Bobo pisze:
efroni pisze:I owszem jest to forum biblijne , ale są w nim też działy a w nich tematy nie związane z tematyką biblijną
a one zakładane są nie tylko przez ZAMOSA /Tomek , Henryk , Boa Dusiciel (np.) i wielu innych/
Owszem, są takie działy.
Tylko, że tu jest dział: Biblia, księgi, przekłady...- zagadnienia doktrynalne -> pojęcia.
Jak zapewne widzisz, to nie jest dobry dział na polityczne wynurzenia ZAMOSA. Może jakiś moderator przeniesie. Poza tym,
TY TEŻ nawołujesz do nienawiści takim wpisem:
Natomiast istnienie antypolonizmu/ niemieckiego , żydowskiego , lewackiego/
a i antypatriotyzmu jest faktem i tylko ktoś kto jest głuchy i ślepy tego nie-dostrzega
... albo tak ma sprany mózg lewacką propagandą , że już tego nie widzi i nie słyszy .
Co jakiś fakt ma wspólnego z tym, żeby tutaj go umieszczać?
Może ja też będę przytaczał FAKTY z życia mrówek i termitów?
Na co to komu na forum biblijnym?
Mało to for politycznych, że jeszcze tu taką gadką ktoś chce zamulić tematy biblijne?
Gdy otwieram to forum to klikam na ;
Zobacz posty nieprzeczytane
i wybieram tematy które mnie interesują i je czytam i ewentualnie odpowiadam
a pozostałe tematy odznaczam jako przeczytane i nie zwracam uwagi na to
kto gdzie swój temat umieszcza , to jest sprawa umieszczającego temat ,
więc nie do mnie pretensje , że to odpowiedni czy nie odpowiedni dział na takie wpisy .
To odnośnie pierwszego podkreślenia
Jeżeli chodzi o drugie podkreślenie ; jeżeli fakty są
źródłem nienawiści to odpowiedzialność za to /sianie nienawiści/
ponoszą ci co tworzą takie fakty a nie ci co je diagnozują
a oczywistym faktem / przynajmniej dla mnie/ potwierdzonym i przez obserwacje
i w rozmowach , że problemu antypolonizmu / niemieckiego , żydowskiego , lewackiego/
i antypatriotyzmu nie dostrzegają ci co się karmią lewacką propagandą
a słowa "pranie mózgu przez lewacką propagandę" są barankiem w stosunku do
wilczych słów jakie używa niemieckojęzyczna prasa w stosunku do Polaków , patriotów ,
narodowców , podobnie w tej sprawie zachowuje się i Gazeta Wyborcza
i niemieckie , polskojęzyczne gazety wydawane dla Polaków .
,,,,,,,,,,,,,
Pogrom kielecki to nie jest tak prosta sprawa jak to przedstawia Jędrzejewski
a Henryk się z tym utożsamia .
Fakt pierwszy ; w tym samym czasie odbyły się cztery pogromy w Budapeszcie, dwa w Bratysławie
i po kilka w mniejszych miastach Czechosłowacji, , Rumunii , Węgier no i w Polsce .
Fakt drugi ; 4 lipca, święto niepodległości USA ,
zdaniem ówczesnego ambasadora amerykańskiego w Polsce, Blissa Lanea,
data ta była specjalnie wyznaczona ażeby reportaże z tego wydarzenia
były natychmiast dostępne społeczeństwu amerykańskiemu a zwłaszcza Żydom amerykańskim
Fakt trzeci ; „pogrom kielecki” odbył się pod nadzorem wysokiej rangi urzędnika GRU , Michaiła Dyomina,
który na parę dni przeć "pogromem" przyjechał do Kielc
a po spisaniu raportu z „pogromu” wyjechał.
Fakt czwarty; Polska ambasada w Paryżu otrzymała rozkaz z Warszawy stawiania Polaków i Polski
w jak najgorszym świetle na arenie międzynarodowej w oparciu o schematy propagandowe
opracowane w Moskwie a dotyczące "pogromu"
Fakt piaty ; Sąd bezpośrednio po wydarzeniach kieleckich wydał wyrok śmierci i natychmiast ten wyrok kazał wykonać .
Rodziny straconych później udowodniły, że żaden ze skazanych ,
nie był na miejscu zbrodni w Kielcach w czasie pogromu.
Stracono dziewięciu niewinnych Polaków .
Fakt szósty; marcu 1947, ambasador sowiecki, Andrej Gromyko, jako pierwszy dyplomata przy ONZ,
wnosi oficjalne żądanie, żeby uznać państwo Izrael na terenie Palestyny
a trzeba wiedzieć że za "żelazną kurtyną" po tych pogromach w satelickich państwach
znalazło się ok. 700 000 Żydów głównie we Francji i Niemczech .
Można te fakty jeszcze mnożyć , choćby nawet ten jak tak mały chłopiec
znalazł się 20 km. od Kielc , pieszo ? /autobusów wtedy nie było/,
bo zatęsknił do jakiejś wiejskiej rodziny z którą otrzymywano sporadyczny
kontakt ? Nie wyrażono zgody by chłopiec zeznawał na procesie .
W rocznicę "pogromu' IPN podał że odkryto nowe dokumenty na ten temat "pogromu",
które rzucają nowe światło na te wydarzenia i zastanawiają się czy nie wznowić
śledztwa w tej sprawie .
Jak widać wszystko to nie jest takie proste jak się komuś wydaje .
...ten lud zbliża się do mnie swoimi ustami i czci mnie swoimi wargami, a jego serce jest daleko ode mnie, tak że ich bojaźń przede mną jest wyuczonym przepisem ludzkim...
Nie wierz w ani jedno moje słowo ale sam(a) badaj , sprawdzaj , doświadczaj czy się rzeczy
aby tak mają