Wybory ...

Ciekawe strony internetowe, linki do nagrań na YouTube itd. o różnej tematyce NIE ZWIĄZANEJ z Biblią i religią

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
tom68
Posty: 5321
Rejestracja: 09 sty 2013, 13:42

Wybory ...

Post autor: tom68 »

Wybory ....

Gdyby demokracja byla droga dochodzenia do prawdy, diabel wygrywalby za kazdym razem.

Wybory sa zyciowa koniecznoscia. Kazdy z nas codziennie staje na rozdrozu. Nasze codzienne decyzje nie tylko wplywaja na wydarzenia kolejnego dnia, ale na nasze wieczne przeznaczenie.
Dwie drogi

Mojzesz doszedl do kresu swoich dni. Byl gotowy wspiac sie na gore Nebo, z ktorej mial juz nie zejsc. Ale zanim przekazal przywodztwo Jozuemu, wezwal Izraelitow, by wybrali albo droge zycia, albo droge smierci. ,,Polozylem dzis przed toba zycie i smierc, blogoslawienstwo i przeklenstwo. Wybierz przeto zycie, abys zyl ty i twoje potomstwo"1. Wczesniej Mojzesz podsumowal obietnice i obowiazki zwiazane z przymierzem. Jedne i drugie zawsze ida ze soba w parze. Nie mozna ich nigdy rozdzielac. Obowiazek posluszenstwa i wiernosci Bogu jest zawsze zwiazany z obietnica przymierza.

Tak wiec rowniez jego nastepca Jozue, ktory wprowadzil Izraelitow do Ziemi Obiecanej, wezwal ich: ,,Wybierzcie sobie dzisiaj, komu bedziecie sluzyc: czy bogom, ktorym sluzyli wasi ojcowie, gdy byli za Rzeka, czy tez bogom amorejskim, w ktorych ziemi teraz mieszkacie". I podsumowal swoje wezwanie, podkreslajac potrzebe osobistej decyzji: ,,Lecz ja i dom moj sluzyc bedziemy Panu"3.

Jeremiasz w imieniu Boga skierowal do Judejczykow podobne przeslanie: ,,Oto Ja daje wam do wyboru: droge zycia albo droge smierci"4.

Ktora droge wybierze twoja dusza? To najwazniejsze pytanie, jakie moze zostac zadane.

Dwie bramy

,,Ciasna jest brama i waska droga, ktora prowadzi do zywota; i niewielu jest tych, ktorzy ja znajduja"5 -- nauczal Jezus. Gdyby demokracja byla droga dochodzenia do prawdy, diabel wygrywalby za kazdym razem. Po prostu ma za soba wiekszosc glosow. Podazanie za szatanem i krocznie jego droga wydaje sie latwiejsze. Dlaczego? Bo jawi sie jako naturalne.

W kwestii ustalenia etycznej i duchowej prawdy liczy sie tylko jeden glos. Ten glos to glos Boga wyrazony w Jego spisanym Slowie -- Biblii. Zdrowa moralnie mniejszosc podaza za tym Slowem jako swoim przewodnikiem. Powiedzenie: wszyscy to robia, wiec tak jest dobrze, po prostu na prawdziwych chrzescijan nie dziala. Wybrali Biblie jako swoj przewodnik. Ida waska droga.

Niewielu jest tych, ktorzy znajduja waska brame. To stwierdzenie nie oznacza jednak, ze ich liczba musi byc rzeczywiscie mala. Czytamy tez przeciez, ze ,,wielu przybedzie ze wschodu i zachodu, i zasiada do stolu z Abrahamem i z Izaakiem, i z Jakubem w Krolestwie Niebios"6. Ksiega Apokalipsy opisuje zbawionych jako ,,tlum wielki, ktorego nikt nie mogl zliczyc"7.

Slowo ,,niewielu" oznacza po prostu, ze zbawieni beda stosunkowo nieliczni w porownaniu ze znacznie wieksza liczba zgubionych.

Dlaczego zgubieni beda zgubieni? Wyjasnienie tego jest celem sceny sadu opartej na symbolu dwoch bram8. Ludzie ci nie chcieli powierzyc siebie Jezusowi -- nie weszli przez waska brame, by pojsc waska droga.

A jak jest z toba dzisiaj? W jakie sprawy jestes zaangazowany? Po czyjej stronie sa twoje najlepsze uczucia? Skad wiesz, ze twoja odpowiedz na te pytania jest wlasciwa?
Jestem drzwiami

,,Ja jestem drzwiami; jesli kto przeze mnie wejdzie, zbawiony bedzie i wejdzie, i wyjdzie, i pastwisko znajdzie"9.

Sa dwie bramy i dwie drogi. Jestesmy albo z Chrystusem, albo przeciwko Niemu. Albo Bog jest naszym Ojcem, albo diabel jest naszym ojcem. Nie ma innego wyboru.

Brama to symbol naszej decyzji pojscia za Jezusem. To On jest drzwiami. I ,,nie ma zadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez ktore moglibysmy byc zbawieni"10. Przejscie przez brame to nasza decyzja pojscia za Jezusem.

Ciekawe, ze w Ewangeliach nie ma mowy o tym, by ktos z trudem wstepowal na szeroka droge i nastepnie wchodzil przez szeroka brame. Dlaczego? Bo rodzimy sie na szerokiej drodze, ktora prowadzi ku unicestwieniu. Jest to po prostu fakt -- element rzeczywistosci niezalezny od naszej swiadomej decyzji. Mozemy jedynie podjac decyzje zejscia z szerokiej drogi, ale nie wkroczenia na nia.

Jesli brama symbolizuje nasze poczatkowe przyjecie Jezusa jako Zbawiciela, to droga oznacza nasze chrzescijanskie zycie po podjeciu tej decyzji. Zycie ewangelisty Mateusza jest ilustracja bramy i drogi. Widzimy go siedzacego przy cle. Wtedy na scene wkracza Jezus i mowi: ,,Pojdz za mna"11. Mateusz porzuca wowczas swoje zajecie i swoja stara droge. Wkracza bowiem na nowa droge zycia. Porzuca niegodziwe postepowanie, dawnych przyjaciol i dawne cele. Mateusz przyjmuje nowego Pana. To znaczy, ze ma takze nowe wartosci, nowych przyjaciol i nowe cele.

Chrzescijanstwo to nie chwilowe oswiecenie czy cieple odczucie. Zasadniczym przeslaniem ilustracji zwiazanej z droga jest to, ze chrzescijanstwo to dozgonne poswiecenie sie Jezusowi i sposobowi zycia wylozonemu w Kazaniu na Gorze12. Prawdziwe chrzescijanstwo dominuje nad wszystkim, co czynimy. Jest to rzeczywiscie droga zycia.

Kazdy z nas ma wybor w tej kwestii.

Oprac. K.S.

1 Pwt 30,19. 2 Zob. Pwt 28 i 29. 3 Joz 24,15. 4 Jr 21,8. 5 Mt 7,14. 6 Mt 8,11. 7 Ap 7,9. 8 Zob. Mt 7,13-14. 9 J 10,9. 10 Dz 4,12. 11 Mt 10,9. 12 Zob. Mt 5-7.

[Opracowano na podstawie: George R. Knight, Blogoslawienstwa Jezusa, Warszawa 2018].


ps : Chrzescijanin a panstwo ...

https://znakiczasu.pl/chrzescijanin-a-panstwo/
tom68

Awatar użytkownika
MarDeb
Posty: 36
Rejestracja: 02 kwie 2020, 2:36
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: MarDeb »

A wybór mozliwy jest tylko za życia. Po śmierci spotkamy się jedynie z konsekwencjami naszego wyboru.
Być jak Syn Marnotrawny i w końcu zrozumieć, że u Ojca jest najlepiej.
Zapraszam też do poznawania Biblii z dziećmi.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ciekawe linki”