Dokładnie miano wysłać 232 czolgi co ma stanowić dwie pełne brygady. Jednak owe czołgi wydaja się stanowić preludium do tego co prawdopodobnie ma dopiero nastapić.
Parę dni temu rosyjski wywiad podał, że Polska prowadzi rozmowy ze swoim przełożonym zza Oceanu w sprawie wysłania polskich wojsk w celu niby misji pokojowej oraz ochrony zachodniej Ukrainy. Jesli to się sprawdzi, to dla przedłuzenia konfliktu, dostarczone zostanie nowe mięso armatnie, bo ukraińskie jest juz pewnie nadwątlone.
Oprócz tego, bedzie chciało sie jescze moze obronic chociaż część planu, jesli nie ''TRÓJMORZA''( ziemie pomiedzy Bałtykiem, Adriatykiem, a Morzem Czarnym), to może ''MIĘDZYMORZA'' ( ziemie pomiędzy Bałtykiem, a Morzem Czarnym).
Jak to sie nie powiedzie, to niewykluczone, że zostana podjetę kroki w kieunku chociaż jakiejś unii polsko- ukraińskiej i zatarcia lub przesuniecia granicy do miejsc z okresu 2 Rzeczypospolitej z majątkami na Wschodzie, byłych jaśniepanów.
Polityka Polski wzgledem Ukrainców nie jest wcale dobra dla samego państwa ukraińskiego, które kiedys miałoby sie jako suwerenne odrodzić. Poniewaz nasz socjal jest ewidentnie obliczony na zatrzymanie Ukraińców u nas i ich zasymilowanie, a nie na przetrwanie tego narodu, aby mógł po wojnie wrócic do siebie i pracować na swój kraj.