BRAWO KOBIETY

[Bobo]

Bronisz się przed tym zaświatem

[wuka]

Bronisz się przed tym zaświatem

Nic podobnego. Wręcz przeciwnie. Jak przyjdzie czas to nie ma sprawy

[wuka]

Smutny artykuł znalazłam: https://natemat.pl/326073,kaczynski-wyg ... iem-kobiet
zatytułowany:"Kaczyński wygrał".
Niestety, tak to wygląda , chyba, że...

[Bobo]

Nie oszukuj. Nie chcesz umierać. Jak każdy normalny człowiek.
Co to znaczy: "jak przyjdzie czas"?
NIGDY nie ma właściwego czasu na umieranie. Zrobisz wszystko, aby nie umrzeć. Ubierzesz sweter, zażyjesz lekarstwo itp.
W NATURZE MASZ BRONIĆ SIĘ PRZED ŚMIERCIĄ.
Wiesz dlaczego? Bo Nigdy nie pogodzisz się z prostą biblijną prawdą: z prochu powstałeś,w proch się obrócisz.
Dlatego ludzkość wywala miliardy pieniędzy na tzw. służbę zdrowia
Tak jest od tysiącleci. A jak pomimo tych starań, ludzie wciąż umierają, to... wymyślają, że śmierć jest jakąś bramą i przejściem do innego, lepszego świata. Czy wtedy łatwiej się umiera?
Absolutnie. To tylko ucieczka od prawdy oczywistej

[wuka]

Nie oszukuj. Nie chcesz umierać. Jak każdy normalny człowiek.
Co to znaczy: "jak przyjdzie czas"?
NIGDY nie ma właściwego czasu na umieranie. Zrobisz wszystko, aby nie umrzeć. Ubierzesz sweter, zażyjesz lekarstwo itp.
W NATURZE MASZ BRONIĆ SIĘ PRZED ŚMIERCIĄ.
Wiesz dlaczego? Bo Nigdy nie pogodzisz się z prostą biblijną prawdą: z prochu powstałeś,w proch się obrócisz.
Dlatego ludzkość wywala miliardy pieniędzy na tzw. służbę zdrowia
Tak jest od tysiącleci. A jak pomimo tych starań, ludzie wciąż umierają, to... wymyślają, że śmierć jest jakąś bramą i przejściem do innego, lepszego świata. Czy wtedy łatwiej się umiera?
Absolutnie. To tylko ucieczka od prawdy oczywistej

W kilku zdaniach masz rację, ale w niektórych się bardzo mylisz.
Czy życzysz sobie, abym rozwinęła temat? Może stosowniej byłoby wątek przenieść do tematu zapoczątkowanego dziś przez ZAMOSa? Jak uważasz?

[wybrana]

Nie oszukuj. Nie chcesz umierać. Jak każdy normalny człowiek.
Co to znaczy: "jak przyjdzie czas"?
NIGDY nie ma właściwego czasu na umieranie. Zrobisz wszystko, aby nie umrzeć. Ubierzesz sweter, zażyjesz lekarstwo itp.
W NATURZE MASZ BRONIĆ SIĘ PRZED ŚMIERCIĄ.
Wiesz dlaczego? Bo Nigdy nie pogodzisz się z prostą biblijną prawdą: z prochu powstałeś,w proch się obrócisz.
Dlatego ludzkość wywala miliardy pieniędzy na tzw. służbę zdrowia
Tak jest od tysiącleci. A jak pomimo tych starań, ludzie wciąż umierają, to... wymyślają, że śmierć jest jakąś bramą i przejściem do innego, lepszego świata. Czy wtedy łatwiej się umiera?
Absolutnie. To tylko ucieczka od prawdy oczywistej

Bobo, oprócz tego, że pragniemy Królestwa Bożego - lepszego i pieknego życia w nowym lepszym świecie, to żyjemy w tym świecie i w tym świecie mamy dzieci oraz innych swoich bliskich, których kochamy. Patrzymy z radością i miłością na nich. Trudno rozstawać się z nimi. Było by ignorancją, by nie cenić też tego życia, które tu otrzymaliśmy. Po coś jest nam ono dane. Mamy je pielęgnować i dawać sobie wzajemną pomoc, miłość i dobro. Mamy własny i indywidualny wybór, czy się poddajemy, czy pragniemy żyć w miarę zdrowotnie. Mogę cały dzień patrzeć na kanapie w ekran telewizora lub mogę iść na spacer i się relaksować na łonie natury. Naszym celem jest pragnienie życia w każdej firmie - czy cielesnej, czy duchowej. Życie w ciele czemus nam służy. Służy w wzrostowi naszemu poziomu duchowemu. Trzeba pragnąć żyć w ciele z jednoczesnym pragnieniem życia duchowego. Pragnienie życia duchowego, to pragnienie życia Boga w naszym jestestwie fizycznym i duchowym.

[wuka]

Umierać nie chce nikt, gdyż mamy wbudowaną w nasze DNA informację o przetrwaniu, jako jednostka i jako gatunek.
Bobo, a gdzie ja pisałam, że chcę umrzeć?
Miałbyś rację, gdybym się utożsamiała tylko z ciałem. Ciało do ziemi, bo jest prochem.
Ale JA to nie moje ciało, Ja to coś/ktoś znacznie więcej.
Gdybyś to zrozumiał to byś nie pisał takich banałów.

[RN]

Strajki kobiet ustały.
Orzeczenie Trybunału nikt na razie, ani nie unieważnił, ani nie zmienił, ale tez i nie znalazło się ono w Dzienniku Ustaw, a termin minął.
Trwa wyczekiwanie jak przechytrzyć oponenta. Nocne głosowania już nie dają pewności braku protestów. Nawet zakaz zgromadzeń takiej pewności już nie daje.

[kansyheniek]

Bobo z tym wywalaniem miliardów na służbę zdrowia od tysiącleci to chyba jednak trochę przesadziłeś

[kansyheniek]

RN.
Strajki kobiet ustały bo zrobiły już swoje.
Czytałem posty w tym wątku i trochę dziwi mnie, że nikt nie odczytał prawidłowo intencji Kaczyńskiego.

[Bobo]

Bobo z tym wywalaniem miliardów na służbę zdrowia od tysiącleci to chyba jednak trochę przesadziłeś

Z tymi tysiącleciami może tak
Ale... jeśli chiński możnowładca pił rtęć, żeby nie umrzeć, to... też kosztowało

[RN]

RN.
Strajki kobiet ustały bo zrobiły już swoje.
Czytałem posty w tym wątku i trochę dziwi mnie, że nikt nie odczytał prawidłowo intencji Kaczyńskiego.

Ja myślę, że strajki ustały, bo po prostu spadła frekwencja. Kilkuset osobowe manifestacje nie mają szans powodzenia, bo zostaną przez policję rozbite.
Dopiero tłumy liczone w tysiącach powodują konsternacje w szeregach policji i cofniecie się jej do defensywy.
Teraz należy zadać sobie pytanie, dlaczego nagle uszło powietrze protestującym.
1. Obawa przed zakażeniem koronawirusem Moim zdaniem mało prawdopodobne.
2. Obawa przed zatrzymaniami przez policje ze względu na łamanie prawa Tez moim zdaniem mało prawdopodobne.
3. Obawa przed bojówkami Kaczyńskiego Tutaj pewnie jakaś część mogła się wykruszyć
4. Niechęć młodzieży do wielokilometrowych pieszych wycieczek po mieście Nie bagatelizowałbym tego.
5. Wulgarność haseł Mogła odejść część protestujących starsza wiekowo.
6. Brak natychmiastowego skutku protestów Tutaj również jakaś część mogła zrezygnować - młodzież nie jest cierpliwa, a przecież wiadomo, że ta mafia polityczna zawsze gra na wyczekanie, na ostudzenie emocji, próbę rozbicia, skłócenia, oczernienia itp.
7. Rozczarowanie postulatami i składem rady konsultacyjnej, jaką wybrano To moim zdaniem mogło najbardziej zaważyć na spadku poparcia i zaangażowaniu się w protest.

[wuka]

Punkt 7, jak najbardziej.
Poza tym już gołym okiem widać, że był to ruch sterowany.
Znowu ludzi rozegrano. A niech ich....

[RM]

Rozumiem, że ta feministyczna hucpa się skończyła. To bardzo dobrze.

[BoaDusiciel]

No bo ileż można protestować przeciwko czemuś, co nie zostało opublikowane ?
Poczekaj na publikację, nie upadaj na duchu