Kącik tylko dla KOBIET.

Tematy NIEZWIĄZANE z Biblią, wiarą i religią, a nie pasujące do poniższych działów.

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Anna01
Posty: 4971
Rejestracja: 20 maja 2006, 10:03
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Anna01 »

Anowi
Umiesz zrobić taki koszyczek ?
Jest piękny ! :-)
Miłość nie wyrządza zła bliźniemu. Przeto miłość jest doskonałym wypełnieniem Prawa.
Rzym. 13:10

Awatar użytkownika
Dżej
Posty: 2135
Rejestracja: 28 lip 2012, 0:20
Lokalizacja: Warszawa a potem tu i tam.

Post autor: Dżej »

Nigdy takiego nie robiłem, niemniej mam wyobraźnię i jestem dość manualny - więc kto wie co mógłbym zrobić.
Może niekoniecznie byłby to koszyczek.
:->
Biblia...czemu słowem a nie wykładem bożym? Wszak zawiera więcej niż jedno słowo i nie jest tak klarowna.

patipati1
Posty: 2
Rejestracja: 10 wrz 2013, 11:21
Lokalizacja: UK

Post autor: patipati1 »

kochane dziewczyny ;)wszystkie jak do tej pory kobietki ktore spotkalam z moim zyciu maja wielki problem -jak schudnac !a ja pytam sie co mam zrobic aby przybrac kilka kilogramow ;/mam prawie 30 lat i moja waga to 50kg marze o 55-56!bardzo ciezko jest mi osiagnac ten cel ;(
...nie trzymaj sie kurczowo jednej mysli
nie panikuj
popros swojego Aniola Stroza o rade.
ON WIE.

Awatar użytkownika
Queza
Posty: 6162
Rejestracja: 30 mar 2012, 17:52
Lokalizacja: Bieszczady

Post autor: Queza »

Jedz chleb z nutellą i tym podobne rzeczy.

Awatar użytkownika
Anna01
Posty: 4971
Rejestracja: 20 maja 2006, 10:03
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Anna01 »

patipati1 pisze:kochane dziewczyny ;)wszystkie jak do tej pory kobietki ktore spotkalam z moim zyciu maja wielki problem -jak schudnac !a ja pytam sie co mam zrobic aby przybrac kilka kilogramow ;/mam prawie 30 lat i moja waga to 50kg marze o 55-56!bardzo ciezko jest mi osiagnac ten cel ;(
Ważyć 35-40 kg w wieku 30 lat, to jakiś problem, ale 50 ??? Dobra waga ! Jeszcze zdążysz utyć. A jak już tak bardzo chcesz osiągnąć te 55 kg. to jak radzi Qeza - wcinaj chleb z nutellą na przemian z tłustym boczkiem i 0 ruchu przynajmniej przez miesiąc. :mrgreen:
Miłość nie wyrządza zła bliźniemu. Przeto miłość jest doskonałym wypełnieniem Prawa.
Rzym. 13:10

Awatar użytkownika
Dżej
Posty: 2135
Rejestracja: 28 lip 2012, 0:20
Lokalizacja: Warszawa a potem tu i tam.

Post autor: Dżej »

W wieku 30 lat minimalna waga u mnie 51 a maksymalna 57.
I nie wiek ma tu znaczenie co wzrost.
Przy 172 cm jakie mam to niedowaga, powinienem mieć 60 kg.
Jeśli jesteś niższy to może te 50 kg nie takie złe?
Anno, obawiam się, że ja przy moim spalaniu bym nie przytył, nie wiem jak Patipati1.
:crazy:
Biblia...czemu słowem a nie wykładem bożym? Wszak zawiera więcej niż jedno słowo i nie jest tak klarowna.

Awatar użytkownika
Queza
Posty: 6162
Rejestracja: 30 mar 2012, 17:52
Lokalizacja: Bieszczady

Post autor: Queza »

To co Dżej robisz, że masz tak dobre spalanie?

Awatar użytkownika
Anna01
Posty: 4971
Rejestracja: 20 maja 2006, 10:03
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Anna01 »

Kochane Babeczki :-)
Macie jakiś smakowity przepis na śledzie ?
Jakaś sałatka ?

Zrobiłam śledzie marynowane w oliwie z daktylami, zrobię śledzie "pod pierzynką".

PS. przepis o mężczyzny również mile widziany :-D
[scroll] :rybka: :rybka: :rybka: :rybka: :rybka: :rybka: :rybka: :rybka: :rybka: :rybka: :rybka: :rybka: :rybka: :rybka: :rybka: :rybka: :rybka: :rybka: :rybka: :rybka: :rybka: :rybka: :rybka: :rybka: :rybka: :rybka: :rybka: :rybka: :rybka: :rybka: [/scroll]
Miłość nie wyrządza zła bliźniemu. Przeto miłość jest doskonałym wypełnieniem Prawa.
Rzym. 13:10

Awatar użytkownika
ShadowLady86
Posty: 4435
Rejestracja: 14 sty 2012, 10:11

Post autor: ShadowLady86 »

Nie mam przepisu niestety, ale zahipnotyzowały mnie te płynące rybki :zaskoczony:

ata333
Posty: 7729
Rejestracja: 20 mar 2012, 23:01

Post autor: ata333 »

patipati1 pisze:kochane dziewczyny ;)wszystkie jak do tej pory kobietki ktore spotkalam z moim zyciu maja wielki problem -jak schudnac !a ja pytam sie co mam zrobic aby przybrac kilka kilogramow ;/mam prawie 30 lat i moja waga to 50kg marze o 55-56!bardzo ciezko jest mi osiagnac ten cel ;(
bardziej tu chodzi o wzrost niz o wiek..
ja jestem starsza.. a waze 51-52.. przy wzroscie.. 160.. ;-)
"Respekt wynikajacy ze zrozumienia stoi dla mnie zawsze ponad respektem bioracym sie z ignorancji."(D. Adams - "Łosoś zwątpienia")

ZAMOS
Posty: 2161
Rejestracja: 19 paź 2012, 10:26
Lokalizacja: Wieś pod Warszawą

Post autor: ZAMOS »

Anna01 pisze:Kochane Babeczki :-)
Macie jakiś smakowity przepis na śledzie ?
Jakaś sałatka ?

Zrobiłam śledzie marynowane w oliwie z daktylami, zrobię śledzie "pod pierzynką".

PS. przepis o mężczyzny również mile widziany :-D
Ja śledzie robię zwykle na dwa sposoby. Jeden to taki bardzo zwykły. Moczę kilka godzin słone śledzie w przegotowanej ostudzonej wodzie kilka razy ją w całości wymieniając. Trzeba sprawdzić najlepiej próbując czy już są już odsolone. Następnie na na dno miseczki układam sporą warstwę cebuli i jeden ząbek pokrojony w cieniutkie plasterki czosnku, warstwa śledzi i cebuli, znów warstwa śledzi, wszystko przykrywam cebulą i do lodówki na dzień, lub dwa. Przed jedzeniem jakieś dwie godziny usuwam cebulę i doprawiam świeżym szczypiorkiem, pieprzem i odrobiną startego jabłka, oraz kilkoma kroplami soku z limonki. Na górę kwaśna śmietana 18, lub 36% i szczypiorek dla ozdoby. Pycha.

Drugie śledzie w pomidorach. Zwykle latem jak są dobre polskie pomidory malinowe to pasteryzuję kilkadziesiąt słoików półlitrowych tych pomidorów tylko lekko je soląc. Teraz mam jak znalazł. Można jeszcze teraz sparzyć kilka pomidorów i obrać ze skórki. Lekko poddusić czosnek i cebulkę. Następnie pokroić w plasterki obrane ze skóry pomidory i razem chwilę dusić by trochę zredukowała się z nich woda. Jak to wszystko wystygnie to jak wyżej. Warstwa pomidorów na dno, warstwa śledzi, warstwa pomidorów, śledzie i na wierzch pomidory. Tak przygotowana miska idzie do lodówki przynajmniej na dzień, dwa. Przed podaniem oprószamy miseczkę pieprzem, szczypiorkiem i kolendrą. Ładnie wygląda i doskonale smakuje.
Zrobię to dzisiaj i dam radę to załączę ci zdjęcia.

ZAMOS
Posty: 2161
Rejestracja: 19 paź 2012, 10:26
Lokalizacja: Wieś pod Warszawą

Post autor: ZAMOS »

W dziale męskim nie ma prawie odzewu i chęci namówienia panów do pracy w kuchni, więc skrobnę trochę u pań, może któraś skorzysta z tego co niedawno wymyśliłem. Mam wnuka który jest na diecie bezglutenowej, więc jak mnie odwiedza karmię go słodyczami własnej roboty, bo te ze sklepów zwykle są mu zabraniane ponieważ zawsze jakiś gluten zawierają i mu bardzo szkodzą. Odkryłem niedawno kokos glutenu nie zawiera i jest znakomitym produktem dla tak chorujących ludzi, a i zdrowy człowiek też się tym zajada z równie wielką przyjemnością. Teraz zmodyfikowałem szarlotkę pod właśnie taką dietę. Ciasto zjedliśmy w jeden dzień i rodzinka prosi o więcej, więc dzisiaj zabieram się do roboty, ale by nie być samolubnym podzielę się i z wami tym niezwykle smacznym odkryciem. Ciasto jest tanie i łatwe w przygotowaniu, więc nikt z was nie będzie miał z tym problemu i udać się musi na sto procent każdemu. Zaleta to niezwykle bogaty w doznania smakowe deser. Słodki, ale nie tuczący, więc można sobie zjeść nawet jak człowiek się odchudza, oczywiście w przyzwoitych granicach.

Składniki na okrągłą blachę 25 cm

20 dkg wiórek kokosowych
2 kg jabłek złota reneta
2 banany
Pół szklanki ksylitolu, lub zwykłego cukru
Trzy duże lub cztery małe jajka
Jeden budyń waniliowy bez cukru

Przygotowanie

W młynku do kawy mielimy wiórki kokosowe jak tylko mocno się da i wrzucamy je do większej miski.
Obieramy jabłka i kroimy na ósemki. Następnie jabłka z niewielką ilością wody dusimy około dwadzieścia minut na wolnym ogniu pod przykrywką co kilka minut dokładnie je mieszamy szczególnie na dnie by się nie przypaliły. Po dwudziestu minutach wyłączamy gaz i zostawiamy by ostygły.
Następnie oddzielamy żółtka od jajek i białko zasypujemy ksylitolem (jest dietetyczny, zabija drożdże i nie tuczy), lub cukrem (jak nam na zdrowiu nie zależy) i ubijamy na gęstą pianę tak długo, aż gdy przewracamy pojemnik z pianą ta się nie wylewa. Mieszamy delikatnie pianę z białek i zmielony kokos. Przelewamy tak powstałą masę do tortownicy (ja tortownicę smaruję olejem kokosowym i obsypuję wiórkami kokosowymi) i do piekarnika na dwadzieścia minut, pieczemy w temperaturze 170 ºC. Wyciągamy blachę z ciastem z pieca i kończymy resztę naszego ciasta. Kroimy zatem banany na plasterki i układamy je na cieście kokosowym. Najprawdopodobniej w tym czasie nasze uduszone jabłka już dobrze wystygły. Chodzi o to, że do tych jabłek trzeba teraz wsypać nasz budyń waniliowy i dobrze by było jak by się w tym momencie nie ugotował. Mieszamy dokładnie i wlewamy na blachę z kokosem i bananami. Wkładamy do piekarnika na jeszcze pół godziny jednak włączamy tylko górne grzałki. Studzimy nasze ciasto przykrywamy (jak mamy taką na tortownicę) pokrywką, a jak nie to trzeba przykryć folią strecz i do lodówki na kilka godzin. W marketach są tortownice po 24 zł z plastikową pokrywką. Fajnie się to sprawdza gdy ciasto wkładamy do lodówki i zapachy z mięsa i wędlin do ciasta nie przenikają, więc warto taką właśnie tortownicę nabyć.

Z pozostałych żółtek robię krem. Do pucharków w taki sposób, że ubijam żółtka z ksylitolem, lub cukrem na porządną pianę. Potem ubijam śmietanę 36 % też z odrobiną cukru, lub ksylitolu. Mieszam to mikserem i wlewam jeszcze ciepłą żelatynę, połowę wlewam do pucharków, a do drugiej połowy dodaję zmielone młynkiem do kawy migdały, lub sezam i znów mieszam z pianą z żółtek i jajek, wlewam do pucharków i do lodówki na 2-3 godziny i można podawać. Pycha i nic nie zmarnowane. Na taką ilość rozpuszczamy pół łyżeczki żelatyny w 30-40 gramach wody.

Obrazek
Jest długi weekend może któraś z pań ten czas sobie osłodzi.

Awatar użytkownika
ShadowLady86
Posty: 4435
Rejestracja: 14 sty 2012, 10:11

Post autor: ShadowLady86 »

Czytałam ten przepisy i chętnie bym go wypróbowała. Niestety nie mam młynka do kawy. W sklepię, w której zaopatrzam się w kawę mielą na miejscu.

Smakowicie wszystko wygląda ;-)
1.Ludzie są głupi: niemal we wszystko uwierzą, bo chcą, żeby to była prawda, lub dlatego, że się obawiają, iż może to być prawda.
2.Najlepsze intencje mogą spowodować największe szkody.
3.Uczucia rządzą rozumem.
4.W przebaczeniu tkwi magia, która uzdrawia. W przebaczeniu, które dajesz, a zwłaszcza w tym, które uzyskujesz.
5.Zważaj na to, co ludzie czynią, a nie tylko na ich słowa, bo czyny zdradzą kłamstwo.
6.Możesz się podporządkować wyłącznie władzy rozumu. [...]



[center]Administrator tego forum przy pracy![/center]

ZAMOS
Posty: 2161
Rejestracja: 19 paź 2012, 10:26
Lokalizacja: Wieś pod Warszawą

Post autor: ZAMOS »

SL użyj blendera. Też się wiórki zmielą.

Awatar użytkownika
Queza
Posty: 6162
Rejestracja: 30 mar 2012, 17:52
Lokalizacja: Bieszczady

Post autor: Queza »

Ja wczoraj upiekłam sernik. U mnie w domu nikt nie chce piec, więc ja się czasem tej czynności podejmuje.
Słowa Pańskie - to słowa szczere (Psalm 12:7)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólne forum dyskusyjne”