Moc słów

Madelaine · Post autor: **Madelaine** » 11 cze 2006, 16:42

Pozdrawiam w błękicie.
Kilka reflekcji na temat słów:

Słowa zostały nam dane nie po to tylko aby opisywać rzeczywistość.
Słowa zostały nam dane aby kreować te rzeczywistość.
Żyjemy w takiej rzeczywistości jaką ukształtowały często nasze słowa.
Chociaż to wydaje sie takie oczywiste, że nie powinno się mowic do dziecka "jestes głąbem, nic z ciebie nie wyrośnie" - jednak nie wszyscy rodzice to czynią.

W mocy języka jest życie i śmierć. Kto ten mały członek ( jakim jest język) umie utrzymac na wodzy, umie też zapanować nad całym swoim ciałem.

Na początku było Słowo
A Słowo było u Boga
A Bogiem było Słowo
Ono było na początku u Boga
Wszystko przez Nie powstało

"O jak dobrze i miło, gdy bracia w zgodzie żyją"
No i siostry ...też rzecz jasna

Pozdrawiam

ewa161op034 · Post autor: **ewa161op034** » 27 sie 2007, 19:17

Argument na to, że Słowo Boże ma moc, jest zawarty w samej Biblii- czyli Słowie Bożym:

Hbr 4:12 BT "Żywe bowiem jest słowo Boże, skuteczne i ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny, przenikające aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku, zdolne osądzić pragnienia i myśli serca."

Jednakże w temacie " moc słów " niechcący wychwyciłam dwuznaczność, gdyż nasze ludzkie słowa także mogą oddziaływać na nas samych, czy mieć swego rodzaju wpływ na innych- mogą oddziaływać z " mocą ", gdzie owa " moc " ma tu znaczenie przyczynowo- skutkowe:

Prz 12:18 BT "Nierozważnie mówić - to ranić jak mieczem, a język mądrych - lekarstwem."

Prz 17:20 BT "Szczęścia nie zazna serce przewrotne, w zło wpada - kto przewrotny w języku."

Pozdrawiam.

tessa · Post autor: **tessa** » 28 sie 2007, 14:44

Czasami czujemy się jak Psalmista:

Psalm 38:7,9
"Przez cały dzień chodzę smutny.Jestem nad miarę wyczerpany i załamany".

W dobie obecnej wiele ludzi popada w depresję dlatego ,ze przecenili swoje siły i usiłują narzucić sobie tok zajęć przekraczający możliwości emocjonalne ,psychiczne czy fizyczne.
Stres w połączeniu z negatywnymi myślami i odczuciami najwyrażniej potrafi się odbić na organiżmie i spowodować zachwianie równowagi chemicznej w mózgu prowadząc w ten sposób do depresji.
W I wieku Epafrodyt chrześcijanin z Filipii bardzo dręczył się ,że przyjaciele usłyszeli o jego chorobie.Nabawił się jej po przybyciu do Rzymu dokąd owi przyjaciele wysłąli go z zaopatrzeniem dla apostoła Pawła .Być może sądził ,że zawiódł i że uznają go za niedołęgę?
Filipian 2:25-27
4:18

Co w takiej chwili może pomóc?

Jak Paweł mu pomógł?

Apostoł odesłał Epafrodyta do domu z listem do przyjaciól w Filipii w którym napisał:
Filipian
"25 Uważam jednak za konieczne wysłać do was Epafrodyta — mojego brata i współpracownika, i współbojownika, a waszego wysłannika i osobistego sługę w mej potrzebie, 26 gdyż gorąco pragnie ujrzeć was wszystkich i jest przygnębiony, ponieważ usłyszeliście, iż zachorował. 27 I rzeczywiście, zachorował niemalże śmiertelnie, ale Bóg się nad nim zmiłował, a właściwie nie tylko nad nim, lecz także nade mną, żebym nie doznawał smutku za smutkiem. 28 Dlatego tym śpieszniej go wysyłam, żebyście, ujrzawszy go, znowu się radowali, a ja żebym doznawał mniej smutku. 29 Toteż zgodnie ze zwyczajem serdecznie przyjmijcie go w Panu z całą radością; i zawsze ceńcie takich ludzi, 30 ponieważ ze względu na dzieło Pańskie był bardzo bliski śmierci, wystawiając swą duszę na niebezpieczeństwo, żeby w pełni zrekompensować to, iż nie jesteście tu obecni, by spełniać dla mnie osobistą posługę. "

Okoliczność ,że Paweł wypowiedział się o Epafrodycie tak korzystnie oraz że Filipianie powitali go ciepło i serdecznie z pewnością dodała Epafrodytowi otuchy i pomogła mu wydobyć się z depresji.

Biblija rada by "swą mową pokrzepiać dusze przygnębione " jest niewątpliwie najlepsza.

radek · Post autor: **radek** » 05 wrz 2019, 18:22

Słowo żywe jest ponad tradycją

J 14:12 eib "Ręczę i zapewniam, kto wierzy we Mnie, będzie również dokonywał takich dzieł, jakich Ja dokonuję, i dokona większych niż te, gdyż Ja idę do Ojca."

Osób LGBT nie należy potępiać, lecz zrozumieć, współczuć i pomóc im w ich problemie

Mat 15:6 eib "(6) ten wolny jest od troski o rodziców. W ten sposób unieważniliście Słowo Boga na korzyść waszej tradycji."

Po spożyciu z drzewa Poznania Dobra i Zła ludzie są winni świętość cielesną Bogu, stąd rodzą się osoby niezdolne do prawdziwej miłości względem płci przeciwnej

Mt 19:11-12 ubg "(11) A on im powiedział: Nie wszyscy to pojmują, ale tylko ci, którym to jest dane. (12) Są bowiem eunuchowie, którzy tacy wyszli z łona matki; są też eunuchowie, których ludzie takimi uczynili; są również eunuchowie, którzy się sami takimi uczynili dla królestwa niebieskiego. Kto może pojąć, niech pojmuje."

Przecież wszyscy chcielibyśmy być Aniołami

Mat 22:30 eib "(30) Po zmartwychwstaniu ludzie nie będą się żenić ani wychodzić za mąż, lecz będą jak aniołowie w niebie."

J 3:12 eib "Jeśli nie wierzycie w to, co wam mówiłem o ziemskich sprawach, to jak uwierzycie, gdy wam powiem o niebieskich?"

Mat 10:39 eib "(39) Kto w pierwszym rzędzie zabiega o swoją duszę, zgubi ją, a kto zgubi swoją duszę ze względu na Mnie, odnajdzie ją."

Albertus · Post autor: **Albertus** » 05 wrz 2019, 20:01

radek pisze:
Osób LGBT nie należy potępiać, lecz zrozumieć, współczuć i pomóc im w ich problemie

Zgadza się.Pod warunkiem oczywiście że te osoby zrozumieją że mają problem w postaci swojego zboczenia i chcą aby ktoś im pomógł ten problem rozwiązać.

wuka · Post autor: **wuka** » 05 wrz 2019, 20:24

Albertus pisze:
radek pisze:
Osób LGBT nie należy potępiać, lecz zrozumieć, współczuć i pomóc im w ich problemie

Zgadza się.Pod warunkiem oczywiście że te osoby zrozumieją że mają problem w postaci swojego zboczenia i chcą aby ktoś im pomógł ten problem rozwiązać.

Obawiam się, że wcale nie o to im chodzi. Chcą tylko akceptacji i promocji swoich dewiacji.
Osobiście nie mam nic przeciwko osobom "kochającym inaczej"

dopóki nie wciągają w to innych.
A wciągają, niestety.

Albertus · Post autor: **Albertus** » 05 wrz 2019, 20:36

wuka pisze:
Albertus pisze:
radek pisze:
Osób LGBT nie należy potępiać, lecz zrozumieć, współczuć i pomóc im w ich problemie

Zgadza się.Pod warunkiem oczywiście że te osoby zrozumieją że mają problem w postaci swojego zboczenia i chcą aby ktoś im pomógł ten problem rozwiązać.
Obawiam się, że wcale nie o to im chodzi. Chcą tylko akceptacji i promocji swoich dewiacji.
Osobiście nie mam nic przeciwko osobom "kochającym inaczej" dopóki nie wciągają w to innych.
A wciągają, niestety.

No niestety w większości przypadków ludzie ci wypierają to że maja problem w postaci swoich dewiacji i robią szkodę nie tylko sobie ale też innym poprzez demoralizację.

RN · Post autor: RN » 05 wrz 2019, 20:52

radek pisze:Słowo żywe jest ponad tradycją

J 14:12 eib "Ręczę i zapewniam, kto wierzy we Mnie, będzie również dokonywał takich dzieł, jakich Ja dokonuję, i dokona większych niż te, gdyż Ja idę do Ojca."

Jezus potrafił wskrzeszac zmarłych, a ci, którzy uwierzą w Niego mają jeszcze wieksze dzieła dokonywac.
Jezus wskrzesił zmarłego jeden raz, a wierzacy pewnie beda mogli zrobic to dwa razy, albo wiecej.

radek · Post autor: **radek** » 05 wrz 2019, 21:06

RN pisze:
radek pisze:Słowo żywe jest ponad tradycją

J 14:12 eib "Ręczę i zapewniam, kto wierzy we Mnie, będzie również dokonywał takich dzieł, jakich Ja dokonuję, i dokona większych niż te, gdyż Ja idę do Ojca."
Jezus potrafił wskrzeszac zmarłych, a ci, którzy uwierzą w Niego mają jeszcze wieksze dzieła dokonywac.
Jezus wskrzesił zmarłego jeden raz, a wierzacy pewnie beda mogli zrobic to dwa razy, albo wiecej.

Wiernie trwając w Prawdzie nasze następne słowo zawsze będzie znaczniejsze od poprzedniego. Obietnicą Pana jest Prawda

Mat 6:28-29 eib "(28) A co do ubrania, dlaczego się martwicie? Zwróćcie uwagę, jak rosną polne kwiaty. Nie trudzą się, nie przędą, (29) a mówię wam: Nawet Salomon w całym swym przepychu nie był w stanie swym strojem dorównać jednemu z nich."

Quran 18:98
On powiedział: "To jest miłosierdzie od mojego Pana! A kiedy przyjdzie obietnica Pana, to On uczyni ją pyłem. Obietnica mojego Pana jest prawdą!"