, to będziesz miała szerszy przegląd myśli na dany temat i mogła rozmawiać z tymi, których podejście Ci odpowiada.

magda
Posty: 290
Rejestracja: 03 lut 2012, 11:40
Lokalizacja: Radom

Post autor: magda »

Zdecydowanie uwolnił mnie Bóg. Moja wiara była warunkiem tego ,że Bóg zadziałał a adwentysta narzędziem którym posłużył się Duch święty. Bo myślę ,że to nie my posługujemy ,używamy i kierujemy Duchem Świętym ,lecz on posługuje się człowiekiem i to Duch święty decyduje i działa nie my za jego pomocą . Ja uważam że w każdym kościele są prawdziwi chrześcijanie tacy ,którym na Bogu zależy. Często słyszę od ludzi ,że im zależy na Bogu ,ale nie poświęcają temu Bogu ani trochę czasu np ,żeby poznać co on do nas mówi i czego od nas oczekuje. To wszystko jest właśnie w Bibli a często jak pytam lubnamawiam do czytania Bibli to ci właśnie ludzie nie chcą tego robić , nie chcą wiedzieć tego co Bóg nam ma do powiedzenia ,za to poświęcają długie godziny na słuchanie tv granie w gry czy czytanie powieści. Często właśnie na takie osoby trafiam. Bardzo się zdziwiłam jak trafiłam na żydoskie forum a tam ludzie bardzo poważnie dyskutują o Bogu. dociekają różnych rzeczy i chętnie odpowiadają na pytania. W wielu kościołach chrześcijańskich niestety nie ma takiego zainteresowania, lub jest wielkie zainteresowanie przekazaniem nam swoich doktryn ,często są fora gdzie ludzie wrzucają puste posty ,jakieś żarciki ,kłucą się o słowa lub bronią utartych przekonań wyniesionych ze swoich kościołow, nawet wbrew cytatom z Biblii byle tylko ich wiara była "na wierzchu". Zawsze uważałam że trzeba wierzyć w Boga i w to co nam przekazuje za pomocą Biblii a nie w kościół. Bo nie kościół zbawia a Bóg.
magda

ODPOWIEDZ

Wróć do „Świadectwa działania Boga”