Światełko w tunelu
Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy
-
- Posty: 8850
- Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40
Światełko w tunelu
Może nareszcie ktoś się weźmie za biskupów w naszym kraju. Jest pierwszy sygnał:
"Kaprysy gdańskiego arcybiskupa Leszka Sławoja Głódzia"
Wszyscy niby wiedzą, gadają, pijakiem i chamem nazywają, a panu arcy, jak tyłek rośnie tak rośnie. Ale księża zaczęli mówić. I super. Takich ludzi, jak G. trzeba wywalić i ukarać. To szkodnik.
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/op ... ar-AAJkIH3
"Kaprysy gdańskiego arcybiskupa Leszka Sławoja Głódzia"
Wszyscy niby wiedzą, gadają, pijakiem i chamem nazywają, a panu arcy, jak tyłek rośnie tak rośnie. Ale księża zaczęli mówić. I super. Takich ludzi, jak G. trzeba wywalić i ukarać. To szkodnik.
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/op ... ar-AAJkIH3
-
- Posty: 6986
- Rejestracja: 04 lis 2013, 12:05
-
- Posty: 8850
- Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40
-
- Posty: 8850
- Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40
- Bobo
- Posty: 16721
- Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12
-
- Posty: 8850
- Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40
Jeśli krzywda dzieje się innym ludziom, niesprawiedliwość wszelka, to mnie to boli. Duchowo mnie boli. Sprawa nie musi wcale dotykać mnie osobiście, ale mam już w życiu różne traumy i ciężkie przeżycia za sobą, dlatego wiem, jak można cierpieć.Bobo pisze:Jeśli ktokolwiek cierpi przez Głodzia to na własne życzenie. Ty pewnie nie cierpisz. No chyba, że arcybiskup G. przyjechał do ciebie, przystawił pistolet do głowy i wrzasnął: dawaj forsę!wuka pisze:uczciwi ludzie cierpią.
Jak tego nie zrobił, to nie cierpisz z jego powodu.
I współczuję, i mi żal.
Nie, Bobo, nie na własne życzenie. Jeśli ktoś jest podwładnym takiego czy innego gnoja to co ma zrobić? Tym bardziej, jesli jest to na przykład wojsko, a tam o brutalność, wulgarność i przemoc nietrudno. Co winien taki chłopak jeden z drugim, że jakiś chamski przełożony obchodzi się z nim, jak z bydłem?
Jak tu wina, jakie własne życzenie.
Pomijając wojsko, w całym życiu mamy sytuacje, gdzie nie z własnej winy jesteśmy wyzyskiwani. Człowiek jest często po prostu bezsilny wobec tego, co go spotyka.
Owszem, ja zdaję sobie sprawę, że wiele sytuacji przykrych to są konsekwencje naszych złych wyborów. W moim życiu wiem dokładnie, gdzie i jakie blędy popełniłam, a teraz konsekwencje będą i to do końca życia. Biorę na klatę i winię wyłącznie siebie, ale jest też wiele sytuacji kompletnie niezawinionych, na które nie miałam żadnego wpływu, a się stały i okaleczyły psychikę na zawsze.
A co dopiero mówić o takich traumach, jak molestownie przez kler itp.zbrodniach?!
- Bobo
- Posty: 16721
- Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12
Przestać być podwładnym. Religia właśnie na tym polega, że nie musisz. To nie to samo co wojsko, gdzie zarabiasz na życie.wuka pisze:Jeśli ktoś jest podwładnym takiego czy innego gnoja to co ma zrobić?
Właśnie tak zyją Świadkowie Jehowy. Niektórzy kiedyś rzeczywiście podlegali Głodziowi itp. odeszli i co się stało...? NIC.
Jeśli Biblia radzi, aby wyjść z Babilonu to ja nic innego, bardziej mądrego nie mogę doradzić.
Oszołomstwu mówię NIE!
-
- Posty: 10663
- Rejestracja: 09 lis 2008, 20:55
- Lokalizacja: Śląsk