Pani Michał Sz.

[RM]

Nie wiem czy tak jest. W Polsce Protestantyzm jest formacją niszową i pewne sprawy wychodzą na jaw o wiele bardziej opornie. Skala zjawiska w całokształcie protestantyzmu jest trudna do oszacowania, chociażby dlatego, że pod tym pojęciem mieści się tysiące wyznań.
Jak rozumiem, chodzi Ci o to, że w Protestantyzmie liderzy są żonaci. Tak jak pisałem, żonaty nie oznacza satysfakcjonującej relacji seksualnej.
Protestantyzm to jest dziwne zjawisko religijne. Niby jeden szyld, ale rozstrzał pomysłów i koncepcji jest nie do ogarnięcia. O jednym mogę napisać. Protestantyzm wyrósł na gruncie buntu przeciwko Kościołowi Rzymskiemu. Niby niezależna formacja, jednak w rzeczywistości wiele koncepcji i wzorów skopiowano z KR i wdrożono w sposób bardziej fanatyczny. Pamiętamy, że jeszcze na początku 20 wieku, Kościół Rzymski definiował małżeństwo, jako nierząd usprawiedliwiony. Zatem stworzenie systemowych uwarunkowań sprzyjających zaburzeniom i zboczeniom szło w parze z deprecjacją małżeńskiej relacji seksualnej. Niestety, Protestanci przejęli ten idiotyzm i to w sposób bardziej ortodoksyjny. Można więc przypuszczać, że o ile w Protestantyzmie mniej jest systemowych uwarunkowań sprzyjających zaburzeniom i patologiom, o tyle "nadrabiali" systemowe braki, ultra toksycznym traktowaniem relacji seksualnej w małżeństwie.
To jednak są tylko moje subiektywne domysły, ponieważ jak napisałem na wstępie, Protestantyzm to ruch religijny tak różnorodny i nieokreślony, że wymyka się poza zrozumienie.

[Albertus]

Wygląda na to że pedoflię uważasz za jakąś specjalność ogólnochrześcijańską i oczywiście okazało się że nie chodzi o żaden "brak możliwości zaspokojenia potrzeb seksualnych w inny sposób" jak pisałeś wczęsniej

[BoaDusiciel]

Pułkowniku Fitts, pułkownik nie odróżnia homoseksualizmu od pedofilii.

Oj, a gdzie ja w swoim poście z wczorajszego dnia, z godz. 16.47, w jakikolwiek sposób, zasugerowałem pedofilię. Odróżniam homoseksualizm od pedofilii, i pisałem o społecznych skutkach wprowadzania zmian postulowanych przez lgbt. A skąd ty wziąłeś pedofilię?

Skoro odróżniasz pedofilię od homoseksualizmu, to skąd te obawy ?

Co jeśli dziecko heteroseksualne zostanie adoptowane przez homoseksualistów?

Cóż się może stać, jeśli dziecko hetero zostanie adoptowane przez parę homo ?
A jeśli dziecko homo zostanie adoptowane przez parę hetero, to co się stanie ?

[BoaDusiciel]

Wygląda na to że pedoflię uważasz za jakąś specjalność ogólnochrześcijańską i oczywiście okazało się że nie chodzi o żaden "brak możliwości zaspokojenia potrzeb seksualnych w inny sposób" jak pisałeś wczęsniej

No, w Polsce to 95% pedofilów jest katolikami ... statystycznie ujmując ...
Czyli że w Polsce pedofilia nie ma nic wspólnego z chrześcijaństwem, bo polski katolicyzm ma tyle wspólnego z chrześcijaństwem, co bimber z koniakiem

[BoaDusiciel]

Pamiętamy, że jeszcze na początku 20 wieku, Kościół Rzymski definiował małżeństwo, jako nierząd usprawiedliwiony.

Gdzie tak definiował ?

[Albertus]

Dana osobopostać już opuściła mury kazamatów.

https://prawy.pl/110177-sad-wypuscil-mi ... al-polske/

[RM]

No cóż, bohaterowie lewicy mają swój styl i wrażliwość. Stwórzmy im warunki, aby mogli się swobodnie realizować i ubogacać społeczeństwo. Media wykreują męczennika i wielkiego ideowca, który okrutnie cierpiał za wolność i tolerancję. Pozostało mi już tylko zapytać, czy teraz w ramach poszerzania świadomości o akceptację zachowań seksualnych lgbt, program nauczania w szkołach zostanie uzupełniony o seks ze "skatem"?

[BoaDusiciel]

Możesz przedstawić tok myślenia, który doprowadził cię do scat'u ?

[RM]

Nie było nad czym myśleć. Pisałem już o tym. Zdarzyło mi się kiedyś wejść na konto osoby homoseksualnej na portalu towarzyskim dla takich ludzi i poczytać wiadomości dotyczące umawiania się na spotkania i ustalania scenariuszy tychże spotkań. W ten sposób dowiedziałem się, że scat jest formą aktywności seksualnej w tym środowisku.

[BoaDusiciel]

Sądzisz że w środowisku heteroseksualnym taka forma aktywności nie występuje ?

[Albertus]

Nie było nad czym myśleć. Pisałem już o tym. Zdarzyło mi się kiedyś wejść na konto osoby homoseksualnej na portalu towarzyskim dla takich ludzi i poczytać wiadomości dotyczące umawiania się na spotkania i ustalania scenariuszy tychże spotkań. W ten sposób dowiedziałem się, że scat jest formą aktywności seksualnej w tym środowisku.

odnośnie różnych form aktywności tych środowisk to polecam wykład profesora Chodakiewicza:

https://www.youtube.com/watch?v=m-6MYcZvhy8

Gorąco polecam!

Może już to gdzieś tutaj polecałem ale dobrego nigdy za wiele.

[Albertus]

Gdyby ktoś jeszcze się zastanawiał jakie formy aktywności seksualnej mogą być propagowane to niech poczyta:

https://natemat.pl/118637,jan-hartman-z ... -odwrotnie

[BoaDusiciel]

To mówisz, że homoseksualiści promują związki kazirodcze, czyli zazwyczaj jednak heteroseksualne ?
No już całkiem ich pogięło

[RM]

Wysłuchałem prof. Chodakiewicza. Wykład to nie jest, raczej forma pogadanki, niemniej bardzo interesujące. Numer z chomikiem już sobie przywłaszczyłem i będę opowiadał.
Pozostawiając temat lgbt bez dyskusji i pozwalając się mu meandrować poprzez społeczeństwo, możemy się obudzić z ręką w nocniku. Rzeczywiście większość społeczeństwa nie ma potencjału aby opierać się solidnym zrozumieniu tematu. Dostrzegają ludzi z postulatami, hasła o tolerancji i wolności, oraz czytają ckliwe historyjki o biednych homoseksualistach i jak pokazują doświadczenia oraz sytuacja społeczna krajów "wyprzedzających" Polskę, możemy się doczekać konfrontacji z całokształtem "kultury" lgbt.

[BoaDusiciel]

To znaczy co się może stać ?
Komuś odmieni się orientacja ?
Czy Kol. RM mógłby odmienić sobie orientację na parę tygodni i opowiedzieć jak było ?