Bastion protestantyzmu

Tematy NIEZWIĄZANE z Biblią, wiarą i religią, a nie pasujące do poniższych działów.

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Post autor: chryzolit »

Dzieki amiko za informacje.
Napisałeś.
Widzę, że dla większości tu piszących, Biblia i ewangelia biblijna, stały się ważniejsze od Chrystusa i ewangelii chrystusowej.
Mam pytanie.
Na jakiej podstawie oddzielasz Chrystusa i ewangelie od ewangelii biblijnych.?
Czy nie spostrzegasz dziwnych sformułowań czynionych przez siebie około tych pojęć?
Pozdrawiam.

wybrana
Posty: 4380
Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
Lokalizacja: Polska

Post autor: wybrana »

Chryzolicie na poprzedniej stronie w ostatnim poscie masz moją odpowiedz.
JEZUS MOIM ZBAWCĄ

Awatar użytkownika
amiko
Posty: 3608
Rejestracja: 09 wrz 2006, 12:40

Post autor: amiko »

chryzolit pisze:Dzieki amiko za informacje.
Napisałeś.
Widzę, że dla większości tu piszących, Biblia i ewangelia biblijna, stały się ważniejsze od Chrystusa i ewangelii chrystusowej.
Mam pytanie.
Na jakiej podstawie oddzielasz Chrystusa i ewangelie od ewangelii biblijnych.?
Czy nie spostrzegasz dziwnych sformułowań czynionych przez siebie około tych pojęć?
Pozdrawiam.
Ja stwierdzam fakt, że kiedy nie było Biblii, Jezus i apostołowie głosili ewangelię chrystusową.
Jak pojawiła się Biblia, kościoły nie głoszą ewangelii chrystusowej. Biblia stała się ważniejsza od Chrystusa. Napisałem osobny temat, że
Chrystus jest prawdziwym Słowem Bożym, a nie Biblia.
Bo ja nie wstydzę się ewangelii chrystusowej o obecnym w nas wszystkich Chrystusie,Słowie Bożym (Kol.1.24-28).Jest On bowiem mocą i Mądrością Bożą (1 Kor.1.24) ku zbawieniu dla każdego wierzącego, najpierw dla Żyda, potem dla Greka.

Awatar użytkownika
booris
Posty: 3655
Rejestracja: 17 kwie 2015, 15:07
Lokalizacja: Amsterdam,Londyn,Barcelona

Post autor: booris »

chryzolit pisze:Na jakiej podstawie oddzielasz Chrystusa i ewangelie od ewangelii biblijnych.?
Czy nie spostrzegasz dziwnych sformułowań czynionych przez siebie około tych pojęć?
Chryzolicie,ewangelia znaczy dobra nowina.To nie jest nazwa biblijnej ksiegi.Czym sie rozni dobra nowina Jezusa,od dobrej nowiny w Biblii?Nie zauwazasz tego?Jezus glosil dobra nowine za swojego zycia,natomiast dobra nowina w Biblii,zostala napisana dlugo po jego smierci.Na tym polega roznica .Gdyby Jezus sam spisywal swoje nauki,takiego podzialu by nie bylo,ale skoro tego nie zrobil,to ten podzial jest zupelnie naturalny.Przynajmniej ja to tak rozumiem i nie widze w tym nic dziwnego.

efroni
Posty: 2552
Rejestracja: 11 kwie 2013, 8:15

Post autor: efroni »

Henryk pisze:
efroni pisze:
chryzolit pisze:On nie był człowiekiem,zwykłym człowiekiem,bo zmartwychwstał i przez ten fakt pokonał śmierć i stał się pierwszym który umarł
Skąd ta nauka , której w Biblii nie ma?
I TY efroni piszesz, że inni manipulują. :xhehe:

Zaczynasz tak ważną czyjąś myśl od połowy zdania, wywalasz czcionkę aż do nieba. :aaa:
I lament: "skąd ta nauka"?
"Patrzcie co oni piszą". :xhehe:
Bądź poważniejszy w dyskusjach o Słowie Bożym! :prosze:
Inni też umieją czytać. ;-)

Stałeś się jakiś taki nieprzyjemny w rozmowach.
Zagrożony został Twój status?


To nie jest kwestia życia i śmierci, aby tak reagować. :roll:
Chyba, żeby...
Szok , po prostu szok .
Mnie Twoje myśli też czasem dziwią, jako tego, który czyta Biblię, ale żeby "Szok , po prostu szok"? :lol:
Nie przesadzaj. :-D
Zabili go,ale to co stało sie z Nim pózniej,wskazuje,że On nie był człowiekiem,zwykłym człowiekiem,bo zmartwychwstał i przez ten fakt pokonał śmierć i stał się pierwszym który umarł ,ale ożył i nigdy już nie będzie podlegał śmierci.
Zobacz proszę,człowiek z własnej woli i upoważnienia nie ma prawa zabijać,bo nie człowiek dał życie drugiemu człowiekowi,ale z upoważnienia Boga ma też nakaz zabijać,bo kiedy wykonuje polecenie Boga,to Bóg jest tym który zabija.
Czy Bóg ma prawo zabijać.?
Czy ma prawo wykonywać sprawiedliwe wyroki,jak ktoś gwałcił/gwałci jego postanowienia.?
Czy Bóg sobie powiedział,że nie może zabijać,czy człowiekowi.?

Co tutaj jest nauką człowieka ? Subiektywna nauką denominacyjną? a co nauką Bożą płynącą ze Słowa Bożego i tego pisanego i tego wcielonego ?

Skąd ta nauka , której w Biblii nie ma?
Jezus to taki sam człowiek jak my , doświadczył tego samego co i my doświadczamy , ze śmiercią włącznie
a że zmartwychwstał to i my wierzymy, że zmartwychwstaniemy .
Nie , Bóg który napisał ; Nie będziesz mordować nie napisał, że jak ktoś nie będzie zachowywał przykazania szabatu,to cała społeczność Izraelska ma go ukamionować - tak napisał człowiek a nie Bóg .
[ czyli matka albo ojciec może zamordować swoje dziecko- mój dopisek]
[ Jeżeli jest obłudny , dwulicowy ,zakłamany , jak człowiek , to ma prawo raz zakazywać mordowania a raz nakazywać mordowanie- mój dopisek]
[jest ponad to, woli okazać łaskę i miłosierdzi i w tym jest Jego wielkość - mój dopisek ]
[to jest najlepsze , człowiek nie może mordować , ale Bóg może - mój dopisek]
Szok , po prostu szok .
Czegoś takiego ani nie da się spokojnie komentować, ani nie ma sensu komentować .
To samo w sobie jest wystarczającym komentarzem .
Co w tym napisanym jest nieprzyjemne ? Dla kogo nieprzyjemne? Dlaczego nieprzyjemne?
Odpowiem Ci .
Wszystko to co ktoś napisze a nie będzie się zgadzać z naukami Twojej społeczności religijno-wyznaniowej , wszystko to będziesz odbierać jako atak na Ciebie i tak reagujesz.

Jeżeli chodzi o Boga , o Jezusa jako Chrystusa i Jezusa jako Słowo Boże wcielone , o Biblię jako Słowo Boże , to jestem poważny , bardzo poważny .
Czy widzisz tam jakieś ozdobniki w stylu wielkie , zdziwione oczy , złożone rączki , uśmieszki , puszczane oczka? To Ty się w tym lubujesz i to jest mało poważne , wręcz dziecinne.
A jeżeli chodzi o mój status , to w niczym on nie jest zagrożony , na forum jestem zwykłym userem a zawodowo zwykłym robotnikiem
Ostatnio zmieniony 07 cze 2020, 11:16 przez efroni, łącznie zmieniany 1 raz.
...ten lud zbliża się do mnie swoimi ustami i czci mnie swoimi wargami, a jego serce jest daleko ode mnie, tak że ich bojaźń przede mną jest wyuczonym przepisem ludzkim...

Nie wierz w ani jedno moje słowo ale sam(a) badaj , sprawdzaj , doświadczaj czy się rzeczy
aby tak mają

veteran
Posty: 1133
Rejestracja: 04 wrz 2014, 21:07

Post autor: veteran »

wybrana pisze:Wierzę, że dusza jest nieśmiertelna od zawsze, i przed Chrystusem i zawsze, póki istnieje ten swiat. Ciało należy do ziemi. Przechodzimy po śmierci ciała fizycznego w świat duchowy i tam przebywamy w nowym otrzymanym duchowym ciele. Wszystko widzimy, wszystko czujemy, wszystko słyszymy. Dusza udoskonalona poprzez życie na ziemi staje się zbawiona i mieszka w Raju - wraca do domu z którego pierwotnie pochodzi. Dusza, która w swoim ziemskiej egzystencji odrzuciła całkowicie Boga i uczyniła wiele zła, idzie w duchową przestrzeń zwaną piekłem. Dusza, która w czasie pobytu w ciele na ziemi się nie udoskonaliła, ale nie odrzuciła całkowicie Boga idzie do tzw. czyśca, gdzie może otrzymać możliwość powrotu do ciała ziemskiego, możliwość poprawy, możliwość ponowego oczyszczenia. Gdy przyjdzie ponownie Jezus, to już nastąpi ostateczny sąd i skończy się ziemski czas oczyszczania. Powstanie Królestwo Chrystusa ale na nowej ziemi - w Raju. Będzie nowe niebo i nowa ziemia. Te ziemskie ciała, które są w ziemi nie zmartwychwstaną, bo dusze będą żyły w duchowych ciałach na nowej ziemi - tej prawdziwej - w Niebie - w Raju. W świecie duchowym też jest ziemia, kwiaty, pola, łąki, zwierzęta. Ta ziemia na której żyjemy jest tylko hologramem - odbiciem prawdziwego życia. Tak jak drzewo stoi przy wodzie i w wodzie widzisz jego odbicie, to drzewo jest prawdziwe, a to odbicie w wodzie, to jego hologram. Tym chologramem jest fizyczna ziemia prawdziwego duchowego życia.
Generalnie w porządku.
Tylko to musi wynikać z jakieś powieści bo z Biblii na pewno nie.
Łk. 15:19
I nie jestem godzien więcej być nazywany synem twoim, uczyń mię jako jednego z najemników twoich.
(BG)

Awatar użytkownika
amiko
Posty: 3608
Rejestracja: 09 wrz 2006, 12:40

Post autor: amiko »

booris
booris pisze:
chryzolit pisze:Na jakiej podstawie oddzielasz Chrystusa i ewangelie od ewangelii biblijnych.?
Czy nie spostrzegasz dziwnych sformułowań czynionych przez siebie około tych pojęć?
Chryzolicie,ewangelia znaczy dobra nowina.To nie jest nazwa biblijnej ksiegi.Czym sie rozni dobra nowina Jezusa,od dobrej nowiny w Biblii?Nie zauwazasz tego?Jezus glosil dobra nowine za swojego zycia,natomiast dobra nowina w Biblii,zostala napisana dlugo po jego smierci.Na tym polega roznica .Gdyby Jezus sam spisywal swoje nauki,takiego podzialu by nie bylo,ale skoro tego nie zrobil,to ten podzial jest zupelnie naturalny.Przynajmniej ja to tak rozumiem i nie widze w tym nic dziwnego.
Jezus głosił jedną bardzo dobrą nowinę, Ewangelię Chrystusową, o obecnym w nas Chrystusie, której obecnie się nie głosi. Te wszystkie obecnie głoszone, są w celu ukrycia przed ludźmi Ewangelii Chrystusowej. Bo na tym żerują nazwani przez Jezusa "złodzieje i zbójcy".
Bo ja nie wstydzę się ewangelii chrystusowej o obecnym w nas wszystkich Chrystusie,Słowie Bożym (Kol.1.24-28).Jest On bowiem mocą i Mądrością Bożą (1 Kor.1.24) ku zbawieniu dla każdego wierzącego, najpierw dla Żyda, potem dla Greka.

wybrana
Posty: 4380
Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
Lokalizacja: Polska

Post autor: wybrana »

veteran pisze:
wybrana pisze:Wierzę, że dusza jest nieśmiertelna od zawsze, i przed Chrystusem i zawsze, póki istnieje ten swiat. Ciało należy do ziemi. Przechodzimy po śmierci ciała fizycznego w świat duchowy i tam przebywamy w nowym otrzymanym duchowym ciele. Wszystko widzimy, wszystko czujemy, wszystko słyszymy. Dusza udoskonalona poprzez życie na ziemi staje się zbawiona i mieszka w Raju - wraca do domu z którego pierwotnie pochodzi. Dusza, która w swoim ziemskiej egzystencji odrzuciła całkowicie Boga i uczyniła wiele zła, idzie w duchową przestrzeń zwaną piekłem. Dusza, która w czasie pobytu w ciele na ziemi się nie udoskonaliła, ale nie odrzuciła całkowicie Boga idzie do tzw. czyśca, gdzie może otrzymać możliwość powrotu do ciała ziemskiego, możliwość poprawy, możliwość ponowego oczyszczenia. Gdy przyjdzie ponownie Jezus, to już nastąpi ostateczny sąd i skończy się ziemski czas oczyszczania. Powstanie Królestwo Chrystusa ale na nowej ziemi - w Raju. Będzie nowe niebo i nowa ziemia. Te ziemskie ciała, które są w ziemi nie zmartwychwstaną, bo dusze będą żyły w duchowych ciałach na nowej ziemi - tej prawdziwej - w Niebie - w Raju. W świecie duchowym też jest ziemia, kwiaty, pola, łąki, zwierzęta. Ta ziemia na której żyjemy jest tylko hologramem - odbiciem prawdziwego życia. Tak jak drzewo stoi przy wodzie i w wodzie widzisz jego odbicie, to drzewo jest prawdziwe, a to odbicie w wodzie, to jego hologram. Tym chologramem jest fizyczna ziemia prawdziwego duchowego życia.
Generalnie w porządku.
Tylko to musi wynikać z jakieś powieści bo z Biblii na pewno nie.
Ja to zrozumiałam czytając Biblię. Od zarania dziejów każdy pisał swoją wizję zrozumienia. Moje zrozumienie tak wygląda.
JEZUS MOIM ZBAWCĄ

veteran
Posty: 1133
Rejestracja: 04 wrz 2014, 21:07

Post autor: veteran »

wybrana pisze:Ja to zrozumiałam czytając Biblię. Od zarania dziejów każdy pisał swoją wizję zrozumienia. Moje zrozumienie tak wygląda.
Tu nie chodzi o zrozumienie ale o to że to co przedstawiasz to są wymysły.
I masło maślane do tego bo cóż to ma być: dusze będą żyły w duchowych ciałach, w świecie duchowym też jest ziemia, ta ziemia na której żyjemy jest tylko hologramem?
To nie jest kwestia interpretacji ale czyjejś fantazji bo pokrycia tych fantasmagorii w Biblii po prostu nie ma.
Łk. 15:19
I nie jestem godzien więcej być nazywany synem twoim, uczyń mię jako jednego z najemników twoich.
(BG)

Henryk
Posty: 11683
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

wybrana pisze:Ja to zrozumiałam czytając Biblię.
Tylko problem leży w tym, że jak sama wielokrotnie podkreślałaś, z Biblii odrzucasz cały Stary Testament, a z Nowego wszystkie listy Pawłowe i część Ewangelii.
To tak, jakbyś chciała mówić o kolorach, rozróżniając tylko odcienie szarości- będąc daltonistką.

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Post autor: chryzolit »

veteran.
Dobry komentarz do wypowiedzi wybranej.
Pozdrawiam.

wybrana
Posty: 4380
Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
Lokalizacja: Polska

Post autor: wybrana »

Henryk pisze:
wybrana pisze:Ja to zrozumiałam czytając Biblię.
Tylko problem leży w tym, że jak sama wielokrotnie podkreślałaś, z Biblii odrzucasz cały Stary Testament, a z Nowego wszystkie listy Pawłowe i część Ewangelii.
To tak, jakbyś chciała mówić o kolorach, rozróżniając tylko odcienie szarości- będąc daltonistką.
Zmyślasz pan i kłamiesz. Nie odrzucam prawdy Starego Testamentu, bo on ewidentnie i dokładnie opisuje historie grzechu i upadku człowieka. Nowy Testament jest prawdą przedstawioną trochę w hebrajski sposób, a i też zmienioną przez tych, którzy chcieli zaciemnić jego treść. Jednak największą wartość Ewangelii Chrystusowej się obroniła. Apostoł Paweł ma u mnie wielkie uznanie i uważam, że był najbardziej światłym Apostołem.
JEZUS MOIM ZBAWCĄ

efroni
Posty: 2552
Rejestracja: 11 kwie 2013, 8:15

Post autor: efroni »

Cyt :

Kto siebie wywyższa tego HaSzem opuszcza. Dlatego też ci, którzy szukają w zgłębianiu duchowego autorytetu rawa [nauczyciela], który by pokierował, wszystko dokładnie wytłumaczył, albo po prostu był obecny w jakiejkolwiek formie, nawet tylko wirtualnej – podkreślają oni tym samym, że chcą pracować wewnątrz rozumu, bo przecież tylko ziemski rozum może przekonać człowieka, że jakaś wyłysiała, albo zarośnięta głowa może być twoim autorytetem.

I tylko indywidualna praca nad swoją wiarą powyżej rozumu zdejmuje potrzebę autorytetu. Tylko wtedy odkrywa człowiekowi prosta droga do Stwórcy i zaczyna on otrzymywać od Niego samego, jak uderzenia, tak też i ojcowskie wsparcie i podarunki. Parafrazując słowa króla Dawida, kiedy prorok Natan zaproponował mu wybranie z dwojga złego mniejsze: lepsze są uderzenia od miłosiernego Stwórcy, jak od bezlitosnych autorytetów, od krwiożerczych z ciała i krwi, niemających żadnego współczucia dla bliźnich”.

Co mówi nam o tym sam Jeszua w Nauce o Królestwie Niebieskim? Że wszyscy przywódcy grup chcą władać nad ich członkami, a wy, moi uczniowie (Uczniowie Jeszua, czyli ci, którzy podążają do oddawania i doprowadzenia siebie do zgodności z prawami Królestwa Niebieskiego), powinniście postępować inaczej, kto z was chce być pierwszym, niech służy wszystkim pozostałym i niech postawi siebie niżej od wszystkich.
...ten lud zbliża się do mnie swoimi ustami i czci mnie swoimi wargami, a jego serce jest daleko ode mnie, tak że ich bojaźń przede mną jest wyuczonym przepisem ludzkim...

Nie wierz w ani jedno moje słowo ale sam(a) badaj , sprawdzaj , doświadczaj czy się rzeczy
aby tak mają

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Post autor: chryzolit »

efroni.
Wybacz,ale cytat nie w temacie.
Pozdrawiam.

efroni
Posty: 2552
Rejestracja: 11 kwie 2013, 8:15

Post autor: efroni »

chryzolit pisze:efroni.
Wybacz,ale cytat nie w temacie.
Pozdrawiam.
veteran pisze:
wybrana pisze:Ja to zrozumiałam czytając Biblię. Od zarania dziejów każdy pisał swoją wizję zrozumienia. Moje zrozumienie tak wygląda.
Tu nie chodzi o zrozumienie ale o to że to co przedstawiasz to są wymysły.
I masło maślane do tego bo cóż to ma być: dusze będą żyły w duchowych ciałach, w świecie duchowym też jest ziemia, ta ziemia na której żyjemy jest tylko hologramem?
To nie jest kwestia interpretacji ale czyjejś fantazji bo pokrycia tych fantasmagorii w Biblii po prostu nie ma.
chryzolit pisze:veteran.
Dobry komentarz do wypowiedzi wybranej.
Pozdrawiam.
Tamto jest odpowiedzią na to skąd się biorą tak autorytarne komentarze [Twoje też].
Skoro to jest w temacie to i tamto jest w temacie .
Wybaczam .
...ten lud zbliża się do mnie swoimi ustami i czci mnie swoimi wargami, a jego serce jest daleko ode mnie, tak że ich bojaźń przede mną jest wyuczonym przepisem ludzkim...

Nie wierz w ani jedno moje słowo ale sam(a) badaj , sprawdzaj , doświadczaj czy się rzeczy
aby tak mają

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólne forum dyskusyjne”