Lewica i Prawica ...
Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy
-
- Posty: 5321
- Rejestracja: 09 sty 2013, 13:42
-
- Posty: 6935
- Rejestracja: 04 lis 2013, 12:05
A tu miałbym kolejną konstruktywną propozycję, że jeśli ktoś uważa, że należy się interesować tematem "kto z kim śpi", to ten ktoś powinien niezwłocznie ujawnić z kim śpi.Albertus pisze:Samo opowiadanie się za niskimi podatkami i likwidacją "socjalu" nie czyni z człowieka "prawicowca". Niepodważalnym i podstawowym elementem prawicowych poglądów jest szacunek dla tradycyjnych, chrześcijańskich wartości i tradycyjnej, opartej o chrześcijańskie wartości, struktury społecznej a przede wszystkim rodzinnej.kansyheniek pisze:A mnie guzik obchodzi kto z kim śpi ale podejście do życia mam wybitnie prawicowe. Zero socjalu, niskie podatki...itd.
Nie mogę powiedzieć że "guzik mnie obchodzi to kto z kim śpi" jeśli ten fakt narusza wartości chrześcijańskie i burzy oparty na chrześcijańskich wartościach porządek społeczny.
Szczególnie istotny jest fakt z kim "śpi" polityk i jaki ma poglądy na to kto z kim może "spać".
I choćby aktywny homoseksualista uważał że należy zlikwidować "socjal" i zmniejszać podatki to, jako prawicowiec a przede wszystkim jako chrześcijanin, nie mogę na niego głosować.
Jak nie ujawni, to zrobić mu kęsim, kęsim
Co to jest? - Nie świeci i nie mieści się w d.upie? ..... Ruski przyrząd do świecenia w d.upie
***** ***
Слава Україні !
***** ***
Слава Україні !
- kansyheniek
- Posty: 3041
- Rejestracja: 22 wrz 2007, 18:55
- Lokalizacja: Kleve,Niemcy
A co powiesz o konserwatywnym polityku polskim niejakim Stanislawie Pięcie?Albertus pisze:amo opowiadanie się za niskimi podatkami i likwidacją "socjalu" nie czyni z człowieka "prawicowca". Niepodważalnym i podstawowym elementem prawicowych poglądów jest szacunek dla tradycyjnych, chrześcijańskich wartości i tradycyjnej, opartej o chrześcijańskie wartości, struktury społecznej a przede wszystkim rodzinnej.
Albo Trump?
Jest konserwatystą?
Jakby trzeba było to nawet do Kaczyńskiego można by było się przyczepić
Dla mnie najważniejsze są względy ekonomiczne ,bardzo szeroko pojęte,edukacja,ochrona zdrowia itd. a nie z kim śpi dany polityk i jakie ma w tej kwestii poglądy.
Choć przyznam szczerze,gratuluję Polakom,że nie wybrali pana Biedronia bo jednak podczas oficjalnych uroczystości państwowych rzeczywiście lepiej kiedy Pan Prezydent jest z małżonką,ew. Pani Prezydent z mężem a nie jakieś dziwolągi
"NIE JEST WAŻNE KTO MA RACJĘ,ALE CO JEST RACJĄ!!!"
-
- Posty: 3073
- Rejestracja: 22 wrz 2007, 13:37
Uważam że polityk który zdradza żonę jest osoba niepewną bo jeśli zdradził żonę to nie ma pewności że również nie zdradzi Polski jeśli będzie miał z tego korzyści i przyjemności osobiste, przy nadarzającej się okazji. Dlatego zdrady małżeńskie polityka nie są jego osobistą sprawą ale skoro jest osobą publiczną to i jego zdrady powinny być podawane do publicznej wiadomości dlatego że są istotnym elementem jego oceny przez wyborców.kansyheniek pisze:A co powiesz o konserwatywnym polityku polskim niejakim Stanislawie Pięcie?Albertus pisze:amo opowiadanie się za niskimi podatkami i likwidacją "socjalu" nie czyni z człowieka "prawicowca". Niepodważalnym i podstawowym elementem prawicowych poglądów jest szacunek dla tradycyjnych, chrześcijańskich wartości i tradycyjnej, opartej o chrześcijańskie wartości, struktury społecznej a przede wszystkim rodzinnej.
Albo Trump?
Jest konserwatystą?
Jakby trzeba było to nawet do Kaczyńskiego można by było się przyczepić
Dla mnie najważniejsze są względy ekonomiczne ,bardzo szeroko pojęte,edukacja,ochrona zdrowia itd. a nie z kim śpi dany polityk i jakie ma w tej kwestii poglądy.
Choć przyznam szczerze,gratuluję Polakom,że nie wybrali pana Biedronia bo jednak podczas oficjalnych uroczystości państwowych rzeczywiście lepiej kiedy Pan Prezydent jest z małżonką,ew. Pani Prezydent z mężem a nie jakieś dziwolągi
Oczywiście wyborcy mogą sobie głosować i na cudzołożników.Podobnie i z rozwodnikami.
Jednak może być też i taka sytuacja że ktoś narobił błędów w życiu których nie może cofnąć albo trudno mu się z nich wycofać choć ich żałuje. Jeśli ktoś popełnił takie błędy ale nie broni swojego grzechu lecz broni i głosi chrześcijańskich i prawicowych wartości to nadal dla mnie jest chrześcijaninem i przedstawicielem prawej strony.
Między takimi ludźmi a ludźmi którzy bronią grzechu, zła i uznają je za dobre a wręcz propagują i zmuszają innych do uznawania zła za dobro, jest radykalna różnica.
Chrześcijanin a w szczególności katolik nie może popierać ludzi którzy aktywnie uczestniczą w antychrześcijańskiej światowej kampanii choćby mieli świetne pomysły na gospodarkę.Choć sam uważam kwestie gospodarcze za bardzo istotne.
Oczywiście trudno jest o kandydatów idealnych z punktu widzenia chrześcijańskiego . Dlatego czasem trzeba wybierać mniejsze zło.Wcale nie uwazm ze PIS i Duda sa idealnymi kandydatami z chrzescijanskiego punktu widzenia
Trudno mi jednak pojąć jak ktoś kto uważa się za chrześcijanina może głosować na osobę które chciałaby udzielać ślubów parom homoseksualnym.
Ostatnio zmieniony 03 lip 2020, 20:45 przez Albertus, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 8849
- Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40
Aż strach się bać. I ty z taką nienawiścią do bożych stworzeń mienisz się chrześcijaninem?Krystian pisze:powinien, być ukamieniowany, ale lewacy wiedzą sobie.
Ja osobiście jestem za państwem świeckim, ale lewactwo mi sie nie podoba
[ Dodano: 2020-07-03, 20:46 ]
Ty tak poważnie?Albertus pisze:Chrześcijanin a w szczególności katolik nie może popierać ludzi którzy aktywnie uczestniczą w antychrześcijańskiej światowej kampanii choćby mieli świetne pomysły na gospodarkę.Choć sam uważam kwestie gospodarcze za bardzo istotne.
Gdzie ty znajdziesz chrześcijanina i w dodatku katolika bez zmazy i skazy, który mógłby reprezentować kogokolwiek, że o narodzie już nie wspomnę
- kansyheniek
- Posty: 3041
- Rejestracja: 22 wrz 2007, 18:55
- Lokalizacja: Kleve,Niemcy