Znikająca Ukraina

Tematy NIEZWIĄZANE z Biblią, wiarą i religią, a nie pasujące do poniższych działów.

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

wuka
Posty: 8850
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Znikająca Ukraina

Post autor: wuka »

Ciekawy artykuł ukazał się na łamach Myśli Polskiej https://myslpolska.info/2023/01/09/bogu ... a-ukraina/ pt. jak w temacie. Autorem jest Prof. Bogusław Paź
Artykuł odwołuje się do źródeł
[1] lipiec’22 https://dorzeczy.pl/…/koniec-wojny-na-ukrainie

[2] grudzień’22 https://wiadomosci.dziennik.pl/…/8613024,henry
Już wstęp mówi wiele i mnóstwo uważnych i bezstronnych osób o tym wie "Czytałem ostatnio róże artykuły na stronach portali różnych mediów: polskich, niemieckich i brytyjskich. Wnioski, jakie się wyłaniają są następujące: media w Polsce podają zakłamany obraz wojny i gospodarki na Ukrainie."

Dalej: "W ostatnich tygodniach sytuacja Ukrainy na froncie stała się zła, zaś walki bardzo intensywne. Na Zachodzie (i samej Ukrainie) zgodnie milczy się o stanie ukraińskiej armii: morale, stratach, dezercjach etc. – To daje do myślenia. Choć o sukcesach Ukrainy na froncie pisze się od wczesnej jesieni, to jeśli idzie o mapę wojny, strona ukraińska odzyskała bardzo mały skrawek tego (2-5%), co Rosjanie zajęli w pierwszych dwóch miesiącach wojny. Nie wiadomo, ile znów ostatnio straciła… ."
/.../Spadek PKB na poziomie 40%, przy i tak bardzo niskim przed wybuchem wojny poziomie (trzy raz niższy niż Polska). Oficjalnie jest tam 30%-owa inflacja, ale zapewne jest ona dużo wyższa. Hrywna straciła około 70%. Wprowadzono prawo pracy, które skrajnie liberalizuje zasady zatrudniania i zwalniania „na czas wojny” pracowników. – Zepchnie to kolejną falę, już nie uchodźców, ale gastarbeiterów do Polski i dalej na Zachód. Nowe prawo pozwala płacić pracownikom dużo mniej niż … ustawowa płaca minimalna."

Niewesoło i wręcz groźnie.
" /.../ Zachodni eksperci zgodnie twierdzą, że jeśli wojna nie zakończy się zaraz, to Ukraina upadnie gospodarczo do tego stopnia, że państwo to nie będzie w stanie pełnić swoich podstawowych funkcji, gdyż nie będzie miało żadnych już środków do utrzymania swoich instytucji, jak: szkoły, szpitale, sądy, urzędy etc etc. – Już na długo przed wybuchem wojny z powodu oszczędności regularnie wyłączano w szkołach/ uczelniach ogrzewanie i prąd."

Jeszcze jeden ciekawy fragment: "Jak się zdaje, medialne kłamstwa w Polsce odnośnie prawdziwej sytuacji na Ukrainie mają na celu utrzymanie poparcia dla władz Ukrainy, aby prowadzić „wojnę, aż do zwycięstwa”. Przy czym przez zwycięstwo rozumie się przegnanie wojsk rosyjskich z Ukrainy i odzyskanie Krymu. Otwartą sprawą jest to, czy tego samego chce też społeczeństwo Ukrainy (wątpię) – nic w tej sprawie się nie pisze. Przed wybuchem wojny 20-25% procent obywateli Ukrainy było za oddaniem Rosji Donbasu i Krymu, aby w ten sposób zneutralizować relacje z Rosją. Nie ma zaś na Zachodzie żadnego poważnego wojskowego, który uznałby taką wizję „zwycięstwa” za możliwą, jeśliby Ukraina miała dokonać tego własnymi siłami. Wręcz przeciwnie – nadal realnie zagrożone jest całe południe Ukrainy. Zajęcie Odessy, „perły” Rosyjskiego Imperium, będzie dla Rosji symbolicznym zwieńczeniem całej wojny. Utrata całego lub większości południowego wybrzeża Ukrainy na stałe uczyni z Ukrainy państwo na granicy ekonomicznego bytu. Przy katastrofie gospodarki Ukrainy nie ma żadnych szans na dalsze skuteczne prowadzenie przez nią wojny. – Chyba, że Zachód nagle wyłoży za „free” jakieś gigantyczne sumy gotówki i nowoczesnej broni dla Ukrainy. – Nie zanosi się na to jednak.
Tymczasem nikt jednak nie chce pogodzić się z tym, że Putin postawi na swoim. Zgoda na rozejm i akceptacja de iure zagarnięcia przez Rosję kolejnych terenów Ukrainy uderza w ambicje ukraińskich polityków, ale także w zachodnie mocarstwa jak USA i W. Brytania. Biorąc jednak pod uwagę tzw. „całokształt realiów” i elementarny realizm (Realpolitik), chcąc nie chcąc, Ukraina musi przyjąć to, o czym pół roku temu pisał Henry Kissinger: jak najszybciej podpisać pokój z Rosją, godząc się na bezpowrotną utratę Krymu i reszty zajętych przez Rosjan terytoriów [1] [2], aby w ten sposób nie stracić kolejnych terenów i uratować resztki własnej ekonomii. Gdyż to własna ekonomia jest ostateczną podstawą niepodległości, a nie doraźnie i w żenujący sposób wyżebrane na świecie pieniądze i broń.
Istniejąca od ponad trzydziestu lat Ukraina pisze swoją historię, która jest powtórzeniem historii wszystkich innych krajów. – Tego m.in., że po czasach dobrych i średnich, przychodzą złe czasy. "

Resztę sobie doczytajcie.

Awatar użytkownika
booris
Posty: 3655
Rejestracja: 17 kwie 2015, 15:07
Lokalizacja: Amsterdam,Londyn,Barcelona

Re: Znikająca Ukraina

Post autor: booris »

Pan profesor zapewne jest dobrym filozofem,natomiast z matematyka ma duzy problem.Napisal,ze Ukraina odzyskala 2 do 5% terenow zaanektowanych przez Rosje.A wystarczy wrzucic w przegladarke haslo: ile terenu odzyskala Ukraina.
Pan profesor zostal swego czasu zawieszony w prawach pracownika Uniwersytetu Wroclawskiego,za komentarz pod filmem na ktorym Rosjanie torturuja ukrainskich jencow,a komentarz brzmial-"Banderowskie scierwa dostaja lomot az milo! I jak tu nie kochac "Ruskich"...?"
https://tvrepublika.pl/prof-boguslaw-pa ... 16637.html
https://tvrepublika.pl/prokuratura-zajm ... 16588.html

Awatar użytkownika
kansyheniek
Posty: 3041
Rejestracja: 22 wrz 2007, 18:55
Lokalizacja: Kleve,Niemcy

Re: Znikająca Ukraina

Post autor: kansyheniek »

Czyli według tego pana profesora należy za każdym razem gdy gołąbki pokoju (Ruscy pod przewodnictwem kliki kremlowskiej)przyjdą oddać im kawałek jak sobie zażyczą by ocalić resztę tak?
I wtedy będzie pokój. A na jak długo gołąbki będą zaspokojone? Rok, dwa, dziesięć?
I znowu przyjdą. Powtórka z rozrywki i tak w kółko
A niedawno Wuka dawałaś tu taki filmik z gościem w góralskim stroju który prowadzi rozmowę z jakimś "ekspertem" (nie pamiętam nazwiska) i ci panowie zgodnie mówili, że ZBRODNIARZOWI absolutnie nie zależy na zdobyczach terytorialnych.
To jak to w końcu?

Tak mi się przypomniało,że Krym nie jest rdzennie Ruski...
jak zresztą wiele obszarów należących dzisiaj
dzisiaj do ZBRODNIARZA i jego kliki kremlowskiej.
"NIE JEST WAŻNE KTO MA RACJĘ,ALE CO JEST RACJĄ!!!"

Awatar użytkownika
kansyheniek
Posty: 3041
Rejestracja: 22 wrz 2007, 18:55
Lokalizacja: Kleve,Niemcy

Re: Znikająca Ukraina

Post autor: kansyheniek »

booris pisze:
10 sty 2023, 14:56
Pan profesor zapewne jest dobrym filozofem,natomiast z matematyka ma duzy problem.Napisal,ze Ukraina odzyskala 2 do 5% terenow zaanektowanych przez Rosje.A wystarczy wrzucic w przegladarke haslo: ile terenu odzyskala Ukraina.
Pan profesor zostal swego czasu zawieszony w prawach pracownika Uniwersytetu Wroclawskiego,za komentarz pod filmem na ktorym Rosjanie torturuja ukrainskich jencow,a komentarz brzmial-"Banderowskie scierwa dostaja lomot az milo! I jak tu nie kochac "Ruskich"...?"
https://tvrepublika.pl/prof-boguslaw-pa ... 16637.html
https://tvrepublika.pl/prokuratura-zajm ... 16588.html
Ło matko... To gołąbki są jednak zdolne do takich rzeczy?
Wuka i niejaki RN twierdzą cały czas że to aniołki...
Dobrze Booris, że prześwietliłeś tego profesorka.
Wyjątkowo obrzydliwa kanalia.
"NIE JEST WAŻNE KTO MA RACJĘ,ALE CO JEST RACJĄ!!!"

wuka
Posty: 8850
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Re: Znikająca Ukraina

Post autor: wuka »

Kansyheniek pisze: "Wuka i niejaki RN twierdzą cały czas że to aniołki..."


Łżesz.
Odpuszczam sobie aktywność na forum.
Przynajmniej na jakiś czas, dłuższy czas.
Tyle tematów, które zakładam i odzywki i to wyłącznie PERSONALNE, ot cała wasza aktywność.
Przykre to, bo jednak jest forum, gdzie można na wszelkie tematy bez wyzwisk porozmawiać. Nie podam adresu tego forum, bo zaraz jedna z drugim gnojowisko z niego zrobi.

Awatar użytkownika
kansyheniek
Posty: 3041
Rejestracja: 22 wrz 2007, 18:55
Lokalizacja: Kleve,Niemcy

Re: Znikająca Ukraina

Post autor: kansyheniek »

wuka pisze:
10 sty 2023, 15:39
Kansyheniek pisze: "Wuka i niejaki RN twierdzą cały czas że to aniołki..."


Łżesz.
Odpuszczam sobie aktywność na forum.
Przynajmniej na jakiś czas, dłuższy czas.
Tyle tematów, które zakładam i odzywki i to wyłącznie PERSONALNE, ot cała wasza aktywność.
Przykre to, bo jednak jest forum, gdzie można na wszelkie tematy bez wyzwisk porozmawiać. Nie podam adresu tego forum, bo zaraz jedna z drugim gnojowisko z niego zrobi.
Ach tak czyli Ty możesz twierdzić że niby według mnie Ukraińcy to owieczki? Bezpodstawne... a ja nie mogę...
Ty i wielu twierdzicie, że tę wojnę należy jak najszybciej zakończyć i oddać Ruskim bestiom czego tylko zażądają!
Wszystko na pożarcie dla bestii by mieć spokój.
Na jak długo?
"NIE JEST WAŻNE KTO MA RACJĘ,ALE CO JEST RACJĄ!!!"

Awatar użytkownika
booris
Posty: 3655
Rejestracja: 17 kwie 2015, 15:07
Lokalizacja: Amsterdam,Londyn,Barcelona

Re: Znikająca Ukraina

Post autor: booris »

Moja konkluzja jest prosta.Zanim cos wrzuce sprawdzam zrodla.I nawet jesli wypowiedz jest atrakcyjna z mojego punktu widzenia,lecz niemerytoryczna a autor niewiarygodny,to sobie odpuszczam.Wedlug mnie,wlasnie najwiekszym bledem poslugiwania sie informacjami z internetu,jest niefrasobliwe wrzucanie tresci niesprawdzonych.Nie "przeswietlalem" profesora,po prostu sprawdzilem kim jest.

Awatar użytkownika
kansyheniek
Posty: 3041
Rejestracja: 22 wrz 2007, 18:55
Lokalizacja: Kleve,Niemcy

Re: Znikająca Ukraina

Post autor: kansyheniek »

booris pisze:
10 sty 2023, 16:00
.Nie "przeswietlalem" profesora,po prostu sprawdzilem kim jest.
No, właśnie to miałem na myśli.
Ja z kolei dość rzadko wklejam tego typu artykuły.
"NIE JEST WAŻNE KTO MA RACJĘ,ALE CO JEST RACJĄ!!!"

Awatar użytkownika
booris
Posty: 3655
Rejestracja: 17 kwie 2015, 15:07
Lokalizacja: Amsterdam,Londyn,Barcelona

Re: Znikająca Ukraina

Post autor: booris »

Moja konkluzja jest prosta.Zanim cos wrzuce sprawdzam zrodla.I nawet jesli wypowiedz jest atrakcyjna z mojego punktu widzenia,lecz niemerytoryczna a autor niewiarygodny,to sobie odpuszczam.Wedlug mnie,wlasnie najwiekszym bledem poslugiwania sie informacjami z internetu,jest niefrasobliwe wrzucanie tresci niesprawdzonych.Nie "przeswietlalem" profesora,po prostu sprawdzilem kim jest.Wystarczylo wpisac jego nazwisko w Google-to nie boli.
Taki przyklad,ktorego celowo nie uzylem wczesniej,by nie dolewac oliwy do ognia.Bandera i rzez wolynska-czy ktos sprawdzil co w czasie tych wydarzen robil Bandera i zwrocil uwage na to,ze w tym czasie Bandera siedzial w KL Sachsenhausen? Czy ktos wspomnial o wojnie polsko-ukrainskiej 1918-1919 i o jej skutkach dla Ukrainy?
Nie twierdze,ze ktos kto wkleja niesprawdzone wiadomosci robi to celowo czy zlosliwie.Zapominamy po prostu,jak wiele dezinformacji pojawia sie w sieci.Szczegolnie teraz,gdy na wschodzie mamy wojne.

ps.edytowalem swoj post,by niektore rzeczy uwypuklic i moja osobista opinia nie jest tu istotna,natomiast fakty juz tak.

Awatar użytkownika
kansyheniek
Posty: 3041
Rejestracja: 22 wrz 2007, 18:55
Lokalizacja: Kleve,Niemcy

Re: Znikająca Ukraina

Post autor: kansyheniek »

Ja już kiedyś pisałem, że Rzeź Wołyńska miała swój prolog znacznie wcześniej. Oczywiście nie bronię tutaj Ukraińców ale wyrządzona im została wielka krzywda ze strony polskiej. Sam Bandera siedział w latach międzywojennych w polskim więzieniu.
"NIE JEST WAŻNE KTO MA RACJĘ,ALE CO JEST RACJĄ!!!"

Henryk
Posty: 11716
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Re: Znikająca Ukraina

Post autor: Henryk »

wuka pisze:
10 sty 2023, 15:39
Przykre to, bo jednak jest forum, gdzie można na wszelkie tematy bez wyzwisk porozmawiać. Nie podam adresu tego forum, bo zaraz jedna z drugim gnojowisko z niego zrobi.
Mam nadzieję, że nie myślisz o "Forum Miłośników Pisma Świętego"? :aaa:
Tam już znamy "wukę".
"I nie czyńcie nic z kłótliwości ani przez wzgląd na próżną chwałę, lecz w pokorze uważajcie jedni drugich za wyższych od siebie."
Flp 2:3 BW

wuka
Posty: 8850
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Re: Znikająca Ukraina

Post autor: wuka »

Henryk pisze:
10 sty 2023, 16:59
wuka pisze:
10 sty 2023, 15:39
Przykre to, bo jednak jest forum, gdzie można na wszelkie tematy bez wyzwisk porozmawiać. Nie podam adresu tego forum, bo zaraz jedna z drugim gnojowisko z niego zrobi.
Mam nadzieję, że nie myślisz o "Forum Miłośników Pisma Świętego"? :aaa:
Tam już znamy "wukę".
Chyba cię pogięło. Od wielu miesięcy u was nie piszę i nie mam zamiaru.

wuka
Posty: 8850
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Re: Znikająca Ukraina

Post autor: wuka »

booris pisze:
10 sty 2023, 16:00
Moja konkluzja jest prosta.Zanim cos wrzuce sprawdzam zrodla.I nawet jesli wypowiedz jest atrakcyjna z mojego punktu widzenia,lecz niemerytoryczna a autor niewiarygodny,to sobie odpuszczam.Wedlug mnie,wlasnie najwiekszym bledem poslugiwania sie informacjami z internetu,jest niefrasobliwe wrzucanie tresci niesprawdzonych.Nie "przeswietlalem" profesora,po prostu sprawdzilem kim jest.
I chyba popełniasz błąd. Ludzie mogą mieć taką czy inną opinię. Opinię zawsze wystawia przeciwnik i już z racji tego jest ona nieobiektywna. Ja nie patrzę na osobę, ale na treści. Jeśli treści są podane i poparte źródłem to są przynajmniej do zweryfikowania. Ale nie osoba piszącego jest do zweryfikowania, ale temat, treść. W dodatku jeśli o danej sprawie czytałam lub słyszałam z innych źródeł to sprawa staje się wiarygodna.
Problem na tym forum jest taki, że prawie wcale nie ma żadnej dyskusji w sprawie treści/o danych wydarzeniach, tylko z automatu jest atak na osobe podającą informacje.
W dodatku podejrzewam, że mało co użytkowników tego forum interesuje poza dokopaniem drugiemu. To widać cały czas.
Tyle różnych tematów, które zakładam, z różnych dziedzin i co? Odsłon całe mnóstwo, ale woli poznania czy rozmowy nie ma. Co najwyżej jakieś bezzasadne małpy z zakrytym ryjem w odpowiedzi na poważne sprawy.
Skoro jako źródło jedyne, wiarygodne jest tvpis to naprawdę szkoda mojego czasu.

wuka
Posty: 8850
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Re: Znikająca Ukraina

Post autor: wuka »

kansyheniek pisze:
10 sty 2023, 16:51
Ja już kiedyś pisałem, że Rzeź Wołyńska miała swój prolog znacznie wcześniej. Oczywiście nie bronię tutaj Ukraińców ale wyrządzona im została wielka krzywda ze strony polskiej. Sam Bandera siedział w latach międzywojennych w polskim więzieniu.
Ale ja to wiem, a ty ciągle o tym samym. Nawet podawałam link do programu, gdzie rozmowa jest bardzo konkretna właśnie także o krzywdach w drugą stronę. Ale co was to obchodzi.
Byle dokopać mnie, ruskiej onucy.

Awatar użytkownika
kansyheniek
Posty: 3041
Rejestracja: 22 wrz 2007, 18:55
Lokalizacja: Kleve,Niemcy

Re: Znikająca Ukraina

Post autor: kansyheniek »

wuka pisze:
10 sty 2023, 18:13
booris pisze:
10 sty 2023, 16:00
Moja konkluzja jest prosta.Zanim cos wrzuce sprawdzam zrodla.I nawet jesli wypowiedz jest atrakcyjna z mojego punktu widzenia,lecz niemerytoryczna a autor niewiarygodny,to sobie odpuszczam.Wedlug mnie,wlasnie najwiekszym bledem poslugiwania sie informacjami z internetu,jest niefrasobliwe wrzucanie tresci niesprawdzonych.Nie "przeswietlalem" profesora,po prostu sprawdzilem kim jest.
I chyba popełniasz błąd. Ludzie mogą mieć taką czy inną opinię. Opinię zawsze wystawia przeciwnik i już z racji tego jest ona nieobiektywna. Ja nie patrzę na osobę, ale na treści.
A treści od pana profesora były rasistowskie, obrzydliwe i nieludzkie.
Akurat nie te które podałaś ale ten człowiek między innymi takie treści propaguje.
Poza tym nie zgadzam się z tym co napisał.
Zaatakowany kraj wręcz nie powinien oddawać agresorowi jakiegoś kawałka ziemi by ratować resztę bo to tylko zachęci agresora do następnego ataku za rok lub dwa.
To tak jak z szantażystą. Oskubie Cię do zera jeśli od razu się nie przeciwstawisz.
A co do ruskich onuc.
Nie przypominam sobie bym kiedyś użył takiego określenia.
"NIE JEST WAŻNE KTO MA RACJĘ,ALE CO JEST RACJĄ!!!"

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólne forum dyskusyjne”