Dlaczego Bóg nie powstrzymał Hitlera?

Tutaj dzielimy się tym, co przyniesie zachetę, pocieszenie, umocnienie w wierze, co pobudzi do działania i pomoże rozwinąć skrzydła wierzącemu. Będzie tu miejsce dla poezji, rozważania fragmentów Słowa Bożego, dzielenia się tym co Bóg do nas mówi poprzez swoje Słowo, sny i wizje oraz okoliczności codziennego życia.

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

s80

Dlaczego Bóg nie powstrzymał Hitlera?

Post autor: s80 »

Mój krótki tekścik wyjaśniający ważne pytanie dla ogromnej rzeszy ludzi na świecie - dlaczego otacza nas zło i źli ludzie?

Zacznijmy od tego że to człowiek przyniósł na siebie gniew i zło tylko dlatego że nie był posłuszny w raju i zrobił to co mu zakazano, zrobił według swojego widzi mi się bo posłuchał szatana - zazdrośnika i pierwszego nienawistnika wszelkich zasad, który powiedział że jeśli człowiek nie posłucha rady Boga to otworzą mu się oczy i pozna "dobro oraz zło"

No i poznał ... również zło i cierpienie za to zło czyli karę

Człowiek dostał więc wolną wolę by sprawdzić do czego jest zdolny jeśli nie usłucha dobrych rad. Dlatego też powstał Hitler, dlatego powstali inni zbrodniarze świata jak Stalin, itd.

Gdyby oni nigdy nie istnieli, gdyby Bóg zareagował i jak to powiedział ostatnio Kuba Wojewódzki powinno się malutkiego Hitlerka poddać eutanazji, „Bóg powinien powiedzieć do jego matki żeby nie wychodził z jej łona”

Gdyby go nigdy nie było, przyszedłby ktoś inny na jego miejsce o wiele gorszy i groźniejszy i właśnie co możemy Hitlerowi zawdzięczać to to czego nauczyła nas jego i jego popleczników nienawiść do innych ludzi i narodów i wielu ludzi nauczyła na własnej skórze czym kończy się wojna i nienawiść. Ludzie wiele zrozumieli, dziś wiele narodów wie co to obozy koncentracyjne, choć nadal są państwa któretego nie rozumieją, dziś wiele państw utrzymuje na ile tylko może pokój na świecie choć niektóre państwa nadal toczą niehumanitarge wojny.

Wciąż nie wszystko i nie wszyscy rozumieją i nie zrozumieli, nowe pokolenia zwykłych ludzi i polityków kompletnie nic nie rozumieją i popełniają te same a nawet gorsze błędy.

Dlatego też ciągle rodzą się kolejni współcześni ciemiężyciele i zbrodniarze, ci młodzi, którzy drugiego człowieka mają za nic i tak samo jak Hitler chciał stworzyć rasę aryjską, "nadludzi" - selekcjonując lich na dobrą i złą klasę tak samo i dziś wielu młodych i nawet starszych ludzi tak samo selekcjonuje drugich na dobrych i głupich, na przykład ludzi troszkę ułomnych, innych od wszystkich, mających własne zdanie, inny kolor skóry czy włosów albo inną narodowość lub w inny sposób się różniących od nas, mówi się że nie mają tutaj prawa żyć albo że powinno się dokonać na nich aborcji, obraża się ich, robi im na złość, poniewiera i maltretuje (szkolna fala) - takie niestety zachowanie dziś głównie wśród ludzi młodych można zaobserwować i to ludzi którzy uznają się za wierzących.

Ale to wszystko będzie miało swój kres i wtedy nastąpi taki moment gdy wszyscy otrzeźwieją z letargu, wszyscy na moment staną (w dniu ostatecznym) w miejscu i popatrzą wstecz, przedstawi się im papierki na tej rozprawie sądowej oraz nagrania video z ich własnego życia jak postępowali i co robili bez możliwości obrony i prawa do adwokata bo cóż będą znaczyły wtedy puste słowa wobec TWARDYCH DOWODÓW!
Wyjdzie wszystko na jaw z kim spiskowali i przeciwko komu, wszelkie najgorsze uczynki wyjdą na wierzch i wtedy przyjdzie WIELKIE PRZEBUDZENIE - co myśmy ludzie narobili przez te ostatnie ponad 2000 lat

Będzie to wtedy jedna wielka nauka dla wszystkich, aby już nigdy przez wieczność nie próbować używać siły i nienawiści wobec nikogo nawet zwierząt. Wtedy się obudzimy i zrozumiemy jak bardzo było ważne stosowanie się do zasad, tych których chciał nauczyć nas Bóg na samym początku.

Myślę więc że ten krótki tekst - moje własne zdanie na temat otaczającego nas zła ludzkość weźmie sobie te słowa do serca i przemyśli a głównie młodzież bo to do nich te słowa są kierowane a ponieważ oczywistą prawdą jest BIBLIJNA, że nastolatkowi powinni raczej słuchać niż mówić, ponieważ niewiele mają do powiedzenia. Przypowieści 22:15 "Głupota tkwi w sercu młodzieńca, lecz rózga karności wypędza ją stamtąd" dla wielu ludzi będzie dużym wyjaśnieniem i kierunkowskazem na najbliższą przyszłość, że mimo iż otacza nas zło to pojmiemy dlaczego inni ludzie są wobec nas tacy źli i dlaczego to zło nadal istnieje i że oni będą musieli kiedyś to zrozumieć tak jak my to rozumiemy w tym momencie i jeszcze mamy czas na nawrócenie się w TEJ CHWILI, oby jak najszybciej bo "Bóg chce by wszyscy zostali zbawieni" 1 Tymoteusza 2, 4-6 i aby nikt nie musiał być sądzony na karę śmierci z tego że za nic miał miłość do drugiego człowieka.

;-)

Awatar użytkownika
Essarts
Posty: 342
Rejestracja: 03 mar 2010, 21:58
Lokalizacja: Mazowieckie

Post autor: Essarts »

Może dlatego,że Bóg nie działa teraz na ziemi ;-) A Panem tego świata,Szatana jest :?: Kto wie......
SOLA SCRIPTURA — 1 Kor 4:6 Bracia, abyście na nas się nauczyli nie rozumieć więcej ponad to, co napisano(BW)

...Gabriel... :-)
Obrazek

Dymensja
Posty: 1865
Rejestracja: 27 paź 2008, 22:19

Post autor: Dymensja »

Essarts pisze:Może dlatego,że Bóg nie działa teraz na ziemi ;-) A Panem tego świata,Szatana jest :?: Kto wie......
W tych ciemnościach szatana widać światełka, oblubienicę Chrystusa która ma jego charakter. Nie jest jeszcze tak źle, pomimo że włada szatan a jego miliony demonów zamieszkują bezbożnych ludzi, Bóg jeszcze ma swoją oblubienicę na ziemi do czasu. A wtedy to dopiero będzie zło w pełni na ziemi.

Kto wie kto ?

merkaba
Posty: 160
Rejestracja: 24 sie 2010, 18:04

Post autor: merkaba »

a wolna wola to gdzie
Obrazek

Dymensja
Posty: 1865
Rejestracja: 27 paź 2008, 22:19

Post autor: Dymensja »

merkaba pisze:a wolna wola to gdzie
Od początku człowiek ma wolną wolę, a płacimy za tą decyzję do teraz i do przodu

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

O jakim przebudzeniu i jakim letargu piszesz? Uszczypnij się - to nie sen, to rzeczywistość.
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

s80

Post autor: s80 »

Anowi pisze:O jakim przebudzeniu i jakim letargu piszesz? .
O letargu czyli o śnie a raczej o takim życiu ludzi bez uczuć i ich niecnych postępkach, o takim życiu, które już skazane jest na śmierć o takim stanie, w którym ogromna liczba ludzi obecnie się znajduje, popatrz wokół jak ludzie się zachowują, jakby właśnie byli we śnie jakby byli omotani przez kilka demonów na raz, zobacz jak fala szkola prześladuje biedne i niewinne dzieci, które są inne od wszystkich, zobacz jak ludzie się w pracy traktują nawzajem, jeden drugiego by zaźgał robił na złość, a nawet otruł lub dosypał nawet śmieci komuś do jedzenia, jak przełozony traktuje swojego pracownika w pracy jakby był niczym innym prócz śmieciem, jak ludzie sie nawzajem tratują jak jest jakaś promocja w sklepach, ważny jest pieniądz i władza ibycie lepszym od innych (wyścig szurów) Takie czyny dotykają głównie ludzi wierzących bo takie czyny podsuwa szatan ich wrogom by wyrządzali sobie nawzajem zło, a dziś dodatkowo tylko się to wszystko nasila i upodabnia się do czynów Hitlera, bo on też dzielił ludzi na dobrych - rase aryjską i złych - rasę żydowską, którą trzeba prześładować, wyśmiewać, ciemiężyć i wykorzystać w ciężkich obozach pracy by zdychali w mękach przekopując podziemne tunele 3 rzeszy od niedzieli do niedzieli na 3 zmiany.

Mówię o przebudzeniu z którego ci właśnie ciemiężyciele w końcu się obudzą i zrozumieją jakie zło uczynili tym słabszym od siebie istotom by w końcu pojęli i nauczyli się na błędach świata, które są już popełniane od tysięty lat od samego buntu w raju by w końcu zrozumieli że bunt przeciwko Bogu bardzo źle się kończy i dla tego kto się zbuntował będzie prześladowała klątwa na jego wszystkie pokolenia.

By w końcu zrozumieć aby nigdy przenigdy nie stać się taką samą istotą jak szatan bo to będzie oznaczało właśnie problemy przez wiele tysięcy lat dla wszystkich istnień.

Oby jak najprędziej wielu ludzi się przebudziło bo Bóg chce aby wszyscy zostali zbawieni ale sam człowiek musi się do tego również przyczynić.

PS. Witam Anowi po latach i w nowym miejscu ;-) co się stało z forum objawienie.ok1.pl?

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

Witam, objawienie - to zamknięty pamiętnik. Przypomnisz mi siebie?
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

Awatar użytkownika
MilaMi
Posty: 85
Rejestracja: 24 sty 2011, 1:30
Lokalizacja: Nie ważne skąd. Ważne dokąd. I - którędy.
Kontakt:

Post autor: MilaMi »

Przepraszam, s80... trudno mi zmilczeć temat źródła zła i bożego gniewu, czy pozwolisz, że dorzucę tu parę słówek?

zatrzymały mnie Twoje słowa:
>człowiek przyniósł na siebie gniew i zło tylko dlatego że nie był posłuszny w raju<

widzę to nieco inaczej:

Stwórca OSTRZEGŁ pierwszych ludzi przed niebezpieczeństwem , jak dobry rodzic ostrzega swoje dziecko np. przed ogniem. Nie ZAGROZIŁ KARĄ, nie powiedział: jeżeli to zrobicie, ukarzę was! To ogromna różnica. (R 2:17)
Co więcej: Bóg miał prawo ustanawiać zasady - jako stworzyciel i "gospodarz" miejsca, w którym mieszkali. I nie zrobił tego w zamiarze krzywdzenia, ograniczania czy karania swych stworzeń - lecz dla ich OCHRONY właśnie. I tak rozumieli ten nakaz pierwsi ludzie (R 3:2,3)

Jak reaguje dobry rodzic, gdy jego dziecko dozna krzywdy wbrew jego ostrzeżeniom? Gniewa się, jak sugerujesz? Wymierza karę? czy raczej rzuca się na ratunek dziecku? Jeżeli zraniło się lekko - opatruje ranę, gani dziecko i wyraża swój smutek, ze mimo dobrych rad i zakazu, nie posłuchało. Lecz gdy krzywda jest poważna - wiezie dziecko do lekarza, wyraża zgodę na hospitalizację gdy to konieczne, a nawet bolesne zabiegi przywracające zdrowie...Są to KONSEKWENCJE, nie kara.
W Biblii nie czytamy, że Bóg zapałał gniewem na swoje stworzenia, gdy złamały ten zakaz. Przeciwnie - Jego wypowiedzi w tym momencie są przesycone smutkiem. (R 3:13)
Nadal ostrzega, nadal zapowiada co będzie dalej - przygotowuje swoje krnąbrne dzieci na konsekwencje ich czynu, które poniosą. Zapowiada też, że nie potrwa to wiecznie - lecz właśnie od dalszego postępowania dzieci uzależnia "długość procesu leczenia" (R 3:14-19)
Następnie "zawozi je do szpitala" - osadza w ziemi, w której mają dojść do uzdrowienia moralnego. (R 3:23,24)
A wcześniej jeszcze.. daje im coś, czego nigdy nie miały, a co bardzo im teraz się przyda: ubrania. (R 3:21)

Kto wie, jak potoczyłyby się losy ludzkości, gdyby pierwsi ludzie okazali skruchę, zamiast zrzucać winę na siebie nawzajem i na węża...
Kto wie, czy nie bylibyśmy teraz w raju, gdyby nauczyli swoje dzieci miłości, gdyby Kain nie zabił Abla...
Gdyby Adam miał odwagę przyznać się do błędu, a nie obwiniać żonę...

Bóg nadal był z nimi - NIE POGNIEWAŁ SIĘ, NIE ODWRÓCIŁ. Rozmawiał ze swoimi dziećmi, próbował wpływać na ich postępowanie (R 4:6,7), a nawet w końcu z powodu ich niegodziwości BOLAŁ W SWYM SERCU. (R 6:5-6)

Wreszcie, widząc, że "choroba" postępuje zamiast się cofać, a nawet przybiera rozmiary epidemii zarażając nie tylko ludzi, ale i aniołów - zaingerował: zakończył świat. Pozostawiając przy życiu jedną rodzinę: nie doskonałą, lecz najmniej chorą. (R 6:17,18)

Pomogło? Niestety, tylko na chwilę. Bo pacjenci nie współpracowali z lekarzem, nie słuchali troskliwego Ojca. Nie zależało im na wyzdrowieniu.
Cała Biblia opowiada właśnie o tym: Jak Stwórca usiłował uleczyć swoje dzieci, jak je ratował, jak uczył ich postępować właściwie i z pożytkiem dla siebie. I jak Dzieci te z nielicznymi, boleśnie nielicznymi wyjątkami- odrzucały Jego pomoc...

Kto wie, co byłoby dalej, gdyby potomkowie Noego kierowali się wiarą i miłością, a nie samolubstwem i pychą?... Może już bylibyśmy w raju...

A potem nie pozostało już nic innego, jak tylko doskonała ofiara Jezusa. Okup.
Niestety, i to nie wystarczyło - ludzie nadal odrzucają Boga. Nadal są 'chorzy" - ta choroba o nazwie GRZECH jest śmiertelna, a oni... obwiniają o nią Boga.

Tu nie chodzi o strach - przed karą, przed armagedonem, przed zagładą...
Chodzi o miłość. O to, aby ludzie wiedzieli, że Bóg, Jah, jest dobry i sprawiedliwy, że naprawdę troszczy się o swoje dzieci. Żeby pokochali Go jak tatę - nie ze strachu - ale raczej z wdzięczności za to, co dla nas robi.

Przepraszam, s80, jeśli odebrałeś moją wypowiedź jako polemikę - nie było to moim zamiarem :) raczej chciałam... rozszerzyć temat. Pozdrawiam
Mila

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

dlaczego Bóg nie powstrzymał Hitlera?

Bożyszcze tłumu?

1Sm 8:7 BT &#8222;A Pan rzekł do Samuela: Wysłuchaj głosu ludu we wszystkim, co mówi do ciebie, bo nie ciebie odrzucają, lecz Mnie odrzucają jako króla nad sobą.&#8221;
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

Awatar użytkownika
MilaMi
Posty: 85
Rejestracja: 24 sty 2011, 1:30
Lokalizacja: Nie ważne skąd. Ważne dokąd. I - którędy.
Kontakt:

Post autor: MilaMi »

Wiele razy przekonaliśmy się, że Stwórca nie ingeruje w ziemskie sprawy- lub ingeruje nie tak lub nie wtedy, kiedy my sobie tego życzymy...
W Biblii Jego interwencje były raczej wyjątkiem niż regułą... pozwalał nawet na to, aby cierpieli Jego wierni- pierwsi chrześcijanie..

Dlaczego tak jest?
Dlaczego choć wszechmocny i miłosierny, choć uosobienie miłości - to pozwala, aby działy się takie potworności? Aby ludzie tak bardzo cierpieli?... Dlaczego pozwala istnieć ludziom takim jak Hitler? Dlaczego nie zniszczy ich, gdy dopuszczają się takiej niegodziwości?
Dlaczego nie zniszczył Hitlera?

Jak całe zło na tej ziemi, ma to związek z szatanem.
To on w Edenie zakwestionował prawo Jehowy do sprawowania władzy. Nie zakwestionował Jego mocy czy Jego mądrości - lecz właśnie prawo do sprawowania władzy. Pierwsi ludzie popierając diabła przyłączyli się do buntu przeciwko Stworzycielowi. Za nimi poszli niektórzy aniołowie, stając się demonami.
W ten sposób cała ludzkość dostała się "w niewolę grzechu" (Rzymian 6:20).

Dlaczego Bóg pozwolił, aby diabeł przejął władzę nad światem? (Jana 14:30)

To tak, jakby na lekcji uczeń zakwestionował słowa nauczyciela - czy ten wyrzuci go z klasy albo każe siedzieć cicho? Wtedy pozostali uczniowie pomyśleliby, że nauczyciel nie ma racji i boi się do tego przyznać, w dodatku jest tyranem. Zyskałby wrogów w uczniach. Dobry nauczyciel w takiej sytuacji pozwoli "buntownikowi" spróbować udowodnić swoją rację.

To też tak, jak wtedy, gdy dorosły syn trzaskając drzwiami i zarzucając rodzicom nieudolność wyprowadza się z domu - czy rodzice mają go zatrzymać? Czy pozwolić mu żyć po swojemu?

Wracając do Biblii: Poprzez bunt w Edenie ludzkość dostała się w niewolę grzechu - w niewolę szatana.
Jehowa nie zrezygnował jednak - cały czas działa, aby odzyskać ludzkość. To trwa, bo On nie chce stosować metod przeciwnika. Próbuje odzyskać dzieci MIŁOŚCIĄ, a nie siłą.
Jednak do wyznaczonego momentu nie pomaga samozwańczemu "władcy tego świata" - ani mu nie przeszkadza. Po prostu realizuje swój plan: chce, aby na ziemi żyli tylko pokojowo usposobieni, oddani Mu ludzie, a w niebie - tylko wierni Mu aniołowie.

A gdyby ten jeden jedyny raz interweniował, gdyby jednak zgładził Hitlera?

Pytanie: w którym momencie?

Gdyby znając jego niegodziwe skłonności zabiłby go już w łonie matki albo jako małe dziecko...
Albo gdyby zgładził go, gdy zaczął głosić swoją ideologię - ideologię zła?
A może wtedy, gdy pokazał na co go stać?

Jeszcze jedna sprawa: JAK miałby to zrobić?

Czy po cichu, jak morderca? Zlikwidować zanim dokonał ludobójstwa? Czy nie byłaby to pomoc udzielona przeciwnikowi? Przecież wtedy ludzkość nie przekonałaby się, że system totalitarny, rasizm, nienawiść - jest aż tak zła. Nie przekonałaby się, do czego prowadzi uznawanie człowieka za swojego boga. Nie wiedziałaby wreszcie, do czego zdolny jest człowiek poddany mocy szatana. Pozbawiona by została części argumentów przeciwko diabłu...

A globalnie? czemu wtedy Jehowa - Bóg wszechmocny nie zakończył świata całkowicie, czemu wtedy nie zaprowadził nowego porządku, niszcząc CAŁE zło?
Ponieważ świat nie był jeszcze gotowy. Nie spełniły się jeszcze wszystkie proroctwa. Nie było wystarczająco dużo oddanych Prawdziwemu Bogu ludzi. Ludzkość nie wypróbowała jeszcze wszystkich metod rządzenia, nie posiadła wystarczających do urzeczywistnienia Boskiego planu umiejętności ani wystarczającej wiary.

Jehowa nie mógł zgładzić Hitlera, tak samo jak nie mógł zgładzić pozostałych niegodziwców. Bo nie przyszedł na to czas. Bo byli oni narzędziem w ręku szatana - jemu służyli, on posługiwał się nimi w wielkim procesie o godność Stworzyciela. W wielkim pokazie swojej siły, swoje podłości - i swojego zła.
Rozpoznacie ich po owocach (Mt 7:20)...
Owocem Ducha jest miłość, radość, pokój, wielkoduszna cierpliwość, życzliwość, dobroć, wiara, łagodność, panowanie nad sobą... (Gal 5:22)

Fedorowicz
Posty: 698
Rejestracja: 11 mar 2011, 7:50

Post autor: Fedorowicz »

MilaMi pisze: Dlaczego nie zniszczył Hitlera?
..Bo nie przyszedł na to czas.
Rezultatem nie dopuszczenia do zła przez B-ga,czyli stworzenia człowieka wyłącznie zdolnego do dobra ,bez możliwości wyboru byłoby istnienie ludzi jako bezwolnych robotów, zaprogramowanych wyłącznie na czynienie dobra .Dobro nie wynikałoby wówczas z wyboru.
Oskarżanie B-ga o istnienie zła nie ma sensu ani w wymiarze teologicznym, ani z punktu widzenia logiki. B-g nie zbudował Auschwitz , ani nigdy nie nakazał człowiekowi jego zbudowania. Wręcz odwrotnie: zdecydowanie nakazał "nie morduj&#8221;,"miłuj bliźniego jak siebie samego". Powiedział więc wyraźnie i jasno, co zrobić, aby nie było zła. Cała reszta jest wyborem ludzi.
A Panem tego świata,Szatana..
Taka religia to Satanizm ? :-(
Baruch Ata Haszem, Eloheinu melech haolam, szechechejanu, wekijemanu, wehigijanu lazeman hazeh.

Dymensja
Posty: 1865
Rejestracja: 27 paź 2008, 22:19

Post autor: Dymensja »

To nie satanizm, władcą tego świata jest szatan. Nie wiem czy znasz ten fragment, czy w ogóle wierzysz w to; Łuk. 4:5-8

''I wwiódł go dyjabeł na górę wysoką, i pokazał mu wszystkie królestwa świata we mgnieniu oka.
I rzekł mu dyjabeł: Dam ci tę wszystkę moc i sławę ich; bo mi jest dana, a komu chcę, dawam ją.
A tak jeźli się ukłonisz przede mną, będzie wszystko twoje.
A odpowiadając Jezus rzekł mu: Pójdź precz ode mnie, szatanie! albowiem napisano: Panu, Bogu twemu, kłaniać się będziesz, i jemu samemu służyć będziesz.''
(BG)

Fedorowicz
Posty: 698
Rejestracja: 11 mar 2011, 7:50

Post autor: Fedorowicz »

Dymensja pisze:To nie satanizm, władcą tego świata jest szatan. Nie wiem czy znasz ten fragment, czy w ogóle wierzysz w to; Łuk. 4:5-8
''I wwiódł go dyjabeł na górę wysoką, i pokazał mu wszystkie królestwa świata we mgnieniu oka.
I rzekł mu dyjabeł: Dam ci tę wszystkę moc i sławę ich; bo mi jest dana, a komu chcę, dawam ją.
A tak jeźli się ukłonisz przede mną, będzie wszystko twoje.
A odpowiadając Jezus rzekł mu: Pójdź precz ode mnie, szatanie! albowiem napisano: Panu, Bogu twemu, kłaniać się będziesz, i jemu samemu służyć będziesz.''
(BG)
Mogę uwierzyć,że kusił ,ale nie wierzę,że rządzi światem.
Baruch Ata Haszem, Eloheinu melech haolam, szechechejanu, wekijemanu, wehigijanu lazeman hazeh.

Dymensja
Posty: 1865
Rejestracja: 27 paź 2008, 22:19

Post autor: Dymensja »

Masz prawo wierzyć tak jak uważasz. Tak samo jak Bóg postąpił z nami dał nam wolną wolę. :-D

ODPOWIEDZ

Wróć do „Słowa, które przynoszą życie”