Zaraz po kazaniu Piotra:)
Kiedy my , dzisiejsi chrześcijanie , zdobędziemy się na coś takiego ?:)Trwali oni w nauce Apostołów i we wspólnocie, w łamaniu chleba i w modlitwach. 43 Bojaźń ogarniała każdego, gdyż Apostołowie czynili wiele znaków i cudów. 44 Ci wszyscy, co uwierzyli, przebywali razem i wszystko mieli wspólne. 45 Sprzedawali majątki i dobra i rozdzielali je każdemu według potrzeby. 46 Codziennie trwali jednomyślnie w świątyni, a łamiąc chleb po domach, przyjmowali posiłek z radością i prostotą serca. 47 Wielbili Boga, a cały lud odnosił się do nich życzliwie. Pan zaś przymnażał im codziennie tych, którzy dostępowali zbawienia.
Kiedy my nie będziemy robić ze swoich domów fortecy,
ze swoich rodzin wrogich innnym szczepów
tylko bedziemy żyć jak wielka rodzina:)?
Czy ten cel jest wogóle realny w świecie ?
Owszem było kilka prob ale je mozna nazwać nawet antypróbami
bo przeważnie konczyły się na jeszcze gorszym wyliczalstwie i nienawiści
byli ''rowni'' i ''rowniejsi''
A tu trzeba po prostu dorwać ''reset button''
Tak jak zrobili to oni- pierwsi Chrześcijanie..
Nie żyć w swych rodzinach jak plemionach , w szczepach:)
Czy świadomość ludzki kiedyś dojrzeje do tego?
Mozliwe?
UWAGA , WAŻNE!!!
Niech odstąpią precz* ci , ktorzy mają pretensje ze tak nie jest
I słuchają tych nauk, czytają pisma
TYLKO PO TO ZEBY SIEBIE WYWYŻSZYC LUB SWOJ ZBOR
Nie rozumieją oni nauki Bozej,
natchnienia Bożego, nie rozumieją kierownictwa Duchem
to ma sie stać , ale jeszcze tego nie ma.
a jak jest to nie po to zeby inni byli gorsi
Wiec faryzeusze , psy obłudne, odstąpcie!
*precz mam na mysli- jak najdalej- na krańce świata od tego projektu.
''zburzą wszystko nim powstanie''