Anna01 pisze:Korn pisze:Zaszczyciła nas ostatnio Frau Aaufseherin i zaczęła wyznaczać nowych capo. Zrobił się w związku z tym wielki rumor. Ludzie skoczyli sobie do gardeł. Jedni podlizywali się władzy. A drudzy błagali o funkcje capo. Uczy nas ta sytuacja , że natura człowieka się nie zmienia. Tak samo funkcjonowało to w obozach koncentracyjnych. Jedni nadskakiwali drugim.
A Frau się cieszyła i wyrzekła...O jak wspaniale!! są kłótnie i spory...O jak wspaniale..
A na Forum Biblijnym, powinno zależeć na zgodzie...
Takie mam zdanie.
Jakoś te zmiany prowadzą w nicość te dyskusje z pozycji wolnego człowieka.
To tak ku przemyśleniu. To tak dla człowieczeństwa.
Bardzo chybione, wręcz okropne porównanie z Obozem Koncentracyjnym.
Niemiłe nie dla mnie, nie dla forum, ale dla ludzi, którzy w obozach cierpieli.
Wiedz, że do tej kwestii podchodzę bardzo emocjonalnie (pewnie nie tylko ja) i proszę o odrobinę taktu.
Frau, uważa, że czasami, aby rozładować napiętą sytuację, warto podejść z humorem czy żartem.
Funkcja moderatora jest czasochłonna, stresogenna i pro bono.
A może Ty masz ochotę zostać moderatorem, nie capo tylko MODERATOREM ???
Wiele dobrych słów napisałaś do mnie. Tak się zastanawiałem czy będzie mi dane Ci odpowiedzieć. Analizując Cię w myślach, potrafiłem sobie wyobrazić, taką właśnie albo dość zbliżoną Twoją odpowiedź do mnie. Co jest bardzo miłe dla mnie.
Dlaczego? jak sama dobrze wiesz, ostatnio mocno ograniczono naszą wolność różnymi dekretami i obostrzeniami.
I nagle znienacka i nie wiem dlaczego teraz, wprowadzono obostrzenia nawet na to wirtualne forum.
Zareagowałem jako typ wolnościowca, w dość przejaskrawionej formie.
To taka forma ponad czasowa i globalna dla wszystkich. Nawet dla adminów z konkurencyjnych for, czasem zaglądających z ciekawości na to forum.
Wbrew wszystkiemu jak myślisz, to nie było bezpośrednio do Ciebie jako człowieka, widać ugodowego, a trzeba przyznać, że na żadnym innym forum biblijnym, nie ma takiego pluralizmu jak na tym, które sama administrujesz.
To co napisałem, jest sprzeciwem wobec realnemu systemowi. Postępującej utraty wolności i możliwości swobodnej wypowiedzi. Przekazania własnych myśli.
Szkoda tylko, że to wszystko zostało tak sformułowane z użyciem Twojej osoby.
Wiem, że to wszystko rozumiesz.