Czy dziękujesz przed posiłkiem ??

Biblijne aspekty ducha, duszy i ciała człowieka. Możemy zamieszczać u teksty mówiące o wszystkim, co dotyczy człowieka w jego podstawowym prawie do życia w zdrowiu zarówno fizycznym jak i duchowym

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
MieczDucha
Posty: 491
Rejestracja: 02 lis 2010, 11:24
Lokalizacja: Puławy
Kontakt:

Czy dziękujesz przed posiłkiem ??

Post autor: MieczDucha »

Czy dziękujecie Panu Jezusowi przed posiłkiem za jedzenie ?? Ja dziękowałem ale w duchu a nie ustami, ale za tym stał lęk przed ludźmi czy wstydzenie się, zacząłem parę dni temu w domu dziękować za jedzenie ale już na głos - na chwałę Pana i na dobre świadectwo. Modlę się o odwagę i o to aby nie lękać się opinii ludzi, ich reakcji czy drwin. Aby Pan Jezus sprawił abym z radością mu dziękował a nie tylko że tak trzeba i nie z nożem na gardle, ale żeby było to z serca
W każdym miejscu - czy to w jakiejś pracy, czy w gościach , czy na mieście czy gdziekolwiek indziej mam zamiar dziękować za to należy dziękować i nie wstydzić się, nie zapierać się już Pana w ten sposób. Tutaj szerszy wpis z biblijnym świadectwem aby dziękować na głos za jedzenie : http://mieczducha888.blogspot.com/2014/ ... ikiem.html

Jeśli nie będę wierny w małych rzeczach, nie będę tym bardziej w wielkich. Jeśli będę się patrzył na ludzi w kontekście np dziękowania na głos za jedzenie to tym bardziej upadnę gdy nadejdą prześladowania, ucisk.

"Każdego więc, który mię wyzna przed ludźmi, i Ja wyznam przed Ojcem moim, który jest w niebie; (33) ale tego, kto by się mnie zaparł przed ludźmi, i Ja się zaprę przed Ojcem moim, który jest w niebie. " - Mateusza 10:32-33 Biblia Warszawska


,

Bob
Posty: 1165
Rejestracja: 28 mar 2013, 11:07

Post autor: Bob »

Od ilu kalorii posiłek/przekąska kwalifikuje się do dziękowania i dlaczego akurat Jezusowi?

Awatar użytkownika
Anna01
Posty: 4971
Rejestracja: 20 maja 2006, 10:03
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Anna01 »

MieczDucha, ostatnio byłam w lesie na grzybach :-) dziękowałam Bogu, że stworzył grzyby i las :-) i mogę teraz chodzić po pięknym lesie i je zbierać , a zbierać uwielbiam :-).
Ja raczej dziękuję Bogu np. za to, że mam pracę ( czasami wracając z pracy jestem skonana, ale dziękuję, że ją w ogóle mam) i mogę dary, które Bóg stworzył , a np. rolnik ciężką pracą "powielił" - sobie kupić.
Należy dziękować Bogu, że stworzył pożywienie dla nas, następnie wytwórcy (rolnikowi, hodowcy, np. piekarzowi) no i sobie :-) Można dziękować i darczyńcy, że gdy nas nie stać na jedzenie - ofiaruje je z dobrego serca.
Miłość nie wyrządza zła bliźniemu. Przeto miłość jest doskonałym wypełnieniem Prawa.
Rzym. 13:10

Awatar użytkownika
janwisniewski68
Posty: 2044
Rejestracja: 21 mar 2009, 10:54
Lokalizacja: w - wa
Kontakt:

Re: Czy dziękujesz przed posiłkiem ??

Post autor: janwisniewski68 »

MieczDucha pisze:Czy dziękujecie Panu Jezusowi przed posiłkiem za jedzenie ?? Ja dziękowałem ale w duchu a nie ustami, ale za tym stał lęk przed ludźmi czy wstydzenie się, zacząłem parę dni temu w domu dziękować za jedzenie ale już na głos - na chwałę Pana i na dobre świadectwo. Modlę się o odwagę i o to aby nie lękać się opinii ludzi, ich reakcji czy drwin. Aby Pan Jezus sprawił abym z radością mu dziękował a nie tylko że tak trzeba i nie z nożem na gardle, ale żeby było to z serca
W każdym miejscu - czy to w jakiejś pracy, czy w gościach , czy na mieście czy gdziekolwiek indziej mam zamiar dziękować za to należy dziękować i nie wstydzić się, nie zapierać się już Pana w ten sposób. Tutaj szerszy wpis z biblijnym świadectwem aby dziękować na głos za jedzenie : http://mieczducha888.blogspot.com/2014/ ... ikiem.html

Jeśli nie będę wierny w małych rzeczach, nie będę tym bardziej w wielkich. Jeśli będę się patrzył na ludzi w kontekście np dziękowania na głos za jedzenie to tym bardziej upadnę gdy nadejdą prześladowania, ucisk.

"Każdego więc, który mię wyzna przed ludźmi, i Ja wyznam przed Ojcem moim, który jest w niebie; (33) ale tego, kto by się mnie zaparł przed ludźmi, i Ja się zaprę przed Ojcem moim, który jest w niebie. " - Mateusza 10:32-33 Biblia Warszawska


,
W miejscu publicznym można zrobić to po cichu [w duchu]
Ja na przykład robię to w ten sposób :
Dziękuję ci Ojcze który jesteś w niebie w imię Jezusa za te dary które zsyłasz na mój stół ,za pokarmy i napoje ,za chlebek powszedni .I proszę ci w imię Jezusa pobłogosław Ojcze te dary które spożywamy !!!
Obrazek
Obrazek

BoaDusiciel
Posty: 6935
Rejestracja: 04 lis 2013, 12:05

Post autor: BoaDusiciel »

Bob pisze:Od ilu kalorii posiłek/przekąska kwalifikuje się do dziękowania i dlaczego akurat Jezusowi?
Od 2 chlebów przaśnych egipskich = 2,5 przepiórki palestyńskiej = 0,7 golonki bawarskiej = 100 szarańczy nubijskich = 1,2 garnca manny pustynnej = 480 cal = 2 000 kJ wg systemu metrycznego.
A Jezusowi dlatego, że Jezus specjalizował się w rozmnażaniu posiłków, w szczególności chleba i ryb.
Niestety przestał :-|
Co to jest? - Nie świeci i nie mieści się w d.upie? ..... Ruski przyrząd do świecenia w d.upie :mrgreen:
***** ***
Слава Україні !

Awatar użytkownika
Manna z nieba
Posty: 3453
Rejestracja: 28 mar 2013, 21:43

Post autor: Manna z nieba »

Anna01 pisze:MieczDucha, ostatnio byłam w lesie na grzybach :-) dziękowałam Bogu, że stworzył grzyby i las :-) i mogę teraz chodzić po pięknym lesie i je zbierać , a zbierać uwielbiam :-).
Ja raczej dziękuję Bogu np. za to, że mam pracę ( czasami wracając z pracy jestem skonana, ale dziękuję, że ją w ogóle mam) i mogę dary, które Bóg stworzył , a np. rolnik ciężką pracą "powielił" - sobie kupić.
Należy dziękować Bogu, że stworzył pożywienie dla nas, następnie wytwórcy (rolnikowi, hodowcy, np. piekarzowi) no i sobie :-) Można dziękować i darczyńcy, że gdy nas nie stać na jedzenie - ofiaruje je z dobrego serca.
Ja też mam takie podejście.
Dziękuję Bogu za wszystko, bo jest Dawcą życia i gdyby nie On nie miałabym za co dziękować, bo by mnie nie było.
Jestem, żyję i mogę korzystać z Jego darów bezpośrednio, bądź pośrednio.
Dziękuję za innych ludzi, którzy są w moim życiu lub mieli na nie większy czy mniejszy wpływ.
Kocham przyrodę i zawsze w plenerze myślę o Bogu.
Gdy przeżywam wyjątkowe chwile w małżeństwie lub z moimi dziećmi czuję wdzięczność wobec Stwórcy.
Cieszę się, że żyję, że mogę robić wiele rzeczy dla innych i wciąż się uczyć od innych.
Często też zadaję Bogu wiele pytań i o wiele proszę :-)
Przed posiłkiem dziękuję za pożywienie, gdy jestem z rodziną to głośno, publicznie raczej w duchu zawsze :-)
Ci, którzy przemawiają w imieniu Boga powinni pokazać listy uwierzytelniające.

Awatar użytkownika
MieczDucha
Posty: 491
Rejestracja: 02 lis 2010, 11:24
Lokalizacja: Puławy
Kontakt:

Post autor: MieczDucha »

spotkałem się z opiniami, że za jedzenie nie trzeba dziękować - wiele można by było podać wersetów biblijnych, mówiących o czymś zupełnie odwrotnym, aby właśnie dziękować.

podam, inny przykład aby dziękować i nie wstydzić się przed ludźmi. Jeśli jakiś człowiek, prosi o coś innego człowieka i otrzyma to, to normalne jest, że dziękuje mu.

Skoro chrześcijanie proszę o chleb powszedni, to powinni również dziękować za niego.

"Wy więc tak się módlcie: Ojcze nasz, który jesteś w niebie, niech będzie uświęcone twoje imię.10 Niech przyjdzie twoje królestwo, niech się dzieje twoja wola na ziemi, tak jak w niebie. 11 Daj nam dzisiaj naszego powszedniego chleba" - Mateusza 6:11 Uwspółcześniona Biblia Gdańska

"chleba naszego powszedniego daj nam na każdy dzień" - Ewangelia Łukasza 11:3b BW


, dalej ktoś twierdzi, że nie trzeba dziękować za jedzenie ??

,

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

(1 Sm 16:10) I Jesse przedstawił Samuelowi siedmiu swoich synów, lecz Samuel oświadczył Jessemu: Nie ich wybrał Pan. (11) Samuel więc zapytał Jessego: Czy to już wszyscy młodzieńcy? Odrzekł: Pozostał jeszcze najmniejszy, lecz on pasie owce. Samuel powiedział do Jessego: Poślij po niego i sprowadź tutaj, gdyż nie rozpoczniemy uczty, dopóki on nie przyjdzie. (12) Posłał więc i przyprowadzono go: był on rudy, miał piękne oczy i pociągający wygląd. - Pan rzekł: Wstań i namaść go, to ten. (13) Wziął więc Samuel róg z oliwą i namaścił go pośrodku jego braci. Począwszy od tego dnia duch Pański opanował Dawida. Samuel zaś udał się z powrotem do Rama.

nie ważne jest jakimi słowami, czy na głos czy w myślach, ważne aby rodzina zasiadała w komplecie do najważniejszego posiłku dnia
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.


ODPOWIEDZ

Wróć do „Duchowe rozterki”