Moja żona jest w niebie.

[Queza]

To Tobie można widzieć osoby nadprzyrodzone, a Boa już nie może widzieć aktorów w lesie?

[BoaDusiciel]

Mogę uwierzyć, że miałem zwidy, ale w to że mój pies też miał, to raczej nie uwierzę

[krzysiekniepieklo]

Mogę uwierzyć, że miałem zwidy, ale w to że mój pies też miał, to raczej nie uwierzę

Ten Twój pies też za dużo telewizji ogląda.

[Queza]

Ciekawe dlaczego we mnie nie wchodzą, ani Jezus, ani demony, ani Matka Boska, ani Kubuś Puchatek, ani żadne takie ...
Być może żeby coś weszło, to trzeba wierzyć w istnienie tego czegoś
Bo raczej Matka Boska nie wejdzie w kogoś, kto nie wierzy w istnienie matek boskich.
No oczywiście jak ktoś spyta SKĄD wiem, że nie weszło, no to nie wiem

Od niemowlęcia jestem bardzo spokojna, jako nastolatka dużo się modliłam, a potem na studiach zapomniałam o Bogu, ale On nie zapomniał o mnie, uratował mnie przed śmiercią i jest ze mną do dziś.

[BoaDusiciel]

Ale zgodzisz się z twierdzeniem, że Matka Boska nie przyjdzie do nikogo, kto nie wie o istnieniu Matki Boskiej?

[krzysiekniepieklo]

Ale zgodzisz się z twierdzeniem, że Matka Boska nie przyjdzie do nikogo, kto nie wie o istnieniu Matki Boskiej?

Nie miałeś pojęcia o istnieniu krzyśkaniepieklo, no ale przyszedł i dyskutuje z Tobą. Z Matką Boską też tak może być.

[BoaDusiciel]

Ale ja wiem, że istnieją ludzie, dlatego nie dziwię się, że jakiś człowiek coś pisze.
Gdybym nie wiedział, że ludzie istnieją, to byłbym zaskoczony.

[krzysiekniepieklo]

Ale ja wiem, że istnieją ludzie, dlatego nie dziwię się, że jakiś człowiek coś pisze.
Gdybym nie wiedział, że ludzie istnieją, to byłbym zaskoczony.

No ale jak ktoś nie wie o istnieniu, to może się dowiedzieć? Czy uważasz to za niemożliwe?

[Queza]

Ale zgodzisz się z twierdzeniem, że Matka Boska nie przyjdzie do nikogo, kto nie wie o istnieniu Matki Boskiej?

Nie wierzę w Matkę Boską więc do mnie nie przyjdzie.

[krzysiekniepieklo]

Ale zgodzisz się z twierdzeniem, że Matka Boska nie przyjdzie do nikogo, kto nie wie o istnieniu Matki Boskiej?

Nie wierzę w Matkę Boską więc do mnie nie przyjdzie.

To nie wierzysz, ze Jezus miał matkę?

[Queza]

Ale zgodzisz się z twierdzeniem, że Matka Boska nie przyjdzie do nikogo, kto nie wie o istnieniu Matki Boskiej?

Nie wierzę w Matkę Boską więc do mnie nie przyjdzie.

To nie wierzysz, ze Jezus miał matkę?

Matkę Jezus miał, ale nie Boską, nie wierzę w postać, która się objawia i są tak zwane: objawienia maryjne, np. fatimskie.

[BoaDusiciel]

Ale ja wiem, że istnieją ludzie, dlatego nie dziwię się, że jakiś człowiek coś pisze.
Gdybym nie wiedział, że ludzie istnieją, to byłbym zaskoczony.

No ale jak ktoś nie wie o istnieniu, to może się dowiedzieć? Czy uważasz to za niemożliwe?

Może się dowiedzieć.
Np. Indianie nie wiedzieli o istnieniu chrześcijańskiego Boga, ale się dowiedzieli

[krzysiekniepieklo]

Nie wierzę w Matkę Boską więc do mnie nie przyjdzie.

To nie wierzysz, ze Jezus miał matkę?

Matkę Jezus miał, ale nie Boską, nie wierzę w postać, która się objawia i są tak zwane: objawienia maryjne, np. fatimskie.

Ja jestem bardziej sceptyczny do objawień "Jezusa", a to dlatego, że Jezus powiedział tak:
Mt 24
23 Wtedy jeśliby wam kto powiedział: "Oto tu jest Mesjasz" albo: "Tam", nie wierzcie! 24 Powstaną bowiem fałszywi mesjasze i fałszywi prorocy i działać będą wielkie znaki i cuda, by w błąd wprowadzić, jeśli to możliwe, także wybranych. 25 Oto wam przepowiedziałem. 26 Jeśli więc wam powiedzą: "Oto jest na pustyni", nie chodźcie tam!; "Oto wewnątrz domu", nie wierzcie! 27 Albowiem jak błyskawica zabłyśnie na wschodzie, a świeci aż na zachodzie, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego.

[Queza]

Jezus jak chodził po ziemi nie wiedział, że będzie w przyszłości kobietą.

[BoaDusiciel]

Jezus jak chodził po ziemi nie wiedział, że będzie w przyszłości kobietą.

... podobnie jak Kopernik