Odwaga i sprzeciw chrześcijan w hitlerowskich Niemczech

Tutaj nie polemizujemy, tutaj dzielimy się dowodami Bożego działania w naszym życiu; piszcie to, co zbuduje wszystkich w wierze w Boga.

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
EMET
Posty: 11235
Rejestracja: 04 wrz 2006, 17:31

Odwaga i sprzeciw chrześcijan w hitlerowskich Niemczech

Post autor: EMET »

EMET:
ODWAGA CZASU WOJNY. Na tle milczenia o zbrodniach hitlerowskich w Niemczech i w okupowanej Europie silniej przemawiają przykłady wyłamywania się z uległego szeregu chrześcijan niemieckich. Nie są liczne. Zdarzały się wśród katolików i protestantów. Budujący jest przypadek świadków Jehowy, którzy proporcjonalnie stawili o wiele silniejszy opór hitleryzmowi niż Kościoły głównego nurtu. Mężczyźni odmawiali służby w Wehrmachcie i składania przysięgi lojalności Hitlerowi, za co szli do obozów koncentracyjnych lub byli od razu mordowani.
Wymienić należy nazwisko ks. Alfreda Delpa (1907 – 45). Wstąpił do jezuitów, choć kształcił się w szkołach protestanckich. Podczas wojny znalazł się w orbicie tzw. Kręgu z Krzyżowej, czyli grupy antyhitlerowskich opozycjonistów skupionych wokół grafa von Moltkego. Aresztowany po nieudanym zamachu na Hitlera (20 lipca 1944 r.) był torturowany i został skazany na śmierć przez powieszenie (wyrok wykonano w lutym 1945 r.).
Niektórzy historycy są zdania, że bardziej gorliwie niż katolicy poparli Hitlera niemieccy protestanci. „Katolicyzm niemiecki – organizm zwarty i silnie spojony – okazał się dla nazistowskiego molocha znacznie trudniejszym kąskiem niż protestantyzm”, pisze w „Historii społecznej Trzeciej Rzeszy” Richard Grunberger. Bohaterami wśród protestantów okazali się m.in. pastorzy Martin Niemöller i Dietrich Bonhoeffer. Niemöllerowi (art. s. 72) przypisuje się słynne słowa: „Najpierw przyszli po komunistów, ale nie protestowałem, bo nie byłem komunistą. Potem przyszli po Żydów, ale nie protestowałem, bo nie byłem Żydem. Potem przyszli po związkowców, ale nie protestowałem, bo nie byłem związkowcem. Potem przyszli po katolików, ale nie protestowałem, bo nie byłem katolikiem. Potem przyszli po mnie i nie było już komu protestować”.
Bonhoeffer miał kontakty z antyhitlerowskimi spiskowcami z kręgu Abwehry, wywiadu państwowego. Pytany o motywy swej działalności opozycyjnej, miał odpowiedzieć, że „modli się o klęskę swego kraju, bo to jedyna możliwa zapłata za wszelkie cierpienia”, które jego kraj przysporzył światu. Przez zaprzyjaźnionego bp. Bella przekazał do Anglii wiadomość o hitlerowskim programie eutanazji chorych psychicznie i niedołężnych obywateli niemieckich, wkrótce nadaną na falach BBC. O Hitlerze powiedział, że jest gorszy od diabła, który się nim posługuje, wykorzystując jego głupotę. Aresztowany już w 1943 r. pisał w kolejnych miejscach uwięzienia listy i notatki, które zdobyły po wojnie światowy rozgłos (wyszły także w tłumaczeniu na polski, pod redakcją Anny Morawskiej). Bonhoeffer został powieszony miesiąc przed końcem wojny.
Całkowicie ideologię hitlerowskiego nacjonalizmu odrzucał wybitny teolog szwajcarski Karl Barth, wykładający w Niemczech. Jako jawny i radykalny przeciwnik reżimu został wydalony z Rzeszy.

MEANDRY SPRZECIWU. Postawa chrześcijan niemieckich wobec hitleryzmu przechodziła dramatyczne zwroty, od sprzeciwu do poparcia i znów do sprzeciwu. Jak już pisaliśmy (art. s. 52), w 1937 r. ten sam Pius XI, który podpisał z Hitlerem konkordat, ogłosił napisaną po niemiecku encyklikę „Mit brennender Sorge” (Z wielką troską). Nie wymieniała nazizmu ani Hitlera z imienia, ale została powszechnie odczytana jako potępienie doktryny narodowosocjalistycznej jako neopogańskiej religii politycznej. W podobnym duchu – unikającym generalnej opozycji wobec władz państwa – niektórzy biskupi (Gröber, von Galen, von Preising) publicznie potępili hitlerowski program eutanazji upośledzonych i chorych psychicznie (s. 64).
Brytyjski historyk Grunberger za główną kwestię moralną, jaka stanęła przed Kościołami III Rzeszy, uważa sprawę Żydów. Na jej tle wyszły też wyraźnie podziały w niemieckim chrześcijaństwie. Niemieccy Chrześcijanie odcięli się od Żydów całkowicie, także od tych nawróconych na chrześcijaństwo. Katolicy i protestanci z Kościoła Wyznającego ujmowali się za współwyznawcami żydowskiego pochodzenia, pomagali im legalnie emigrować z Rzeszy. (Ale z drugiej strony otwarli kartoteki chrzcielne przed władzami, co ułatwiało polowanie na Żydów).
Najmężniej zachowali się członkowie pruskiego konsystorza ewangelickiego związani z nurtem Kościoła Wyznającego. W 1943 r. ogłosili zdecydowany protest przeciwko krzywdom wyrządzonym Żydom. („Niestety, w momencie, kiedy jedyną możliwą reakcją było już tylko opłakanie”, komentuje Grunberger). Wśród katolików ksiądz i teolog Bernard Lichtenberger sprzeciwiał się otwarcie i eutanazji, i prześladowaniu Żydów. Zmarł w 1943 r. w drodze do obozu koncentracyjnego Dachau. Jan Paweł II ogłosił go błogosławionym. Jednak nieliczni byli sprawiedliwi wśród chrześcijańskiego narodu niemieckiego.
ADAM SZOSTKIEWICZ
POLITYKA POMOCNIK HISTORYCZNY
1933-1945
Trzecia Rzesza
Wydanie specjalne 5/2013, strona 80 [lewa i prawa kolumna]; przytoczenie w całości treści pomieszczonej w 2 i 3 śródtytule [oznaczone na czerwono: jak i w artykule].
Cały artykuł nosi tytuł: Krzyż w cieniu swastyki -- od strony 78 do str. 80.

Zapodał –
Stephanos, ps. EMET
„Wielu będzie biegać tu i tam [po hebrajsku: < jᵊszōṭᵊṭû >], i nastanie obfitość prawdziwej wiedzy” -- Daniela 12:4b; ‘PNŚ-2018’, Przypis.

meritus
Posty: 4308
Rejestracja: 17 lip 2006, 11:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: meritus »

Jak się poszuka... W samej diecezji gdańskiej liczącej wtedy kilkudziesięciu księży, spośród których Niemcy wymordowali prawie wszystkich Polaków (w tym błogosławionych męczenników ks. B.Komorowskiego, ks. F.Rogaczewskiego i ks. M.Góreckiego), byli też niemieccy męczennicy, m.in.:

ks. Ernst Karbaum - niemiecki ksiądz zamęczony w KL Stutthof za kazanie do polskich robotników przymusowych.

http://de.wikipedia.org/wiki/Ernst_Karbaum
http://gosc.pl/doc/1132287.Szesc-godzin-na-mrozie

ks. Johann Paul Aeltermann - niemiecki ksiądz rozstrzelany za potępienie nazimu

http://pl.wikipedia.org/wiki/Johannes_Paul_Aeltermann

ODPOWIEDZ

Wróć do „Świadectwa działania Boga”